X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9219 8118

    Wysłany: 16 lutego 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova, powodzenia! :)

    Tova33 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahoj :)

    U mnie z samopoczuciem trochę lepiej, choć z drugiej strony przede mną najgorszy okres (jutro będę testować, chyba że coś się po drodze wydarzy nie chcianego), ale jakoś przeziębienie mnie nie rozłożyło. Tz. ja tak prawdę mówiąc to kichawy i kataru nie miałam, ale martwiło mnie gardło. Niby tak bardzo nie boli (lekki dyskomfort) a jednak 1 czop na migdałku jest. Póki nie będę wiedziała jak test mi wyjdzie, to antybiotyków nie chcę brać. Posiłkuję się mlekiem, miodem, czochem i imbirem. Liczę, że czopa pogoni ten zestaw :)

    .............................................................................

    TOVA, jak tam wizyta?? Doczołgałaś się do lekarza??
    Zdrówka Ci życzę, bo nie dość, że złe samopoczucie przez choróbsko, to jeszcze ogólnie ciężko, ale już niedługo Michałek będzie z Wami :) No i staraj się jak najmniej czytać przypadków innych ciążówek. Wiem, że łatwo tak z boku mówić, ale jak coś się złego u innej dzieje, to zaraz samemu się w głowę wkłada te przykre sytuacje. A po co ciśnienie ma Ci skakać ....
    Buziaczki dla brzuszka :)

    NATASZA - stolarz skończył robotę? Udało mu się bez bez większych problemów, tz. obeszło się bez ubrudzenia gaci :P :P :P
    No, a w pracy nigdy nie będzie super miodzio, zawsze się trafi ktoś kto nam krew zatruje, nawet jak się jest szefową samą dla siebie. No, także był gorszy czas, a teraz kibicuję żeby nastał lepszy :)

    GRETTA, ja osobiście też wole fiolet jak róż i już nawet nie ze względu przejścia na tą lepszą stronę mocy, ale ogólnie staram się unikać tych dziweczynkowych kolorków. Zresztą stara baba już jestem, żeby się cukierkowo ubierać, ale z drugiej strony kto co lubi, absolutnie nie ganię tych bardziej kolorowych :)
    Mam 8letnią siostrzenicę, która dostała ode mnie plecak jak szła do 1 klasy. I jaki dramat był, że plecak nie był koloru różowego, tylko fioletowo-zielony, oj długo się fochała, ale z czasem stwierdziła, że jednak już nie jest małą dziewczynką, żeby w róż się ubierać.

    Buziaczki Dziewczynki i spokojnego dnia :)

    Greetta, Tova33 lubią tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 16 lutego 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa, jeszcze dziś stolarz była.. i jeszcze przyjdzie jutro, bo listeweczka źle docięta .. ech.. uchwyty do szafy dopiero za tydzień, ale już dziś będziemy tam spac!! jupiii!!!! :D
    Zasłony wiszą, po południu M powiesi lampy, ponosi meble z bratem moim i już :D
    jeszcze tylko sprzątani, ale to już przyjemność :D

    A ja lubię róż, ale się nie ubieram :P a jak już to bardzo rzadko. Paznokcie różowe noszę :D śmieję się, że wynagradzam sobie szarość dzieciństwa w latach 80

    Za to fioletów nie lubię..chyba jedyny kolor, który do mnie nie przemawia. Dlatego, jak któryś z klientów chce pokój na fiolet, to mi ciężko że ho ho! :D

    hewa81 lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 16 lutego 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, Alicjo! :)

    Tova, jak po wizycie? Mam nadzieję, że choróbsko już Cię nie męczy.

    Hewa, trzymam mocno kciuki za testowanie :)

    Ja tam lubię różowy i nieraz noszę, ale... już bym nas wszystkie wolała zobaczyć po tej fioletowej stronie ;)
    Hewa, przecieraj szlaki :*

    Greetta, Tova33, hewa81 lubią tę wiadomość

    PWZJp2.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 16 lutego 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa trzymam kciuki mocno:) Ja w sobotę idę na betę, jak nic po drodze się nie stanie. Obyś Kochana jutro wstawiła plusik na wykresiku :D

    Tova dawaj znać co lekarz powiedział.

