X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, nie jest źle :) małżonek informacje o ciąży bądź jej braku przyjmuje jak wieści o zakupie nowych butów. Nie rusza go to. Pewnie gdzieś w środku trochę tak, ale z reguły to nie jest wylewny typ ;)

    age.png
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana moj tez nie jest wylewny. Ale uwierz w środku gniecie go tak samo.

    A ja chyba zaczynam sie stresować punkcja

    I mam.dziwne przeczucia ze z tego całego ivf nic nie wyjdzie..

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza, myśl pozytywnie!

    Nanatasza, Vesper lubią tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta przykro mi. Widocznie jeszcze musimy poczekać.
    Szyszka fajnie że się odezwałaś. Powodzenia w walce z mdłościami.
    Natasza tylko teraz nie panikuj. Jesteś już bardzo blisko. Musi być dobrze :-)
    My jedziemy na obiad do teściów. Będę się objadac :-)

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta tulam mocno! byłam pewna, że test się uda.

    Nanatasza kurcze, słyszałam właśnie, że przy stymulacji estrogenami zwiększa się ryzyko odrośnięcia mięśniaków i rozrostu endometrium... Mimo wszystko, mam nadzieję, że to nie to! przykro, że pokłóciłaś się z mężem. Myślę, że on też bardzo przeżywa tą sytuację. Większość facetów nie potrafi się/nie lubi się "wywnętrzać"... oboje teraz przeżywacie stres, a to nie jest najlepsze. Życzę Wam zatem przede wszystkim spokoju i wzajemnego zrozumienia! Kciuki nadal zaciśnięte!

    Szyszko mam taką samą sytuację - nie pracuję=nie zarabiam. Więc rozumiem stres. Na ten moment wyobrażam sobie, że sam fakt, że zaciążę będzie takim cudem, że oleję kwestię pracy, żeby ten cud pielęgnować :P
    Cieszę się, że mdłości minęły. Jeszcze nie zapisuję sposobów na nie, ale zgłoszę się w odpowiednim czasie ;)
    Rośnijcie zdrowo!

    Szyszka1, Nanatasza lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Dzięki, nie jest źle :) małżonek informacje o ciąży bądź jej braku przyjmuje jak wieści o zakupie nowych butów. Nie rusza go to. Pewnie gdzieś w środku trochę tak, ale z reguły to nie jest wylewny typ ;)


    Katt :( Dobrze,że się nie załamujesz

    Mój M za każdym razem kiedy mu mowie ze dostałam okres mówi "jak to?" i udaje zdziwionego. Nie mówiąc ile razy po przytulankach powiedział mi "teraz to już na pewno będziesz w ciąży" i jakoś nie jestem :P

    Maggia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    Kochana moj tez nie jest wylewny. Ale uwierz w środku gniecie go tak samo.

    A ja chyba zaczynam sie stresować punkcja

    I mam.dziwne przeczucia ze z tego całego ivf nic nie wyjdzie..

    Nanatasha no co Ty! A jestem pewna że pobierą Ci super jajeczka, które się świetnie zapłodnią :)

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni_gma wrote:
    Katt :( Dobrze,że się nie załamujesz

    Mój M za każdym razem kiedy mu mowie ze dostałam okres mówi "jak to?" i udaje zdziwionego. Nie mówiąc ile razy po przytulankach powiedział mi "teraz to już na pewno będziesz w ciąży" i jakoś nie jestem :P
    aż się sama sobie dziwię za ten spokój :) pewnie przez to, że zdążyłam się na to przygotować psychicznie. w zeszłym cyklu miałam totalne zaskoczenie, bo nie dość, że nie mierzyłam zupełnie tempki to jeszcze małpa zjawiła się dwa dni wcześniej. wtedy to mnie trzepnęło bardzo po emocjach. a teraz? no szkoda, ale co zrobię? trzeba żyć dalej i cieszyć się z tego, co jest a nie rozpaczać za tym, czego nie ma :)

    Eni_gma lubi tę wiadomość

    age.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się :) miłego dnia życzę ;)

    Nataszka jesteśmy z Tobą <3

    Nanatasza, hewa81 lubią tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, szykujemy się do wyjazdu. Ok 12 zabieg :)
    Miłego dnia kobitki!

    Maggia, hewa81, ktosiowa, Vesper, Greetta lubią tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia <3

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    age.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natasza powodzenia :-)

    Nanatasza lubi tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki Natasza. Musi się udać.

