Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Manius gratulacje
U mnie nic ciekawego właściwe. Brak sił i ciągłe mdłości jakich nie miałam w pierwszej ciąży. A poza tym żyje macierzyństwem bo póki co nie pracuje. Ot proza życia u mnie to i nie ma co się rozpisywaćManiuś, olka30 lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Z. też tak miałam, druga ciążą jakoś bardziej dała mi w kość od początku.. Zawsze jest o czym napisać
Przedszkolanko ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona, a pomyłki w sklepach są no i trudno. Ale jeszcze tak nie było, żebym nic w takich sytuacjach nie dała rady ugrać - jakaś zniżka, gratis, wymiana. A tu nic, jeszcze ci cisną kity, że producent nie produkuje takich rzeczy jak chcę, jakby multum tego nie było powystawiane na necie. Bardziej to mnie dobiły w tym tygodniu urzędy i to, że z żadną sprawą nie idzie ruszyć do przodu, chociaż teoretycznie są na wszystko terminy, tylko jakoś w naszym przypadku nie obowiązują. A do porodu musimy się wyrobić z kredytem na dom, bo zostaniemy z niczym. Dodatkowo ilość niespodziewanych opłat jaka na nas spadła w tym tygodniu po prostu zwaliła mnie z nóg i to opłat, których w części można było uniknąć, gdyby inni ludzie wykazali trochę dobrej woli Lubię mieć wszystko uporządkowane i mniej więcej wiedzieć czego się mogę spodziewać, a ten tydzień to była jedna wielka przykra niespodzianka. Za to dziś przyszło mi łóżeczko, które zamówiłam we wtorek i ma tyle dodatków, że nawet mi tyle nie potrzebne. Może w końcu fatum się odwróci. -
Aloha!
Byliśmy wczoraj u znajomych, Szymek pierwszy raz siedział na koniu (trochę się bał) i jeździł na kozie- i to był hit, bo co go zajęłam to pokazywał na kozę i mówił "chcę, chcę!"
Jutro pierwszy dzień w żłobku!
Trzymajcie proszę kciuki, żeby mu się spodobało.
No i od jutra kontrola....Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 21:42
olka30 lubi tę wiadomość
-
Maniuś kciuki zaciśnięte! będzie dobrze
U nas wrzesień badań,T.ma neurologiczne,ja ginekologa, właśnie łapał nas wirus ale wygląda na to,że wygraliśmy oby i Polę ominęło
A tak z gorszych wieści to moja ciocia ma raka krwi...już druga w tym roku -
Hej. U nas w żłobku pod górkę. Póki Tomek z nim siedzi na tej adaptacji, to jest ok. Ale we wtorek zostawiliśmy go samego na 2 godziny i płakał non stop
Po mezu to spływa, bo przecież przywyknie, bo krzywda mu się nie dzieje... A serce matki krwawi.
Dziś idzie z nim T, jutro ja, bo w końcu moja pracownica wraca z urlopu.
Skarbówka jest upierdliwa, pytają o duperele sprzed 3 lat, nawet o numery faktur, a ma je przed nosem.
Byle by to się już skończyło! -
santoocha wrote:Maniuś jak po usg?
Pozdrawiam :*przedszkolanka:), olka30, santoocha, Misty87 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo:D
Zycze szczesliwego rozwiazania tym ktore sa blisko terminu porodu i dla wszytkich wszytkiego naj naj:D
U mnie zmiana kliniki na Katowice jestesmy po IUI czekamy na rezultaty jestem ciekawa czy cos z tego bedzie...trzymajcie kciukiManiuś, santoocha, zizia_a, olka30, przedszkolanka:), Little Frog, sara_nar lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka powodzenia! Oby w końcu się udało!
Kiedy testujesz? Albo betujesz?
U mnie armagedon. Szymek w żłobku płacze, nie je, w domu nie odstępuje mnie na krok, w nocy nie chce spać sam, rzuca się po łóżku i woła mnie przez sen.
Kontrolerka jest upierdliwa, na dodatek w jednej kwestii (za którą grozi wysoki mandat) twierdzi że zrobiłam źle, a ja zrobiłam dobrze. I weź tu się kłóć i udawadniaj, że nie ma racji....
Sił mi już braknie, chodzę non stop z kolataniem serca i uciskiem w żołądku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 11:38
-
Santoocha ja to Ci szczerze współczuję... Ty to zawsze masz pod górkę...
Mam nadzieję że już niedługo karta się odwróci i wpadniesz tu tylko z pozytywnymi wiadomościami
Kaśka podpinam się pod pytaniem Santoochy... Kiedy będzie coś wiadomo??? Kciuki zaciskam oczywiście -
Hej
Kasiu zaciskam kciuki! i ja zapytam kiedy planujesz testy?
Santoocha pierwsze dni są ciężkie,miałaś z nim dni adaptacyjne?
Maniuś jak się czujesz?
U nas ok,Pola zaczęła jeść więcej co mnie cieszy,że ma taki apetyt i nie jest jakas wybredna idą nam dwie trójki i od dwóch dni gorzej śpi w nocy..oby to przejściowe tylko było. Uczy się nowości i rośnie w oczach
Ja zaczęłam sezon serialowy haha:PManiuś lubi tę wiadomość