Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dotty bardzo mi przykro. Ale wkrótce będzie lepiej. Tak na przyszłość miej w domu zapas luteiny. A u lekarza byłaś?
Papierówka dzidziuś śliczny bądź dobrej myśli. Kuzynka miała polipa, usunęli i donosila dzidzie. Teraz Jasiu ma 3 latka.
Stresant, Ty też odgon czarne myśli. Jak ma być dobrze to będzie, tym bardziej jeśli będziemy myśleć pozytywnie
Kattalina a jak u Ciebie? Coś milczysz. Już Ci niedużo zostało do porodu -
dziewczyny rano poszłam na progestron- nadal nie mam wyniku- masakra (jak długo z krwi robi się te badania???).
Dotty a może podczas nowego cyklu zbadaj progesteron??- może masz niedobór i należy suplementować?Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Dziękuję dziewczyny, odebrałam wyniki w piątek beta 41,78 i progesteron 2,71 a dziś jakaś kaplica beta 43,59 a progesteron 1,56. Co to może znaczyć? Ciąża pozamaciczna? A może jeszcze spadnie beta?
Nigdy tak nie miałam.
Karoluś, byłam u lekarza, zbadał, zrobił USG i dowiedziałam się tyle co wiedziałam wcześniej, że trzeba czekać na wynik bety, bo jeszcze nie miałam wtedy. No i skasował 150 zł... Zapisał duphaston, nie pamiętam tylko dawki.
Alicja, zawsze miałam w normie progesteron, a teraz to są jakieś jaja i może faktycznie powinnam łykać coś na to.Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Dotty hcg nie urosło, ciąża raczej się nie rozwija. Przy pozamacicznej to chyba właśnie rośnie hcg aż za bardzo, tak gdzieś czytałam. Trzeba czasu żeby całkiem spadło hcg.Myślę że bardzo niski progesteron przesądził sprawę. W kolejnym cyklu koniecznie sprawdź jego poziom i być może będziesz musiała na stałe włączyć suplementacje progesteronu po owulacji.
Nie załamuj się. Teraz pewnie organizm się oczyści i skoro wszystko odbyło się tak szybko to (wiem że to wszystko brzmi bezdusznie, naprawdę mi przykro)będziecie mogli znowu się starać, prawdopodobnie bez przerwy. Ale musisz skonsultować wszystko z dobrym lekarzem. A jak sytuacja dzisiaj wygląda? Krwawisz? Bierzesz duophastan? Kiedy kolejna konsultacja u ginekologa?
Dotty bardzo mi przykro...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 08:12
-
Dotty, bhcg zostaje we krwi, nie zniknie natychmiast. Myślę, że jak jutro zbadasz będzie już widać wyraźny spadek. Tak mi przykro:( pociecha taka, że w najbliższym cyklu masz większą szansę niż zwykle, bo tak jakoś jest, po takiej stracie się zaraz udaje. Jakiś tryb ciążowy organizm ustawia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 08:31
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Karoluś, papierówka bardzo dziękuję za Wasze wsparcie. Dzisiejsza noc była chyba ostatecznym potwierdzeniem tego, co się stało. Miałam okropne skurcze i trzy razy musiałam zmieniac podpaski. Krwawię i to bardzo mocno. Domyślamy się, że beta będzie jeszcze krążyć w organizmie jakiś czas. Wiem, że będzie jeszcze dobrze, ale teraz czekam po prostu na święta, żeby się wyciszyć i zagłębić w Miłość. Tam znajdę ukojenie.
Czytałam wczytaj, że dzieci które nie miały szans na urodzenie nie będą oglądały Boga. Nie zgadzam się z tym. To czyste dusze, które idą bezpośrednio do Niego! Taka mi pozostaje nadzieja. Niech moje trzy Aniołki czuwają nad nami.
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Alicja81 wrote:Mam 71.83 progesteron. Jestem w szoku.
Tak poza wątkiem...masz yorka? pytam sądząc po Twoim zdjęciu profilu i dlatego że ja mam tez i kocham te pieskiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 15:39
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Cześć dziewczyny jestem tu na bieżąco, ale co chcę coś napisać, to mi coś przeszkadza.
Dotty, bardzo mi przykro, że się skończyło zanim zaczęło na dobre ale wiesz, że owulacja ok, teraz ten progesteron przypilnować i zaraz będzie pięknie zielono!
Papierówka, Twój suwaczek pięknie rośnie oby tak dalej! Mój przerażająco się kończy...
Alicja, rozbiłaś jakiś bank z progiem popieram przedmowczynię, jeśli nie suplementujesz to sikaj na patyka ja na początku ciąży miałam połowę niższy a to był bardzo ładny wynik
W weekend byliśmy u mojej rodziny, wyprawa po wyprawkę. Nie sądziłam, że mamy tak mały samochód ale już jesteśmy prawie gotowi: jest wózek z nosidełkiem, łóżeczko (bez śrub i materaca, pierwszego szwagier nie mógł znaleźć, drugie do zamówienia), mini łóżeczko mobilne, takie do pół roku ala kosz Mojżesza, zestaw pieluch i cała masa ubranek dla maluszka. Także na dobrą sprawę mamy wszystko, bo w razie czego taką kruszynkę w misce mogę wykąpać jeśli nie zdążę z wanienką dziś domówiłam jeszcze kilka pieluszek w rozmiarze noworodkowym, czeka mnie zamówienie apteczne i w zasadzie tyle. Po świętach wielkie pranie. I rozmyślanie jak rozlokować rzeczy młodej... Niby jest dla niej komoda i pół regału ale nie mam pomysłu na organizację.
