Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aqga gratuluję i życzę szybkiego powrotu do formy i do domku :-) Szymuś jak ładnie :-)
    Alicja mimo testu trzymam kciuki do końca. Kto wie?
    A u mnie wzloty i upadki. Jeszcze tak nie miałem. Cóż, każdy cykl inny. Co wyjdzie z tego? Nie mam pojęcia. Mąż codziennie rano pyta jak temperatura. Mówię, że do niedzieli trzeba czekać, bo nawet jak temperatura ładna, to nic nie znaczy. Jejku, jeszcze pół tygodnia czekania.
    Betha widziałam że skończyła cykl. Trzymaj się Kochana.
    Dakota jak samopoczucie?
    U mnie cyce z każdym dniem coraz bardziej bolesne, syfki na twarzy się pojawiały, coś czego dawno nie było. Brzucha nie czuję. I to tyle.

    Alicja81, bertha lubią tę wiadomość

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AQga. Gratulacje :)

    Dziekuje dziewczynki :) Brzuszek juz wyskoczyl, wiec musze sie nim chwalic ;)

    Dakota, Karoluś81 lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aqga ja równiez gratuluję Szymusia :)

    Annie piękny widok :)

    Alicja jeszcze nic nie jest przesądzone, nadal mocno zaciskam za Ciebie kciuki.

    Karolus moje samopoczucie takie sobie, a u Ciebie ok?

    Bertha przykro mi.


    Dziewczyny u mnie tydzień do @ ale ten mój organizm tak wyraźnie mi wszystko podpowiada, że nie mam najmniejszych szans nawet myśleć, że mogło się udać. Coś musiałoby być inaczej, cokolwiek, w cyklu, w którym by się udało. A tu piersi spuchnięte jak zawsze przed @, jakieś tam gniecenie w jajnikach, sucho jak na pustyni. Ja się bardzo obawiam, że mam niedrożne jajowody. I to nie jakieś tam zrosty, które się udrożnią podczas badania, tylko wiecie... Wszystko się okaże 21 kwietnia, w tej chwili nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.

    Mąż widzę, że ma taką wielką nadzieję, znowu będzie wielkie rozczarowanie.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota jesteś tydzień przed @- więc proszę mi się nie łamać!!! pzez ten tydzień to jeszcze wszystkie bóle i napięcia mogą zniknąć.


    Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Dziewczyny przez najbliższe dni ciężko będziecie miały ze mną. Zaczynam obsesyjnie myśleć, świrować, wszystko na temat ciąży lub @. Dzisiaj mam luźniejszy dzień w pracy, za dużo czasu na myślenie.
    Dobrze, że po południu będę zajęta pakowaniem, jutro przeprowadzka na wieś na czas letni, w piątek wole, weekend zawsze pełen pracy i atrakcji. Jakoś zleci.
    Wiecie w tym cyklu miałam tyle znaków i zbiegów okoliczności, że jak się nie uda, to będzie mi jeszcze trudniej niż zwykle. No i następny cykl w związku z hsg bez starań. Plus taki, że psychicznie się odpocznie i nabierze większych chęci na kolejne działania.
    Wczoraj odebrałam paczkę z ubichinolem dla siebie i macą dla Męża. Zacznę brać od nowego cyklu, co by się te komórki wolniej starzały :)

    Dakota lubi tę wiadomość

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus z ust mi wyjęłaś pierwsze Twoje zdanie :)

    Mój jedyny znak w tym cyklu to taki, że mąż ma wyniki na 6 z plusem, a ja już wiem, że nic z tego. Ja akurat myśli skupiam wokół jajowodów i jestem przerażona po prostu. Szkoda gadać. Lata lecą, dookoła wszyscy albo mają już dzieci albo dzieci w drodze, a ja stoję w miejscu.

    A o jakich znakach piszesz? Chyba, że wolisz się tym nie dzielić :)

