X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a dodam jeszcze ze ci znajomi maja ogromny dom, kazde dziecko swoj wlasny pokoj plus jeden wielki pokoj zabaw, ogrod. a jak takie dwa szkraby sa w malym mieszkanku...

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka wrote:
    Swoje dzieci to 24h/dobe zajecie. Nie moge sobei wyobrazic zycia tak jak moja kolezanka-kilka lat wyjete z zyciorysu...

    a zajrzyj na blog tasteaway.pl - to moi znajomi nie rezygnują z niczego - podróżują i jest ok a Maks jest mega podróżknikiem ;)

    a ja mam pytanie natury ślisko-lepko-rozciągliwej :P
    słuchajcie plamię jeszcze dziś ciuteczkę - ale mam problem... bo śluz jest lepki ale mam wrażenie, że jest też rozciągliwy... to normalne?? jeju jakoś wcześniej mocno nie obserwowałam siebie :(

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • Anhe Autorytet
    Postów: 442 204

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, wszystkim ;*

    Przedszkolanko, możesz nie robić testu, my i tak wiemy, że zafasolkowałaś.

    KotkaPsotka, jeżeli nie jesteś pewna swojej decyzji, to sobie odpuść i zacznij jak już się zdecydujesz zmienić swoje życie. Namawianie Ciebie teraz i przekonywanie do bycia matką jest bez sensu, bo to Ty musisz poczuć w sobie tą chęć wzięcia odpowiedzialności za czyjeś życie, która nie minie po tygodniu czy dwóch. Napisałaś, że dzieci są absorbujące i tak się zastanawiam... miałaś wcześniej kontakt z dziećmi? Wyobrażałaś sobie to tak, że przyjdziesz do dziecka kilka razy dziennie, żeby dać mu jeść, przewinąć czy wykąpać i nic więcej? Jeśli tak, to naprawdę sobie odpuść. Dziecko należy wychować, nie hodować, a więc poświęcić mu naprawdę całe swoje życie. I to nie tylko "kilka lat wyjętych z życia", ale kilkanaście albo i dziesiąt. Musisz być pewna swojej decyzji. Przepraszam, pewnie zezłości Cię moja odpowiedź i pewnie czegoś innego się spodziewałaś, ale takie jest moje zdanie.

    Trzymam kciuki za nas wszystkie!

    526e02e297a4e6092323aa50e4900fb4.png
    bfaregz2mhjblff8.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhe a mi się wydaje, że czasem przychodzi taki moment kiedy każdy z nas ma wahania i ma problem co i jak i dzieci są jakie są - krzyczą i biegają.

    Ja wczoraj tak miałam, że "wstrętne bachory" wydzierają się i biegają... aż mi przykro było, że tak zareagowałam :(

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lece na bete,trzymajcie kciuki-na spontana;)

    Anhe, Malinowa Panienka, ~Ania~ lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Anhe Autorytet
    Postów: 442 204

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, może to kwestia mojego zamiłowania do dzieci, w pozytywnym tego znaczeniu oczywiście. Ja czasami, jak jestem czymś zajęta albo bardzo zmęczona, to sobie wyobrażam, że gdybym miała jeszcze teraz dziecko, to musiałabym cośtam... I jakoś mnie to nie demotywuje. A jak widzę dzieci bawiące się na podwórku, to mi się przyjemnie robi, że zamiast siedzieć przed komputerem "wydzierają się i biegają"...

    Trzymam kciuki za nas wszystkie!

    526e02e297a4e6092323aa50e4900fb4.png
    bfaregz2mhjblff8.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhe wrote:
    Dzień dobry, wszystkim ;*

    Przedszkolanko, możesz nie robić testu, my i tak wiemy, że zafasolkowałaś.

    KotkaPsotka, jeżeli nie jesteś pewna swojej decyzji, to sobie odpuść i zacznij jak już się zdecydujesz zmienić swoje życie. Namawianie Ciebie teraz i przekonywanie do bycia matką jest bez sensu, bo to Ty musisz poczuć w sobie tą chęć wzięcia odpowiedzialności za czyjeś życie, która nie minie po tygodniu czy dwóch. Napisałaś, że dzieci są absorbujące i tak się zastanawiam... miałaś wcześniej kontakt z dziećmi? Wyobrażałaś sobie to tak, że przyjdziesz do dziecka kilka razy dziennie, żeby dać mu jeść, przewinąć czy wykąpać i nic więcej? Jeśli tak, to naprawdę sobie odpuść. Dziecko należy wychować, nie hodować, a więc poświęcić mu naprawdę całe swoje życie. I to nie tylko "kilka lat wyjętych z życia", ale kilkanaście albo i dziesiąt. Musisz być pewna swojej decyzji. Przepraszam, pewnie zezłości Cię moja odpowiedź i pewnie czegoś innego się spodziewałaś, ale takie jest moje zdanie.

