Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie bóle głowy cała noc i teraz też. Badam szyjke macicy i jest od jakiegos tygodnia wysoko tak że prawie nie dosiegam, zamknięta i raczej twarda, więc jeszcze się ludze haha.
Pije sobie miętę, bo mój wczoraj zamówił kurczaka z różna na obiad i chyba się strulam..
Jeszcze 4h i do domku : -
gabi544 wrote:Gabrysia - Dziękuję
Poplakalam się. Wiesz co boli tak najbardziej? Ze bylam juz w ciąży i nie umialam jej donosic, nie zadbalam o siebie i dziecko wystarczająco. A teraz jeszcze to wszystko. Nie mogw zniesc wzroku mojej bratowej, traktuje mnie z wyższością, uwaza się za lepsza, bo ja poronilam, a ona moesiac pozniwj urodzila. I znow jest w ciazy. I za kazdym razem, jak mnie widzi, podkresla to. "Aaa. Jakbyś urodziła, twoje dziecko byloby tylko pol roku młodsze. Dawałabym ci wszysrkie ciuszki, bla bla bla. ".. dzisiejszy dzień bedzoe ciężki, jak co miesiac, na poczatku cyklu.
Dlugo sie staraliscie o 1 ciążę?
No to współczuje Ci bratowej ......
że nie zastanawia się nad tym co mówi...
My o pierwsze dziecko staraliśmy się tez ileś miesięcy dokładnie ile to nie pamiętam.... bo to z przerwami.... w ogóle wtedy się tym tak nie przejmowałam... twierdziłam że do "trzydziestki" mam sporo czasu i na pewno uda nam się... po prostu podchodziłam do tego na luzie... aż w końcu się udało.. a miałam 25 lat... urodziłam jak miałam 26.
a wcześniej korzystałam z życia.... i byłam dobrej myśli... że jeszcze na Mnie przyjdzie czas
teraz dopiero zaczynam się bardziej stresować każdym miesiącem .. liczę dni...
a tak w ogóle to ten cykl sobie odpuszczamy niestety... wybieram się do endokrynologa obniżyć tsh...bo mam powyżej 4 ....
szkoda mi każdego miesiąca....
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja chodzę co miesiąc do rodzinnego i mi wypisuje. Bo mój Endo mi wypisuje z góry za 6 miesięcy a ja nie mam tak kasy żeby od razu wykupić leków za 200-300zl. Mnie też bolą sutki i piersi ale w staniku jest względnie. Gorzej jak sciagne i na gołe włoże bluzkę o to jest masakra.
-
nick nieaktualnyO kurcze Olga. TO jakie Ty masz leki jeszcE, ze tyle ci wychodzi? Pewniw ten na prolaktyne, co?
Ja mialam zaświadczenie do rodzinnego żeby mi mogl wypisywać, ale potem zmienilam i rodzinnego, i endokrynologa a zaświadczenie zostalo w karcie w tamtej przychodni. Moj mi ostatnio zapisal na 4 miesiące, wiec nie jest tak tragicznie. a tez wizyta nie tal droga, bo 80 zlotych bierze takze jeszcze ujdzie. no a on teraz dawke mi dopiero ustawial, wiec musoal kontrolowac osobiście
No mi za 3 opakowania euthyroxu wyszlo ostatnio jakieś 30 złotych.
-
nick nieaktualnywitajcie dziewczyny mi hormony szaleja tylko nie wiem czy to te ciażowe czy na @ normalnie wszystko mnie tak wkurza że masakra nawet sie ściekałam że strona nie chciała mi sie otworzyć ana mała to sie wydzieram cały czas oszaleje zaraz ryczeć mi się chce jakcholera wkurzam sie nawe na to że musze wstać siku a dopiero co byłam . ja juz chce wtorek nich sie wszystko wyjaśni wczoraj nawet z moim sie pokłóciłam a sama nie wiem o co
Miłego dnia dziewczyny -
ja tak przypadkowo wykryłam te tsh ..przypomniało mi się że ok 2 miesiące temu robiłam wyniki.... rodzinny powiedział że mam dobre.. ale jak zaczęłam czytać na internecie to powyżej 4 dla starających się zajść ciążę to nie jest dobre...
ciekawe jak długo będzie trwało to uregulowanie..... bo na razie zaprzestajemy starań
idę dziś zobaczyć kiedy endokryn. przyjmuje....
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
cachaarel wrote:Myślę że jak dobrze dawkę leku dobierze to około 6-7tyg i powinno być Oki mi z 7,5 na 1.79 spadło w ciągu 6 tygodni. Potem to już różnie. Najważniejsze zr teraz jest poniżej 2
6-7 tygodni.... o jaaaaa....... to do stycznia mi zejdzie.....
ale jak brałaś leki to staraliście się ...czy czekałaś na uregulowanie????
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
gabryśka wrote:6-7 tygodni.... o jaaaaa....... to do stycznia mi zejdzie.....
ale jak brałaś leki to staraliście się ...czy czekałaś na uregulowanie????
Na złość jak zaczęliśmy się starać to tsh do góry, Prolaktyna do góry i dupa.
Najlepiej zapytaj lekarza czy się starać, bo mojej mamy kuzynka urodziła córeczkę w 5 miesiącu ciąży i dziecko przeżyło tylko kilka godzin ze względu na liczne wady i ona właśnie miała niedoczynność tarczycy. Lekarz mówił że mogło jej się udać zajść w ciążę przy za wysokim tsh i dlatego tak się wszystko skończyło. Ale zapytaj swojego lekarza bo ja nie chcę nikogo straszyć. Co lekarz to opinia. Mój twierdzi że przy za wysokim tsh czyli po wyżej 2 ciężko zajść w ciążę a jednak podobno się da.. -
nick nieaktualnyKochane da sie, ja zaszlam jak mialam 4.
Ale poronilam. Mozliwe ze dlatego.
Gabrysia ja mialam 4,03 jak zaczelam sie leczyc. Po 4 tygodniach spadlo na 2,19.
No potem bylo kolejne 6 tygodni i 1,21Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 12:55