    A z tym staraniem po hsg to ja już nie wiem jak to jest, byłam na wątku o hsg i tam dziewczyny pisały, że różnie miały, jednym zabronili starań inny nie.
    Ty musisz mieć crp z tego co pamiętam, ja tylko cytologie, czystość i te wymazy z chlamydią na czele.
    Nie wiem chyba co szpital to inna praktyka :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jest, każdy szpital inaczej. Położna mi mówiła że czasem żadnych badań nie chcą, po prostu dają antybiotyk.
    Co do starań też różne opinie. Zobaczymy co powiedzą jak już będę robić badanie. Na pewno od okresu do badania zero seksu. A czy po hsg też post? W sumie u mnie owulacja jest zawsze 11-12 dc więc jeśli nic się nie przesunie to hsg będę miała 10dc. Teoretycznie moglibyśmy działać. Zobaczymy.
    Co do znaków to jeśli się uda, to napiszę :-) a jest ich sporo, tych znaków i powodów dla których powinno się udać. Choć wiem że to może być tylko moje wielki CHCENIE.
    Nie rozumiem dlaczego uważasz że ten cykl Dakota u Ciebie bez szans na ciążę? Wszyscy piszą że odczucia z początku ciąży są jak na @, więc trudno coś powiedzieć bez testu zrobionego po terminie @. Uważam że macie duże szanse zważywszy na poprawę wyników Twojego Męża.
    Jakoś lepiej mi się robi jak piszę. Bez forum bym oszalala. Mam taka naturę że muszę się wygadać, wyrzucić z siebie problemy. Dzięki za każde słowo :-)

    Dakota lubi tę wiadomość

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja trzymam nadal kciuki :)

    Karolus rownież trzymam kciuki :)

    Za wszystkie nas , w końcu nam się uda :)

    Dakota, Karoluś81, Alicja81 lubią tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam właśnie podobnie, nie lubię o tym rozmawiać, tzn nie mam problemu z tym żeby w rodzinie czy znajomym powiedzieć, ze się staramy i nie wychodzi, nie denerwują mnie tez te pytania. Choć szczerze mówiąc nikt nas już nie pyta :) od jakiegoś czasu, ale nikomu w sumie nie opowiadam, jaki problem, z czym problem itd. A tu można napisać i dowiedzieć się dużo rzeczy, jakiś ochrzan od Kajki od czasu do czasu :) :) :) też spoko :)

    W każdym razie niby powinnam czekać i nic nie zakładać, nie byłam nigdy nawet w biochemicznej ciąży więc oczywiście nie wiem jak to jest i co się odczuwa, natomiast wiem dokładnie sekwencyjnie co mam co miesiąc i tym razem też tak mam :(

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota też nigdy nie byłam w ciąży ale myślę że naprawdę ten czas do okresu w cyklu ciążowym będzie taki sam jak zawsze. Jeśli jakieś różnice będą to bardzo subtelne. Myślę że bardziej odgrywa rolę nasza psychika w tym czasie. A przy tak długich staraniach to moja już szwankuje. Czuję się jakbym kręciła się bez przerwy na diabelskim młynie. Raz do góry, później powoli na dół i tak w kółko 22 cykl. Modlę się tylko żeby sił mi nie zabrakło jak przyjdzie kolejny, jak będę znała wynik hsg. Choć czasem myślę, że jakbym całkiem straciła nadzieję, to może z czasem uwolniłabym się od tego tematu, choć wiem że żal zostanie do końca życia.
    No ale jeszcze nie tracimy nadziei :-)
    Ostateczny termin @ w niedzielę. A u Ciebie kiedy?
    Mam ochotę kupić kilka testów i codziennie rano jak Bertha testować. Tylko rano tak mało czasu na wszystko. Szkoda że popołudniu nie można robić testów :-)
    Karolinams staram się myśleć pozytywnie, ale tuż przed @ najgorsze myśli mnie dopadaja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 13:28

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota. Wiele kobiet ma objawy ciazowe a na koniec cyklu okazuje sie, ze ciazy nie ma, wiec to o niczym nie swiadczy i na prawde nigdy nic nie wiadomo. Ja mialam bole miesiaczkowe 13dpo a 14dpo pozytywny test. Nie lam sie ;)

    Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • MamaLili Ekspertka
    Postów: 174 166

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Forum zdecydowanie pomaga, ja akurat nie mówię że się staramy, tzn. moja mama wie i szwagierce powiedziałam bo ona w trzeciej ciąży była i ciągle uwagi że my tylko jedno... ech... niektórzy nie mają wyczucia :-)
    Dakota, Karoluś - trzymam nadal kciuki. Dakota nie łam się. Proszę mi tu włączyć pozytywne myślenie :-)
    A ja jakiejś wysypki na twarzy dostałam, jak nie urok to... w piątek idę do dermatologa.
    Ja się bardzo na ten cykl nastawiłam a to też nie jest dobrze. Myśleć pozytywnie trzeba ale też fakt, że im większa nadzieja tym większe rozczarowanie.

    Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem dziewczyny, dzieki za pocieszenie, ja nie jestem absolutnie pesymistką bardziej realistką. Karoluś @ mam dostac najwczesniej w srode ale do piatku ma czas bez opoznienia powiedzmy bo nie bylam na monitoringu w tym cyklu. Tak ze u mnie bity tydzien czekania. Kurcze mnie to maz najbardziej stresuje swoim podejsciem, taka prawda, on tego nie robi specjalnie ale kazde moje zdanie np: pewnie sie nie udalo bo juz odczuwam cos tam jak zwykle przed @ konczy sie jego wielkim dolem, a jak juz dostane to jak koniec swiata. Wiem ze nie robi tego specjalnie, tak ma i bardzo by chcial po prostu miec dziecko, ja bym sie z tym jakis moze pogodzila ale on nie. I takie to jest zycie :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aqga - gratuluję szczęśliwych narodzin!

    Annie - super brzuszek:)

    Dakota - to macie trochę inaczej niż większość par - zwykle to facet szybciej się godzi na nieposiadanie dziecka niż kobieta. Ale dacie radę, uda się:)

    Odstaję dziewczyny od czytania, ale znam Wasze bolączki i wiem, jak to jest, kiedy się nie można doczekać. Porozsiewało się trochę wirusów, więc na roczniku 81 na pewno warto starać się o dzidzię.

    U nas będzie chłopczyk, drugie badania prenatalne wyszły dobrze, więc teraz można szukać imienia dla dziecka.

    Karoluś81, Annie1981, Alicja81, Eni_gma, Dakota lubią tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Dakota. Wiele kobiet ma objawy ciazowe a na koniec cyklu okazuje sie, ze ciazy nie ma, wiec to o niczym nie swiadczy i na prawde nigdy nic nie wiadomo. Ja mialam bole miesiaczkowe 13dpo a 14dpo pozytywny test. Nie lam sie ;)

    Ja jak się wczuwałam i w każdym cyklu doszukiwałam sie objawów, to zawsze znalazłm coś innego niż zwykle i nadzieja była ogromna.
    Aż przyszedł grudzień, objawy takie że wmówiłam sobie, że tym razem już na pewno, a w sama Wigilię klops. I od tej pory dałam sobie spokój, nic nie wyszukuję na siłe, nie skupiam się na sobie, po prostu czekam, będzie co ma być.

    Annie piękny brzuszek, chwal sie, chwal!

    Aqga gratulacje!

    Alicja81, Karoluś81, Dakota, Annie1981 lubią tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka cieszę się, że u Ciebie i synka wszystko dobrze. Jeszcze połowa Wam została i będziesz mogła wziąć Go w ramiona :-)
    U mnie dzisiaj trochę lepszy nastrój. Jutro biorę wolne, bo na 9 czystość pochwy jadę zrobić, później będę się rozpakowywać na wsi.
    Pogoda zepsuła się, ale deszcz wiosną potrzebny :-)

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Tulipanka gratuluję zdrowego chłopczyka :) masz rację z tym, że mam inaczej niż większość par i już sama nie wiem czy to jest dobre czy nie.

    Kropka ja swego czasu próbowałam się doszukiwać różnych objawów, na wszystkie cykle może ze trzy były z czymś nietypowym i już też staram się tego nie robić.

    Karoluś ja idę na biocenozę dziś bo mi termin godzinowy pasował bardziej niż na jutro. U mnie nastrój bez zmian, a wręcz napięcie rośnie, ale nie z powodu czy dostanę @ czy nie dostanę tylko wiadomo - czy drożne czy niedrożne.

    A co u reszty dziewczyn? Halo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 09:10

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota skoro 25 kwietnia masz hsg to nie za wcześnie robisz czystość?

  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś HSG mam 21 kwietnia, @ powinnam dostać 12 w przyszłą środę, myślałam o tym, żeby zrobić w poniedziałek, ale potem uznałam, że to tylko kilka dni, a nie chcę ryzykować, że np skróci mi się cykl i dostane w poniedziałek @. Zdarzały mi się cykle 25, 26 dniowe w przeciągu ostatnich 3 lat może ze 4 razy, ale jednak.

    Dakota
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja za kilka minut zaczynam weekend :-)
    Sporo pracy mnie czeka w domu tak więc czas oczekiwania na @ minie szybciej.
    Jak tylko coś się wyjaśni to dam znać.

    Dakota lubi tę wiadomość

‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