    Nie nie zlosci bo mysle tak samo. Nie zgadzam sie tylko z tymi kilkunastoma latami. Dziecko jest megaabsorbujace przez pierwszych kilka lat a potem takiegos 10lat mozna naprzyklad czasem wyslac na kolonie no i nie wrzeszczy ciagle i nie placze i posiedzi sam albo pobawi sie z kolegami na ogrodku kidy mama maluje paznokcie :D.

    Tak, mialam kontak z dziecmi. W sumie to prawie wychowalam wspolnie jedno z moja siostra. Mieszkalysmy razem i moja siotrzenica, juz 11 letnia jest moim oczkiem w glowie a ja ciagle ubolewam ze nie jest juz taka mala slodka dziewczynka i ciezko mi sie z tym pogodzic :D. Chcialabym zeby znowu byla taka malutka, bawic sie z nia, nosic, rozsmieszac. A tu taka duza panna juz, ehhhh.

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczynki, zobaczymy co wyniknie z moich plamień, ale mysle ze to rozkrecajaca sie kolejna @. tylko mi nie wmawiajcie fasolki czy groszka małego :P
    Ale humor mi sie poprawił :D nie wiem dlaczego :P chyba wariuje :P już nie mam doła, chęć do pracy znowu jest. Zamiast po nocy isc spac to slecze z Wami na forum :D

    Jesli chodzi o dzieciaki, to maja w swoim zyciu taki etap ze musza biegac, szalec i wariować, musza wszystkiego dotknac, sprobowac...nie byłyby wtedy nazwane dziecmi gdyby tego nie robiły, mysle ze pozniej sie z tego wyrasta. A jest to kwestia wychowania. Tak jak mówią, ze młodość ma swoje prawa tak i dzieciństwo. Mi by tam nie przeszkadzała gromadka brykająca po domu :D a niech jest wesoło, niech psocą, a co mi tam ;-) bede sprzatac po nich :D i sama z nimi psocić :D sasasasssss ;-)) mysle ze mimo ze bede zmeczona, to energia dla dzieci sie znajdzie. Przecież to beda NASZE dzieci :-)

    Oj Przedszkolanko, napewno nosisz fasolke :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 10:25

    relge6yd309xm1zq.png
  • Anhe Autorytet
    Postów: 442 204

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większością nastolatków w wieku gimnazjalnym trzeba się zająć i powiem Ci, że nawet bardziej niż niemowlakiem. Może nie zmieniasz mu pieluch, ale burza hormonów daje popalić, wierz mi :) Może swoich dzieci jeszcze nie mam, ale pamiętam siebie, pamiętam moją siostrę, mam brata w okresie buntu i kilka znajomych dzieciaczków w tym wieku - jest ciężko. Jakby nie patrzeć, to to zawsze będzie Twoje dziecko i będziesz się martwić, nawet jeśli będzie miało 30 lat.

    Swoją drogą upychanie dziecka na wszelkie kolonie, kółka zainteresowań, zajęcia pozalekcyjne na siłę, to coś strasznego, bo dziecko szybko zaczyna się czuć odrzucone i niepotrzebne, a na dodatek przemęczone. Nie mówię teraz, że Ty upychałabyś swoje w ten sposób, bo biorę pod uwagę optymistyczną wersję, że Twoje dziecko samo chce.

    Trzymam kciuki za nas wszystkie!

    526e02e297a4e6092323aa50e4900fb4.png
    bfaregz2mhjblff8.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 24 marca 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszek wrote:
    Dzieki dziewczynki, zobaczymy co wyniknie z moich plamień, ale mysle ze to rozkrecajaca sie kolejna @. tylko mi nie wmawiajcie fasolki czy groszka małego :P
    Ale humor mi sie poprawił :D nie wiem dlaczego :P chyba wariuje :P już nie mam doła, chęć do pracy znowu jest. Zamiast po nocy isc spac to slecze z Wami na forum :D

    Jesli chodzi o dzieciaki, to maja w swoim zyciu taki etap ze musza biegac, szalec i wariować, musza wszystkiego dotknac, sprobowac...nie byłyby wtedy nazwane dziecmi gdyby tego nie robiły, mysle ze pozniej sie z tego wyrasta. A jest to kwestia wychowania. Tak jak mówią, ze młodość ma swoje prawa tak i dzieciństwo. Mi by tam nie przeszkadzała gromadka brykająca po domu :D a niech jest wesoło, niech psocą, a co mi tam ;-) bede sprzatac po nich :D i sama z nimi psocić :D sasasasssss ;-)) mysle ze mimo ze bede zmeczona, to energia dla dzieci sie znajdzie. Przecież to beda NASZE dzieci :-)

