Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Alicja jak dzisiaj @ nie przyjdzie to bedziesz testowac?
-
Karoluś81 wrote:Do Warszawy ponad 200 km.
Lekarz mówił że powinnam iść do diabetologa albo do gina, który zajmuje się cukrzycą u ciężarnych. Ale najpierw mam pokazać wynik staremu ginowi w piątek.
Jakoś to wypilam, bardziej mi smakowało niż w sierpniu. Ale teraz siedzę taka słabiutka. Byle do 10-tej.
Jeśli masz iść do diabetologa albo do gina od cukrzycy to wybierz tego pierwszego. Ciekawe co ten stary Ci powie... Aż się boję.
Spojrzałam na zegarek, pewnie już jesteś w domu, odpoczywaj
200 km to dużo. Jeśli się zdecydujesz na Warszawę to i tak chyba warto jakiś plan B bliżej mieć, bo plany planami, a dziecko może zaskoczyć dobrze, że masz jeszcze dużo czasu na decyzję
Szyszka, fajnie że nas odwiedziłaś widziałam, że starania o trzecie w toku, powodzenia zatem a jak młody zareagował na żłobek? I jak z chorobami? -
Krrropka widzę na wykresie że ovu miałaś dzień przede mną. Idziemy łeb w łeb. Nie mogę jednak udostępnić wykresu. Dziś u mnie 5 dni po. Temp troszkę spadła z 36,87 do 36,80. U Ciebie ładnie dzisiaj urosła. Zobaczę jak u mnie jutro. Krrropka trzymam kciuki.
-
Dziewczyny mam cześć wyników. Tsh 1.56 ft3 i ft4 w normie.atpo w normie a atg ponad 800 gdzie norma jest do 117. Zrobiłam d3 (Tak mówili lab a w wynikach mam wapń całkowity w normie) wiecie może co ma wapń do d3?Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Moona dzięki i wzajemnie. Pamiętaj, ten cykl ędzie Twoim szczęśliwym U mnie te temperatury są jakieś dziwne, spadek w 4 dpo to raczej nie jest implantacja. Ale ostatnio jakoś źle sypiam, mam trochę stresów i to może być to.
-
Alicja wyniki dobre oprócz przeciwciał. U mnie właśnie te przeciwciała podwyższone wskazywały na Hashimoto, co potwierdziło usg tarczycy. Myślę że też powinnaś zrobić żeby mieć aktualny obraz. Co do wapnia nie wiem, bo nikt nie kazał mi badać. A jaki poziom wit d3?
Moje wyniki w sierpniu były ok. Na czczo, po godzinie i po dwóch godzinach.
Dzisiejsze myślę że też dobre.
Na czczo 95 (70-99)
Po godzinie 138 (70-180)
Po dwóch godzinach 113 (70-140)
W nawiasach normy.
Myślę że mogę mieć problem z glukoza na czczo. Choć w tamtym tygodniu sporo coli piłam, słodkich syropów na gardło itp. To mogło podnieść cukier.
Pokażę wynik w piątek ale myślę że lekarz powie jak zwykle że wszystko ok.
Spróbuję się na dietę cukrzycowa przestawić i myślę że będzie ok.
Nie wiem czy w tej sytuacji konsultacja u diabetologa jest konieczna?
Na początku marca pojadę do napro-gina, zrobię cukier na czczo i on zdecyduje. No chyba że w piątek jakieś zalecenia dostanę.
Alicja u Ciebie to mnie jeszcze bardzo zastanowia jaką będziesz miała prolaktyne w 3dc.
A przypominam Staraczkom, że u mnie na brak śluzu pomogło picie dużych ilości wody z octem jabłkowym. -
Alicja81 wrote:Kropka a dlaczego spadek w 4 dpo to nie implantacji?
Wszelkie mądre artykuły podaja że implantacja to 6-12 dzień, tym się sugeruję pisząc, że za wcześnie.
Co do witaminy d3, to na moich wynikach z diagnostyki jest napisane: "witamina d3 metabolit 25", nic o wapniu nie ma. Może się pomylili w laboratorium i zrobili wapń, zamiast d3?
Karoluś cieszę się, że wyniki dobreWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 18:37
-
Ale się Alicja dzisiaj zsynchronizowałyśmy z pisaniem
-
Moona metabolit 25 to nazwa badania. Poziom wit. mam niby w normie, ale ledwie ją przekraczam, bo mój wynik 30.20. Już od dłuższego czasu suplementuję 5000 iu, więc mam nadzieję, że jest lepiej. Ten wynik jest z końca sierpnia
-
Karoluś, poza normą na czczo - w ciąży jest 92. Ja jak zdarta płyta będę polecać konsultacje - lepiej żeby diabetolog powiedział, że jest ok, niż ginekolog z eksternistycznym doksztaltem zbagatelizował... Sorrki, ale nie mam zaufania do lekarzy, zwłaszcza o kilku specjalizacjach. Kojarzy mi się to z nauczycielem powiedzmy polskiego, który robi podyplomowki z chemii, biologii, wosu i plastyki bo mu godzin do etatu brakuje... Może być świetnym w każdej z tych dziedzin, ale często niestety niekoniecznie...
Powinnaś mieć zlecone teraz badanie hemoglobiny glikowanej - sprawdza poziom cukru z ostatnich 3 miesięcy.
Dodam, że u mnie cukier na czczo był też lekko ponad normę i to nie zawsze (miesięczny pomiar glukometrem) więc zadowolona poszłam na kontrolę do diabetologa. I niespodzianka: albo pani zrobi porządek albo insulina. A naprawdę byłam dumna z moich wyników... -
Karoluś, przyznaje, że taki miałam zamiar pewnie też dlatego, że z cukrami bujam się od x lat - najpierw była zlewka i skierowania na morfologię zamiast krzywą, jak po latach trafiłam na kumatą internistkę na tyle, żeby mi dać krzywą, to nie starczyło jej rozgarnięcia do końca bo wysłała mnie do dietetyka. Efekt był taki, że przez 2 lata żyłam w przekonaniu, że coś jest nie tak ze mną, że oczywiście dieta ale odpowiedzi na pytania co i jak nie dostałam. W końcu w ciąży diabetolog mnie uspokoił, że owszem, nie jest super bo w końcu cukrzyca ciążowa zdiagnozowana, ale nie jestem ciężko chora jak już mi się zdawało. I żeby było zabawnie - moja dieta teraz jest mniej restrykcyjna niż wcześniej A właśnie, jeszcze uważam, że powinni dać Ci glukometr - bezpłatne też w aptekach dają (mam) ale w związku ze zdiagnozowaną cukrzycą przysługuje refundacja na paski i to 70% więc warto (przy insulinie są bezpłatne). Bo dieta dietą, ale warto wiedzieć jak organizm reaguje na co. Mój lekarz powiedział: "nie chodzi o to, żeby pani nie jadła, tylko żeby cukry były dobre"
Cukrzyca ciążowa to poważna sprawa. I nie można jej trochę mieć - jest albo jej nie ma. Jak sama ciąża Zfioletu zdążyłam zauważyć, że niestety ciężarówki potrafią się trząść nad głupotami a zlewają to co ważne. Można farbować włosy, nie wolno odpuścić cukrów - takie jest moje zdanieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 22:33
Szyszka1, Karoluś81, bertha lubią tę wiadomość