Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Karoluś trzymaj się mocno. Dakota jak u Ciebie?
Każda z nas ma świadomść tego, że czas ucieka. Nie mamy po 26 lat tylko 35+.
Dzisiaj w pracy wyczytałam, że jakas babeczka z mojego powiatu urodziła dziecko z wadami, ona lat 30, na wydechu promile i dziecko w takim stanie rodziła. I takie "dzia..stwo" się mnoży. A tu człowiek dba o siebie, stara się i chce a nie może.
Dodbra dość marudzenia, tak mi się czas dzisiaj dłużył w pracy- masakra.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Karoluś trzymaj się!
Widzę że Ty, Dakota i ja się z terminem zgrałyśmy, moja franca @ jest oczekiwana w środę, ale na razie jakoś spokojnie do tego podchodzę, w ubiegłym cyklu tez tak miałam, może się uodparniam
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
I to nasze 35+ jest najbardziej dołujące.
Byłam dziś u gina, powiedziałam że staramy się rok i nic. Zbadał mnie, okazało się że mam jakiś stan zapalny i teraz tydzień leczenia. Na usg endometrium 17 mm więc chyba dobrze (17 dc) ale na wyniku mam napisane: lewy jajnik z ciałkiem krwistym 30 mm. Lekarz powiedział że się wchłonie. Nie pytałam o więcej a teraz się głowię co to jest to ciałko krwiste bo nigdy nie miałam wcześniej nic takiego - przynajmniej na usg
No i dostałam skierowanie na badanie AMH. I zalecił Inofolic 2 saszetki dziennie. Napisał też żeby zrobić badanie nasienia.
W trakcie usg rzucił tekstem "wie pani, tak się zdarza, w końcu ma pani już 36 lat". Trochę mi się smutno zrobiło...
Za miesiąc mam iść na kontrolę z wynikami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 19:00
-
MamaLily nie mam zielonego pojecia co to jest to cialko krwiste, moze dziewczyny maja taka wiedze? Ale kurcze jeszcze Ci sie jakis stan zapalny musial przyplatac
Alicja u mnie cisza ale ja mam spokojnie jeszcze 3 dni na @. Objawy takie jak zawsze czyli nijakie nic specjalnego sie nie dzieje, chocbym chciala sie doszukac choc jednego objawu ciazy to nie jestem w stanie. Kropka no to zobaczymy co nam jutrzejszy dzien przyniesie, z tym ze u mnie do 16 marca to nie bedzie opoznienia w sumie, ale skoro idziemy tak rowno i jeszcze Karolus to byloby super jakby sie nam udalo:) Karolus jak samopoczucie? Alicja jeszcze ta historia, dzieja sie rozne rzeczy ale mnie zawsze bardziej zastanawia jak to jest, ze chce sie dziecka i sie je ma:) tego nie umiem sobie wyobrazic, jeszcze sie pochwale, ze jutro koncze 1 czesc Nowenny- ale zlecialo.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Dakota -
Karoluś do uodpornienie może mi za dwa dni całkowicie przejść, więc wiesz...
Niestety starania powoduja straszną huśtawkę emocjonalną, czasem totalny dół, innym razem olewkę albo hurra optymizm, więc cieszę się tym co jest
A swoją porcję łez już w tym cyklu, mam nadzieję, wylałam po ostatniej wizycie w klinice.
MamaLili bardzo nie lubię, jak lekarze tak mówią. No kurcze, a młodsze dziewczyny to niby nie mają problemów z plodnością? Albo starsze od nas nie rodzą? Nie ma reguły, a takie gadanie powoduje tylko że się jeszcze bardziej stresujemy.
Mi w Polsce lekarka nagadała, jak to w naszym wieku zanikają owulacje i jest coraz trudniej, ale oczywiście "proszę się nie stresować i dale próbować" i miły uśmiech do tego. Nie powiem jakiego stresa po tej wizycie miałam. Potem przez ileś tam cykli robiłam testy owu, sprawdzałam temp. zwracalam uwagę na bóle brzucha (mam bolesne owulacje) i wyszlo na to, że owu była za każdym razem, więc po co tak głupio gadać?
