X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 25 września 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veni bardzo się cieszę że już lepiej się czujesz ;) u mnie też piękne słoneczko ♡

    Papierowka piękny wykres ;)

    Karoluś miłego oglądania zapasów i owocnych starań.

    Pozdrawiam

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 25 września 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duszka, tak się przyglądam Twojemu wykresowi. Ty mierzysz temp termometrem z jednym miejscem po przecinku?

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 25 września 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej i owocnej niedzieli, karola ja też mężulkiem będziemy działać wieczorem. Na pomorzu też pięknie, słonecznie, przyjemnie. Miłej niedzieli.

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 25 września 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veni tak , wiem że lepszy jest z dwoma ale ja w następnym cyklu raczej nie będę już prowadziła wykresu. W tym cyklu chciałam stwierdzić czy moje objawy faktycznie świadczą o owulacji i się potwierdziło. Chodziło mi głównieo ten ból ktory mam co miesiąc. Chce wyluzować a nie stresować się temperatura

    Karoluś81, Veni, Alicja81 lubią tę wiadomość

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 25 września 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra, buszuje po lodówce , jem do popadnie . Często tak mam przed @

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 25 września 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczęłam mieć typowe objawy pms i zaczynam tracić wiarę że ten cykl będzie szczęśliwy, temperatura dziś spadla ciut, plamień zero, ale wierzę, że kiedyś się uda. Podejrzewam że wszystkie objawy które detektor mi liczy do ciążowych wynikają z pms. Podobno dużo od psychiki zależy, żeby wyluzować. Słyszałam od wielu par, że jak opuścili szczególne starania to nagle udawało się. Też o takich przypadkach slyszalyscie? O co tu chodzi? :) Może stres coś blokuje?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2016, 18:05

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek 28.02.2017
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 25 września 2016, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierowka u mnie to samo . Lodówka się nie zamyka, jeden z objawów

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 25 września 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierówka wrote:
    Ja zaczęłam mieć typowe objawy pms i zaczynam tracić wiarę że ten cykl będzie szczęśliwy, temperatura dziś spadla ciut, plamień zero, ale wierzę, że kiedyś się uda. Podejrzewam że wszystkie objawy które detektor mi liczy do ciążowych wynikają z pms. Podobno dużo od psychiki zależy, żeby wyluzować. Słyszałam od wielu par, że jak opuścili szczególne starania to nagle udawało się. Też o takich przypadkach slyszalyscie? O co tu chodzi? :) Może stres coś blokuje?
    No to prawda, moja koleżanka jest po 4 invitro. Odpusciła...Zaadoptowali z mężem dziecko i po 8 miesiącach zaszła w ciąże naturalnie. Nie uwierzyłabym w to gdybym nie znała jej osobiscie. Wiec coś w tym jest. Tylko czy każda z nas potrafi odpuscic? Z mojej strony adopcja odpada, invitro raczej też więc nie bardzo mam jak się wyluzować;)

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 25 września 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się całkowicie wyluzować- przynajmniej ja nie potrafię. Mam co prawda już jedną dziecinę, ale gdybym nie miała to adoptowałabym.

    Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała podejmować decyzji o adopcji.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 25 września 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po tym cyklu odpuszczam i czekam na wizytę .

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 25 września 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co nie zamierzam się poddawać, dałam sobie czas do lata. A co bedzie potem, to bedę się martwić jak przyjdzie czas.

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 26 września 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ! Miłego dnia dziewczynki ;)

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 26 września 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duszka wrote:
    Dzień dobry ! Miłego dnia dziewczynki ;)
    dzień dobry :) wzajemnie :)

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek 28.02.2017
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 26 września 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierowka skusiłam się na test , negatyw . Czekam na cud albo na @ ale przede wszystkim kończę z obserwacjami bo tylko niepotrzebnie się nakrecam. Od tej wizyty też niewiele oczekuje. Może nie pojadę ? Zaczynam żyć , wreszcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2016, 08:14

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 26 września 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duszka spokojnie, to dopiero 10 dpo, trzymam kciuki

