X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 11 lipca 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Klinika płodności w UK jest cały czas zamknięta z uwagi na wirusa, a jak tam dzwoniłam to kazali czekać na swoją kolej, bo niby już umawiają wizyty telefoniczne. Stwierdziłam, że wyślę do nich list, bo lekarka z Invicty kazała ich cisnąć. Wobec tego napisałam, że mam niskie AMH, że zostało mi tylko 10 miesięcy (robią tylko do 40tki), żeby przystąpić do 2 refundowanych procedur, a nie zostałam jeszcze nawet dodana do listy oczekujących na IVF (takie tu są procedury).
    List wysłałam 6 dni temu i dziś zadzwoniła do mnie kobieta z kliniki oferując konsultacje telefoniczną w środę 😲 Chyba rzeczywiście dodali dwa do dwóch i wyszło im, że mamy mało czasu, bo moje wyniki leżały u nich rok czasu i nikt nic nie robił.
    W każdym razie cieszę się, że w końcu coś się zacznie dziać 🙂 Może poznam jakąś datę, jakieś dalsze kroki 🤗

    ale super! trzymma kciuki aby teraz poszło prędko i by się udało 😍

    ja dzis jestem 6dc ...wczoraj w nocy seksik a dziś rano mnóstwo płodnego idealnego śluzu zdomieszką plamienia bo już to końcówka okresu 🙉😂 moje ciało świruje serio.
    zrobiłam rano test ze śliny i piękne paprotki które oznaczają owulke😱 .szyjka wysoko i myślę otwarta ale jeszcze nie tak miękka ..co to.sie dzieje 🙈 zrobię później test paskowy czy to się w ogóle pokrywa bo się zamieszałam

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Grosia Przyjaciółka
    Postów: 108 108

    Wysłany: 12 lipca 2020, 02:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ mnie tu dawno nie było....
    Witam wszystkie nowe jak i stałe bywalczynie i niezmiennie życzę dzidziusia w brzuszku🙂
    Mimo,że bardzo niewyspana ale mega szczęśliwa zostawiam zdjęcie moich trzy miesięcznych bliźniaczek
    70f2b2b8d25d.jpg[/url]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 02:50

    Annie1981, kattalinna, Ania81, bertha, Lolipop, Papierówka, krrropka, Maggia lubią tę wiadomość

    1.04.2020 Dwie córeczki💗💗
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 12 lipca 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop. No ciekawe czy zbliża się owulka. Trochę szybko by było.

    Grosia. Cudne dziewczynki 😍 Gratuluję 🙂

    Lolipop lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9646 9066

    Wysłany: 12 lipca 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosia, piękności 😍😍 jak starsze rodzeństwo?

    age.png
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 12 lipca 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosia przesliczny malenstwa. 💖💖💖 Gratulacje

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • sylwiam-81 Debiutantka
    Postów: 12 3

    Wysłany: 12 lipca 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosia, śliczne maluszki :-)

    zaczynam starania o drugie dziecko :-)

    zrz63e5etzel1a61.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 12 lipca 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Klinika płodności w UK jest cały czas zamknięta z uwagi na wirusa, a jak tam dzwoniłam to kazali czekać na swoją kolej, bo niby już umawiają wizyty telefoniczne. Stwierdziłam, że wyślę do nich list, bo lekarka z Invicty kazała ich cisnąć. Wobec tego napisałam, że mam niskie AMH, że zostało mi tylko 10 miesięcy (robią tylko do 40tki), żeby przystąpić do 2 refundowanych procedur, a nie zostałam jeszcze nawet dodana do listy oczekujących na IVF (takie tu są procedury).
    List wysłałam 6 dni temu i dziś zadzwoniła do mnie kobieta z kliniki oferując konsultacje telefoniczną w środę 😲 Chyba rzeczywiście dodali dwa do dwóch i wyszło im, że mamy mało czasu, bo moje wyniki leżały u nich rok czasu i nikt nic nie robił.
    W każdym razie cieszę się, że w końcu coś się zacznie dziać 🙂 Może poznam jakąś datę, jakieś dalsze kroki 🤗
    Super ze napisałaś list i tak szybko zadziałali!!! Trzymam kciuki!!! 💪🏼

