Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam zalamke... W piatek zostawie dziecko na 4h. Nie moge zrezygnowac ze specjalizacji... Chyba sie zalamie... Nie wiem jak to bedzie...
Cos mi sie z rana dzieje po nacieciu...
Maly w nocy koncerty odwala.
Padam.
To nie takie proste. Baby blues na calego.
Karmie piersia, brodawki sie zahartowaly juz tak nie bola.. Choc jeden plus.
Jak u Was???
Dobrze wszystko??
Ktos sie rozkreca?
Pozdrowionka od Groszka i Gabrysia
-
Dobra DZiewczynki....pojadłam troche, na deserek jabłuszko a teraz sie chwilowo zegnam i ide do łozeczka aplikuję cos do noska, wypije syropek i ide w ciepłe wyrko polezę troche a może strzele drzemke:)
a poźniej sie musze wziac za obiada...mam cycki w lodówce a w ogóle nie mam na nie koncepcji...a pasuje mi coś zrobic takiego zeby R jutro zjadł jak ja bede w szpitalu ehhhhhhhhhhh -
Groszek wrote:Mam zalamke... W piatek zostawie dziecko na 4h. Nie moge zrezygnowac ze specjalizacji... Chyba sie zalamie... Nie wiem jak to bedzie...
Cos mi sie z rana dzieje po nacieciu...
Maly w nocy koncerty odwala.
Padam.
To nie takie proste. Baby blues na calego.
Karmie piersia, brodawki sie zahartowaly juz tak nie bola.. Choc jeden plus.
Jak u Was???
Dobrze wszystko??
Ktos sie rozkreca?
Pozdrowionka od Groszka i Gabrysia
Oj Groszku , BIdulko nasza!
Nawet nie wiem co CI mam powiedzieć...z tym zostawieniem Małego to faktycznie troche lipa...no ale może dasz jakoś rade!
co do samopoczucia to musisz byc silna
Ja sie rozkrecam, jutro mam byc na 8 rano na oddziale., dadza mi oxy i bedziemy rodzić, bo Małego już nie mozna trzymać, wód malo, nie chce juz rosnąć, mniej sie rusza wiec musimy Go troche pobudzic do działania -
Madziulka wrote:Niezgodziłabym się w tej kwesti,wszystko zależy od delikatności lekarza,mi tak paluchy wkładał że aż krzyczałam na fotelu niezależnie od rozwarcia,dopiero jak poprosiłam położną żeby zrobiła to w miare delikatnie to nic nie czułam.
-
Groszek wrote:Mam zalamke... W piatek zostawie dziecko na 4h. Nie moge zrezygnowac ze specjalizacji... Chyba sie zalamie... Nie wiem jak to bedzie...
Cos mi sie z rana dzieje po nacieciu...
Maly w nocy koncerty odwala.
Padam.
To nie takie proste. Baby blues na calego.
Karmie piersia, brodawki sie zahartowaly juz tak nie bola.. Choc jeden plus.
Jak u Was???
Dobrze wszystko??
Ktos sie rozkreca?
Pozdrowionka od Groszka i Gabrysia
Groszeczku, dzielna Kobieto, dasz rade ze wszystkim. A że musisz dziecko zostawić, no to musisz, nie rozpamiętuj tego, bo Ci będzie źle jeszcze bardziej. Nie idziesz na zakupki i do kosmetyczki, tylko uczyć się.
Poza tym, ten nimb matki-polki, która dziecka na 5 minut nie zostawi, to tez już kurcze przesada. Nawkręcały nam nowomodne pismaki, że jesteś wyrodną matka, jeśli dziecko zostawisz na parę godzin, nie karmisz go piersią i to na zawołanie i nie jesteś służącą tego małego, wrzeszczącego potworka, który wysysa z Ciebie siły i chęć do życia. A Tata to co? tez ma kurde się dzieckiem zając. I taka matka wyrodną nie jesteś! jesteś wspaniałą osoba, która dba o wszystko, łącznie z przyszłością swoja i swoich dzieci.
Wywal ten baby blues za okno i ciesz się życiem:)
livia30, Z., mizzelka lubią tę wiadomość
-
Ja jutro też zostawiam swojego małego z mamą bo muszę jechać do Zus załatwić macierzyński.Mały pije mleko pół na plół,odciągam ile moge laktatorem,nie chce chwytać brodawki,może położna cos na to poradzi jak sie zjawi.Muszę też jechać po skierowanie na usg bioderek,powoli wracam do normalności i juz nawet na tylku siedzę
mizzelka lubi tę wiadomość
-
A mój mąż oszalał na punkcie małego.Jak wyszlismy ze szpitala to on zmieniał pampersy,kąpał małego,przebierał.Ja nie wiedziałam jak się zabrać za takiego małego żeby mu np nie połamac paluszków przy przebieraniu.Teraz juz tatuś życ bez niego nie może
Złota, przedszkolanka:), mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wpadam na chwilkę nadrobić- to już uzależnienie
Złota zgadzam się z Monią ! poza tym ja tam się nigdzie nie wybieram
Monia nie panikuj! wszystko jest dobrze! martw się i proś by tylko nóżki dziecię rozkraczyło
Rudasku całkiem inaczej go sobie wyobrażałam, młodszego podobny do mojego promotora trochę
co do lekarzy, to ja tylko kobieta... z facetami złe wspomnienia ..ale kobietę mam najlepsza w mieście to wiecie
Grosiu dzielna jesteś! ucałuj Gabrysia :*
Lenko co się dzieje ?..
ja niedługo na zakupy, do teściowej na obiad ii wizyta a po na pocieszenie mc donald's a co!Maniuś lubi tę wiadomość
-
O zaraz wariatka a sama chciała to samo robić Ten akurat jest kochany i delikatny więc z nim można wszystko zrobić
Przyszła mi paczka właśnie z Allegro - 19 ciuszków dla Juniora za 127zł z przesyłką. Są BOSKIE! Używane ale w stanie naprawdę idealnym