Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
oo Vesper, ja dopiero doczytałam, że na becie by łaś! kurczę, otwieranie forum na telefonie skutkuje niedoczytaniem wszystkiego ..
Vesper, to koniecznie jak najszybciej daj znać, szkoda, że tak późno te wyniki.. aż ponad dobę trzeba czekać? jajko bym zniosła..
dziewczyny, faktycznie pod wykresami macie mnóstwo kibiców i mnóstwo kolorowych zdjęć!! i aj się przyłączam do trzymania kciuków! Cały czas trzymam za wszystkie!
miłego dnia kobitki, u nas wielka mgła!
ja dziś oprócz pracy wybieram się na szmatki z koleżanką. Mam nadzieję łowy będą udane
Vesper lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Cześć Kobitki
MAGGIA - dzięki za "instrukcję bóli podbrzusza" Bardzo mi to pomogło Tak ku sprostowaniu, to moje stwierdzenie, że "podbrzusze mi doskwiera", to było bardziej określenie, że coś tam się dzieje. Nie jest to ból, a raczej pobolewanie i raz czuję, a raz nie. Także z Twojego opisu myślę, że faktycznie to normalna sprawa. Czasem coś zakuje, ale nic poza tym, nie plamę więc raczej ok .... No i często jest tak, że przy odpoczynku przestaje pobolewać
Buziaczki Kochana - dobrze jest mieć bardziej doświadczoną ciążówkę
GRETTA - przy clo to nawet wcześniej dziewczyny ganiają na monit, bo pęcherzyki szybciej rosną; ostatnio moja znajoma w 12dc to miała już pęcherzyk 23mm, ale wiadomo, organizm może różnie reagować. Mam nadzieję, że dziś w Twoim 11dc wszystko tam będzie, tak jak ma być. Daj koniecznie znać co i jak
VESPER - czekamy z niecierpliwością na Twój wynik. Ale faktycznie długo musisz czekać Jak ja robiłam, to do późnego wieczora czekałam na wynik i było to bardzo stresujące Także wierzę co musisz czuć. Ściskam Cię i kciuki
NATASZKA - jak udostępnisz wykres, to też dostaniesz specjalne, dedykowane tylko dla Ciebie, wiruski
Udanych zakupów Poszalej, a co
BUZIACZKI Dziewczęta i tradycyjnie więcej słonkaGreetta, Vesper lubią tę wiadomość
-
Kurcze dziewczyny ale się porobiło...
Dostałam propozycje nowej pracy takiej woooow, może na początek za nie dużą kasę ale za to na stanowisku, na którym zawsze chciałam pracować
Teraz dopiero mam stresa... kurcze co tu robić, jak przeczekać te 12 do testowania???
Macie jakieś pomysły?
No i tradycyjnie trzymam kciukasy za testujące
Słoneczka dużo życzę Wam dziewczynki życzę, u mnie dziś piękna pogoda i jakaś taka szczęśliwa jestem
A co do podbrzusza... to ja nie wiem co się tam u mnie dzieje: burczy, kłuje, pobolewa i nie wiem co jeszcze, OVU chyba faktycznie była nie wiem, jak można taki stan przeoczyć, kiedyś nawet tego nie zauważałamhewa81, kattalinna, Greetta lubią tę wiadomość
Aqga
-
Dziewczyny zowu mnie nakręca detektor oznak ciąży. A informacja o terminie porodu wywołuje takiego banana na twarzy oczywiście wiem że to nic pewnego itd ale fajnie pomarzyć. Mogłabym mieć w tym roku najpiękniejsze Boże Narodzenie w życiu cały czas wierzę że to możliwe. Musi mi wystarczyć cierpliwości do wtorku.
hewa81, Greetta lubią tę wiadomość
-
Aqga ja bym na Twoim miejscu brała pracę. Staram się mieć takie podejście, że nie uzależniam niczego od ewentualnej ciąży bo jest ryzyko że ani dziecka ani normalnego życia nie będę miała. Nie znam szczegółów ale spróbuj podejść do tematu racjonalnie. A kto wie? Może właśnie jak zaczniesz realizować się zawodowo i zajmiesz głowę innymi sprawami niż ciąża to szybciej w nią zajdziesz? Życzę dobrej decyzji i powodzenia
hewa81, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Aqga dokładnie, ja też bym brała. Normalnie trzeba funkcjonować ja teraz też jestem po kokardę zawalona robotą, bo planowaliśmy ivf w czerwcu. Ale co ma być, to będzie i tyle
Hewa, już udostępniam wykres i czekam na zarazę
Zakupy średnio udane, słaba dostawa
Już żyję myślą o Białymstoku. Jeszcze tylko trochę popracuję, skoczę na próbę chóru i już
hewa81 lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Hejka dziewczyny melduję się po wizycie pęcherzyk 24mm z lewego jajnika, zapomniałam zapytać o endo pierdoła ze mnie ( tsh nadal gin twierdzi że nie ma potrzeby obniżać ) i mamy działać od dziś po przez cały weekend - czyli będzie przyjemnie ostatnio coś moje libido się poprawiło
Uciekam teraz bo mamy imieniny syna, zrobiliśmy mu niespodziankę - zakupiliśmy mu nowy rower taki jaki mu się od dawna podobał i musimy się zbierać bo rodzinka czeka
Trzymam kciuki za betę Vesper
Zaglądne wieczorkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:24
Vesper, Nanatasza, hewa81 lubią tę wiadomość
Synio 02.02.2006 31tc cc Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 Synio 05.01.18 39tc sn
-
AQga wrote:Kurcze dziewczyny ale się porobiło...