    Oj Przedszkolanko, napewno nosisz fasolke :D


    No ja nie wiem czy jest tak wesolo jak co chwile jest wycie :D
    Bo on mi to zabral, bo on mnie bije, bo to moje, bo ja tez chce, bo ja nei chce itp itd :D. To wbrew pozorom nie jest smieszne jak sie slyszy to przez caly dzien,.
    No ale, nie wiemw sumie po co o tym pisze bo to dosc oczyswiste ;D. Kazda matka kocha swoje dzieci i kazda matka jest tez wykonczona ich wychowywaniem i to jest fakt ktorego nie da sie ukryc. No, moze jak sie ma 19lat to ma sie wiecej energii:P

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 24 marca 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jesli chodzi o podrozowanie z dzieckiem to ja jestem jak najbardziej za i wzielabym mojego malucha i do Azji i do Afryki i gdzie sie da. Jest talko jeden problem. Podroz sama w sobei do miejsca przeznaczenia. Niecierpie dzieci w samolotach. Sa juz linie ktore maja przedzialy specjalne dla rodzin z dziecmi i bardzo sie z tego ciesze, sama chetnie bym w takim przedziale z dzieckiem siedziala. Dlatego chyba poki moje dziecko nei zacznie sie dobrze zachowywac i beczec to jednak pozostane w Europie.

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 24 marca 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka Psotka, wierz mi, ze mam do czynienia czasem z 15-20 dziecmi na sali ktore rycza i krzycza, caly dzien i cala noc po 12 h musze to sluchać, pracuje kilka lat.... no moze kiedys mi sie zbrzydnie. Mam 26 lat. Tak, praca to mój wybór. Nie bede sie licytować :) Kazdy z nas jest inny.

    Narazie byłam wypalona z innego powodu, ktorym sa osoby z ktorymi sie wspolpracuje (ale to inna bajka i długa historia).

    Jesli chodzi o dzieci to po prostu kwestia tego, co kto oczekuje. To moje zdanie. Nie mowie, ze Twoje jest złe. Masz prawo do własnego zdania i do wypowiedzenia się, bo tak czujesz.

    Wiecej sie nie wypowiadam, bo ten temat moze sie okazac niebezpiecznym tematem. Napisałam swoja opinie. Kazda z nas moze miec kryzys i napewno ma ;-)

    Miłego dnia wszytskim :-))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 11:20

    relge6yd309xm1zq.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 24 marca 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej, ależ tematy - ja t jestem zdania, że trzeba iść za głosem serca - każdy robi, jak uważa.
    Ja kocham dzieci, nawet jak beczą, krzyczą i tupią, trzeba znaleźć na nie sposób. Każde jest inne...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 11:21

    Groszek lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 24 marca 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczęta, co Was...Matko ile wy produkujecie !!!!!!
    Nie było mnie tu od piątku i nie mogę nadrobić..strsci któraś??? co sie tu podziało..jest coś zielonego!!!
    Ja mam wkurwe bo małpa przyszła i jest jeden wielki ch...z nadziei i planów..ledwo zyję, początek dnia zaczęłam od osłabnięcia, teraz siedze w pracy z termoforem na brzuchu...ja sie poddaje, nawet nie myśle o ciązy...bawimy sie a co będzie to będzie..a małpa to kolejny znak ze musz iśc na badania bo pewnie jest coś ze mna nie tak...

    załamke mam tym bardziej, bo byłam u rodziców a tam pół wiochy z brzuchami..wyjść na spacer nie można, bo wszedzie Baby w ciązy!!!

    mam dośc....weekend zaliczam do masakrycznych :(:(

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim <3
    Życzę miłego dnia :*

    Ja sb właśnie jem jajecznice z świeżutkim chlebkiem z masełkiem :D I pije actimela :)

  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 marca 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po 3 wizytach w sklepie dostanę jajko na miękko i świeży chlebek :) siedzę u mamusi w "przedszkolu" - TŻ codziennie mnie przywozi i odbiera żebym sama w domu nie była...

    Groszek lubi tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa tak mi przykro jak się dowiedziałam to się rozpłakałam :( To niesprawiedliwe . :* <3 Tulę ...

    Ale zobaczysz jeszcze będziesz miała dzidziusia na rękach i będziesz go tuliła :*

    Wspieram <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    ja po 3 wizytach w sklepie dostanę jajko na miękko i świeży chlebek :) siedzę u mamusi w "przedszkolu" - TŻ codziennie mnie przywozi i odbiera żebym sama w domu nie była...
    Pewnie częstuj się :)

  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 marca 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    musi być dobrze wiem to ale jest mi ciężko :( myślę codziennie o malutkiej...

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 24 marca 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wróciłam :)

    tak sobie myślę,że ja to jakaś nienormalna jestem :P

    zrobiłam bete, wyniki albo po 21 albo dopiero jutro od 7... niby można od 7dpo ale coś mam przeczucie,że jakoś szybko to....
    Zrobiłam 15 min.temu test domowy i 1 kreska , ani cienia cienia z cienia;/ ale to dopiero 10dpo :) więc nie tracę humoru, wciąż mam nadzieję :) Rudasku przykro mi tej @ ;/

    Jak tempki Wasze,zaraz was poodwiedzam :)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