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 26 września 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierówka wrote:
    Ja zaczęłam mieć typowe objawy pms i zaczynam tracić wiarę że ten cykl będzie szczęśliwy, temperatura dziś spadla ciut, plamień zero, ale wierzę, że kiedyś się uda. Podejrzewam że wszystkie objawy które detektor mi liczy do ciążowych wynikają z pms. Podobno dużo od psychiki zależy, żeby wyluzować. Słyszałam od wielu par, że jak opuścili szczególne starania to nagle udawało się. Też o takich przypadkach slyszalyscie? O co tu chodzi? :) Może stres coś blokuje?
    Kochana, ja jestem żywym namacalnym wręcz, dowodem, że odpuszczenie i pójście całkiem na żywioł się sprawdza. Staraliśmy się od 16 cykli i od dwóch miesięcy przed wakacjami próbowałam delikatnie zasygnalizować mojemu T., że on też powinien się zaangażować i zrobić badania nasienia, ale z trudem to szło, bo twierdził, że "przecież z nim na pewno jest wszystko w porządku, bo przecież syna mamy i byłam już drugi raz w ciąży po synku"... no to sobie powiedziałam, że w sierpniu, jak wrócimy z Turcji, to go przekonam, bo try tygodnie będziemy sami, bez syna. I całkiem przestałam się obserwować. Jak mnie zalało śluzem "kurzego jaja" na początku sierpnia, to wmawiałam sobie, że przecież i tak się nie uda, więc nie ma co się napalać... Robiłam dokładnie wszystko co zakazane przy staraniach: alkohol, pływanie, skakanie, dużo ruchu, słońca i serduszka w pośpiechu, bo dziecko za cienką ścianką i nie czekałam 15 minut po w pozycji leżącej... Cały czas gdzieś w głowie miałam zdanie "przecież i tak się nie uda, jeszcze tylko badania nasienia i będzie wiadomo co jest." I jak wróciliśmy z wakacji zaczęłam T. molestować o te badania, oczywiście z marnym skutkiem, ale codziennie to samo powtarzałam, jak mantrę. Aż 2 tygodnie po powrocie z wakacji zrobiłam test i pojawiły się na mim II kreski. Nie wierzyłam! A jednak :)
    Wam też się uda :) :) :) Trzeba żyć, a szczęście przyjdzie :)
    Przy staraniach zawsze ograniczałam się, że nie będę biegać, bo przecież mogę być w ciąży, nie poćwiczę, nie pójdę pograć z synem w piłkę, bo przecież to może być już... nie pojadę na wakacje, nad jezioro, bo przecież mogę być już w ciąży... przestałam w ten sposób myśleć właśnie przed Turcją :) I się udało :)

    Karoluś81, Papierówka, hewa81 lubią tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 26 września 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dotty dlatego ja chce odpuścić . Mam jedno dziecko i dziękuję za nie Bogu. Może tak właśnie ma być ze tylko to jedno mam mieć. Ba jestem sama i moja mama to jedynaczka , moze u nas coś jest nie tak ?? Nie wiem . Wiem tylko ze nic na siłę . Aż sama się dziwię ze to pisze , bo kiedyś to tylko latalabym po lekarzach . Teraz nie wiem , mocno się zastanawiam co z tą wizytą . Wydaje mi się ze nie jest mi potrzebna .

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 26 września 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja wcześniej już brałam leki, bo okazało się, że choruję na insulinooporność, ale ten jeden cykl po prostu nie liczyłam, nie sprawdzałam, nie nakręcałam się objawami, bo i tak miałam przekonać T. po wakacjach do badań.
    U Ciebie może też warto zdiagnozować się i zacząć leczenie a potem odpuszczać ;)

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 26 września 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dotty, ja mam niedoczynność plus Hashimoto biorę Letrox, Metformax, hormony mam do dupy. Rezerwa jajnikowa obniżona , brałam już Clo i Pregnyl. Co nowego da mi gin ?

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 26 września 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, duszko, ja myślałam podobnie... ale stwierdziłam, że poddawać się nie ma co. Ale może krótka przerwa - miesiąc, może dwa - dobrze Ci zrobi. Bo stres działa niekoniecznie dobrze.
    Życzę Ci jak najlepiej. Dużo cierpliwości potrzeba przy robieniu dzieci. Ja myślałam, że pójdzie dobrze i że szybko będziemy w ciąży, a zajęło nam to trochę czasu. Gdybym nie trafiła do tego gina co teraz się leczyłam, nie wiem, czy kiedykolwiek zaszłabym w ciążę naturalnie.

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
‹‹ 134 135 136 137 138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