Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
XxMoniaXx wrote:młode ziemniaczki, jajo sadzone i sałata zielona
Zapomniałam dodać, że musi być możliwość odgrzania na drug dzień. Gotuję obiady wieczorami na następny dzień, bo wracam do domu o 17:00 i do tego czasu małżonek padłby z głodu
Ale brzmi smacznie. Będzie w sobotę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 12:51
-
Czasami nadrobić Was to graniczy z cudem!
Misty, super brzusio! A jak to byś chciała na nas z boku popatrzeć? 
Nic ciekawego Od czasu do czasu jakieś ekstremalne pomysły mojego męża ;] Ja też nie lubię wyrzucać zarówno jedzenia jak i prezentów czy czegokolwiek. Także prezenty, które są nietrafione i wiem, że nie będę ich używać puszczam dalej w obieg A rodzinie to nie szkoda mi dawać
Z, ciężko się nie nakręcać. Szczególnie jak się na coś oczekuje, a wiele na to wskazuje. Ja to w miarę możliwości staram się nastawiać, że się nie uda, a jak się w końcu uda, to będę chodzić tyłem i śpiewać A później oczywiście zacznę się przejmować czy wszystko ok ;]
Z., dżona, Misty87 lubią tę wiadomość
-
Aniu jesteśmy dokladnie na tym samym etapie wykresuAnia_84 wrote:jest deszc juz jest
dobrze niech popada z 1-2 pozniej zamawiam sloneczko i wsio bedzie roslo obie 5 dpo
z tym , że ja tak głupiego wykresu jak ten jeszcze nie miałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 13:11
Ania_84 lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
u mnie ziemniaczki, z młoda kapustka na smietance i nie wiem co też chyba jaja, bo mięsko w lodówce
no i zupka serowa dziś, choc zcoraj mój R stwierdził ze taka botwinka dobra ze mogłby ja jesc jeszcze przez tydzien:D
Z., dżona lubią tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
moj to staje sie nudny ten wykres bo zawsze mam takiXxMoniaXx wrote:Aniu jesteśmy dokladnie na tym samym etapie wykresu obie 5 dpo
z tym , że ja tak głupiego wykresu jak ten jeszcze nie miałam cizaowy
i sie smieje ze jak bedzie taki ktory bedzie wygladanl na bezowulacyjny to moze wtedy
u mnei jedyne cos nowego to brak obajawow ani na @ ani ze juz jestempo owu
zawsze po owiulce cyce mnei rwaly teraz nic ;/ tylko sa wieksze ipozylkowane..Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
ja objawow poowulacyjnych nie zauważyłam nigdy u siebie.. a pożyłkowane piersi mam zawsze po owulce ..Ania_84 wrote:moj to staje sie nudny ten wykres bo zawsze mam taki cizaowy
i sie smieje ze jak bedzie taki ktory bedzie wygladanl na bezowulacyjny to moze wtedy
u mnei jedyne cos nowego to brak obajawow ani na @ ani ze juz jestempo owu
zawsze po owiulce cyce mnei rwaly teraz nic ;/ tylko sa wieksze ipozylkowane..
ja raz miałam wykres idealnie ciążowy, jajniki bolaly , podbrzusze, dziewczyny pisały że jak nie bede w ciązy to to niemożliwe i masz... małpa przyszła ..
10. 2018r. - c.b -
tylko dziś w nocy mnie mozno prawy jajnik zakłuł kilka razy ale tak bardzo, ze az meza za ręke sciskalam, potem on dał mi ręke na brzuch i powiedział ze może sie tam cos zagniezdża i zasneliśmy... hahahahaha dobry żart
Z., dżona lubią tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
XxMoniaXx wrote:ja objawow poowulacyjnych nie zauważyłam nigdy u siebie.. a pożyłkowane piersi mam zawsze po owulce ..
ja raz miałam wykres idealnie ciążowy, jajniki bolaly , podbrzusze, dziewczyny pisały że jak nie bede w ciązy to to niemożliwe i masz... małpa przyszła ..
Idealny wykres, pożyłkowane piersi, jajniki i podbrzusze lekko bolące - przerabiałam to w zeszłym cyklu. A @ i tak przyszła.
Też nie zauważam objawów poowulacyjnych, dlatego tak ciężko uznać czy już była, czy jeszcze nie. -
no dokładnie Złota... tak nas to wszystko myli .. pewnie zajdziemy jak sie tego najmniej bedziemy spodziewać .Złota wrote:Idealny wykres, pożyłkowane piersi, jajniki i podbrzusze lekko bolące - przerabiałam to w zeszłym cyklu. A @ i tak przyszła.
Też nie zauważam objawów poowulacyjnych, dlatego tak ciężko uznać czy już była, czy jeszcze nie.
10. 2018r. - c.b -
u mnie dziś małpa przyszła. boli i nie chce mi się z wyrka ruszać. nie chce mi się gotować, więc jak ktoś lubi to zapraszam do mnie na wielkie pichcenie
Lena87, Z., dżona lubią tę wiadomość
8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
28.04.2016 IGA
3400g i 57 cm szczęścia
17.12.2018 ADAM
-
XxMoniaXx wrote:no dokładnie Złota... tak nas to wszystko myli .. pewnie zajdziemy jak sie tego najmniej bedziemy spodziewać .
Pewnie tak Albo jak nie będzie czas ku temu. Tak jak koleżanka moja - starali sie długo. W końcu podjęli decyzje o przeprowadzce, zmianie pracy i ogólnie przeorganizowywali swoje życie. Trochę była tym wszystkim zmęczona, trochę czuła się przeziębiona. W końcu jak zemdlała, to trafiła do lekarza - bliźniacza ciąża 10 tydzień. Bez pracy, z nowym mieszkaniem, kredytem i remontem na głowie.
Wciąż mi radzi: odpuść, zajmij się czymś, zapomnij, to zajdziesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 13:32
Little Frog, dżona lubią tę wiadomość