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Maggia Ekspertka
    Postów: 237 343

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, ja tez nie mam dzieci! 3 anioleczki w niebie.
    Olaf bedzie pierwszy i mam nadzieje, ze nie ostatni :)

    Ja bylam na wizycie w czwartek u mojej pani dr, "to co, rodzimy pani Magdo? " i zaczela mi masowac szyjke macicy, myslalam ze umre z bolu! Wtf?! ona powiedziala, ze troche ja pobudzila, zeby sie zaczela skracac, bo chce, zebym w przyszlym tygodniu urodzila. Wg jej obliczen Olaf ma 3,5 kg i pani dr nie chce, abym za 2 tygodnie rodzila naturalnie 4kg dziecko. Wg mnie dzidzius az tyle nie waży, ale niech jej bedzie ;)
    Dziewczyny, na tym etapie moja waga juz stoi (to normalne, nawet moze zaczac spadac), duzo jem, duzo spie i po tym "masazu" szyjki plamie i mam delikatne skurcze jak przed miesiaczka (normalne po takim recznym pobudzeniu szyjki). Ukochany wrocil w nocy do mnie z delegacji, wiec za dwa dni moze powtorzymy procedure "masazu" szyjki z uzyciem meskich czesci ciala tym razem ;) jeju, wybaczcie, ze Wam pisze o takich intymnych szczegolach, ale dla mnie to jest tak nowe i niesamowite doswiadczenie, ze musze sie z Wami tym podzielic.
    Ta czwartkowa to byla moja ostatnia wizyta u pani dr, skonczylo sie miejsce w karcie ciazy nawet. Jesli do piatku 28.04 nie urodze, mam przyjsc do niej na badanie szyjki do szpitala...najwyzej dzidzius urodzi sie w weekend majowy. Termin mam na 8 maja. Moja polozna na urlopie 28.04 do 04.05. Moja mama ma urodziny 6 maja... Trzeba to wszystko jakos zgrac ;) z jeden strony chcialabym, zeby porod faktycznie zaczal sie jutro i po sprawie, a z drugiej chcialabym, zeby dzieciatko bylo majowe, a nie kwietniowe... Czytam ksiazki o porodzie, ogladam filmy, konczymy przystosowywac nasza sypialnie na przyjecie nowego przybysza, snuje sie po domu momentami, skonczylam prasowac pieluszki, rozki i ciuszki, kupilam samochod, przerejestrowalam go, a wczoraj mnie ukochany wydepilowal nawet do porodu. Czekamy cierpliwie niecierpliwie...

    Czas w ciazy (pod warunkiem, ze to nie jest 9ty miesiac ;)) leci bardzo szybko, Hewa za pol roku juz bedziesz rodzic, dociera to do Ciebie? :)

    Nanataszko, Ty za pol roku juz mozesz byc dawno po polmetku ciazy z piekna pileczka-brzuszkiem, wierze, ze wlasnie tak bedzie :)

    Szyszka - przypomnij prosze, na jakim etapie/tygodniu jestes? Mdlosci sa cudowne - świadczą o tym, że ciaza sie rozwija, ze organizm kobiety "komunikuje sie" z organizmem dziecka, zeby go nie unicestwic, jako badz co badz w polowie genetycznie obcego :) mdlosci = zdrowa ciaza :)

    Pozostale Kochane Kobiety - mysle, ze wszystkie bedziecie w skutecznej ciazy w ciagu najblizszych 6 miesiecy, zycze Wam tego i modle sie za to! Jestecie kochane, silne i plodne, nie zapominajcie o tym... <3

    Karoluś81, hewa81, Nanatasza, Vesper, Greetta, Szyszka1 lubią tę wiadomość

    Olaf - okaz zdrowia i szczęścia 10/10 urodzony 7.05.2016 <3
    f2w3ugpjd54wqphk.png
    atdcwn151udni0f0.png
  • Maggia Ekspertka
    Postów: 237 343

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni_gma wrote:
    Katt :( Dobrze,że się nie załamujesz

    Mój M za każdym razem kiedy mu mowie ze dostałam okres mówi "jak to?" i udaje zdziwionego. Nie mówiąc ile razy po przytulankach powiedział mi "teraz to już na pewno będziesz w ciąży" i jakoś nie jestem :P

    Haha, jaki kochany!! :) moj "maz" myslal chyba momentami, ze zaplodnienie zalezy od glebokosci penetracji albo sily "wystrzalu" - tez czasami mowil "czuje, ze teraz sie udalo" ;) w sumie raz mial racje z tym swoim przeczuciem. Ale zawsze mnie to troche smieszylo w duchu, jaka ci nasi panowie maja wiedze o procesie zaplodnienia ;)