Dostałam propozycje nowej pracy takiej woooow, może na początek za nie dużą kasę ale za to na stanowisku, na którym zawsze chciałam pracować
Teraz dopiero mam stresa... kurcze co tu robić, jak przeczekać te 12 do testowania???
Macie jakieś pomysły?
No i tradycyjnie trzymam kciukasy za testujące
Słoneczka dużo życzę Wam dziewczynki życzę, u mnie dziś piękna pogoda i jakaś taka szczęśliwa jestem
A co do podbrzusza... to ja nie wiem co się tam u mnie dzieje: burczy, kłuje, pobolewa i nie wiem co jeszcze, OVU chyba faktycznie była nie wiem, jak można taki stan przeoczyć, kiedyś nawet tego nie zauważałam
Jakie 12? 12 dni do testowania?
A ty masz jakaś pracę teraz?
Trudna sprawa, bo co innego przyjąć awans i zaciążyć, a co innego iść do nowej pracy i zacząć od ciąży, ale
1. Pierwsze primo: starania staraniami... A z ciążami u nas kiepsko... Moze sie zdążyć, ze zanim zaciążysz, to spokojnie popracujesz i wcale nie wyjdzie tak, ze po 2 dniach pracy dajesz zwolnienie ciążowe (tak a propodażowe to wiesz, ze umowa terminowa i bardzo wczesna ciąża oznacza brak przymusu przedłużania umowy)
2. Drugie primo: moze zadziałać prawo murphiego i zaciążysz w pierwszym tygodniu pracy... Wiec nowa praca moze okazać sie niezlym lekarstwem na nasze problemy.
Podsumowując ja bym brała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:47
Greetta lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Dzięki za wszelkie wsparcie i w ogóle za miłe przyjęcia do grona
Beta negatywna, więc trzymajcie kciuki, żebym się dziada pozbyła, bo mnie dręczy już od wielu miesięcy No i przeziębiłam się do tego Chyba miałam ciążę urojoną
Także jutro zaczynam leczenie i kolejny miesiąc odpuszczam, bo będę na wyjeździe bez ślubnego
Maggia dzięki wielkie za wszystkie informacje!
AgQa zgadzam się z Ktosiową, bierz pracę!
Karoluś teraz reflektory zwrócone na Ciebie, serdecznie kibicuję!!!
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper, szkoda .. ale wylecz dziadostwo i wracaj do działań z nowymi siłami!
AQga może być i tak, jak mówi Ktosiowa, prawo murphiego ciągle gdzieś obok się czai (bynajmniej ja tak mam...) ale naprawdę co ma być, to będzie
Przecież nie jesteśmy tylko dla dzieci i tylko matkami. Trzeba nam dbać o swój rozwój, swoją pracę, samopoczucie
bierz robotę i się spełniaj
ps. zdradzisz, cóż to za praca?
Gretta, udanej imprezki imieninowej młody pewnie przeszczęśliwy z nowego roweruVesper, Greetta, hewa81 lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Vesper przykro mi bardzo... Podlecz się i walcz! Ja też z tym dziadem wojowałam, wiem czym to pachnie
A propos mojej sprawy to faktycznie ciężka kwestia, bo owszem pracuję już dłuuugo w jednej firmie i musiałabym się zwolnić i zacząć nową pracę. A jak wiadomo, chyba to nie najlepszy pomysł... Może uda mi się jakoś przeciągnąć podjęcie decyzji do czasu spodziewanej @, ja po prostu chciałabym mieć spokojną głowę...
Ale może zdarzyć się tak, że jak nie wyjdzie z ciążą a praca poczeka to ją wezmę i chyba na jakiś czas będę musiała odłożyć starania, chcę się przebranżowić, więc czekałaby mnie długa nauka ale co tam, możecie się ze mnie nabijać - zawsze chciałam zostać księgową
Pozdrawiam wieczorową porąGreetta, Vesper lubią tę wiadomość
Aqga
-
Aqga, kciuki się przydadzą szczerze mówiąc, czuję się jakbym za chwilę miała dostać okres. Kiedyś, jakoś w czasach studenckich miałam cykle 21-22 dniowe i boję się, że to wróciło może to być też wczesna menopauza bo sporo objawów się też zgadza...