Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHey kobitki ja jestem z Wrocławia, u nas starania zaczeły się 1 maja 2013, za specjalnie problemów z zajściem w ciąże nie miałam a z utrzymaniem, jestem 5 miesięcy po łyżeczkowaniu po poronieniu i czekamy na zielone światło od lekarze bo niestety u mnie zawodzi tarczyca i przeciwciała tarczycowe które muszę doprowadzić do porządku Mam nadzieję że do czerwca się wyrobie
-
Ja jestem z Poznania,poroniłam w 11 tyg. serduszko przestało bić fasoleczce.. obecnie czekamy na dobre wieści jak zaciażymy teraz od razu latać co tydzień na wizyte by mieć wszytsko pod kontrolą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 12:07
-
Hej dziewczyny, pozwoliłam was sobie podczytać troszkę Nawet nie wiecie, jak wam zazdroszczę młodego wieku! Fajnie, ze wzięłyście się szybko za majstrowanie dzieci, bo potem często bywa już za późno. Ja poczułam instynkt w wieku 27 lat. Za kilka miesięcy skończę 30 i nadal nic. Czuję, że przegapiłam swoją szansę. Trzymajcie się ciepło i wszystkiego naj!!!
-
ja niby poroniłam na początku ,ale wiem że jak już się uda to bd miała obsesje na punkcie ciąży i lęk czy aby na pewno wszystko ok.u mnie była taka sytułacja że cały czas łapalam wszystkie wirusy panujące dookoła najpierw przeziebienie potem grypa żołądkowa i myśle że to miało duży wpływ na to co sie stało po za tym byłam wycięczona okropny sezon w pracy i tak sie stało jak sie stało ,teraz dużo witaminek odpoczynku i zobaczymy.
-
nick nieaktualnyLili wrote:Hej dziewczyny, pozwoliłam was sobie podczytać troszkę Nawet nie wiecie, jak wam zazdroszczę młodego wieku! Fajnie, ze wzięłyście się szybko za majstrowanie dzieci, bo potem często bywa już za późno. Ja poczułam instynkt w wieku 27 lat. Za kilka miesięcy skończę 30 i nadal nic. Czuję, że przegapiłam swoją szansę. Trzymajcie się ciepło i wszystkiego naj!!!
dziękujemy za wsparcie i wyrozumiałość
dokładnie jak piszesz, każdy wie kiedy naprawdę chce tego dziecka. trzymamy za was kciuki :* -
nick nieaktualny
-
Madziuszka wrote:Widzę że dużo z nas po poronieniu JA też poroniłam, nawet nie zdążyłam iść do gina, tydzień po zobaczeniu dwóch kresek zaczęłam krwawić ...
Przykro mi, ale wiesz co ja bym wolała również na początku nie widzieć, a tak rozpaczałam patrząc na usg.. jak wszystko widać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 12:35
-
ja też w 1 cs,poległam przyszła ta wstrętna @. a mam nadzieje ze juz teraz nie przyjdzie chociaż jestem troszkę w strachu bo strasznie boli mnie brzuch. lekkie ciągnięcie w jajniku lewym, sutki bolą przy dotyku najbardziej prawy.. lekko się go dotknie to jak bomba! nie wiem czy to dobrze ale ten brzuch mnie paraliżuje ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 12:43
karollina92 lubi tę wiadomość
-
Jula222 wrote:ja też w 1 cs,poległam przyszła ta wstrętna @. a mam nadzieje ze juz teraz nie przyjdzie chociaż jestem troszkę w strachu bo strasznie boli mnie brzuch. lekkie ciągnięcie w jajniku lewym, sutki bolą przy dotyku najbardziej prawy.. lekko się go dotknie to jak bomba! nie wiem czy to dobrze ale ten brzuch mnie paraliżuje ..
testujesz za 6 dni , a ból sutków proroczy może sie okazać;p
-
raczej nie potwierdzi , ja byłam u mojej gin w 2 dni po spodziewanej @, stwierdziła że to albo ciąża albo zbliżajaca sie @.a jak byłam w tym cyklu 43 dniowym zapytała czy bolą mnie sutki bo ja podejrzewalam ciąże;p;p;p więc to może być bardzo dobry objaw
-
nick nieaktualnyJula222 wrote:ja też w 1 cs,poległam przyszła ta wstrętna @. a mam nadzieje ze juz teraz nie przyjdzie chociaż jestem troszkę w strachu bo strasznie boli mnie brzuch. lekkie ciągnięcie w jajniku lewym, sutki bolą przy dotyku najbardziej prawy.. lekko się go dotknie to jak bomba! nie wiem czy to dobrze ale ten brzuch mnie paraliżuje ..
mnie też brzuch bolał, a dziś to już okropnie a piersi bolały mnie od razu po owulce i nadal bolą, no ale tak myślałam że to pewnie przed okresem, no nic, uda się, nie tym razem to następnym a Ty miej nadzieję, może to będzie to o czym marzysz trzymam kciuki!!! -
karollina92 wrote:mnie też brzuch bolał, a dziś to już okropnie a piersi bolały mnie od razu po owulce i nadal bolą, no ale tak myślałam że to pewnie przed okresem, no nic, uda się, nie tym razem to następnym a Ty miej nadzieję, może to będzie to o czym marzysz trzymam kciuki!!!
Dziękuję mnie piersi tylko po bokach przed okresem bolą tylko przy dotyku (przy ucisku), a brzuch przed i przy @ nigdy jedynie podbrzusze kiedy małpa nadchodzi.. a tu podbrzusza zero, tylko calusi brzuch plus ten jeden sutek tak meggaaa ze mam wrazenie ze zaraz wybuchnie .. jak chodze to odczywam taki hmm? dyskomfort? wole lezec non stop wtedy jest mi lepiej