Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKiedys sie doczekamy. Jeszcze mozemy zyc zludnymi nadziejami ze po prostu za wczesnie bety zrobilysmy. Chociaz nie wiem czy jest sens byc tak naiwnym? Lepiej chyba sie odurzyc jakims alkoholem. Tylko tak od poniedzialku to mozna?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 11:38
-
nick nieaktualnyNo ja nie chce żyć złudną nadzieją że jednak coś . lepiej się pozytywnie rozczarować jak znów to ptzechodzić. ja nie chcę znóe sobie nadzei narobić i znów się rozczarować wiec zakładam że się nie udało i czekam na moją @
Hahaha co do odurzania alkoholem czytałam na necie opinie innych lasek że ich badanie ginekologiczne też tak bolało że nie dochodziło do badania... ulżyło mi troszkę że nie jestem sama z tym problemem i jednej lasce ginekolożka powiedziała żeby się kielonek przed wizytą napiła na rozluźnienie HAHAH
będę musiała spróbować haha i guma do żucia żeby czućnie było oczywiście zartuje :dWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 19:09
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja dostalam w pracy na nocce okres...z racji tego ze od listopada nie staralismy sie w ogole bo seks byl 2 razy gora 5 w miesiacu to kwiecień jest naszym pierwszym miesiacem w którym sie rzeczywiscie staralismy. Bo az od 8 do 18 dc. Czyli 1 cykl nieudany. Moze maj bedzie łaskawy..
Ps. Skoro okres dotarl to ciekawe co to za krwawienie bylo w 26 dc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy w maju zaczynamy 2 cykl staran, bo wcześniej nie staraliśmy się tylko nie zabezpieczaliśmy tak naprawdę i seks był góra 3 razy w miesiacu..bo wiecznie zmęczeni byliśmy..teraz też jesteśmy ale wzięliśmy się od kwietnia za częstsze przytulanie wiec zaczynamy liczyć własnie od kwietnia... no i zaczęłam tez dietkę od 26 kwietnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 23:21
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi własnie mama opowiadała ( z kolei jej opowiadała jej koleżanka) ze koleżanka tej właśnie koleżanki mamy miała nadwagę i ginekolog jej nawet powiedział ile musi schudnać żeby zajść, ona się zawzięla schudła i do 2 mies zaszła. wiec może coś w tym jest..jednym z nadwagą udaje się zajść innym nie, ja postanowiłam zajść się dietą i przestać mysleć. mam nadzieję że uda się odsudnąć te myśli
-
nick nieaktualnyja przed wcześniejszą ciążą ważyłam 75kg no i zaczęłam ćwiczyć z Chodą jeździć na rowerze, ale tylko po to, żeby schudnąć i nie myślałam o dziecku. po prostu źle się czułam ze sobą, ale nadwagi nie miałam. Później jak schudłam na 70kg to wpadłam, tzn staraliśmy się, ale nie przywiązywałam wagi do dni płodnych i uważałam, że jak się uda to dobrze, a jak nie to jesteśmy jeszcze młodzi i mamy czas. Chyba tak po 2-3 cyklach udało nam się. Później jak poroniłam to w ciągu roku przytyłam na 79 kg na chwilę obecną mam 4kg nadwagi i zero zaparcia się, żeby schudnąć. Chciałabym to zrzucić, ale jakoś brak mi motywacji. Nawet myśl o ciązy jakoś mnie nie hamuje przed sięgnięciem po słodycza czy też nie daje mi chęci do ćwiczeń
-
nick nieaktualnyKochana to nadwagę masz znikomą 4 kg to nic....u mnie jeszcze niedawno Bmi wskazywało otyłość I stopnia lekką bo lekką ale jednak otyłość. teraz mam nadwagę...i tej nadwagi mam 13 kg .. także ja póki co mam zamiar myśleć o odchudzaniu a nóż się uda jak nie będę myślała o tym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 23:09