Jutro rano kolejne podejście do prawka. Może wbrew pozorom taka pogoda mi będzie sprzyjała. Ale bez kawy z domu nie wyjdęIsaura81, Papierówka, doty22, Greetta lubią tę wiadomość
-
Bertha. To trzymam kciuki za IVF
Karolus. Rzeczywiście nieciekawie na sierpniowkach. Trzymam kciuki za połówkowe.
Stresant. Ja w ciąży przestałam oglądać wiadomości. Za dużo złych rzeczy pokazują a ja nie chcę się bez sensu stresować. Do dziś oglądam tylko DDTVN i TVN Style. Tam nie ma takich rzeczy i jestem z tym bardzo szczęśliwa
Doty. Tak mi przykro. Trzymaj się
Papierowka. Mocno trzymam kciuki. Wierzę, że już wyczerpałaś limit nieszczęść i teraz będzie dobrze.
A Twój Skarbek prześliczny
Kattalina. Super, że już masz całą wyprawkę. Trzymam kciuki za prawko.
Alicja. Piękny prog. Też jestem ciekawa Twojego testu
Ja ostatnio natknęłam się na informację, że dzieci, które odziedziczyły mutację MTHFR często mają jeden z objawów:
-niebieska żyłka między oczkami
- czerwona plamka z tyłu na szyi - tzw uszczypnięcie bociana
- dołeczek na dole pleców.
Emilka ma dołeczek i plamkę na karku. Martwię się trochę czy ten problem nas dotyczy.
Dziewczyny, które znają się na tym temacie - myślicie, że powinnam zrobić testy na tą mutację?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 17:45
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Tak mamłą Mikolinę (2 lata), teraz jest trochę zarośniet, ale zaraz na początku kwietnia czy jej sie będzie podobało czy nie idziemy do fryzjera.
Co do progesteronu- moje drogi to złudzeń nie mam (seks był w 8 i 10 dc, a później dużo dalej po owulacji- tak jakoś wyszło w tym miesiącu), zresztą na clo miałam proga 93 i seksik był o czasie- a też nic z tego nie wyszło. Także spoko, al cieszę się bo wynika z tego, że owulacja była.
Katta już coraz bliżej jeszcze dobry miesią i możesz spokojnie rodzić.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Kattalina, jesteś bardzo zorganizowana ja połowy z tego co ty masz nie miałam pod koniec ciąży a wyprałam pościel Janka dzień czy dwa przed narodzinami a miejscem w aucie i na półkach, na pewno wszystko się pomieści
Niesamowicie cieszę się Waszym szczęściem oby poród przebiegł szybko a malutka będzie zdrowa
Alicja zgadzam się z dziewczynami, jak możesz to sikaj, czekamy wszystkie na II kreskiAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Dptty, w ogóle nie jestem zorganizowana. Te wszystkie rzeczy mam bo dostałam gotowe. Sama tylko tych kilka pieluch kupiłam i jakieś drobiazgi. U mnie na majówkach dziewczyny torby już spakowane mają, łącznie z tymi co termin mają taki jak ja. Ale donoszona ciąża będzie od początku maja, wtedy chcę się pakować.
Alicja, faktycznie miesiąc, choć ja wolę wersję, że prawie dwa
Jakie normy tego progesteronu masz? -
A Kroopka to w ojczyźnie już na pewno siedzi i nie ma na nas czasu
Ja dziś w dobrym humorze bo byłam ostatni dzień w pracy do roboty wracam 16 kwietnia, prawie 3 tygodnie lenistwa wziełam zwolnienie na syna.....
Brzuch mnie pobolewa, myśle ze sie rozciąga...a ból piersi to apogeum osiąga...normalnie mnie budzi w nocy jak przewracam sie z boku na bok i piersi zmieniają pozycje chyba przez ten progesteron....jak wróce do pracy to brzucha juz raczej nie ukryje, juz teraz widać (ale w każdej ciaży tak miałam, taka budowa) A chcę ukrywać jak najdłużej sie da.
W zeszłym tygodniu u kolezanki z pracy w 20 tygodniu wykryto bardzo powazne wady u dziecka lezała tydzien w szpitalu....przed nia decyzja co dalej....
Ja tak jak Annie staram sie nie ogladac wszelkich "spraw dla reportera" "uwag" i innych atrakcji ale nawet nie trzeba ogladać i czytac bo tyle złych rzeczy dzieje sie tak blisko nas, ze czlowiek nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.... -
Hmm, bardzo różnie te normy widać są podawane.
Chyba chodzi o jednostkę miary.
Ja znalazłam takie:
Normy u kobiet są następujące:
faza folikularna cyklu jajnikowego: 0,28–0,72 ng/ml,
okres okołoowulacyjny: 0,64–1,63 ng/ml,
faza lutealna cyklu jajnikowego: 4,71–18,0 ng/ml,
menopauza: 0,07–1,2537+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
I wszystko się wyjaśniło. U mnie podają w obu jednostkach z tego co pamiętam.
Dwie fotki na rozweselenie. Mamy z mężem ubaw po pachy
Nosidełko w trakcie testów. Wygodne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1631f2be475a.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e43a5a4af04.jpgAlicja81, Greta, doty22, Annie1981, Papierówka lubią tę wiadomość