Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w tym cyklu tak miałam tzn do teraz takie cięzkie podbrzusze mam czasem
Najlepsze jest, ze czułam dokladnie kiedy miałam owulację bo tak prawy jajnik mnie bolał, ze promieniowało na cały bok, musiałam tabletkę przeciwbólową wziąć. Pierwszy raz tak miałam



-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kurna, dostałam grafik prezentacji mieszkań... nie no, przecież to jest chore. Na 7 mieszkań 4 są w cenie 295 tys - po co tam jechać? Strata czasu. Chyba wykorzystam dzisiaj buzujące hormony i jej wygarnę...
Idę ten obiad robić to może się uspokoję
Lena87 lubi tę wiadomość



-
Złota wrote:Livka, a ile chcecie przeznaczyć na to mieszkanie? Może musisz jej to w tabelce przedstawić: ile ma, ile dacie i na ile może sobie w związku z tym pozwolić?
Lenka, ja mam pierwszy raz TAKI ból, a nawet nie wiem, czy to jest owulacja, czy nie!
Złota miała powiedziane ile możemy jej dać to wymyśliła, ze poza tym ona sobie weźmie jeszcze kredyt i koleżanka może jej pożyczyć. No poprzewracało się w głowie i tyle.


-
Złota mi się przypomniała sytuacja teraz, jak szłam jeszcze przed staraniami do lekarza a jechałam autobusem i miałam kawałek do przejścia i mnie tak właśnie w brzuchu/podbrzuszu bolało, tak ciężko było i trochę małpowo i się dziwiłam że to @ przed wizytą a na usg wyszło że byłam świeżo po pęknięciu pęcherzyka
ale ból niesamowity, pamiętam że myślałam że nie dojdę.
Lena87 lubi tę wiadomość
-
livia30 wrote:Złota miała powiedziane ile możemy jej dać to wymyśliła, ze poza tym ona sobie weźmie jeszcze kredyt i koleżanka może jej pożyczyć. No poprzewracało się w głowie i tyle.
to niech bierze kredyt/pożyczkę ale nie od Was i niech sama spłaca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 13:56
-
livia30 wrote:Złota miała powiedziane ile możemy jej dać to wymyśliła, ze poza tym ona sobie weźmie jeszcze kredyt i koleżanka może jej pożyczyć. No poprzewracało się w głowie i tyle.
Mówię Ci wyślij ją do Rumi... Albo do Sierakowic. Niedaleko jest Rezerwat Przyrody Kurze Grzędy, będzie do niej pasował
przedszkolanka:), Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Gdyby to była moja matka to bym się nie czaiła tylko wyraźnie powiedziała żeby się bujała a tu muszę być delikatniejsza. Ona nauczona, ze R. jej pomaga, to mieszkanie co sprzedała to myślicie, ze za czyje pieniądze było kupione? A jej opowiedź "kiedyś bedzie wasze" mnei nie przekonuje - ja np nie chcę takiego drogiego mieszkania i co?
Dobra, nie truję wam już. Zdam relacje wieczorem
Paaaaaaa
Lena87 lubi tę wiadomość



-
kogo moje oczęta widząSury wrote:Cześć dziewczyny! Tęskniłyście? ;P po ostatnim pewnie nie ;P
gratuluję Wszystkim nowym Mamusiom podczytuję Was regularnie, za staraczki nadal trzymam kciukasy
hejoooooo dawna staraczko
gratulejszyn
-
nick nieaktualny
-
hejooooooo:)
moje dziecko próbuje mnie zabić od wczorajszej nocy, na bank planuje na mnie zamach, zeby zabic swą matkę, przyrzekam

kurrrrr........ kopie aż boli, brzuchem mi rzuca.........
aaaaaaaa nie moge wytrzymać!!!!!!!!!!
ciesze sie, ze zyje, ale moze byłby troche delikatniejszy........
o kurde, wspolczuje Wam laski, ze herbaty nie mozecie
matko jedyna....
Livka, wspolczuje tesciowej- mozesz sie na niej wyładować w tym stanie..gromadzenie nerwów nie jest dobre
ej byłam w Biedronie, mam Lovele ale kolorowa....2 proszki i jedno białe mleczko, bo nic nie było a na polkach to tak skrzetnie ukryte.. ale tak sie krzatałam ze sie znalazałam
potem trafiłam do Pepco, nabyłam rękawisie takie malutkie z takiego kudłatego materiału- nie wiem jak sie nazywa...ni to polar ni to nie wiem co.. na sznureczku- takie słodkie

pojechalam pokserowalc dokumenty do miasta i zalatwilam wszystko oprocz xera ;/ niech to szlag ! ale człowiek ogarniety
witaj Sury, wrocilas
chyba jestes parą Leny
hehe
a gdzie Mizzy?
wlasnie, Anutki tez nie ma od jakiegos czasu... hmmm
Złota, moze w tym cyklu masz bolesną owulacje/ albo kilka pecherzyków rosnie?
Rudasek, trudno z tymi gatkami no co poradzisz..nastepnym razem bedziesz wiedziała ze trzeba L zamowic:)
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









