Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny widzę, że się coraz bardziej wkręcacie w temat
. Co do tego zakończonego leczenia, to chyba we wszystkich ośrodkach jest taki wymóg. Wiadomo można naściemniać tylko, że to jest tak naprawdę dla nas. Dobrze wiemy jaki wyczerpujący jest czas leczenia. Wiadomo, że nie kazda znosi to tak samo, Jedna ochłonie szybciej druga wolniej. Pewnie nie jest tak ze kazdy ma jakąś mega żałobę. Chodzi po prostu o to zeby dac sobie ta chwile oddechu pomiedzy leczeniem a adopcja bo adopcja to zupelnie nowa droga. Warto miec energię by się zaangażować w kurs, bo po to jest by go dobrze przeżyć, no i przede wszystkim dla dziecka. Ono nie bedzie szczesliwe, usmiechniete, rzucające się na szyję od piewszego dnia, a przynajmniej nie musi takie być. Nie be3dzie wam wdzieczne ze jest u was, a moze byc na was wsciekle ze zabraliscie je z dotychczasowego domu, więc po prostu na początku trzeba być wtedy w dobrej kondycji.
Fajnie że niektore mozecie byc z mezami w trakcie badan i sie wspierac.
Amygdala my tez mielismy super grupe wiec dobrze ze tak na siebie trafiliscie - bo to taka fajna grupa wsparcia. Udanego kursu
Co do tych deklaracji to nas tez na kazdym etapie pytali i wszyscy zmieniali po 5razy zdanie w trakcie. Moze to wlasnie o to chodzi zeby sie nad tym duzo zastanawiac zeby dobrze wybracWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 19:11
Agi83 lubi tę wiadomość
Kwalifikacja w OAO
Będę mamą
Jestem mamá -
dzien dobry:)
jak tam nastroje i humory? ja znowu założyłam różowe okulary i ciesze sie życiem
własnie pisze życiorys..bardzo trudno go napisać, bo jest tak duzo do napisania a trzeba sie zmieścić w limicie stron..jednocześnie tyle rzeczy jest ważnych do przekazania i tak duzo takich pierdołek, które tez są ważne i nie wiadomo co napisać a co nie:)
pozdrawiam!
Agi83 lubi tę wiadomość
-
zizia_a wrote:dzien dobry:)
jak tam nastroje i humory? ja znowu założyłam różowe okulary i ciesze sie życiem
własnie pisze życiorys..bardzo trudno go napisać, bo jest tak duzo do napisania a trzeba sie zmieścić w limicie stron..jednocześnie tyle rzeczy jest ważnych do przekazania i tak duzo takich pierdołek, które tez są ważne i nie wiadomo co napisać a co nie:)
pozdrawiam!
To prawda, dlatego mi wyszło 6 str. ale u nas nie było limitu Nawet podobało mi się to pisanie, można było powspominać state czasy Powodzenia Zizia ☺
-
Ja juz mam napisany. Staralam sie streszczac i wyszly mi 3 strony. Maz na razie ma 1,5 ale mowil, ze cos dopisze. Jakbym sie rozpisala to pewnie wyszloby z 10zizia_a wrote:dzien dobry:)
jak tam nastroje i humory? ja znowu założyłam różowe okulary i ciesze sie życiem
własnie pisze życiorys..bardzo trudno go napisać, bo jest tak duzo do napisania a trzeba sie zmieścić w limicie stron..jednocześnie tyle rzeczy jest ważnych do przekazania i tak duzo takich pierdołek, które tez są ważne i nie wiadomo co napisać a co nie:)
pozdrawiam! ppczatkowo mialan na 4 ale skrocilam. Kurcze ja bede pierwsza na tych testach, to juz pojutrze ciekawe jak bedzie.
Agi83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
amygdala wrote:Opu powodzenia na pierwszym spotkanku! Napisz koniecznie czego wymagają I jakie terminy mają. Mag, Yoselyn i Hope tez powodzonka. Niech moc będzie z Wami
Dzięki- przyda się- my mamy dzisiaj 2 spotkanie z psychologami- boję się jak Cholera tym bardziej że dla mojego męża to ciężki temat
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Śmieję się ze to po moim życiorysie wprowadzili limit stron bo ja miałam 3 strony kratka pod kratka bardzo drobnym pismem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 13:49
amygdala lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualnyMam na 16-sta, w srode. U nas panie zycza sobie kompletu dokumentow a nie do oszenia co spotkanie cos tam. Nawet rozumiem. Takze skompletujemy i zlozymy Dopiero.
A p co chodzi jak pytaja o stan zdrowia ? Mam mowic ze jestem na diecie ?? W sumie na codzien raczej mam luzna diete i jem wszystko ale jak chcialabym naturalnie w ciaze zajsc to musze byc na mega rygorystycznej. Nie wiem czy o tym mowic w ogole. -
Mag pamiętaj, że nic co teraz powiesz odnośnie dziecka nie jest wiążące. Ostateczną decyzję podejmujecie po zakończeniu szkolenia i nawet poźniej można zmienić zdanie. Więc nie obawiaj się, że za przeproszeniem wcisną Ci dziecko, którego nie chcesz.
Mag85 lubi tę wiadomość