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 12 lipca 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    ale super! trzymma kciuki aby teraz poszło prędko i by się udało 😍

    ja dzis jestem 6dc ...wczoraj w nocy seksik a dziś rano mnóstwo płodnego idealnego śluzu zdomieszką plamienia bo już to końcówka okresu 🙉😂 moje ciało świruje serio.
    zrobiłam rano test ze śliny i piękne paprotki które oznaczają owulke😱 .szyjka wysoko i myślę otwarta ale jeszcze nie tak miękka ..co to.sie dzieje 🙈 zrobię później test paskowy czy to się w ogóle pokrywa bo się zamieszałam

    Oooo, no niezle. U mnie tez jakieś dziwactwa. Doprawdy ja robię usg i chyba jeszcze nic tam nie urosło wielkiego ale boli mnie jajnik od wczoraj ciagle, endometrium ma już 8mm - stan na wczoraj, czyli tez 6dc.. pęcherzyk jakiś 14mm był, choć któż to wie czy coś już nie pękło..
    no przedziwne. Ale ja w poprzednim cyklu brałam stymulacje, może to z tego takie rozregulowanie.

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Oooo, no niezle. U mnie tez jakieś dziwactwa. Doprawdy ja robię usg i chyba jeszcze nic tam nie urosło wielkiego ale boli mnie jajnik od wczoraj ciagle, endometrium ma już 8mm - stan na wczoraj, czyli tez 6dc.. pęcherzyk jakiś 14mm był, choć któż to wie czy coś już nie pękło..
    no przedziwne. Ale ja w poprzednim cyklu brałam stymulacje, może to z tego takie rozregulowanie.
    no to chyba ładnie jak na ten dzień cyklu. przyjmując że pęcherzyk rośnie ok 2mm na dzień to w 4/5 dni może już pęknąć i endometrium jeszcze podrośnie.

    choć wielu kobietom pękaly jak miał 18mm i ciąża była.

    może i faktycznie u ciebie to po hormonach jeszcze a u mnie to nie wiem.
    lh wyszło w połowie a potem jeszcze jaśniejsze to ja już nie wiem. tester ze śliny pokazuje piękne paprotki także mozLiwe że to przygotowania pełną parą do owulacji bo wyczytałam że piękne i 3 dni może wskazywac🥴 szyjka wysoko pulchna jak usta ..jest mokro i ślisko

    także wszystko szybciej o te dni parę jak zawsze

    temp byłaby tutaj najlepsza odpowiedzią ale się nie chce 😄

    ale tak czy inaczej działac można i codzien😄
    choć czekam na list co do wizyty z ginem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 15:35

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9646 9066

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczesna owulacja może być jak najbardziej, dlatego te dni między okresem a owu nazywają się okresem potencjalnie płodnym 😉 duże szanse na dziewczynkę gdyby coś 😉 powodzenia dziewczyny!

    age.png
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 15 lipca 2020, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosia, jakie słodkie :) :) :)