    Natasza to miłej nocki i zapamiętaj co Ci się przyśni, ponoć sen w nowym mieszkaniu trzeba zapamiętać :) Oby był cudny :)

    A ja mam jakiegoś pecha, nie dość że kaszel mnie nie chce opuścić, to jeszcze nie wiem czy zęba nie będę miała do wyrwania :( Najgorsze nie wiem czy mogę czy nie. Mam nadzieję że lekarz uratuje go bez wyrywania :( A wizyta dopiero w czwartek, mój niestety nie śpiewa, za to dużo gada:D Moja rodzinna z tym kaszlem chciała mnie wysłać na prześwietlenie... no ale co ja teraz mogę, nie mogę:( wszystko jakoś po górkę ostatnio i wkurza mnie to mega, od 2 lat uważaj po owulacji bo możesz być w ciąży a potem przychodzi @ Mam jednak nadzieję, że wszystko się ułoży pozytywnie. Trochę się boję :(

    Tova33, hewa81 lubią tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 16 lutego 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa trzymam kciuki za testowanie ;) za resztę rówieśniczek również oczywiście :P

    hewa81 lubi tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 16 lutego 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po wizycie.
    Synek waży 2800g - czyli w normie.
    Wszystko jest ok. Oznak zbliżającego się porodu brak. Ciśnienie bez paniki. Dopiero jak powyżej 150 będzie się utrzymywać przez dłuższy czas to wtedy IP. Miałam robiony posiew. Morfologia mocz ok. Za 2 tygodnie szpital i odliczanie.
    Grypa mnie trzyma nadal i puscic nie chce. Ledwie żyje ale szczęśliwa jestem że wszystko ok. Dziękuje za zainteresowanie

    kattalinna, Zuzia1, Nanatasza, Lianna, Greetta, Maggia lubią tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja juz w swojej sypialni :) nowe mieszanie nie jest bo juz 3 lata tu mieszkamy ale po remoncie jak nowe :)

    zdrówka chorującym i Hewa denerwuje sie za Ciebie, to Ty wyluzuj i spokojnie testuj. Przynoś nam + i zarażaj!!

    hewa81 lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczynki za kciuki i wsparcie, kochane jestescie <3 <3 <3
    Trochę stresa łapie, a jak..... no ale co ma byc to będzie, na wynik niestety nie ma się wpływu. Po południu wszystko będzie jasne. Oczywiście dam znać. Ale nie nastawiam się bo zupełnie żadnych objawów nie mam, ani na ciążę, ani na @. Czy to dobrze czy źle, nie wiem ......

    TOVA, cieszę się ze u Was wszystko ok.

    NATASZKA, to teraz koniecznie musicie ochrzcić sypialnię, tak porządnie :D :D :D

    Buziaczki :*

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 17 lutego 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa, no czekamy co u Ciebie?
    ja zaczęłam plamić, więc czekam aż @ się rozkręci..

    hewa81 lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 17 lutego 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa81 czekam na Twoj wynik jakbym czekała na swój. Przelam pierwsza złą passe:)
    Natasza poki nie ma @... ale u mnie zawsze tez jak pojawi sie plamienie niestety tez przychodzi franca:(ale i tak jeszcze trzymam kciuki:*

    hewa81 lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Dzięki Dziewczyny :* :* :*

    Krew upuściłam, teraz czekam jak na ścięcie heheheh. No i przy okazji i TSH zrobiłam, bo oczywiście znów ostatnio zapomłam sobie hehe

