X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie leczy ale pomaga- dlatego napisałam pomoc..

    Owszem kazdemu nalezy sie szacunek.. ale nie raz w chwilach gdy ktos jest zalamany i wie ze jedyna opcja jes in vitro..a druga osoba mowi ze to jest dnedopuszczalne..to aprawde moze zabolec.. stad rozumiem martusie za o co napisala..wczesniej.

    co do adopcji - ja wiem jedno.. my chcemy najpierw sprobowac wszytskich metod.. a pozniej dodatkowo i tak najprawdopdobniej bedziemy chcieli adoptowac dziecko.

    Lena87, martusia1986, AnusiaM, olka30 lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota to pozostaje nam czekać ;), kiedyś w aptece kupowałam strumieniowy test był najczulszy ;)

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram się rozpatrywać to jako błąd pomiaru :P

    Lena87 lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Nie leczy ale pomaga- dlatego napisałam pomoc..

    Owszem kazdemu nalezy sie szacunek.. ale nie raz w chwilach gdy ktos jest zalamany i wie ze jedyna opcja jes in vitro..a druga osoba mowi ze to jest dnedopuszczalne..to aprawde moze zabolec.. stad rozumiem martusie za o co napisala..wczesniej.

    co do adopcji - ja wiem jedno.. my chcemy najpierw sprobowac wszytskich metod.. a pozniej dodatkowo i tak najprawdopdobniej bedziemy chcieli adoptowac dziecko.

    Czy to tak trudno zrozumieć, że to indywidualna decyzja? Ja nidy nie pisze, ze ktoś ma czegoś nie robić, tylko co ja bym zrobiła, albo nie.

    W czasie starań zaboleć może wszystko. Nie będziemy przecież przed sobą udawać, że myślimy coś, czego nie myślimy tylko po to, żeby kogoś nie urazić?

    Ja ze swej strony powiedziałm na ten temat wszytsko. Mam dość.

    Znikam Kochane, mam mnóstwo roboty. Może wpadnę później.



    Lena87 lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wiem.. teraz przeczytalm Twoaj dalsza wypowied ze to jest szanujesz decyzje innych i ze to tylko Twoja indywidulana decyzja.. pisalam na biezaco
    niesety sa to sprawy sporne ktore zawsze beda wzbudzaly kontrowersje..


    ja tez juz powiedzialam wszsstko ze swojej strony

    leca dopracy ;)

    Lena87 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 31 maja 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co sie sprzeczac na tak powazne tematy. Trzeba po prostu zaakceptowac to,ze zdania sa rozne!
    Nikt tu nikogo nie obraza tylko pisze o swoich pogladach.
    Fakt, in vitro jest bezdyskusyjnie sprzeczne z wiara chrzescijanska, wiec to zalezy od kazdego czlowieka, jak do tego podejdzie.
    Niestety abo stety nasza wiara nie ma az tak surowych zasad, jak np islam...gdzie lamanie jakiegokolwiek prawa niesie za soba wiele konsekwencji.

    Bursztynko to mocno wspolczuje :* ja wymiotowalam jeden jedyny raz i nie chcialabym tego powtorzyc :*

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 maja 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, nom poważne tematy niosą wiele sporów.
    Np w moim związku jest tak, że ja jestem kompletnie tolerancyjna. Uważam, że niech każdy sobie robi co chce, byleby tylko nie ranił drugiego człowieka, natomiast mój mąż jest nieco bardziej konserwatywny.
    Ja nie śmieję się z par homoseksualnych, mężczyzn w spódnicach, czy kobiet z brodą ;] Nie jest to dla mnie codziennym widokiem, więc przyciągnie moją uwagę, ale nie mam tak, żebym miała coś przeciwko temu. Jeżeli komuś odpowiada taki styl życia i jest szczęśliwy, to ja to jak najbardziej toleruję.
    Nie wrzucam też wszystkich do jednego worka. Skoro jeden ksiądz jest pedofilem, to nie nadaję na cały kościół. Przykłady można mnożyć i mnożyć, a z moim mężem jak wejdziemy w taką dyskusję, to zazwyczaj stąpamy po cienkim lodzie ;]
    Do kościoła ogólnie nabrałam trochę dystansu. Czasy się zmieniają i kto wie. Może za kilkadziesiąt lat in vitro będzie uznawane również przez kościół? Kiedyś nie do pomyślenia było jedzenie mięsa w piątek, a teraz już znoszą kiedy im się podoba :) (przykład może kiepski) Nie chcę, żeby to ktoś źle odebrał :) Chodzi mi tylko o to, że nie wiemy co w przyszłości się jeszcze zmieni :)