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 15 lipca 2020, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem właśnie po rozmowie z kliniką plodności w UK. Lekarz wpisał nas na listę oczekujących na IVF, ale z góry zapowiedział, że wątpi, żeby udało nam się skorzystać z opcji refundowanej, bo przysługuje tylko do 40 lat, a ja tyle kończę za 10 miesięcy. W standardowych warunkach czeka się rok, a covid jeszcze to spowolnił.
    O moim wyniku AMH wypowiadał się bardzo negatywnie, że marne szanse, że stymulacja pewnie się nie powiedzie i takie tam. Żadnych pozytywów, pocieszania, nadziei.
    Brałam pod uwagę to, że coś z wiekiem czy AMH może im się nie spodobać i nas wykluczyć, ale miałam też nadzieję, że to tylko czarne scenariusze, że może jednak wyznaczą już jakiś termin rozpoczęcia procedury. Wszystkie nadzieje jednak legły w gruzach.
    IVF prywatne chyba nie będę brała pod uwagę. Zbyt małe szanse na powodzenie, w naszym przypadku, w stosunku do ceny 🙁 Nie wierzę też w powodzenie jednej procedury, a na kilka nas nie stać. Mam już jedno dziecko i chyba skupię się na naturalnych staraniach, albo odpuszczeniu sobie. Nie wiem jeszcze. Trudna decyzja. Będę na pewno to wszystko trawić w sobie.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 15 lipca 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 podejmiesz wlasciwa decyjze zobaczysz. Przytulam cie mocno, bo musi byc ci ciezko.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 15 lipca 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Jestem właśnie po rozmowie z kliniką plodności w UK. Lekarz wpisał nas na listę oczekujących na IVF, ale z góry zapowiedział, że wątpi, żeby udało nam się skorzystać z opcji refundowanej, bo przysługuje tylko do 40 lat, a ja tyle kończę za 10 miesięcy. W standardowych warunkach czeka się rok, a covid jeszcze to spowolnił.
    O moim wyniku AMH wypowiadał się bardzo negatywnie, że marne szanse, że stymulacja pewnie się nie powiedzie i takie tam. Żadnych pozytywów, pocieszania, nadziei.
    Brałam pod uwagę to, że coś z wiekiem czy AMH może im się nie spodobać i nas wykluczyć, ale miałam też nadzieję, że to tylko czarne scenariusze, że może jednak wyznaczą już jakiś termin rozpoczęcia procedury. Wszystkie nadzieje jednak legły w gruzach.
    IVF prywatne chyba nie będę brała pod uwagę. Zbyt małe szanse na powodzenie, w naszym przypadku, w stosunku do ceny 🙁 Nie wierzę też w powodzenie jednej procedury, a na kilka nas nie stać. Mam już jedno dziecko i chyba skupię się na naturalnych staraniach, albo odpuszczeniu sobie. Nie wiem jeszcze. Trudna decyzja. Będę na pewno to wszystko trawić w sobie.

    Nie wiem jak cie pocieszyc kochana :( . W takich sytuacjach musimy skupiać się na tym że zdrowi jesteśmy jak i nasi najbliżsi bo to jest najważniejsze a resztę może sama się ułoży w najmniej spodziewanym momencie . Czego ci życzę z całego serca i
    to że zaszłas na ciążę w marcu daje mi nadzieję że może będziecie jedna z tych par którzy zrobią lekarzom na przekór. bo ile to par było już bez żadnych nadzieji niby a jednak dzidziuś był

    przytulam mocno

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 16 lipca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cisza tu jak makiem zasiał

    Bertha jak u Ciebie sytuacja?

    ja pisałam że w 5dc zobaczyłam paprotki ( nie było ich tak dużo jak w 9dc) na szkiełku ze śliny i dużo płodnego rozciągliwego śluzu .
    więc 9dc miałam tak piękne paprotki i na całym szkiełku że piękniejszych się już nie da mieć..wszystko wskazywało na owulację ..ból nieznośny owulacyjny , gazy .śluz idealnie płodny i szyjka wysoko miękka jak usta !

    także dziś mam 11dc i zdecydowanie jestem już po ovu 🙈 śluz typowo po owulacji mam . lol

    tego się nie spodziewałam ale co mnie zdziwilo, to to że piku lh wychwycić nie mogłam ..jedynie kreskę w połowie ciemna wylapalam w 7dc wieczorem i żałuję że nie zrobiłam testu rano . specjalnie kupiłam testy lh żeby zobaczyć jak pokrywa się to ze ślina..

