Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dakota. Pierś daję małej około 10 razy dziennie, ale jak pisałam wcześniej, ona się przystawia też, żeby posmoczkować, więc nie wiem jak często ona je.
Rozumiem Twoje obawy o wyjście i KP, ale uwierz w siebie i idź z małą. Ja na początku też bardzo się bałam a teraz mam już coraz więcej doświadczenia i karmie w coraz większej ilości miejsc poza domem
Karolus. Dla mnie kiedyś też te wszystkie pojęcia to była czarna magia. Nie miałam pojęcia czym się różni pajac od śpiochów Jak coś nie wiesz, to pytaj, chętnie pomożemy
Odnośnie karmienia piersią to nie liczylabym tylko na mamę. Ja się wgryzłam w ten temat i wiem jaki on jest trudny. Pokoleniu naszych mam przeważnie długo nie udawało się karmić, bo wtedy obowiązywały głupie zalecenia, które prowadziły do zaniku mleka, więc mama może zbyt wiele nie pomóc. Radzę jednak się dokształcić. Ja chętnie pomogę w razie czego
Stresant. Piękne walczyłaś o mleko dla synka Teraz jednak karmi się na żądanie, więc jeżeli dziecko chce to częściej niż 2h.
Emilka skończyła 6 miesięcy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 05:21
kattalinna, Greta, Alicja81, Karoluś81, Dakota lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
MamaLili życzę mamie szybkiego powrotu do zdrowia.
Annie, Emilka rośnie jak na drożdżach.MamaLili, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Annie, ale śliczna córcia
U mnie 10dpo i oczywiście negatyw.Annie1981 lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Annie fajne porównanie jak córeczka rośnie względem maskotki. Gratuluję zdrowej i ślicznej córeczki
Wczoraj zaszalałam w h&M i właściwie kupiłam większość ubrań dla maluszka. Teraz tylko kosmetyki, akcesoria, i większy sprzęt. Bardzo przyjemne takie zakupy
Wczoraj siostra zabrała mnie do restauracji na indyjskie jedzenie i bardzo mi smakowało. Dziecko lubi słodko-ostre smaki.
Dzisiaj pierwszy dzień wiosny więc Staraczkom życzę żeby Wasze wykresy pięknie się zazieleniły już wkrótceAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny
Greta wrote:Annie Emilka sliczna i rosnie jak na drozdzach i to przy samym kp:) za to w ogole posinnas medal dostac : D
"Nie miałam szczęścia, że karmię piersią. Wypracowałam to poświęceniem, pracą i wiarą w siebie i w moje dziecko. Zaufałam mojemu ciału!"
Żeby docenić kobiety wkleiła medal i Tobie i wszystkim KP też go przekazuję, za ciężką pracę i super robotę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 17:25
Greta lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie cudny medal! Należy się Wam, nasze mamuśki
Greta, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Annie kurczę szkoda, ze nie pomyślałam o takich zdjęciach z maskotka, my jutro kończymy 2 miesiące. Twoja Emilka jest sliczniutka dziś podjęłam próbę butelki znowu a nawet dwóch różnych i nic z tego . W każdym razi3 w sobotę wybieram si3 do fryzjera, zobaczymy jak to be€się ale jestem pełna obaw.
Bertha głowa do góry, choć zawsze mam wrażenie, ze Twoja ciagle jest w gorze widać ze się nie załamujesz, dlatego jestem przekonana, ze w końcu Wam się uda.
Karoluś szybka jesteś z wyprawka jak już będziesz kupować resztę to popytaj dziewczyny bo na pewno nie trzeba kupować wszystkiego od razu. A i nie ma co zbędnych rzeczy, u nas całkowicie zbędny i bezsensowny okazał sie taki kokon dla dziecka. Ani raz w tym nie leżała bo przy próbach był wrzask. Póki co lozeczko tez bez sensu w ogóle nie chce w nim spac, w ciągu dnia poleży ale tez nie za długo .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 23:46
Karoluś81, Annie1981, bertha lubią tę wiadomość
Dakota -
Dakota, właśnie ostatnie kilka dni mam głowę raczej nisko, gorszy moment mam..