    Vesper, Greetta, Nanatasza lubią tę wiadomość

    Olaf - okaz zdrowia i szczęścia 10/10 urodzony 7.05.2016 <3
    f2w3ugpjd54wqphk.png
    atdcwn151udni0f0.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggia właśnie fajnie usłyszeć takie konkrety, bo nie o wszystkim piszą w mądrych książkach a tak twarzą w twarz to mało kogo stać na intymne zwierzenia a wiadomo że prędzej czy później takie wiadomości nam staraczkom się przydadzą. Szczęśliwego, lekkiego i bezbolesnego porodu życzę :-)
    U nas jak zwykle przewrotna ludzka natura daje znać o sobie. Jak trudno zachować wstrzemięźliwość jak się wie że nie można. Wczoraj już miałam w głowie żeby przesunąć badanie nasienia bo zaczęłam myśleć czym innym hehe :-) żeby tego zapału starczyło na płodny czas. Bo w poprzednim cyklu to już mi się nie chciało. Wykresy i testy owulacyjne i cały ten klimat zabijają spontaniczność i romantyzm. Byle do środy. Dzisiaj 9 dc. Gdzie ten czas tak się spieszy?

    hewa81, Maggia, Vesper lubią tę wiadomość

  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggia wrote:
    Haha, jaki kochany!! :) moj "maz" myslal chyba momentami, ze zaplodnienie zalezy od glebokosci penetracji albo sily "wystrzalu" - tez czasami mowil "czuje, ze teraz sie udalo" ;) w sumie raz mial racje z tym swoim przeczuciem. Ale zawsze mnie to troche smieszylo w duchu, jaka ci nasi panowie maja wiedze o procesie zaplodnienia ;)


    Mój chyba myśli podobnie :)

    Maggia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasha owocnego jajkobrania :D

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggia ja masażu szyjki nie miałam, ale sporo słyszałam o tym jakie to "nieprzyjemne". Oby coś dały ;)
    A lekarz zawsze mówił, że nie tyle przytulanki, co sperma wywołuje skurcze ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helo :)

    NATASZKO, jesteśmy z Tobą, o 12 mocno zaciskamy kciuki, wszystko będzie git :) Trudne chwile przed Wami, ale Ty jesteś silną babeczką, a M Cię wspiera jak tylko może, on też tą całą sytuację przeżywa mocno, w swój sposób.
    Ściskam Cię mocno :*

    MAGGIA, ale czad ... To już lada moment .... i maleństwo będzie z Wami. Jeśli chcesz szybciej urodzić to faktycznie zaangażuj męża do pomocy :P I coś czuję, że ten masaż, przy pomocy M będzie przyjemniejszy, niż wykonany przez Panią dr :D :D :D
    Kurczę ... już się nie mogę doczekać tego momentu w którym Ty jesteś - wszystkie przygotowania, prasowania ciuszków, pieluszek i nawet ten stres przed porodem, a przede mną jeszcze pół roku, ale zleci to moment. Czasami się tak zastanawiam, jak to będzie, ale na rozmyślania mam jeszcze czas - póki co cieszę się dniem codziennym, jeszcze z 3-4 tyg. i może poczuję pierwsze ruchy mego Kurczaczka :)

    KTOSIOWA - tak mi przykro, że @ przylazła, liczyłam na to, że tempka się podniesie. Powodzenia Kochana, nie poddawaj się i walcz dalej :)

    KATTA, super, że masz takie pozytywne nastawienie, podstawa to odpowiednie podejście do sprawy - mimo negatywnego testu i spadku temp masz tak optymistyczne myśli :) Podziwiam, bo ja zawsze miałam chwilowego doła. Ale tak jak pisałaś - jeszcze każda zostanie mamą - pierwszy lub kolejny raz. Ściskam Cię.

    A co do wieku mamusiek - spotkałam parę dni temu taką znajomą (nie widziałyśmy się dłuższy czas) i jakie było moje zdziwienie. Otóż patrze a ona pcha przed sobą wózek. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że: pierwsze dziecko urodziła w wieku 37 lat (było to 6 lat temu), w miedzy czasie drugie, a teraz trzecie mając prawie 43 lata. Także Dziewczyny, w naszym obecnym wieku można mieć jeszcze gromadkę dzieci :) Tego każdej życzę.

    I tym optymistycznym akcentem kończę swoje wypociny ;)

    Maggia, Karoluś81, Vesper, Greetta, Szyszka1 lubią tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
‹‹ 63 64 65 66 67 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