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
MamaLili szkoda, że tego lekarza nie dopytałaś o to ciałko krwiste, no i tak jak pisze kropka starsze od nas rodzą- będzie dobrze.
ziewczyny teraz czekam na wasze terminy i oby @ nie przylazła.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Ciałko krwiste, to jak na mój gust to samo co ciałko krwotoczne, czyli pęknięty pęcherzyk - czytaj: już po owulacji.
Co do AMH - mam wrażenie, ze lekarze przeceniają ten wskaźnik, ale może to moja subiektywna opinia. MamaLili, skoro już musisz zrobić to badanie, to sprawdź przy okazji poziom witaminy D - jej niedobór jest często skorelowany z niskim AMH.
MamaLili lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
U mnie z rana pojawił się nieproszony gość, wredna @. Trochę się poużalałam Mężowi i jakoś się trzymam. Nie mam wyjścia. Póki jest nadzieja, to będę próbować.
Zadzwonię dzisiaj i umówie się na badanie czystości.
Dakota Ty już zrobiłaś wszystkie badania do hsg?
Dziewczyny może u Was będą miłe niespodzianki i @ nie przyjdą, czego Wam życzę niech Anulka prawem serii pociągnie Was na fioletowa stronę mocy
-
Mi tez gin mowil, ze po 35 roku zycia owu moze wystepowac w co drugim cyklu. U mnie byla w kazdym, przynajmniej tak z moich obserwacji wynikalo.
Przeczytalam tez, ze zdrowa para musi sobie dac rok czasu na starania a para po 35rz 1,5 roku. Ja zaszlam w 6 cs, wiec reguly nie ma.
Jest wiele mlodych dziewczyn, ktore latami sie staraja, wiec nie ma sensu sobie wkrecac, ze jestesmy za stare
Czytalam badania, ktore mowily, ze z wiekiem wcale plodnosc nie spada i tego trzeba sie trzymac
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Z moich obserwacji, kilka razy potwierdzonych przez lekarza wyszło, że w 21 cyklach zawsze miałam owulacje. Przy jednym jajniku działającym na 100% z drugim jest różnie, bo został zmasakrowany po operacji usunięcia torbieli w 2006 roku. Ale nawet z niego w lipcu była owulka
Teraz tylko to hsg. Skoro reszta jakoś działa to niestety niedrozne jajowody mogą być przyczyną. Wtedy idę na laparoskopie i dalej walczę choć mam nadzieję że jednak chociaż ten prawy jest drożny.
22 marca jadę na czystość pochwy.
Mam nadzieję że do Wielkanocy uda się zrobić hsg.
25 marca wypada święto Zwiastowania, ja mam wtedy owulke i planuję się podpiąć. Wtedy dzidziuś będzie na Boże Narodzenie
Szukam pozytywów gdzie się da
Dakota lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczynki!
Troche mnie tu nie bylo, ale wracam do Was. Troche lipa, bo bardzo pogorszyly mi sie wyniki z tarczycy(niedoczynnosc) oraz prolaktyna ( wynik ponad 60!). Robilam tez FSH (wynik
i LH (wynik 8.3), wiec chociaz tutaj tragedii nie ma, bo stosunek jest bliski 1:1. W czwartek ide zbadac progesteron bo te krwawienia od polowy cyklu nie sa spowodowane zadnymi "niespodziankami" bo mialam dwa razy usg. Zrobilam tez badanie AMH ale tu sie nie orientuje jaki wynik jest dobry a jaki nie. Wyszo mi 5.75. Czy ktoras sie orientuje jak jest z tym AMH?
12tc ❤ trojaczki 2012r [*]
Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy,hiperprolaktynemia -
Magdusia ja nie robiłam amh. Ale czytałam, że najlepiej mieć między 1 a 3. Powyżej świadczy np o zespole policystycznych jajników. Ale to musisz skonsultować z lekarzem bo ja bazuje na wiedzy internetowej a z tym jest różnie w każdym bądź razie trzymaj się pozytywów a złe wyniki popraw leczeniem i miej nadzieję że będzie dobrze
Bierzesz coś na prolaktyne?
A co do plamien, u mnie występowały tylko na kilka dni przed okresem, ale po krioterapii szyjki macicy skończyły się. Okres zaczynam od razu krwawieniem bez żadnego paprania. Miałaś badana szyjke? Np cytologia, kolposkopie? Może tu leży przyczyna krwawien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 10:32
-
Tak. Skonsultuje z lekarzem na pewno. Na prolaktyne bralam Norprolac a teraz endokrynolog zmienil na Dostinex.Krwawien czy plamien w srodku cyklu nigdy nie mialam. W sumie mialam 3 usg (2 dowcipne i 1 zewnetrzne ) oraz cytologie i wszystko w porzadku. Dlatego endo i gin zlecil badanie progesteronu w 21dc. Zobaczymy. Ehhhh....12tc ❤ trojaczki 2012r [*]
Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy,hiperprolaktynemia -
Niestety ciągle coś. Ja np prolaktyne miałam ok, ale biorę od lipca bromergon 1,5 tabletki wieczorem żeby wspomóc owulacje, bo wiadomo w naszym wieku trzeba działać szybko
Magdusia nie dołuj się. Te wszystkie przeszkody uda się pokonać i kiedyś się nam uda
-
Oj Karolus czasem ciezko i przychodza momenty zwatpienia. Ale nic. Glowa do gory i trzeba dzialac! Musi sie udac! Nie biore innej opcji pod uwage:-)
Karoluś81 lubi tę wiadomość
12tc ❤ trojaczki 2012r [*]
Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy,hiperprolaktynemia -
Karoluś81 wrote:25 marca wypada święto Zwiastowania, ja mam wtedy owulke i planuję się podpiąć. Wtedy dzidziuś będzie na Boże Narodzenie
Szukam pozytywów gdzie się da
Nasze długo oczekiwane poczęcie nastąpiło 8 grudnia i jakoś nie mogę uwierzyć, że to przypadek - nie po odmówieniu nowenny do Maryi rozwiązującej węzły i do św. Ojca Papczyńskiego, czciciela Niepokalanego Poczęcia
Tym samym imię dla naszego dziecka nasuwa się samo
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Magdusia06 wrote:Czesc dziewczynki!
Troche mnie tu nie bylo, ale wracam do Was. Troche lipa, bo bardzo pogorszyly mi sie wyniki z tarczycy(niedoczynnosc) oraz prolaktyna ( wynik ponad 60!). Robilam tez FSH (wynik i LH (wynik 8.3), wiec chociaz tutaj tragedii nie ma, bo stosunek jest bliski 1:1. W czwartek ide zbadac progesteron bo te krwawienia od polowy cyklu nie sa spowodowane zadnymi "niespodziankami" bo mialam dwa razy usg. Zrobilam tez badanie AMH ale tu sie nie orientuje jaki wynik jest dobry a jaki nie. Wyszo mi 5.75. Czy ktoras sie orientuje jak jest z tym AMH?
Magdusia, to prawda, że taki wynik AMH może sugerować PCOS, ale tylko, jeżeli potwierdzają to inne okoliczności czyli obraz jajników w usg i stosunek FSH do LH (a to ostatnie, z tego co piszesz, odpada). Lepiej mieć za dużo niż za mało
-
hej dziewczyny, juz nadrabiam:)
Karolus, mi została tylko czystość do zrobienia przed HSG ale moja lekarka powiedziała, żeby zrobic ja jak najpóźniej czyli w miarę możliwości jak nablizej HSG wiec mam jeszcze czas bo termin mam na 21 kwietnia. I w ogóle przykro mi, ze @ przyszła. U mnie jeszcze cisza, ale przyjdzie na bank - niestety.
Kajka a co to za nowenny, o których piszesz? nie znam...
Magdusia witaj:) po przerwie i głowa do góry własnie
Najgorsze dla mnie jest to, że to mój mąż bardziej przezywa, jak juz pisałam, nie wiem jak mu pomóc, okropne to.
Kropka jak u Ciebie?
Annie i zgadzam się z Tobą, ja tez kiedyś usłyszałam od lekarza, akurat, inna specjalizacja, ale że po 30 roku to już owulacja nie występuje co miesiąc i w moim przypadku tez się to nie potwierdza ale co mi z tej owulacji???
I jeszcze przypomnijcie mi dziewczyny jaki ten Q10 jest lepszy? jeszcze go nie kupiłam a znalazłam apteke taka fajną i mam zamiar podjechać dzis po pracyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 15:31
Dakota
