Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
livia30 wrote:Monia, po slubie jestesmy dopiero co i kadży juz mi dziecko w brzuch wpycha
Staram się o tym nie mówić albo zartem spławiać. Ostatnio jak piwa nie chcialam to juz było, że w ciąży jestem, to powiedziałam, że wiatropylna nie jestem a mąż w morzu przecież
Na luzie do tego podchodzę, nie wkurzam się i nie spinam tak bardzo. No chyba, że zapytałaby taka laska, której nie trawię! A ona lubi wtykać nos nie tam gdzie trzeba ale dawno jej nie widziałam więc mam spokój na razie
bardzo dobrze Livia -
livia30 wrote:Ale jest jedna znajoma - lubię ją bardzo ale uważam na to co jej mówię bo przyjaźni się z ex mojego meża a czasem lubi coś chlapnąć... I nie wiem jak ona to robi ale zawsze wie kiedy mam okres, kiedy będę miała owulację i czy akurat R. będzie na lądzie
-
witajcie
pierwsza przespana całkowicie noc od dłuższego czasu
i narazie nie boli:)
wczoraj byłam w szpitalu, bo jak małżonek wrócił z pracy, to strasznie mnie bolało... i chyba infekcja dróg moczowych dodatkowo sie przyplątała. Częstomocz i skąpomocz do tegopobadali, usg zrobili...miałam zostac, ale wybrałam leczenie w domku, jesli bedzie gorzej to wroce i zostane.
Jak zastój sie powiekszy to zaloza mi cewnik do nerki, by go odbarczyc
i kroplówki, antybiotyk dożylnie itd.
Spróbuje sama sie podleczyc: no-spa, furagina, MG+B6 oraz sok z zurawiny i duuuużo picia. Zobaczymy jaki bedzie efekt.
Dzidzia zdrowa, ale tez ma mini zastój w obu nerkach, płeć meska niestety predysponuje... tym kazali sie nie martwić.
Wrzuce później fotki małego, fajne ujecia nawet ;p
co u Was??
co z Mizzy? dalej migrena?
jutro chyba ma wizytei zobaczymy co tam miedzy nózkami ma jej Maleństwo.
Stawiam na dziewczynkehihih
chciałam Was nadrobic, ale przy tej ilosci postów nie ma szans;pWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 08:31
-
Hej dołączyłam dzisiaj. Za mną 4 miesiące starań i nic, mam już córeczkę 2letnią, obecnie jestem na wychowawczym, moja sytuacja jest o tyle trudniejsza, że mam jeden zdrowy jajnik, a drugi nieaktywny bo mam na nim torbiel.W poprzednich staraniach też go miałam, udało się po 3 miesiącach, teraz jakoś wariuję.
Anutka lubi tę wiadomość
-
patrycja87 wrote:Hej dołączyłam dzisiaj. Za mną 4 miesiące starań i nic, mam już córeczkę 2letnią, obecnie jestem na wychowawczym, moja sytuacja jest o tyle trudniejsza, że mam jeden zdrowy jajnik, a drugi nieaktywny bo mam na nim torbiel.W poprzednich staraniach też go miałam, udało się po 3 miesiącach, teraz jakoś wariuję.
-
Oj, Anutka... no to juz wpisane w nasza ciaze jest
stety i niestety...
Ja staram sie nie narzekac;p choc wiadomo, roznie bywa....
damy rade
już połowa
a kosci miednicy dlaczego Ci chrupią?
Patrycja, spokojnie...moze nie trafiłaś na owu??
Nam sie udało w 5 cyklu starań np.
Masz Dzidziusia, wiec i drugi tez bedzie;) a ta torbiel od dawna?? Coś z nia beda robić? Moze zniknie sama lub po lekach??Anutka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobryyyyyyy
miłego dniawitam nową OVUSIOSTRE
Anutka już nigdzie nie odchodź
Groszku ciesze sie, że przeszły te boleści Tulam :*
Inne jeszcze śpiące - pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 09:06
Anutka lubi tę wiadomość