    Misty, widzę że Ty już jesteś na półmetku :) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 10:20

    Misty87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, Miłego dnia życzę, poczytałam Was trochę, Złota trzymam kciuki aby były mocniejsze kreseczki, Martusia Ty się nie przejmuj tym jakie ma kto zdanie, najważniejsze że Ty nosisz w sobie istotkę.
    Kiedyś zapytałam księdza jaki grzech to in vitro, stwierdził, że ciężki ale można się wyspowiadać i będzie odpuszczane, zapytałam go jak się wyspowiadać jak jednym wg wiary katolickiej z warunków odpuszczenia grzechów jest żal za grzechy, a matka nigdy nie będzie żałować, że ma dziecko z in vitro, bo to jej dziecko, jej miłość. Nasza rozmowa zakończyła się na tym, że wiara katolicka nie jest idealna, a najważniejsze w tym wszystkim jest, żeby czynić dobro, bo za dobro nas czeka może lepsze życie, a nie za wiarę i trzymanie się jej zasad kurczowo. Mając dziecko daje mu się miłość, powstaje pełna rodzina, więc to jest w tym wszystkim najważniejsze, pełna rodzina to szczęśliwa rodzina, a chyba Bóg nie chcę żebyśmy byli nieszczęśliwy, i to on podsunął naukowcom pomysł na to jak szczęście stworzyć. I najważniejsze zarodków się nie zabija, te które naturalnie nie przetrwają to jak poronienie, sprawa naturalna, pozostałe się zostawia na następne dzieci, albo oddaje do adopcji.

    Oj rozpisałam się :D

    Little Frog, Malenq, Kaśka28, Ania_84, martusia1986, Lena87, Maniuś lubią tę wiadomość

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane. O 11 byłam już w domku, ale musiałam zjeść śniadanie więc dopiero zagląda.
    Wjechałam na podwórko i M. akurat w szopce sprzątał, pyta :" i jak wyniki? masz tę chorobę?" On to czasem jak coś powie. Powiedziałam , że ciąża to nie choroba.
    Wyniki : http://fotoo.pl/show.php?img=809713_img-20140531-111238-1.jpg.html
    I wczorajszy prezen dla M i kocyczek zakupiony w biedro. M. wybierał :)
    http://fotoo.pl/show.php?img=809714_dscf1534-2.jpg.html
    Troszkę mała ta beta :/
    Ale głowa mi pęka, dziś nocka w pracy i tydzień wolnego :)
    Badania beta 35zł, progesteron 28zł. Masakra. P.S. dalej brać Luteinę ?
    Złota widzę kreskę :) ale jestem podekscytowana, jak wczorajszym swoim testem. M. ndal w szoku. Ciężko mu uwierzyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 11:46

    Natka098, Little Frog, Z., Lena87, AnusiaM, Anaaa:), Kaśka28 lubią tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara kochanie dobrze jest:) beta ładna, bo ciąża młodziutka, progesteron też dobry, ja miałam podobny:)
    tak bierz, ja mimo, że miałam 29ng/ml progesteron to dostałam duphaston 2x1....
    jak możesz to w poniedziałek zadzwoń i się zapytaj....

    sara_nar lubi tę wiadomość

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 31 maja 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok. będę brała i w pn. zdzwonię do ginekologa. Zmykam spać, bo oczy aż bolą. Zaglądnę później ;)

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobranoc:)

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara teraz to już wielkie gratulacje! Widzisz jak szybko się udało! :)
    Bierz lutkę, nie zaszkodzi. Możesz mieć taki poziom, bo ją bierzesz, a odstawisz nagle, spadnie progesteron i będzie zonk.