Ale mam nadzieje ze będzie lepiej...
11dpo negatyw. Jutro dalej sikam..https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Podziwiam kobiety które toczą walkę o kp, ja akurat miałam szczęście bo od początku miałam pokarm i nie miałam większych trudności w czasie karmienia ale nie wiem czy bym była taka waleczna w przypadku dużych problemów.
Co do rzeczy przydatnych dzieciom to moja córcia lubiła owijanie więc kokon u nas się przydał, tak samo jak łóżeczko - praktycznie od poczatku w nim spała. Hitem okazała się chusta - bardzo pomagało na kolki noszenie Lilki w chuście. Przydał się też smoczek choć idąc do porodu byłam absolutnie przeciwna (że niby szkodzi w kp), na szczęście był elementem wyprawki ze szkoły rodzenia i w pewną placzliwą nockę został niecnie wykorzystany jak już pisałam wcześniej - życie weryfikuje pewne sprawy
Moja rada, najważniejsza - zdrowa, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i czy ma na pupie pampersa czy wielorazówkę, czy karmione piersią czy butelką to już moim zdaniem drugorzędna sprawa.krrropka, Karoluś81, Dakota, Greta lubią tę wiadomość
-
Bertha współczuję. Wiem że masz swoje plany i oby przyniosły upragniony efekt, ale namawiam Cię, spróbuj napro. Dużo już wiesz na temat Waszej płodności, ale czasem wystarczy zmiana podejścia, świeże spojrzenie. Wszystko jest możliwe. Nie poddawaj się. Jeszcze masz czas żeby zostać Mamą.
Usg połówkowe w następny czwartek.
Dzisiaj się ważyłam, bo coś mi brzusio podrósł, no i mamy 75. Wow. Wychodzi mi że od początku ciąży przytylam 8 kg. Czy to nie za dużo jak na ten etap?
Alicja na wątku o napro.dziewczyna polecala jakieś centrum napro w Gdańsku. Poczytaj. Może to Twoje, a może coś innego.bertha, Dakota lubią tę wiadomość
-
Bertha ja 14 dni po owulacji nasikałam rano na test 10 i była biel vizira....
17 dni PO wieczorem na tescie 25 była słaba kreska.....także czekaj cierpliwie i nie trać nadzieji...
u mnie objawów ciągle brak, jedynie bym spała (ale to po progesteronie)jak mam fajny dzień to jestem pełna wiary i nadzieji, że tym razem sie uda ale jak mam gorszy to juz planuje kiedy sie zacznie poronienie....przed oczami mam obrazek ze lekarz nic nie widzi na usg albo ze dzieciatko chore......schizuje poprostu a wizyta dopiero za 2 tygodnie.
Syn dalej w kropki, lekarz mowi ze jeszcze miesiac bedzie w domu ze ciągle walczy z wirusem.....po Świetach biore opieke na 2 tygodnie....to sobie tez troche odpoczne....obym tylko tez coś nie złapała
pozdrawiam wszystkie piątkowo w końcu wikendbertha lubi tę wiadomość
-
Karoluś, sprawdziłam swoją wagę i na Twoim etapie miałam 6+. Ale tak jak Annie pisze, nie należy się sugerować. Ważny jest przyrost, niepokojący mógłby być nagły wzrost. A jak sukcesywnie to ok. U mnie na majówkach dziś właśnie temat wagi i mierzenie obwodu brzucha
Bertha, przychylam się ponownie do rady Karoluś, spróbuj z napro. W końcu nie masz nic do stracenia.
Stresant, oby przez święta czas szybciej Ci minął do wizyty. Wierzę, że będzie dobrze, nie dawaj się złym myślom! -
Witajcie, dziewczyny, u mnie 34 dc, II kreski , beta 41 ale progesteron 2,71. Od trzech dni delikatnie plamie,, kawa z mlekiem. Mam sie martwić? Pisałam do gina, ale na razie cisza... Boje się. Pomożecie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 18:05
bertha, Annie1981, Greta lubią tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku