Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
XxMoniaXx wrote:to najlepiej niech on przestanie jeśc, oglądac tv, odłączy internet, przestanie się myć bo .. to kosztuje .. Cholera nie dajmy sie zwariować .
-
o tak, bede walczyc... nie poddam sie, no co Wy
nie bede płakać bo mam kogoś w sobie... nie moze miec matki cienkiej
dam rade;) już ogladam i planuje...
przeczytalam mezowi llise, co jest potrzebne....
przyniosłam misia i kazałam mu go podniesc zgodnie z zasadami... i podniesc do pozycji odicia sie oraz załozyc pampersa...jak podniesie pupe dziecku...
nie wiem skad to wiedział, ale dobrze to zrobil o dziwo
ciekawe jak sie bedzie obchodził z małym człowieczkiem...
ja wiem, ze moze pare kwestii go przerasta, ale moze to powiedziec w inny sposob...
moze moj płacz w Ikei go przeraził...poczuł sie urazony, bo powiedziałam w nerwach ze to facet powinien zapewnic byt rodzinie...Anutka lubi tę wiadomość
-
Groszku w tych realiach życia każdy żyje... my z jednej pensji musimy się utrzymać a mamy rachunki, remont jeszcze trwa, a to auto się jedno to drugie psuje,ja za studia kupe kasy płacę a gdzie reszta? u każdego jest ciężko,ale skoro decydujemy się na dziecko to chyba wiemy co robimy tak? Wcześniej nie wiedział ile to kosztuje??
-
Monia Ty się uspokój bo zaraz prolaktyna Ci buchnie uszami
Groszku na spokojnie. My sobie tu trochę żartujemy ale Ty wiesz najlepiej jak z nim rozmawiać
Aaaaa mój ulubiony program z oblechem się zaczyna! Lecę do drugiego komputera, tam mam TVXxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
Livko bo mam w domu takiego sknere- teścia, że mi prolaktyna uszami codziennie skacze i jak usłyszałam jak sie zachowuje mąz Groszka to mnie szlag trafił o mało.
Ide ostudzić nerwy w wanniea raczej jeszcze podgrzać
eeeee wy moje jednelivia30, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
jak sie wkurze to zrobie konto osobno...
i tyle;) bede miala, rzeciez teraz do pracy nie jezdze wiec nie musze zalewac baku benzynahihih
bedzie wiecej dla Małego...
nie wiem czemu sie tak piekli, przeciez kiedys bedzie drugie dziecko...
niech tylko sie narazie jedno urodzi... ale myslimy o rodzenstwie... i przeciez to juz bedzie dla drugiego raczej, tak? nie czaje bazy zupełnie...
a jak nie bedzie drugiego to mozna sprzedac to, prawda??
całosci nie odzyska, ale jak juz tak bardzo chce to chociaż część.
ale sie podkur...na noc;P
dawno nie miał takiego odpałuaż mi witki opadają...
założe sie, ze tesciu coś grzebał... i pewnie moj powiedział, ze jedziemy cos ogladac i kupowac a ten powiedział, ze na co i po co....
tak jak przed slubem chcialam isc do kosmetyczki, to ojciec meza powiedzial, ze mam twarz szarym mydłem myć;]
i czy mnie w ogole stac na kosmetyczke??
no kompletne ponizenie....;/
a jego córusia sluby w zakach, kredyty, działki, mieszkania, kreatorzy wnetrz...wyjazdy i gdzie tylko, co tylko chce to ma! i nikt sie odezwac nie moze, bo ryj taki otworzy, ze lepiej zebyscie nie słyszały ;]
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:Livia Patryk w tv!!
WIDZĘ! Już mi kolacja podchodzi do gardła
Groszku ja mam swoje osobne konto też i R. nie wie co się na nim dziejeWie że mam i nie wnika
Tzn mamy jedno wspólne nasze ale ja tajniaka też a co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 21:40
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobra Dziewczyny nie ma co dowalać Groszkowi bo wcale jej lepiej nie będzie przez to. Wyjaśnią to między sobą, może faktycznie ma jakies problemy o których jej nie mowi i go ponosi... Groszek się wyżalił, my trochę pojeździłyśmy po nim i starczy. Teraz trzymamy kciuki żeby szybko się dogadali
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 21:53
-
Groszku Ty sie już tam nie martw o moją owulę
Tylko porządnie mu nazdaj , jak trzeba to niech spędzi kilka nocy w salonie aż zrozumie i pogódźcie sięi niech będzie znów dobrze
i spędzajcie dużo czasu ze soba bo już niedługo będziecie ten czas dzielić na 3 -
Wyladowalismy w szpitalu o 3.
Dostalam ataku o godz.2, stracilam kontakt ze swiatem, wykrecilo mnie z bolu...nie moglam zrobic nic:-( a pozniej dostalam szalu, myslalam ze rozwale pol domu:-/
Tym razem byl silniejszy, nie do wytrzymania.
Zostalam przyjeta do szpitala, zwymiotowalam...
Podlaczyli kroplowke... zostajemy tu. bateria mi wysiada, sorki jak sie nie bede odzywac...
Trzymajcie kciuki, pomodlcie sie o nas;-*Anutka lubi tę wiadomość