Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagoda, ale u nas też można zrobić to w prezerwatywie specjalnej, a potem gnać na złamanie karku do laboratorium. Mojemu zrobienie wszystkiego do badania szczególnie po 5 dniach wstrzemięźliwości zajęło może z 3 min. To kobieta do orgazmu potrzebuje czułości, odpowiedniego nastroju, braku myśli w głowie. Dla większości panów wystarczy wyobrażenie sobie jakiegoś podniecającego obrazka (tak nie jestem zazdrosna o oglądanie cycków pań w jpg.) i idzie im raz dwa.
Plus my robiliśmy badanie w prywatnej klinice, Masz zaciemniony pokój pełen pornosów, filmików i innych udogodnień, a jak chcesz partnerka może dopomóc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 23:16
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
U nas było podobnie z tym pokojem, ale moim zdaniem to tym bardziej upakarzające - w klinice wchodzisz do pokoju pełnego świerszczyków. No i ja nie mogłam uczastniczyć. Tzn. nie zostałam zaproszona, a sama nie pytałam, bo już by w ogóle małżonek tak się speszył, ze nic by z tego nie było. Blee.
Hej Landryneczko, czekamy...
Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo
Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek... -
Ja nie uwazam, zeby badanie nasienia bylo okropne. Nikt ich nie usypia, nie tnie, nie dotyka obcymi rekoma, nie kaze pokazywac co tam maja, nie komentuja wygladu i wielkosci. Wchodza sami albo z zona i juz. Ja uwazam, ze jak.chcr sie miec dziecko to trzeba razem dac z siebie tyle ile potrzeba.
Ewa99, Ilona1991, mizzelka lubią tę wiadomość
M&M -
Dokładnie Martoszka, plus no wybaczcie, ale o dziecko stara się para, a nie sama kobieta. Jest 9 rano, a mnie wzięła taka ochota na placki ziemniaczane, że siedzę i montuję maszynę do tarcia ziemniaków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 08:52
Martoszka lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Natu nie widzę wykresu
dokłądnie się podpisuje pod tym.. my po gabinetach latamy i pokazujemy itp
a facetowi ciężko zrobic badanie, wielka duma urażona.. ughh..
a ja mam niestety rwę kulszową na prawą stronę,
ale najwazniejsze że dziecko całe i zdrowe
Martoszka, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
kusiczka wrote:dziewczyny, co tutaj tak cichutko i spokojnie?
Temat się urwał. A ja już się spodziewam @, więc nie mam co się odzywać...
Natu, rzuć swoim wykresem to zobaczymy co się uda z niego wyczarować.
Mizzelko, współczuję, to taki ból, z którym trudno coś zrobić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 16:09
Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo
Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek... -
najgorsze jest to ze moge aby dwa apapy na dobe.. a ten apap i tak nic nie daje...
ale idzie sie przyzwyczaić..
gin mial racje zeby lezec i jak najmniej ruchu i wtedy sie nawet wyprostuje
moze do niedzieli przejdzie mam nadzieje
natu musisz pod wykresem wziąć udostępnij wykres i skopiować link i nam podesłać bo tak to sie będa otwierac nasze biezacr cykle -
nick nieaktualnyJa czekam na owulkę, więc u mnie cisza przed burzą
Dziewczyny, co to może być, że pobolewa mnie podbrzusze? Nie jajcory, tylko centralnie na środku, nie mocno, ale od 2-3 dni czasami boli przez jakiś czas, mocniej przy napięciu mięśni(wstawanie, kichanie, kaszel etc).
To mój 9dc, po małpie już dawno, nie kojarzę, żebym miała takie bóle tak szybko przed owulką.
Mizzelko, leż jak najwięcej, z rwą nie ma żartów.
Możesz stosować jakieś maści rozgrzewające, czy nie bardzo w ciąży? Albo na odwrót, niektórym pomagają zimne okłądy/
-
nick nieaktualny
-
tygrys73 wrote:Ewa99 może nadwerężyłaś mięśnie brzucha, ja mam tak często...po zaparciach:(
No proszę, na to bym nie wpadła... Dziękuję, dołączam do mojej wiedzy
mizzelka wrote:Jogódko masz piękny wykres... może nie na @? mam taka cicha nadzieje
No ładny, ale jeszcze tylko 3 dni i koniec. Zaczął cyc boleć w 9dpo, czyli tak jak zawsze przed @. Ble. Ale i tak będę jutro sikać na patyczek. Dawno tego nie robiłam, a może mi się trochę lepiej zrobi jak już będę wiedziała, że nic z tego.
Natu, musisz zroobić tak jak Mizzelka mówi, udostępnić i wkleić link.
Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo
Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek...
