Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
DOty, Wow! Gratulacje!! Masz jakiś progesteron w domu? Koniecznie weź!
M w ogole chce zakończyć starania wiec dalsze drążenie i nowa ścieżka typu napro w ogole nie wchodzą w grę...
na razie umówiliśmy sie na ostatnie podejście ivf...https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Doty. Wspaniała wiadomość. Gratulacje! Plamienie na pewno niepokoi, ale to się często zdarza. Tak jak dziewczyny piszą - progesteron i odpoczynek.
Bertha. A Ty też chcesz zakończyć starania po ivf?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 23:13
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dzięki kochane. Naczytałam się o ciąży pozamacicznej. Jestem przerażona. Boje się. Nie mam niestety progesteronu w domu a mój gin się nie odzywa. Muszę wytrzymać do poniedziałku. Moja kropka jeśli jest w dobrym miejscu i jeśli jest silna przeżyje. Modlę się o to. Trzymajcie kciuki.
bertha lubi tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Dotty a nie możesz podejść do lekarza rodzinnego albo na taki dyżur w szpitalu? Powiesz co i jak i dostaniesz receptę. Albo może jakaś Twoja koleżanka ma w domu luteine? Czasem dziewczyny biorą na wywołanie okresu i mają zapas w domu. Nie czytaj głupot w Internecie. Uspokoj się. Nerwy nie pomogą.
-
Dotty super wiadomość, biegnij na izbę przyjęć, hyba, ze masz jakąś milą panią w aptece, która "pożyczy" Ci luteinę a w poniedzialek oddasz.
Bertha to już Wasza ostateczna decyzja?Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Na razie umówiliśmy się tylko na to ze podchodzimy teraz do ivf bez decydowania co dalej. Potem zobaczymy. Ja na pewno nie chce odpuścić...
u mnie jutro @. Temp spada, test biały, szyjka poszła do góry, wiec musiałby się zdarzyć cud żeby była z tego ciąża...https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
U mnie @ jak w zegarku dzisiaj. Także ja zaczynam antyki i przygotowania do trzeciego ivf!https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Cześć dziewczyny, okazało się że mój gin zmienił numer komórki. Nie dostałam żadnego progesteronu. Na IP nie chcieli w ogóle ze mną rozmawiać, twierdząc, że nastąpi naturalne poronienie bo na USG i tak nie będzie nic widać...
Teraz moje pytanie, może głupie, ale czy jest jeszcze szansa? Plamie już dość mocno, ale nie jest to żywa czerwona krew tylko śluz podbatwiony na ciemny kolor, taki dziwny. Boli podbrzusze jak na okres. Do tego jestem z Jankiem w domu bo od piątku gorączkuje i na kaszel. Co chwilę biorę go na ręce, a jest już co nosić. Tace chyba nadzieję
Do ginekologa jestem umówiona na telefon po 9 bo od 9 jest położna, z którą udało mi się dziś rano skontaktować.Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Alicja spokojnie możesz badać proga.
Bertha, trzymam kciuki za Twoje starania. Podziwiam Twoją siłę i determinację. Mam nadzieję, że tym razem się uda
Stresant jak ciążowe objawy? Ja teraz z perspektywy 5 miesiąca to te pierwsze tygodnie wspominam jako najsłabszy okres. Ale radość i nadzieja wszystko rekompensuja
U mnie według belly dzisiaj zaczął się 6 miesiąc, ale wydaje mi się że o tydzień za wcześnie. Tak więc to ostatni tydzień 5 miesiąca. No i w czwartek chwila prawdy, połowkowe. Oby same dobre wieści przyniosło. Teraz jedna dziewczyna z forum sierpniowych mam będąc na rutynowej wizycie dowiedziała się że ma mało wód płodowych, dziecko ma wodoglowie i ogromne serce. Generalnie dramat i zero szans. Dzisiaj genetyk ma wydać ostateczną opinię. A cały czas czuje ruchy dziecka. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co ona czuje.... Bardzo mnie to zasmucilo.bertha lubi tę wiadomość
-
Dotty nie wiem co Ci poradzić. Powtarzalas dzisiaj betę? To by pokazało w która stronę ciąża się rozwija. Podli Ci lekarze. Co im szkodzilo przepisać Ci luteine???? Nie rozumiem takiego podejścia. Wiadomo że natury nie oszukamy, ale przecież czasem bez wspomagaczy nie da się donosic ciąży a progesteron to podstawa. Mam nadzieję że kropek mocno się trzyma i dzisiaj otrzymasz pomoc i wsparcie jakiegoś potrzebujesz.
Mnie też bolał na początku brzuch. To chyba normalne. Ale nie zaszkodzi jak weźmiesz nospe i dużą dawkę magnezu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 09:05
-
Karola, dobrze, że twoja ciąża idzie tak szybko już niedługo będziesz się cieszyć swoim maleństwem.
Dramaty tej dziewczyny są straszne nie wyobrażam sobie co można czuć w takiej sytuacji przykre to...
Mam jednak nadzieję, że u Ciebie jest wszystko dobrze i że twoje maleństwo urodzisz całe i zdrowe! Tego Ci życzę i od początku kibicuje mocno.
Co do bety, nie mam jak na radzie wyrwać się z domu. Jak tylko dostanę potwierdzenie wizyty dziś, to w drodze na nią zajadę do laboratorium. Mam jednak nadzieję, mimo tego co usłyszałam od lekarzy na IP. Nie krwawię tylko plamię, a jak roniłam wcześniej, zawsze była żywa czerwona krew. Więc póki krwi nie ma jest nadzieja , że kropeczka silna jest i będzie się trzymać.Karoluś81 lubi tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Niestety krwawię, koniec ciąży beta to tylko pro forma trzeba się podnieść, poprawić koronę i iść dalej...Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Doty przykro mi
Karoluś, objawów ciągle brak, tylko piersi bola i senna jestem...poza tym swietnie sie czuje....
O tym ze dziecko moze być chore myśle codziennie i codziennie czarne myśli mam, jak głupia tak kracze ze jeszcze cos wykracze....moze dlatego ze ciagle w tej telewizji tąbią o protestach w sprawie aborcji.....jakoś nie potrafie przegonic tych myśli z glowy......wiem ze poronienie jest strasze i nie zycze najgorszemu wrogowi ale lepiej jest poronic nawet w późnej ciąży niz mieć dylemat co dalej po diagnozie jaka usłyszała ta dziewczyna z forum......
ja byłabym spokojniejsza gdyby nie te ogromne stresy i choroba syna....byl to 5/6 tydzien...wszystko sie wtedy tworzy i dzieli...a co jak sie źle podzielilo...wiem i tak nie mam na to wpływu....kobiety za wojny rodziły i to w wiekszych stresach z bombami nad głowa a dzieci zdrowe były -
Ojej Dotty. Już się zbierałam z gratulacjami dla Ciebie:( ale mimo wszystko odczekam z pocieszaniem, może jakiś cud będzie? :*
Ja dziś miałam wizyta kontrolną. Jest PRAWIE OK. Prawie bo znowu krwiak się robi, na razie mały 15 mm, ale wiem co było z krwiaka w pierwszej ciąży i jakoś to mi zabiera całą radość
Maluszek rośnie zdrowo. Ma już 18.3 mm. 16 kwietnia kolejna wizyta a 18.4 prenatalne. Trzymajcie kciuki proszę, aby tym razem było dobrze...
Oto mój Skarbek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/348d8f9e7f2c.jpgkattalinna, Annie1981, bertha lubią tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017