Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 28 marca 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajka myślisz że mój plan żeby teraz brać 4000, później 2000 a dalej 1000 jest ok? Za pół roku powtórzę badanie. Ale myślę że w naszym klimacie ciężko przedawkowac wit D 3.

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 28 marca 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś - mnie lekarz przepisał D3 4000 j.m przez 3 miesiące (dłużej nie zalecają, ale 3 msc to bezpieczny okres), a potem cały czas (nawet w ciąży) 2000. Wit. D3 podobno trudno przedawkować. To mam informację z 2 różnych, niezależnych źródeł lekarzy, w tym od jednego ortopedy.

    Wszystkiego dobrego :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Kajka81 Autorytet
    Postów: 353 221

    Wysłany: 28 marca 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka ma rację, ale że teraz idzie wiosna, to może wystarczy te 4000 j.m. brać gdzieś do połowy maja? A potem zmniejszyć dawkę.

    bl9cdf9hkw0u9qp5.png

    ug37zbmhqu79tb2c.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 28 marca 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak zrobię. Dzięki Dziewczyny :-)
    Wiecie, tak się nastawiłam na hsg, że nawet nie myślę czy się udało w tym cyklu. Umiwilam się na powtórkę czystości na 6-7 kwietnia, tuż przed @. Powinno się wszystko zgrać w czasie. Mam trzy tygodnie spokoju :-)
    Po drodze przeprowadzka na sezon letni na wieś, Wielkanoc a teraz w piątek biorę urlop i od rana do fryzjera na moje drugie farbowanie włosów w życiu. Tym razem jakieś blond pasma sobie zafunduje :-)

    Dakota lubi tę wiadomość

  • Kajka81 Autorytet
    Postów: 353 221

    Wysłany: 28 marca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I bardzo dobrze, Karoluś, miłego niemyślenia ;-)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    bl9cdf9hkw0u9qp5.png

    ug37zbmhqu79tb2c.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 28 marca 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja81 wrote:
    Bertha idziemy równiutko, na kiedy masz termin @?
    Karolinams trzymam kciuki by jutro temp. odbiła w górę.

    Karolus widziałam na wykresie- ładnie skoczyła temp. teraz odliczanie. Dakota- Ty jeszcze przed owu???
    MamaLili jak u Ciebie?
    Ja mam @ po 2 tygodniach od owu. takze 4.04. wychodzi tym razem.
    U ciebie dluzsza faza lutealna, takze ciut pozniej bedziesz miala @..

    U mnie dzisiaj spadek temp, co oczywiscie nic nie znaczy, bo juz miewalam nieraz takie spadki, wiec whatever.. mialam mierzyc tylko 3 dni po owu temp i olać, ale codziennie sobie mysle, ze jeszcze raz sprawdze.. teraz spadla, to znowu mysle sobie czy sie podniesie, wiec jeszcze raz sparwdze ;)
    Śniło mi sie dzisiaj że mialam 2 kreski :):):) piekny sen :)

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 28 marca 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus. Dobrze, ze juz masz date hsg. Usuna wszystkie przeszkody i ani sie obejrzysz a beda dwie kreseczki ;)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 28 marca 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamówiłam wreszcie koenzym Q10 ubichinol a przy okazji wzięłam dla Męża inny suplement z firmy Swanson - maca. Żeby mu się jeszcze bardziej chciało jak już będę miała przetkane jajowody :-)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 28 marca 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiłm dzisiaj prolaktynę i progesteron

    Prolaktyna wyszła mi 1552, gdzie norma jest 102-496, progesteronu wyniki w czwartek. Myślę, ze zadzwonię do gina jak będe miała wyniki progesteronu.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 28 marca 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja dużo tej prolaktyny. Chyba będziesz musiała zbić ją. Ja miałam jakoś ponad 200. Ale i tak dostałam bromergon, który zbija prolaktyne, ale u mnie chodziło o podkręcenie owulacji.
    A badalas już kiedyś prolaktyne? Możliwe że po Clo jest taka duża? Strasznie długo czekasz na wynik progesteronu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2017, 16:49

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 28 marca 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy nie badałam prolaktyny, jeszcze jutro podejdę może już będzie progesteron.
    Miałam taką nadzieję na ten cykl i dupa. Wątpie czy po takim wyniku ciąża byłaby mozliwa.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 28 marca 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po roku na forum i różnych historiach dziewczyn wiem, że wszystko jest możliwe Alicja :-)

    Alicja81 lubi tę wiadomość

  • Kajka81 Autorytet
    Postów: 353 221

    Wysłany: 28 marca 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja81 wrote:
    Dziewczyny zrobiłm dzisiaj prolaktynę i progesteron

    Prolaktyna wyszła mi 1552, gdzie norma jest 102-496, progesteronu wyniki w czwartek. Myślę, ze zadzwonię do gina jak będe miała wyniki progesteronu.


    Uuuuuu... Alicja, jak Ty w ogóle funkcjonujesz? Ja miałam nieznacznie podwyższoną prolaktynę i fatalnie wspominam tamten czas (to, że blokowała owulacje to był pikuś przy ciągłym zmęczeniu, totalnym braku libido, fatalnej cerze i niemożności schudnięcia mimo diet i ćwiczeń).

    Ale nie ma tego złego, może właśnie znalazł się winowajca ;-)

    bl9cdf9hkw0u9qp5.png

    ug37zbmhqu79tb2c.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 28 marca 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajka ja tyję ciągle od ok. 3 lat (waga poszła z 55 na 64 kg) ale skąłdałam to na karb rzucenia papierosów. Zmęczona też jestem, ale ja mam dość stresującą pracę, czasami mam bardzo dużo pracy i wydawało mi sę, że od tego.
    Nie mam problemów z libido, moje piersi są cały cykl takie same, nie bolą mnie etc.
    Spoko, jutro zobaczę czy są wyniki progesteronu i dzwonie do mojego doktora.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 29 marca 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane

    I od razu usprawiedliwię się dlaczego tak nagle zniknęłam i nie odzywam się... Otóż z kilku godzin pracy tygodniowo zrobił się cały etat i nie mam ani czasu ani sił na cokolwiek :( Oczywiście to, że cały etat to dobrze na przyszłość, ale na prawdę nie mam sił na nic. Dodatkowo bezsenność mnie wykańcza, a potem chodzę jak zombie...

    Niestety nie nadrobię juz Was i będę zaglądać na razie bardzo rzadko ale to się zmieni jak pójdę na zwolnienie, no ale to jeszcze troszkę...

    U mnie i dzidziusia chyba dobrze. Piszę, że chyba, bo lekarz nie może dobrze go zobaczyć. Wczoraj byłam na drugim usg i przez pochwowo nic nie zobaczył, a przez brzuch "coś tam widać" i chyba widział serduszko ale "chyba"
    Jak zapytałam kiedy już bezpiecznie powiedzieć rodzince, to powiedział, żeby jeszcze poczekać 2 tygodnie do następnego usg...
    Więc czekamy... I na razie nikt nie wie o ciąży

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 29 marca 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka trzymam kciuki za następne usg. Niech serduszko mocno bije.
    Dakota byłaś w laboratorium?
    Zapomniałam wczoraj odebrać wynik kwasu foliowego, hehehe. Chyba jednak nie wszystko kręci się u mnie wokół starań, miło :-) dzisiaj po pracy odbiore.
    Wczoraj było tak ciepło, nawet wieczorem jak wracałam z basenu. Prawdziwy letni wieczór :-)
    Jeszcze tylko dwa dni w pracy i trzy dni wolnego. Pogoda na weekend zapowiada się super. Wreszcie wyprowadze rower :-)

    Alicja81 lubi tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 29 marca 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda piękna- na tyle, że zasadziliśmy z mężem cebulkę, zasialiśmy też sałate i rzodkiewkę.
    Karoluś to weekend słoneczny i aktywny Ci się zapwiada.

    Anulka mam nadzieję, że kolejne usg da juz pełen podgląd na mocne serducho maleństa.

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 29 marca 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Anulka na pewno wszystko będzie dobrze :) miło, że zaglądnęłaś :)

    Karoluś nie byłam w końcu, uznałam, że odpuszczę w tym cyklu. W ogóle mam jakiś dziwny ten cykl, tzn w ogóle nie odczuwam owulacji jak zwykle i się tym tak juz zestresowałam wczoraj, że szkoda gadać. W każdym razie za Twoim przykładem kupiłam wit d3 4000. Zastanawiam się czy brak "bólu" owulacyjnego mogły spowodować zioła? Lub w ogóle suplementy, np ten q10? Tez czekam na HSG tak jak Ty i będzie ciężko ale postaram się w ogóle nie myśleć o ciąży do Świąt.

    Alicja i jak ten Twój progesteron? Ciekawa jestem bardzo bo dawno nie badałam prolaktyny, ale progesteron mam w górnej granicy zawsze więc zastanawiam się czy przy Twoim wyniku progesteron będzie ok, czy też jak czytałam jedno ma na drugie wpływ. Daj znać.

    Pogoda faktycznie wspaniała, tylko rano zimno, trzeba się ciepło ubrać a potem gorąco :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 10:25

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 29 marca 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota ostatnie dwa cykle kiedy piję zioła nie odczuwam bólu owulacyjnego. Kilka dni wcześniej coś tam czuję w jajnikach, ale delikatnie. Myślę że to dobrze. Czytałam kiedyś że ból w czasie owulacji odczuwają kobiety, które miały jakieś stany zapalne w jajnikach czy coś w tym stylu. Liczę na to że brak bólu to dobry znak, że zioła leczą mnie :-)

  • Kajka81 Autorytet
    Postów: 353 221

    Wysłany: 29 marca 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka, trzymam kciuki.
    Alicja, mnie też piersi nie bolały. Owulacja też występowała - do pewnego momentu, gdy zanikł mi śluz, nastąpiła kompletna susza. Poza tym pełne spektrum objawów. A poziom nie by znacznie podwyższony, bo jakoś 26 przy normie do 23.

    bl9cdf9hkw0u9qp5.png

    ug37zbmhqu79tb2c.png
‹‹ 244 245 246 247 248 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