Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie1981 wrote:Ostatnio była w Top Model i mówiła, że ma 42 lata 😂
Annie, co z badaniami, robiłaś w tej drugiej klinice?
Bertha, przytulam Cie z całych sił, kiedy owu?
-
Maggia wrote:Bertha, Malgorzata Rozenek ma 49 lat (jest pacjentka mojej kolezanki, wiec wiem) i wlasnie urodzila Henia. Wszystko jest jeszcze mozliwe.
Ale moje odczuwanie wieku jest niestety takie ze mi juz zycie przeminelo i czas na dzieci tez minal...https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
krrropka wrote:Ej no! Wiki też tak podaje, nie mówcie tylko że kłamie
Annie, co z badaniami, robiłaś w tej drugiej klinice?
Bertha, przytulam Cie z całych sił, kiedy owu?
Zaraz sobie zrobie usg to zobacze jak pecherzyki
Edit. No niestety pecherzyki sa juz duze (sa dwa). Jest ryzyko ze owu bedzie nawet jutro albo w srode. A przy dobrych wiatrach, jak zle zmierzylam, to moze bedzie w czwartek..
Szczerze powiedziawszy to juz sie czuje na owulacje, jakby byla wlasnie w tej chwili.. takze rano sprawdze bo moze juz po zawodach.
Edit2. No dalej sa pecherzyki. Pewnie przez to ze sa dwa to sie tak czuje.
Sa dwa bo wzielam jakies ostatnie 3 tabletki clo ktore mialam w domu. Choc bylam zaskoczona ze az tak zadzialaly tylko 3 tabletki (wzielam w 3-5-7dc).Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2020, 08:29
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
bertha wrote:Prawdopodobnie czwartek. Ale moze i w srode albo piatek. M wraca dopiero w czwartek..
Zaraz sobie zrobie usg to zobacze jak pecherzyki
Edit. No niestety pecherzyki sa juz duze (sa dwa). Jest ryzyko ze owu bedzie nawet jutro albo w srode. A przy dobrych wiatrach, jak zle zmierzylam, to moze bedzie w czwartek..
Szczerze powiedziawszy to juz sie czuje na owulacje, jakby byla wlasnie w tej chwili.. takze rano sprawdze bo moze juz po zawodach.
Edit2. No dalej sa pecherzyki. Pewnie przez to ze sa dwa to sie tak czuje.
Sa dwa bo wzielam jakies ostatnie 3 tabletki clo ktore mialam w domu. Choc bylam zaskoczona ze az tak zadzialaly tylko 3 tabletki (wzielam w 3-5-7dc).
Bertha, gotowa na blizniaki w razie czego?
Ja sluchajcie chyba mialam nosa, ze sie ta ciaza nie cieszylam odkad dowiedzialam sie, ze blizniaki, ogarnal mnie taki stres....jakbym wiedziala, ze to jest zle, ze duze ryzyko...
Mijaja mi objawy ciazowe, wiec chyba nic z tego nie bedzie, mam intuicje. Dalej lzy sie ze mnie leja w najmniej oczekiwanych momentach jak grochy, juz nie mam czym plakac powoli. Dzis sie zaczal 7my tydzien. Ja juz mam utraty ciaz na koncie w tyg 6 lub 8. Prosze, nie wspolczujcie mi. Ja sobie to juz ukladam w glowie i chce myslec tylko o przyszlosci, o tym ze jeszcze sie doczekam takiej magicznej bezpiecznej dla mnie i dziecka ciazy jak ta z 2015/2016 roku z moim synkiem 😭😩❤️ -
nick nieaktualnyMaggia wrote:Bertha, gotowa na blizniaki w razie czego?
Ja sluchajcie chyba mialam nosa, ze sie ta ciaza nie cieszylam odkad dowiedzialam sie, ze blizniaki, ogarnal mnie taki stres....jakbym wiedziala, ze to jest zle, ze duze ryzyko...
Mijaja mi objawy ciazowe, wiec chyba nic z tego nie bedzie, mam intuicje. Dalej lzy sie ze mnie leja w najmniej oczekiwanych momentach jak grochy, juz nie mam czym plakac powoli. Dzis sie zaczal 7my tydzien. Ja juz mam utraty ciaz na koncie w tyg 6 lub 8. Prosze, nie wspolczujcie mi. Ja sobie to juz ukladam w glowie i chce myslec tylko o przyszlosci, o tym ze jeszcze sie doczekam takiej magicznej bezpiecznej dla mnie i dziecka ciazy jak ta z 2015/2016 roku z moim synkiem 😭😩❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2020, 22:34
-
Juz po owulacji wczoraj wieczorem/ w nocy musiala byc......
Cykl stracony... chyba ze plemniki potrafia przezyc 7 dni.. 😭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 18:04
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Maggia, mam nadzieję, ze to nie to, o czym myślisz. Trzymaj się.
Bertha, kurde!! Przykro mi, wiem jak boli stracony cykl. Jakiś długodystansowiec może i zachował się u Ciebie, trzymam za to kciuki. To takie wkurzające, jak z przyczyn niezależnych nie można się starać. Przytulam Cie.bertha lubi tę wiadomość
-
krrropka wrote:Annie, co z badaniami, robiłaś w tej drugiej klinice?
Poza tym maluszkowi dalej serduszko pika, to jest dla mnie ogromną radość po poprzednim doświadczeniu 🙂
bertha. Przykro mi, że przegapiliscie owu.
Maggia. Ustanie objawów o niczym nie świadczy, ale plamienie ze skurczami to już poważna sprawa. Idź do lekarza zobaczyć co tam się dzieje.
bertha lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Poronilam w nocy, wrocilam wlasnie od swojego lekarza z USG. Jutro “moje dzieci” oddaje do badania genetycznego. Juz nie mam czym plakac, juz mi jest wszystko obojetne. Narzeczony wysyla mnie do psychiatry bo sie boi o moja psychike.
-
Maggia, bardzo mi przykro. Myślę, że w Twoim przypadku terapia może być dobrym pomysłem, spróbuj.
-
Annie, jaka terapie podjelas? W jakim nurcie? Cos dr psychiatra u ktorej dzis bylam wspominala ze systemowa albo schematow, nie wiem czy dobrze zapamietalam. Dostalam zwolnienie z pracy na 4tygodnie. Za tydzien tez beda wyniki badan genetycznych, bardzo sie boje, bo nie chce znac plci.... najgorsze sa te mysli “a gdyby”....
Boje sie wieczoru....