X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
Odpowiedz

Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)
    a my się "wstrzeliliśmy" idealnie. Rano nic jeszcze nie czułam, więc taki spontaniczny seksik był :D
    A potem zaraz mnie jajnik zaczął pikać. Ale to baaardzo. Teraz np boli nwet jak leżę, wiec gdybyśmy jutro coś mieli działać to raczej nic by z tego nie wyszło ;) jutro jeszcze doprawimy :) kurcze aaaale mnie nosi :D mam taką ochotę, że strach. A mój mówi, że musi odpocząć bo ja tylko o jednym i on ma dość :D takie słowa z ust faceta ;) haha...
    My posprzątaliśmy w mieszkaniu,teraz relaks. Zaraz jedziemy do moich rodziców, bo mój ojciec potrzebuje, żeby mu mapy w gps zaktualizować. A on nie potrafi ;)
    Uciekam dziewczynki, miłej niedzieli :)
    i owocnej nocy :)

  • Barbarella86 Ekspertka
    Postów: 139 72

    Wysłany: 24 października 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi544 oby to był strzał w dziesiątkę :):) ja też wyczekuję tej owulki jak cholera! zawsze marzę, żeby zaraz po owulce wyczuć jakieś "nieprawidłowości" szczerze, to lubię ten okres od owulacji do testowania :) pamietam, przy pierwszej ciąży pracowałam w reatuaracji dostałam obiad i zrobiło mi się smutno, bo kucharz dał mi stare mięso i to tylko mi! wszyscy jedli ze smakiem, a mi mięso może ładnie pachniało, ale kiedy żułam czułam, że jem padlinę! płakać mi się chciało, bo zinterpretowałam to jako, że mnie nie lubią :( 3 dni później zrobiłam test (3 dni przed miesiączką) i pyk 2 kreseczki! hormony buzowały stąd ta moja płaczliwość, a ja w myślach zwyzywałam ich, że są fałszywi, bo niby żartują ze mną, rozmawiają życzliwie, a podkładają mi stare mięso! :)

    9d1f89636fffc3ee6ab44a203dc68eee.png

    iv098u693t0qsofz.png
  • cachaarel Autorytet
    Postów: 888 245

    Wysłany: 24 października 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w czwartek w pracy ciasto smakowało rybą... Ah te hormony nieciążowe..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie dziewczyny zapowiadał sie super wieczorek i co uspiłam córcię o 20 juz spała miał być seksik i był zapowiadało sie cudownie nawet jakos nie czulam byśmysię starali był seks bo mielismy ochote i co przy zmianie pozycji męzus wystrzelił ale ... mi na plecy ryczaam jak bóbr dosłownie ( mimo że to jeszcze nie dzień płodny ) nie wiem co mi sie stało nigdy tak nie miałam nie mogłam sie uspokoić ja sie poszłam ubrac mężuś poszedł spać tyle było z seksu zresztą dziś cały dzień rycze z byle czego boli mnie jajnik mam zawroty głowy cholera wie co to może być no nic dzień poszedł na straty jutro tez nic nie bedzie bo mąż i dzie na nocke i dupa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja kobitki kochane ;))
    u mnie dziś też pracowicie ;) najpierw wróciłam z mężem z nocki, potem od razu 7 do biedronki na zakupy o 8 położyliśmy się spać o 14 wstaliśmy pranie, sprzątanie, pieczenie ciasta ( karpatka bo mojemu się zachciało) do tego zrobiłam sałatkę śledziową oraz pizzę ;))
    potem kąpiel i "PRZYTULANIE" hehe ;) no ja z racji tego iż nie wiem nigdy kiedy owulacja... to działamy codziennie :D
    wiecie... pobolewa mnie jak na okres ale jajnika jeszcze nie czuje więc jeszcze pewnie owulacji nie było ale już blisko skoro podbrzusze boli ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola znam ten bol.. ja mam wrazenie ze ten moj to mi czasem tak specjalnie robi. Focham sie na niego i mowie ze pojde do innego. To on ze nast raz bedzie tak jak nalezy a i tak robi swoje. Moze jednak on nie chce dziecka? Niby jak rozmawiamy to chce a w dni plodne cyrki odwala :/

