Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
mizzelka wrote:już bym złożyła zamówienie.. wszystko ładnie pięknie, tanio elegancko..
cholera a tu panel za duzy i trzeba do nich email wyslac czy by mi uszyli mniejszy do kuchni.. oughhh... ale jestem i tak happy bo bardzo tanio mają.. i fajne bajery szmery.. widać że konkretna strona i raczej nie oszukają.. no nic.. czekam na email.. i zamówię bo jak bd rodzić to już całkiem nic nie zrobie..
Podeślij linka do tych firan:) -
nick nieaktualnyhttp://www.google.pl/search?q=w%C3%B3zek+matpol+ibiza&client=ms-android-samsung&hl=pl&source=univ&v=133247963&tbm=isch&tbo=u&sa=X&ei=fwbvVJmrAozuaPD2gZgK&ved=0CC4Q7Ak&biw=480&bih=295#imgrc=DPZEj1TsGo4HGM%253A%3B-4R-9MWg05qSSM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.oltom2.jesto.pl%252Fmatpol%252Fglowne1.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Farchiwum.allegro.pl%252Foferta%252Fnowosc-2014-matpol-ibiza-3w1-polski-wozek-gratisy-i4676992567.html%3B800%3B648
nasz wózekmizzelka, XxMoniaXx lubią tę wiadomość
-
Złota wrote:Podeślij linka do tych firan:)
a na allegro to samo za 21,50zł za mb.
to akurat firanka żakardowa na panele
a tu biorę na kokony:
http://alena-firany.pl/firany-zas/pokoj-dzienny-i-sypialnia/dzienny-sypialnia-firanki-metrazowe/dzienny-sypialnia-firanki-metrazowe-gladkie/firana-markizeta-z-olowianka-715.html
mam ten sam material i rzeczywiście się nie gniecie
a tu inspiracja:
a taką zamawiam do kuchni tylko 170cm szerokosci bo tam ta jest za długa
a muszę ekran albo panele bo mam pod oknem pociągnięty stół z meblami
http://alena-firany.pl/firany-zas/kuchnia/firana-gotowa-panel-180x130.html
albo ten:
http://alena-firany.pl/firany-zas/kuchnia/firana-gotowa-panel-150x130.html
a tak wygląda ta firana żakardowa na panelu:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 12:57
-
Hej. A my się staramy już 10ty miesiąc... Czekanie jest najtrudniejsze Byłam u lekarza wszystko jest super. Biorę kwas foliowy, mąż bierze Androvit. Oboje zdrowi. Myślałam że w ciąże zajdę od razu po ślubie gdy zaczęliśmy starania. Miałam takie głupie przekonanie. I tak mija każdy miesiąc. Kiedyś robiłam co miesiąc po 3 testy. Nie ma to sensu najmniejszego. Trzeba czekać do terminu okresu i starać się dalej jeśli nie wychodzi. Ale nie mam juz nadziei. Nie robimy nic na siłe, tylko biore pod uwage owulację. Przez 3 cykle używałam testów owulacyjnych ale dałam sobie spokój, bo to również nie miało sensu. W tym cyklu zaraz po owu zaczął boleć mnie biust i to bardzo. Mrowi, szczypie, swędzi, jest nie do ruszenia Jestem w 19 dc. Może i ciąża, ale pewnie okres. W sumie objaw może być tego i tego. Mam wrazenie że skróci mi sie cykl i tym razem, bo sukcesywnie o jakiegos czasu skraca się. Najpierw cykle 28, potem 27 i w końcu 26 dni. Owulację potrafię określić na podstawie śluzu, w tym cyklu okropny ból jajnika przez cały dzień i na drugi. To jedna z moich najwiarygodniejszych oznak Mężowi staram sie już nic nie mówić co u siebie obserwuję bo nie chce go nakręcać i nie robić mu złudnej nadziei, w związku z czym nie mam już nawet z kim pogadać. Zresztą myślę że i tak nikt nie zrozumie. Bo te rady typu: spokojnie, poczekaj, bedzie, nie myśl o tym przyprawiają mnie o mdłości i coraz większą złość.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:14
-
Livia to dzisiaj mąż wraca!! oj ale się będzie działo
ja bym też kolorek zmieniła, ale nie wiem na jaki
Mizzy też mam pseudo ombre- odrostowe
Monia nocka dobra, mała co godzinę-dwie karmienie, płakała raz mąż pomógł opanować i dało radę tylko męczy się z brzuszkiem , straasznie jej jeżdzi ale już beka częściej to może opanujemy i to jutro wazyć jedziemy...