    ale w sumie ze śliny przepowiada chyba szybciej

    no nic .znów świruje 😂😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:55

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 16 lipca 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    cisza tu jak makiem zasiał

    Bertha jak u Ciebie sytuacja?

    ja pisałam że w 5dc zobaczyłam paprotki ( nie było ich tak dużo jak w 9dc) na szkiełku ze śliny i dużo płodnego rozciągliwego śluzu .
    więc 9dc miałam tak piękne paprotki i na całym szkiełku że piękniejszych się już nie da mieć..wszystko wskazywało na owulację ..ból nieznośny owulacyjny , gazy .śluz idealnie płodny i szyjka wysoko miękka jak usta !

    także dziś mam 11dc i zdecydowanie jestem już po ovu 🙈 śluz typowo po owulacji mam . lol

    tego się nie spodziewałam ale co mnie zdziwilo, to to że piku lh wychwycić nie mogłam ..jedynie kreskę w połowie ciemna wylapalam w 7dc wieczorem i żałuję że nie zrobiłam testu rano . specjalnie kupiłam testy lh żeby zobaczyć jak pokrywa się to ze ślina..

    ale w sumie ze śliny przepowiada chyba szybciej

    no nic .znów świruje 😂😂😂
    U mnie dzisiaj tez 11dc i tez już po owu :):) miałam ja dzisiaj w nocy :)
    Serduszkowalismy 2 dni przed owu. Zobaczymy czy coś z tego będzie. U was były sexy?
    Teraz odliczamy do testowania! Będzie krótki cykl :)
    Ja zaczynam już za tydzień 8dpo ;) 23.07.2015 zobaczyłam dwie krechy, wiec może po 5 latach tez ten dzień przyniesie mi szczęście. Choć pewnie 8dpo to za wcześnie. :)


    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 16 lipca 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    U mnie dzisiaj tez 11dc i tez już po owu :):) miałam ja dzisiaj w nocy :)
    Serduszkowalismy 2 dni przed owu. Zobaczymy czy coś z tego będzie. U was były sexy?
    Teraz odliczamy do testowania! Będzie krótki cykl :)
    Ja zaczynam już za tydzień 8dpo ;) 23.07.2015 zobaczyłam dwie krechy, wiec może po 5 latach tez ten dzień przyniesie mi szczęście. Choć pewnie 8dpo to za wcześnie. :)

    ale fajnie . tak myślałam . byłaś na monitoringu?
    ah seksy były codziennie 6 dni wstecz, jak zawsze w końcówce @ i trochę po także i w ovu 🙈 ciągle myślałam że jednak będzie później 😂

    ja też najwcześniej zatestuje 24 także idziemy łeb w łeb . i będę oczywiście trzymać kciuki by historia u ciebie się powtórzyła : )choc 8dpo to faktycznie za wcześnie

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9646 9066

    Wysłany: 17 lipca 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bertha ma nieustający monitoring 😉

    Kciuki dziewczyny, niech będą z tego wirtualne bliźniaki 😘

    bertha, Maggia lubią tę wiadomość

    age.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 17 lipca 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    ale fajnie . tak myślałam . byłaś na monitoringu?
    ah seksy były codziennie 6 dni wstecz, jak zawsze w końcówce @ i trochę po także i w ovu 🙈 ciągle myślałam że jednak będzie później 😂

    ja też najwcześniej zatestuje 24 także idziemy łeb w łeb . i będę oczywiście trzymać kciuki by historia u ciebie się powtórzyła : )choc 8dpo to faktycznie za wcześnie
    Ja mam swoje usg. kupilam na olx 1,5 roku temu, wiec jestem niezależna :)

    kattalinna wrote:
    Bertha ma nieustający monitoring 😉

    Kciuki dziewczyny, niech będą z tego wirtualne bliźniaki 😘
    Dokladnie :D monitoring non stop

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 17 lipca 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Dokladnie :D monitoring non stop
    wow wpadam na kawę 😂

    bertha lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