    A tak na poważnie to jeszcze wczoraj siedziało mi to w głowie bardzo, byłam w jakiejś takiej rozterce: a może w końcu się uda, może tym razem nie będzie kolejnego zawodu ...., żeby za chwilkę przywołać myśl, że przecież to było by za piękne, bo tyle czasu nie wychodzi ...
    A dziś jakaś taka spokojna jestem :) Bo czy zmieni coś myślenie, zastanawianie się, stresowanie ..... Krótka piłka: będzie "+" to będę bardzo szczęśliwa, a jak będzie "-" to cóż ... pewnie początkowo będzie smutek i żal, ale będzie też HSG i będziemy działać dalej :)
    No to tyle mojego wywodu :P :P :P

    NATASZA, a może Ty masz dopiero ovu?? Temperatura dzisiejsza znów poszybowała i jakiś śluz się pojawił. A plamienie może być przy owulacji. Ale absolutnie nie nakręcam, tylko Wiesz dobrze, że po poronieniach, to różne dziwne rzeczy się dzieją w organizmie kobiety. Także może i pęcherzyki się później zdecydowały na dojrzanie :D :) :D

    ASIEŃKA, a Ty w sobotę betę robisz?? A KATTALINA to pewnie chwilkę po weekendzie :) Kibicuję Wam mocno i pozostałym Paniom również :)

    Spokojnego dnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:24

    Greetta lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    Hewa, no czekamy co u Ciebie?
    ja zaczęłam plamić, więc czekam aż @ się rozkręci..

    Nataszka polubiłam tylko za zainteresowanie moją osobą - bo nie fajnie, że plamisz :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 10:13

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też przesyłam ciepłe myśli.

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynki, dostałam @

    opuszczam Was na trochę, muszę sobie poukładać i nie żyć każdego dnia wykresem, śluzem i bólami podbrzusza

    Ciężki dziś dzień mimo pięknego słonka za oknem

    Trzymam za Was kciuki i kibicuję mocno wszystkim!

    Greetta lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NATASZKA
    Buzi, buzi :* Tulę mocno :)
    <3 <3 <3
    Trzymaj się cieplutko:)

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 17 lutego 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natasza Kochana szkoda ze uciekasz,jednak jeśli czujesz ze tak wlasnie chcesz to oczywiscie szanujemy. Odpocznij od tego różu, poukladaj sobie wszystko :) a kiedy tylko zechcesz to wiesz...:) jestesmy:) buziaki Kochana i nie trac nadziei... bede modlila się za Ciebie. Mam nadzieje ze wszystkie z nas w końcu poczuja pod sercem zycie. Tego wszystkim i sobie życzę. ..

    hewa81, Greetta, Maggia lubią tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 17 lutego 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa o ktorej wyniki?

    hewa81 lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 17 lutego 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa wrote:
    Hewa o ktorej wyniki?

    Koteńku, sama nie wiem, ale pewnie ok 17. Zaczynam się jednak niecierpliwić, ale też i coraz bardziej mnie brzuch tak małpowo boli, także pewnie zobaczę wynik <2
    No ale cóż ... takie życie ....

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 17 lutego 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Jestem nowa na ovufriend, to mój pierwszy cykl i niestety z choróbskiem i antybiotykiem, temperatury w cały świat tak więc teraz czekam na @ i zaczynamy zabawę od początku :)No właśnie, póki co to dla nas, czyli dla mnie i mojego Męża zabawa. Ślub braliśmy w lipcu 2015, starania od października. Zero badań, tyle co prowadzę wykresy temperatury i ogólne obserwacje organizmu. Poprzednie cykle w mojej ocenie były normalne, stwierdzałam owulację. Z racji mojego wieku w kwietniu wybiorę się do lekarza, bo tak się umawiałam z moim ginekologiem, że jeśli pól roku starań będzie bezowocne, to zawitamy do niego po pomoc. Mam nadzieję, że mnie przygarniecie i będziemy się wzajemnie wspierać. Dodam, że jestem nieśmiała (dziwne, nawet pisząc na forum internetowym mam stresa ;)i niedoświadczona, ale myślę, że szybko nadrobię braki :) Pozdrawiam :)

    hewa81, Greetta, Tova33, Lianna, Maggia, Szyszka1, Zuzia1 lubią tę wiadomość

‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