Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
a pewnie,że wszystkie będziecie miały bebzole! Nie myślcie,że Was ominą mdłości, wymioty, niemożność jedzenia, migreny, bóle kręgosłupa, rozstępy , senność, niemoc i inne przyjemności
prawda Mizzelko? ;>
sury_cat, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonia dobre podejście, ale może jednak pęcherzyk pękł sam? W piątek idziesz tak? Trzeba być dobrej myśli
Oj Aga ja wezmę cały ten pakiet serio
Mnie dalej boli dość dość podbrzusze, trochę jajniki i pierści ciężkie mam ;P rano był bełt ale to pewnie przez kamicę ;P
A tak teraz myślę, że w tym cyklu przy owu bolały mnie na zmianę oba jajniki, czyżby 2 jajeczka powędrowały?oj to jakby się udało to....
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyprzedszkolanka:) wrote:Livia ma tyle energii co ja jak widzę
Cześć Moniaa jak krwawienie? Ustało?
Marta to jest nienormalne;/ miesiąc marznąć...ale oszczędzają;/
no co zrobić... prawej ręki już od dawna nie czuję bo leży na myszce, mam ciepły sweter wełniany i zarzuconą kurtkę a gile mi i tak zamarzają ;P -
livia30 wrote:A kto to wie na czym się skończy? Musze jakoś czas zajać
Żartuje - spożywka dzisiaj, proszek do prani itp może za żelazkiem się rozejrzę bo moje coś szwankuje ale nie wiem czy mi się chce
Szoping ciuchowy planuję na dniach zrobić sobie
Czy gładko to nie wiem bo R. na trzeźwego raczej nie lataAle 20 godzin w samolocie to sama bym się chyba napiła
Zmykam :*dupa by mi odpadła od siedzenia.
ja tez planuje kupić co nie co... jezu chyba z miesiąc w mieście nie bylam na zkupach, czuje sie jak w dziczy..
Miłych zakupów :* -
przedszkolanka:) wrote:ja śpię z cebuszką, ale ciężko mi znaleźć jedną pozycję i kręcę się pół nocy....do tego katar mnie męczy w nocy, nos zawalony więc niewesoło...
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:a pewnie,że wszystkie będziecie miały bebzole! Nie myślcie,że Was ominą mdłości, wymioty, niemożność jedzenia, migreny, bóle kręgosłupa, rozstępy , senność, niemoc i inne przyjemności
prawda Mizzelko? ;>
już się nie mogę doczekać
sury_cat, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
mizzelka wrote:to widzę że nie wesoło.. ja się ciągle budzę bo albo do wc... albo brzuszek jakoś przeszkadza, ja bez poduszki i też ciezko mi obrać pozycje... dziwnie jakoś.
no brzuszek mimo że mały,ale już go czuć w codziennych czynnościachja jak po jedzeniu mam większy to z kucnięciem mam problem
-
sury_cat wrote:Monia dobre podejście, ale może jednak pęcherzyk pękł sam? W piątek idziesz tak? Trzeba być dobrej myśli
Oj Aga ja wezmę cały ten pakiet serio
Mnie dalej boli dość dość podbrzusze, trochę jajniki i pierści ciężkie mam ;P rano był bełt ale to pewnie przez kamicę ;P
A tak teraz myślę, że w tym cyklu przy owu bolały mnie na zmianę oba jajniki, czyżby 2 jajeczka powędrowały?oj to jakby się udało to....
plamienia nie mam , krwawienia tez nie - życie jest piękniejsze
tylko ciekawe czy następny okres będzie w miarę normalny. -
XxMoniaXx wrote:jutro ide znów na 2
plamienia nie mam , krwawienia tez nie - życie jest piękniejsze
tylko ciekawe czy następny okres będzie w miarę normalny.niech se idzie na urlop należy się małpie..
XxMoniaXx, sury_cat lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobry pomysł, zróbmy tabelkę z dniami tygodnia i będziecie się wpisywać bo sury nie ogarnia xD
swędzi mnie lewa ręka w środku - kasssa! ;P
a ostatnio w ogóle ciągle śni mi się coś związanego z moim macierzyństwem: 3 i 4 noce temu śniło mi się, że trzymam mojego synka na rękach2 dni temu śniło mi się, że jestem w szpitalu i rodzę
znaki znaki?