    Ja wczoraj jak zrobilam obiad to pojechalam z mama na cmentarze posprzatac. Pozniej sie ogarnelysmy i na zakupy. Kupilam sobie kurtke zimowa i chuste ;) chociaz tyle przyjemnosci. Bo seksu nie bylo bo padlam jak pies Pluto :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyt do mierzacych temp. , jaka godzine wpisalyscie dzis? ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja wpisałam 6 :-D choć na stary byla 7 :-D ale trzeba juz przestawoc bo teraz tak będzie az do wiosny :-D chyba ze do konca cyklu dociagne na nowy czas o 5, a potem juz tak jak trzeba, o jednej godzinie. :-)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniłam jednak na 7 :-D chyba bede mierzyc o 5 do końca cyklu :-D

  • cachaarel Autorytet
    Postów: 888 245

    Wysłany: 25 października 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teściowa mi dziś ciążę wmawiala rano haha :)
    Wstałam rano i byłam taką śpiąca ze szok a poszłam spać o 21.. Nawet przed 21. Do tego roztargnienie- wszystko mi z rąk leci samo, nie działa na mnie pelnia a zawsze jak jest to nie śpię. i ona stwierdziła, że nie chce się mieszać ale ona tak miała w ciąży... A ja: aha! --' nie jestem w ciąży.

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula no mój sobie wypił jednego wczoraj i pierwszy raz mi takie cos zrobił ale nie wiem czemu sie rozryczałam jak dziecko nawet jak staralismy sie o 1 dziecko i nie raz nie wyszo to tak nie ryczałam jak wczoraj masakra jakaś dzis miałam z nim rozmowe twierdzi że bardzo chce 2 maluszka ale jakos tak wyszła powiedział tez że jak bedzie trzeba to bedziemy sie kochać w tym tyg rano jak on bedzie wracać z nocek oj bedzie miał przerąbane i co najdziwniejsze nawet jak był koniec w środku to rano mi troszke zawsze wyleciało normalne ( chyba ;) ) potem juz nie a dziś niby nie było do końca a w ciagu dnia miałam jakiś dziwny sluz masakra nie wiem co to było na pewno nie płodne bo to był sluz lepki ;)

  • gabryśka Autorytet
    Postów: 317 205

    Wysłany: 25 października 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola myślę że nie masz co się przejmować... zdarzyło się... chłopak może nie wytrzymał... ;) no i poszło.... ;)
    po co stresować jego i siebie...
    a następnym razem będzie lepiej ;)

    .. też mam córeczkę..... :).. i też staramy się o rodzeństwo ;)

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabryśka ja nie mam mu tego za złe i wiem że czasem tak jest ale nawet nie wiem dlaczego sie poryczałam sama się dziwiłam ;) musi byc lepiej zobaczymy co cas przyniesie ja mam 3 letnia córcię i walczymy o braciszka no 2córcia tez bedzie kochana :)

  • gabryśka Autorytet
    Postów: 317 205

    Wysłany: 25 października 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja ma już 7 lat... ale ja już stara dupa też jestem ;)
    więc najwyższa pora.... ;)
    mąż napalony na syna.. ;)
    ale ja na razie myślę o tym żeby w ogóle się udało... i zdrowie dopisało :)

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 25 października 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hey dziewczyny dzisiaj dalej nie dostałąm więc jutro robię test ciążowy i zobaczymy. a powiedzcie mi bo zawsze się mówi że najlepier rano zrobić czy to tak naprawdę prawda czy to obojętne w jakim czasie dnia??

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niby rano najlepiej. pierwszy mocz. chociaż znam takie przypadki które były w ciąży i z porannego moczu nic nie dawało. dopiero przed południem pokazywało im dwie kreski. najlepsza jest beta :)

  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 25 października 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale co to znaczy beta??

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 25 października 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette wrote:
    niby rano najlepiej. pierwszy mocz. chociaż znam takie przypadki które były w ciąży i z porannego moczu nic nie dawało. dopiero przed południem pokazywało im dwie kreski. najlepsza jest beta :)


    co tzn beta??

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 25 października 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam pytanie jakie testy najlepiej i czy jeden czy dwa?

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta to badanie krwi test ciązowy wykrywa hormon hcg który też wykrywaja zwykłe testy sikane z moczy ale z krwi sa pewniejsze no i mniej wiecej juz wiadomo który to tydzień według tego określa się tydzień ciazy i czy ciąża rozwija sie prawidłowo ja w 1 ciązy przez pierwszy tydzień po teście sikanym który wyszedł mi pozytywny dopiero 12 dni po terminie @ rano miałam słaba kreske a 2 czy 3 dni później miałam juz kreseczki 2 grube

    Gabryska mojama 3.5 ale ja ytez już do młodych nie naleze mam 30 lat a maz 39 więc czas nas goni o pierwsza ciąże staralismy sie 6 lat

‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