Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczęta! Rozłożyłam się na amen, nie miałam nawet siły wejść na neta.
Nie dam rady nadrobić, ktoś mi streści najważniejsze wydarzenia?
Dziś już musiałam iść do pracy, ale wciąż kicham i prycham.
Mam też dziś monitoring. Aaaaaaaaaaaa! Boję się. Sama nie wiem czego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 08:47
-
witajcie,
siedze w pracy a nudności sa ze mną.
najlepszego nastroju nie mam. chce do łóżka.
skończyły mi sie witaminy będe dzwoniła do gin co mam teraz wziać.
na jedzenie patrzec nie moge blee.
jakos wytrzymam do 13.30
jutro ide zlozyc wniosek a pkk czy jakos tak- numer kursanta i jak sie bede dobrze czuc, zaczynam jazdy
trzymajcie ksciuki
Monia daj znac jak było
miego dnia
-
Witajcie wszystkie!
Mam nadzieję, że nastroje dzisiaj odrobinę chociaż lepsze...
Złota i Magda dzisiaj się monitorują, więc życzę Wam powodzenia
Magda, pięknego pęcherzyka!
Złota, no właśnie czego się boisz? Może u Ciebie też rośnie jakiś pulchniutki pęcherzyk
Z nowych wieści to jest kolejna kropeczka, u niecierpliwej!
Nati miłego dnia! Jeśli u Ciebie nie najgorzej to poprosimy tu o wlanie pozytywnych fluidków, bo ja mam dzisiaj tyle energii, co i podczas snu...
Z. a u Ciebie mówisz ponuro? A Ty gdzie pracujesz?
Santoocha, nie historia ...
Alka, fajnie napisałaś wczoraj, że zawsze ktoś tu grasuje
A wsparcie, owszem jest zawsze Jesteście wielkie!!!
Fidelissa, pozdrowienia! Zawsze się mijam z Tobą. Prawko robisz, no to szerokiej drogi dla Ciebie!
Maniuś, gdzie balowałaś w weekend?
Agrafko, Twoje informacje na temat TSH są bardzo istotne. Jednak jak widać trzeba to zbijać... większość dziewczyn tutaj ma obniżane TSH lekami, tylko w takim razie dlaczego nie każdy lekarz bierze to pod uwagę...
Monia, jak wizyta? Daj znać! Trzymam szalenie mocno kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 09:54
Fidelissa, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Macierzanka:) wrote:Another, zawsze nowy cykl, to kolejne nowe szanse
Złota, a ja Ci powiem, że taka rezygnacja to czasem pomaga
Idę sobie zrobić kawkę, czy ktoś napije się ze mną? Czarna, z ekspresu, daje kopa!
Dopiero wypiłam podwójne espresso, aż mi się w głowie zakręciło
Trochę mi chyba smutno."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Hej hej
Co u Was?
Macierzanko uwielbiam Twoje dlugie posty
Santocha niestety tak to jest z tym nfz... zawsze kolejka. Chociaz u mnie prywatnie tez sie zdazaja...
Ja ostnio jak bylam u gina na fundusz to 3 godziny czekalam
Niecierpliwa gratuluje fasolki! Niech rosnie zdrowo!
AnusiaM chyba pytalas wczoraj o zel... ja uzywalam tego co santoa conceive plus. U mnie niestety nie zdzialal cudow. Monia tez go uzywala z tego co wiem. W kazdym razie nie poddaje sie w tym cyklu tez uzywam
Jesli odzi o tarczyce to ja miam najpierw 0,005 teraz m 3,4. Dawke mam zmniejszona zy wlasnie spadla. Mimo wszystko moja endo mowi ze lepszy jest wyzszy wynik jak zajdzie sie w ciaze niz taki praktycznie zerowy.
Monia czek na wiesci!
U mnie tempka poszla do gory i owulke mi zaznaczylo wczesniej nie wiem dlaczego, tey mialam wtedy negatywne. Moze cos przegapilam? Nie wiem o co chodzi z tym cyklem moze bezowulacyjny... -
Melula wrote:hej wam... miałam iść na monit, ale źle się rano czułam... jutro pójdę, czy to 21 czy 22 dc to już nie ma różnicy... i tak jeśli owulacja była to już po niej, a jeśli nie było to i już nie będzie. idę tylko po leki, ostatni cykl na CLO będzie.
Melula dlugo bierzesz clo? Mnie lekarz zapisal nprzysy cykl clo. Nie wiem co to bedzie... -
Melula wrote:drugi cykl na CLO i jeszcze tylko jeden przede mną, a potem mam mieć HSG...
Cześć Melula. 3 cykle na clo? Ja mam swój pierwszy. Słyszałam, ze można ten lek brać do pół roku, ale nie wiem, czy to prawda. Mój gin jest bardzo powściągliwy jeśli chodzi o planowanie: kazał wziąć, przyjść na 1 USG i zobaczymy. na pytanie a co będzie jeśli...-nawet nie dał mi skończyć, tyko było: brać clo, przyjść na monitoring i pogadamy. -
Złota wrote:Cześć Melula. 3 cykle na clo? Ja mam swój pierwszy. Słyszałam, ze można ten lek brać do pół roku, ale nie wiem, czy to prawda. Mój gin jest bardzo powściągliwy jeśli chodzi o planowanie: kazał wziąć, przyjść na 1 USG i zobaczymy. na pytanie a co będzie jeśli...-nawet nie dał mi skończyć, tyko było: brać clo, przyjść na monitoring i pogadamy.