Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
sury_cat wrote:hej Aga
fajnie, że nas wreszcie zaszczyciłaś swoją obecnością ŚPIOCHUUUU!!! hahahahaha
ja mam dziś bardzo dobry humor, sama nie wiem czemu ;P jakoś w ogóle od tygodnia odkąd odmawiam tą nowennę to jestem radośniejsza, spokojniejsza i nawet fizycznie lepiej się czuję
taaa przed 8 musiałam wstać...i jaki tu śpioch ze mnie...
hehe, no to dobrze, lepszy nastrój = lepszy dzieńsury_cat lubi tę wiadomość
-
Hmm, to jak przerywany, to gdzieś tam nie chcecie, bo po co przerywać, jeśli się chce dziecko?
Nie mniej jednak. jak masz regularne cykle, to zaczekaj do @, jak nie przyjdzie to zrób test. Ból jak na @ nie oznacza ciąży. Może bolec od tych biegunek. Może być torbiele. Możesz sobie wkręcać. wszystko może być a ciąża przy przerywanym jest tu akurat najmniej prawdopodobna.
sury_cat lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniektóre to w ogóle niepokalane poczęcie ;P albo tak jak ta konkubina mojego wujka (no co sobie wspomnę to mnie trzęsie!!!): "Ona "przypadkowo" się dowiedziała, że jest w ciąży w 6 miesiącu jak wrzody na żołądku leczyła a w ciążę to ona też tak "niechcący" zaszła, przy okazji..." ggrrrrr!!!!
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Złota ale wiesz jak jest- niektórzy przy przerwanym za pierwszym razem zaciążają a inni latami się starają i nic ...
Wiem i to mnie najbardziej dobija... To i małolaty gżące się bez opamiętania po pijaku byle gdzie i byle z kim.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) a wg mnie wystarczy dobrze przeczytać mój post. Czy wg Ciebie stosunek przerywany jest formą antykoncepcji? No właśnie... Nie będę wyjaśniać dlaczego w moim związku jest stosowany, ale sam fakt ze stosuje przerywany i pełny, jednoznacznie świadczy o tym, że nie zabezpieczam się przed niechcianą ciążą. Każda z nas jest inna, każda podchodzi do tego inaczej. Jedna postępuje podobnie do mnie, inna stosuje testy owulacyjne czekając na odpowiedni moment. Ja to naprawdę rozumiem. Nie pytałam wprost czy jestem w ciąży (bo przecież skąd niby macie wiedzieć) ale o same objawy.
-
pomarańcza wrote:przedszkolanka:) a wg mnie wystarczy dobrze przeczytać mój post. Czy wg Ciebie stosunek przerywany jest formą antykoncepcji? No właśnie... Nie będę wyjaśniać dlaczego w moim związku jest stosowany, ale sam fakt ze stosuje przerywany i pełny, jednoznacznie świadczy o tym, że nie zabezpieczam się przed niechcianą ciążą. Każda z nas jest inna, każda podchodzi do tego inaczej. Jedna postępuje podobnie do mnie, inna stosuje testy owulacyjne czekając na odpowiedni moment. Ja to naprawdę rozumiem. Nie pytałam wprost czy jestem w ciąży (bo przecież skąd niby macie wiedzieć) ale o same objawy.
No to po co przerywany??? Wyjaśnij mi, bo mój mózg tego nie ogarnia:/sury_cat lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno więc tak jak pisałam wyżej według mnie na jakiekolwiek objawy ciąży w 6 dpo jest za wcześnie, z tego względu, że zarodek zagnieżdża się w okolicach 7-10 dnia po owulacji i możesz dopiero od tego momentu czuć jakieś bóle, osłabienie itd.
Złota lubi tę wiadomość
-
Pomarańcza o stosunku przerwanym się już nie wypowiem, bo dla mnie to jest śmieszne i kojarzy się tylko z "wykształconymi" 14 latkami.
Co do objawów, objawy masz w 2-3 miesiącu ciąży a nie 6 dni po owulacji! A niektóre w ogóle nie mają objawów. To że Cię boli na @ oznacza,że idzie @ i tyle, proste . Wrr
Dziewczyny podziwiam Wasz spokój, ja idę sobie kanapkę zrobięsury_cat lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Pomarańcza o stosunku przerwanym się już nie wypowiem, bo dla mnie to jest śmieszne i kojarzy się tylko z "wykształconymi" 14 latkami.
Co do objawów, objawy masz w 2-3 miesiącu ciąży a nie 6 dni po owulacji! A niektóre w ogóle nie mają objawów. To że Cię boli na @ oznacza,że idzie @ i tyle, proste . Wrr
Dziewczyny podziwiam Wasz spokój, ja idę sobie kanapkę zrobię
Przedszkolanko, ja od wczoraj wylałam tyle łez (nawet dziś rano w pracy koleżance w rękaw chlipałam), że już mnie ogarnęło uczucie MAMWYJEBANENALUDZKIDEBILIZM.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 11:27
przedszkolanka:), sury_cat lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sury_cat wrote:mój kolega w pracy ma takie powiedzenie: "Alkohol nie daje odpowiedzi ale pozwala zapomnieć pytanie"
Dobre:D
Przedszkolanko, chyba Cię Sury ubiegła w wynalezieniu lekarstwaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 11:44
przedszkolanka:), sury_cat lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki, rozumiem wasze rozgoryczenie, bo sama wkurzam się, że niektóre pary chcą bardzo dziecka i starają się latami, a inne BUM! po imprezie i jest dziecko.
Ale nie wylewajcie waszych frustracji na bogu ducha winną pomarańczęOna nie przyszła tu po rozgrzeszenie czy pokutę, ale po poradę. To nie jej wina, że niektórzy starają się bezskutecznie. Skąd mogła wiedzieć, że jej post urazi zaprawione w boju staraczki?
Także uspokójmy się, wyciszmy, bo takie wkurzanie tylko źle działa na organizm
Pomarańczo, na objawy za wcześnie. Wmawiasz sobie, ale rozumiem Cię, bo też sobie wmawiam często
Złota - bardzo mi przykro, ale nie trać nadziei. Ona umiera ostatnia. Polecam Ci klinikę InVICTA. Niestety nie wiem jak tam jest cenowo, ale znam osobiście dwie pary, które się tam leczyły i chociaż wczerśniej lekarze rozkładali ręce - tam im pomogli. Na pewno Ci ciężko, ale to nie pocieszenia teraz potrzebujesz, a kopa w doopsko za przeproszeniem, żebyś się nie poddawała i walczyła dalej. W końcu się musi udać.
Przedszkolanko - pokaż tą paczuszkę, bo już się doczekać nie mogęUwielbiam oglądać takie rzeczy
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość