Planujące starania na 2018 rok...

wiesz ja slyszalam ze faza lutealna jest raczej stala 13-14 dniowa
ja normalnie mialam cykle 25 dniowe wiec moze byla krotsza
ale kiedy to bylo, 8 miesiecy bralam tablety anty a wtecy nie mialam natralnego cyklu a teraz od 4 miesiecy prawie brak okresu, wiec ja nie wiem kiedy wroci moj normalny cykl:/
no wlasnie pozostaje mi jedynie obserwowac i czekac
jestem zla ze nie dostalam okresu i musze znowu brac duphaston:/

Ja dostałam dupka ale ginka powiedziała by wzmocnić cykl a nie by coś zaleczać

U mnie organizm prawie rok dochodził do siebie po anty @ zawsze przychodziła, ale bardzo skąpa i cykle nawet 38dniowe za to moja siorka brała anty tylko w porównaniu do mnie 2 lata i od pół roku nie ma @ ginekolog musi jej cały cykl odbudować przez pół roku bierze hormony teraz

Uuu ale macie przejścia po anty. Ja od razu wróciłam do normy o odstawieniu tabletek, ale to już mnóstwo czasu temu...

Cześć, ja dziś byłam u endokrynologa-ginekologa i dostałam "zielone światełko" tak że już od stycznia rozpoczynamy starania o maleństwo!
Co do anty to strasznie żałuję że brałam. Przed anty miałam wszystko regularnie, a po odstawieniu tak cykle zaczęły mi szaleć że to bajka.. do tego jeszcze problemy z hormonami mam i teraz rozpoczęłam diagnozowanie. Na szczęście lekarz dziś stwierdził że przy moich wynikach nie ma przeciwwskazań i żebyśmy się starali

U nas... Dobrze, że odstawiłam pod koniec września anty bo muszę czekać i tak do kwietnia Aż inne leki zadziałają i organizm się wyreguluje. Jakoś nie uważamy, bo ciężko uważać (teraz miałam 6dc owulację) i może "wpadniemy" wcześniej, jak nie to zobaczymy

ja tabletki anty bralam po 2 razy w zyciu,nie dlupo bo po roku.zawsze po odstawieniu nie moglam dojsc do siebie,broda cala w ropiejacych pryszczach,nastroj okropny.Chcialam dobrac inne ale na szczescie moj maz,wtedy jeszcze chlopak,powiedzial zebym nie brala wogole,bo to hormony,no i cale szczescie juz potem nie bralam.

Cześć dziewczynki;-)

U mnie coś się chyba zaczyna dziać,trochę wcześnie jak na moje długie cykle,szyjka dość wysoko,raczej miękka ale chyba zamknieta jeszcze nie jestem pewna bo miałam problem dosięgnąć,trochę musiałąm się nagimnastykować.Test ovulacyjny wczorajszy już dość wyrazna druga kreska ale to jeszcze nie to co powinno być,kupiłam nowe w rossmanie nie paskowe bo te moje paskowe to tylko cień cienia pokazują;-)Ale pomimo wiesiołka śluzu nie za dużo i raczej biały lepki jeszcze.

Rozmawiałam wczoraj z siostrą,była u ginekologa endokrynologa i w końcu dostałą zgodę bedzie stymulowana,dostała Aromek ,Estradil bodajże,i Duphaston,dziwi mnie tylko że nie będzie miała monitoringu,a tabletki dostałą od razu na kolejne 3 cykle.Mam nadzieję,że jej się uda już w pierwszym.Była już którąś z Was stymulowana tym Aromkiem?

to Wy we dwie w jednym czasie sie staracie?
znam 2 siostry ktore urodzily dzieci w jednym roku, z chyba 3 miesieczna roznica
nie kojarze zupelnie tego Aromka

wiecie co?
zazdroszcze tym wszystkim kobietom ktore zaszly w max 3 cs bez badan, wspomagaczy, monitoringu, leczenia itd
a my jakos pod gorke mamy:/

Ja nie mialam wyjscia... Mialam tez nie tylko anty ale i visanne ( sztuczna ciaza)...