Złota z tym 9dc i pęcherzykami to spokojnie, miałam pisać ostatnio że myślałam że to juz z 14dc a to 9 , spooko
a ja piłuję paznokcie, brwi ogarnęłam, naczynia i mieszkanie Oby tak zostało, ale to dzięki T. ..co to będzie jak do pracy wróci...
a zaraz mąż przywiezie zdjęcie małej co w gazecie bedzielivia30, XxMoniaXx, Z. lubią tę wiadomość
-
Sarenko bo zwariować by można było jakby się rozmawiało tylko o staraniach.
A jeżeli Twój post został jakoś pominięty to pomów pytanie i na pewno ktoś się odezwie. A może po prostu nikt nie umie Ci odpowiedzieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:26
-
Sarenka2015 wrote:Halo? Tytuł wątku jest mylny jak na moje oko, bo widzę rozmowy o firankach i paznokciach. No cóż.
"Pomagamy, wspieramy, czekamy na dzidziusia".
Wsparciem jest nie tylko rozmowa o problemach, leczeniu, badaniach itp. czasem zwykłe babskie ploty są lepsze niż ciągłe nakręcanie się nawzajem. Opisz swój problem to pomożemy, międzyczasie rozmawiamy o wszystkim i o niczym.
Mądrzy ludzie to zrozumieją. Nie wszyscy tacy są. No cóż.
EDIT: doczytałam Twój post. Skoro oboje zdrowi, nie macie problemów, to może być kwestia psychiki. Zdrowa para ma 40% szans na poczęcie. Płodność kobiety jest w jej głowie. Stres może zablokować owulację.
Żeby sprawdzić, czy na pewno jest, idź na monitoring do gina i się przekonaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 13:28
Z., przedszkolanka:), Sury lubią tę wiadomość
-
Sarenka2015 wrote:Halo? Tytuł wątku jest mylny jak na moje oko, bo widzę rozmowy o firankach i paznokciach. No cóż.
no sorry .. gadamy tu sobie o czym chcemy , czasem nawet o "dupie marynie" więc co w tym złego ?przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Wydaje mi się że jej chodziło o to że opisała swoją sytuację wcześniej a nikt jej nie odpowiedział na to.i się zdenerwowała.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Potforzasta no właśnie. Zdenerwowała za duże słowo, rozczarowała.
Złota, rozumiem to że znacie się już jakiś czas i gadacie o wszystkim. Ale wchodząc na forum chciałam by chociaz ktoś coś doradził. Nie chciałam czytać o firankach, tylko pogadać o swoim problemie. Na firanki u mnie jeszcze przyjdzie czas. -
nick nieaktualny
-
ale nie możesz mieć pretensji ani sie rozczarowywać że tu gadamy o firankach dotarłaś do nas jako nowa staraczka dlaego jak każda musisz się dotrzeć i wiedzieć, że tu nie mówimy non stop o ciąży .
A każda z nas ma też swoje obowiązki i nie siedzi cały czas przed kompem , dlatego cierpliwości a napewno ktoś by odpowiedział .
Ja ze swojej strony proponuję badania hormonów, monitoring żeby spr czy miewasz owu i badanie nasienia męza.Złota lubi tę wiadomość
-
Co do monitoringu owu-hm. Mam pracę jaką mam i ciężko mi dostosować grafik do wizyt u gineksa i ciągłego biegania. Tym bardziej że do ginekologa jeżdzę prywatnie 20 km dalej a tam w kolejce czeka się około 2-3 godzin. Jedyne co by mnie ratowało to zwolnienie na monitorowanie Na które wszyscy by spojrzeli baaardzo źle. Życie.