Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTez chce pizze, halo! :p
Dopiero wrocilam z pracy... musialam zahaczyc do mojej przychodni, zeby odebrac wskazania od Pani Gin, bo wysylalam im mailowo moje wyniki i oczywiscie przez RODO nie mogly mo nic wyslac mailem ani powiedziec przez tel ;p przestraszylam sie, ze doszly jakies nowe badania do zrobienia skoro nie chca mi nic powiedziec, a pojechalam tam tylko po to, zeby dowiedziec sie, ze musze zrobic obciazenie glukoza- co juz wiedzialam dawno temu ;p Takze nadrobilismy z mezem km, ale juz w domu.
Dzis mialam ciezki dzien w pracy, wymiotowalam 3 razy po kazdym posilku, ktory zjadlam- najgorsze w tym jest to, ze nie wiem czy tabletki ktore biore zdazyly sie wchlonac... na wszelki wyp wzielam deugi raz kwas foliowy. :p i taka to ze mna robota ostatnio. Miss, pewnie juz nie odpiszesz bo 17 wybila i dzikie przygody tam sie dzieja, ale az Ci zazdroazcze :p haha ja nawet od kilku tyg nie moge sie z mezem pocalowac bo mi sie niedobrze robi od razu
-
nick nieaktualny
-
Lelek to się pewnie najadlas strachu
Puszek jest to prawda, że teraz w Polsce nie wolno wołać pacjentek po nazwisku z korytarza?
Puszek masz pomalowane paznokcie??? Hihi ja kocham malować paznokcie ale praca mi na to nie pozwalała dzisiaj chyba sobie ładne paznokietki zrobię
-
No nie można używać nazwisk, pacjent jak idzie do lekarza powinien dać dokument do wglądu, aktualnie nie wolno spytać o nazwisko, chyba że pacjent sam poda np do rejestracji.Paulins wrote:Lelek to się pewnie najadlas strachu
Puszek jest to prawda, że teraz w Polsce nie wolno wołać pacjentek po nazwisku z korytarza?
Puszek masz pomalowane paznokcie??? Hihi ja kocham malować paznokcie ale praca mi na to nie pozwalała dzisiaj chyba sobie ładne paznokietki zrobię
Ja nie lubię malowanych paznokci, przez pracę, bo nie mogłam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Butterfly92 oczywiście, że wierzę. W pewnym momencie przestałam sama wierzyć w siebie i wiem jakie to ważne żeby kopnal ktoś w tyłek i powiedział halllooo zaczynamy żyć. Mi mama powiedziała, że mam wspaniałego męża ale jak nie skończę z nerwami to zniszczę sobie wszystko. To mi dało do myślenia ...
-
No dziewczyny majteczki z Pepco zrobiły robote mezuś zadowolony, ja jeszcze bardziej i od razu dzień wydaje się jakiś piękniejszy
Lelek, panipuchatkowa, Magdaa21, Butterfly92, terka, Paulins lubią tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyBiale pieczywo lubie - to fakt, ale czy jem go az tak duzo? Na cos musze zwalic:p Trudno, przemecze sie bez jedzenia bialego pieczywa, slodyczy i innych takich. :p Natomiast boje sie troche, boje sie skutkow co moze sie dziac... No ale lepiej zebym wiersziala na samym poczatku, niz na pozniejszym etapie
-
Powinnaś wprowadzić dietę cukrzycowa, chlebek żytni, ogólnie rzeczy z niskim indeksem glikemicznyn, żeby wyrzutów Glikemii nie byłoLelek wrote:Paulins, najgorsze ze ja nie jem w ciazy praktycznie w ogole slodkiego...
gdybym jadla to bym miala na co zrzucic, a tak to nie mam za bardzo na co
Paulins lubi tę wiadomość