Tak, ale nie badzmy zgorzkniale. Cieszmy sie z tego co mamy. Wiele rzeczy w zyciu przeszlam. Mialam zal w sobie az w koncu sie wyzbylam tego i zaczelam dzwigac to. Teraz mam cudowne zycie. Bagaz doswiadczen i wiem, ze warto i lepiej zycie smakuje po wszystlkm

Ja nie rozumiem jednego z tymi tabletkami anty. Każdy lekarz przepisuje bez badań prawie jak cukierki. Czyli że nie szkodzą. A jednak dużo z nas po odstawieniu ma problemy których wcześniej nie było. Więc jak to niefrasobliwość ginów czy i bez tabletek dostały byśmy tych problemów? Zastanawia mnie to odkąd odstawilam i pojawiły się zawirowania czyli już pół roku

Tabletki anty to nie cukierki a przepisywane są jak cukierki. Ale to nie jest tak ze nie są szkodliwe. Ciężko określić czy byłyby problemy bez nich ale wlasnie niestety mogło byc tak ze cos wam z organizmem porobiły bo to przeciez obojętne dla organizmu nie jest bo by wtedy nie działały. I robią spustoszenie. Raz większe raz mniejsze...

Seli wiem wiem, ale czasem musze ponarZekac
poza tym ja jestem starsza od Ciebie, czas mnie bardziej goni:)

Czajka mi przepisal po badaniach hormonow i to w celu likwidacji moich bolow miesiaczkowych
bralam Belare 5 miesiecy i nie pomogla a potem 3 miesiace Jeanine i to samo
pzestalam brac i okres zanikl
4 lata temu bralam Harmonet z pol roku ale okres pojawil sie normalnie jak przestalam
moim zd czesto wybor tych tablet a wlasciwie prawie calkiem to loteria
nigdy nie wiadomo czy bedzie sluzyc bez skutkow ubocznych i czy po odstawienu ie bedzie gorzej
ja generalnie jestem negatywnie nastawiona do tabletek anty

Mi się wydaje, że to nie do końca tak jest. Tabletki to jedno ale zazwyczaj bierze się je już ok 20 r.ż. albo i wcześniej. Więc nasz organizm nadal się rozwijał w pewnym sensie i mógł łapać różne problemy. U mnie (podejrzewam tak po samopoczuciu) od pół roku się coś rozwijało jakby i po odstawieniu anty to wybuchło. W dodatku praca, stres, nasze żywienie, otoczenie. Łatwiej zwalić na antykoncepcję Nie bronię ich bo nigdy tego nie chciałam, mnie zmusiło zdrowie... Myślę, że gorzej by teraz ze mną było gdybym nie brała.

Bay, mi trochę luźniej bo stwierdziliśmy, że się tak wstrzymujemy. Może nawet na rok, albo i dwa. Ale nie wracam do tabletek, tylko powoli reguluje swoje zdrowie. Będziemy "uważać" na tyle ile potrafimy, bo po tylu latach nie wrócimy do prezerwatyw a będę starać się prowadzić obserwacje. Jak wpadniemy to tragedii nie będzie :p

Ja daleko szukać nie muszę,między moim starszym synem a synem mojej starszej siostry są dokładnie 2 miesiące różnicy,mój jest z 29,03 a jej 29,05;-)
Także teraz się może uda razem z młodszą siostrą haha

Dziewczyny zajrzyjcie proszę na mój wykres,czemu Ovu wyznaczył mi dni płodne tak szybko? jak ostatnio wyznaczyło mi w 26dc a cykl był 40 dniowy,bo chyba tego nie rozumiem

ja bym się nie sugierowała i nie patrzyła na to, bo może Ci jeszcze kilka razy zmienić. Ja pod koniec ostatniego cyklu uzupełniłam wykres to pod koniec mi 5 razy zmieniało

Nie sugeruję się tylko się zastanawiam na jakiej podstawie,wyliczyło mi dni płodne od 17-21 dc przy 40 dniowym cyklu i 13 dniowej fazie lutealnej;-)

ja nawet z tego skorzystac nie moge bo nie mam okresu wiec jedyne dane jakie zamiescilam to date osttaniej miesiaczki i dlugosc cyklu przed braniem tabletek anty
nie pomoge wiec, ale kojarze ze czasem to co wychodzi tutaj a w rzeczewistosci sie nie pokrywa