    Złota, ja niestety nic nie widzę, ale po pierwsze mam wadę wzroku i akurat muszę wymienić soczewki, po drugie 9dpo nie robi się testu (mi wyszła blada kreska w 13dpo), więc wstrzymaj się do wtorku-środy. Albo leć na betę.

    U mnie słonecznie i ciepło.
    Dziś zabiorę z pracy aparat i zacznę fotografować mój brzuch, coś tam się pojawił, więc trzeba to uwiecznić ;)

    Little Frog, Malenq, Lena87, Anaaa:), sara_nar, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    Witam, Miłego dnia życzę, poczytałam Was trochę, Złota trzymam kciuki aby były mocniejsze kreseczki, Martusia Ty się nie przejmuj tym jakie ma kto zdanie, najważniejsze że Ty nosisz w sobie istotkę.
    Kiedyś zapytałam księdza jaki grzech to in vitro, stwierdził, że ciężki ale można się wyspowiadać i będzie odpuszczane, zapytałam go jak się wyspowiadać jak jednym wg wiary katolickiej z warunków odpuszczenia grzechów jest żal za grzechy, a matka nigdy nie będzie żałować, że ma dziecko z in vitro, bo to jej dziecko, jej miłość. Nasza rozmowa zakończyła się na tym, że wiara katolicka nie jest idealna, a najważniejsze w tym wszystkim jest, żeby czynić dobro, bo za dobro nas czeka może lepsze życie, a nie za wiarę i trzymanie się jej zasad kurczowo. Mając dziecko daje mu się miłość, powstaje pełna rodzina, więc to jest w tym wszystkim najważniejsze, pełna rodzina to szczęśliwa rodzina, a chyba Bóg nie chcę żebyśmy byli nieszczęśliwy, i to on podsunął naukowcom pomysł na to jak szczęście stworzyć. I najważniejsze zarodków się nie zabija, te które naturalnie nie przetrwają to jak poronienie, sprawa naturalna, pozostałe się zostawia na następne dzieci, albo oddaje do adopcji.

    Oj rozpisałam się :D

    Kochana ja się nie denerwuję :) To była moja i męża decyzja :) Jesteśmy szczęśliwi a ludzie gadają i będą gadać nie ma co się tym przejmować :)
    Na pewno ksiądz z tego mnie rozliczać nie będzie i nie będę mu się tłumaczyć..tylko przed Bogiem..Z resztą modlimy się i chodzimy do kościoła dla Boga a nie księdza..
    Ja wierzę że tam na górze mimo to nam dopomógł że jestem teraz w ciąży :)

    Malenq, Little Frog, Natka098, Ania_84, Lena87, Delia, kapturnica, Kaśka28 lubią tę wiadomość

  • Delia Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 31 maja 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja od kilku juz stron Ci SARA chce pogratulowac ....ale nie moglam sie wbic...bo tak szybko piszecie ;)

    wiec gratulacje!

    odnosnie in vitro wole sie nie wypowiadac...bo co osoba to opinia.

    Kochane milego dnia! slonce, niebieskie niebo,

    LATO, LATO, LATO WSZEDZIE...!!!!!!!!!!!

    sara_nar lubi tę wiadomość

    dqpr3e5eqmxx1zqf.png
    dqprcwa1436xrxeh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego weekendu :)

  • Aniolek87 Koleżanka
    Postów: 47 22

    Wysłany: 31 maja 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj w nocy obudzil mnie bol podbrzusza i krzyza,trwal kilka minut.dodam6 ze jestem w 6 tygodniu ciazy.powinnam sie niepokoic?

  • Delia Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 31 maja 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolek jezeli masz kontakt telefoniczny ze swoim lekarzem to zadzwon i spytaj co to moze oznaczac...

    dqpr3e5eqmxx1zqf.png
    dqprcwa1436xrxeh.png
  • Aniolek87 Koleżanka
    Postów: 47 22

    Wysłany: 31 maja 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie mam :( wizyte mam dopiero w poniedzialek :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołek jak nic poza tym nie boli, nie ma krwawienia, to weź no-spę, ale jeśli jest to ciągły ból to leć na pogotowie i nie czekaj do wizyty...

‹‹ 879 880 881 882 883 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