STARACZKI 2026
-
WIADOMOŚĆ
-
Hermionka wrote:Dziękuję Wam bardzo!!!
Dzisiaj rano już robiłam oczywiście betę 😂 wyszła 659, do powtórzenia za dwa dni. Wychodzi 4t5d. Byłam już też od razu dzisiaj u ginekologa, bo zwijam się niestety z bólu, co bardzo mnie stresowało. Dosłownie zaczynam wariować. Ale okazało się, że nie ma się czym stresować. Wszystko się rozciąga, a że jestem szczupła to bardzo odczuwam. Dodatkowo zrobił się torbiel na jajniku i to 4 cm od razu (jeszcze 2 tygodnie temu go nie było), ale jest szansa, że się wchłonie. Jednak co najbardziej szokujące - są widoczne dwa pęcherzyki! 🙈
Czekamy teraz do potwierdzenia żywej ciąży. Surrealistyczne to wszystko. Ale po moim przykładzie widać, że wszystko jest możliwe i to w najmniej spodziewanym momencie.
OMG co za wiadomość 😃 cudownie!
Witynja lubi tę wiadomość
-
Hermionka wrote:Dziękuję Wam bardzo!!!
Dzisiaj rano już robiłam oczywiście betę 😂 wyszła 659, do powtórzenia za dwa dni. Wychodzi 4t5d. Byłam już też od razu dzisiaj u ginekologa, bo zwijam się niestety z bólu, co bardzo mnie stresowało. Dosłownie zaczynam wariować. Ale okazało się, że nie ma się czym stresować. Wszystko się rozciąga, a że jestem szczupła to bardzo odczuwam. Dodatkowo zrobił się torbiel na jajniku i to 4 cm od razu (jeszcze 2 tygodnie temu go nie było), ale jest szansa, że się wchłonie. Jednak co najbardziej szokujące - są widoczne dwa pęcherzyki! 🙈
Czekamy teraz do potwierdzenia żywej ciąży. Surrealistyczne to wszystko. Ale po moim przykładzie widać, że wszystko jest możliwe i to w najmniej spodziewanym momencie.
O Boziu kochana gratulacje! 😍 jak to dobrze słyszeć jakieś pozytywne wiadomości 😍 -
Hermionka gratulacje!!! 😍 Czekamy na dalsze wiadomości od Ciebie 😘
A u mnie sprawy się trochę pokomplikowały i mamy zagwozdkę życiową 🙈 były pogłoski, że pod koniec roku mają mi nie przedłużyć umowy. Więc było parcie, żeby zajść do tego czasu w ciążę. Teraz obróciło się to wszystko o 360 stopni i dowiedziałam się, że mam jednak dostać wtedy umowę na czas nieokreślony 🤯 no i teraz nie wiemy, co robić 😞 czy po prostu współżyć bez zabezpieczeń, ale bez żadnej presji, bez wyliczeń, a nawet bardziej w stronę, że lepiej będzie, jak się nie uda, czy poczekać te kilka miesięcy ze staraniami. Boje się, że jak wybierzemy drugą opcję, to za te kilka miesięcy zaś będziemy fiksować, będzie parcie, żeby szybko się udało i nic nie będzie wychodzić z tego, tak jak było teraz i będziemy pluć sobie w twarz, że jednak trzeba było nie marnować tego czasu... Nie ukrywam, że mam fajna prace, choć stresująca, ale trochę mi szkoda ją stracić, ale mam też duże parcie na drugiego bobaska... Ehh... Ciężki temat... -
Witynja wrote:Polecam konto na Instagramie hiperinsulinka - często wrzuca ciekawe i proste przepisy
Mi w wychodzi że mam IO, ale internista totalnie zlał temat i szukam dalej kogoś konkretnego kto mnie poprowadzi
Hej, u mnie w zeszłym roku zdiagnozowano IO, gdzie lekarz rodzinny też nie chciał uwierzyć bo "przecież jest pani szczupła "... także tak to wygląda niestety 😅
Przed diagnozą borykałam się z trądzikiem który leczyłam od lat nastoletnich bez przerwy wszystkimi możliwymi kuracjami. Miałam też bardzo nieregularne cykle (podwyższone androgeny przez wysoką insulinę). Po wprowadzeniu diety wiele rzeczy się unormowało, ale przyznam że są takie momenty że ciężko stosować się do wszystkich zaleceń dietetyka. I nie chodzi mi o pojedyncze cheaty jedzeniowe, ale o takie tygodnie gdzie ciężko znaleźć czas na porządne gotowanie 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 09:33
Starania od 06/2025
Aktualnie 2cs
Cykle 31-40d
IO i hiperandrogenizm
TSH 2,74 uIU/ml⬆️
DHEA-SO4 359 ug/dl⬆️
17-OH-progesteron 1,23ng/ml⬆️
Euthyrox 25 -
Hermionka wrote:Dziękuję Wam bardzo!!!
Dzisiaj rano już robiłam oczywiście betę 😂 wyszła 659, do powtórzenia za dwa dni. Wychodzi 4t5d. Byłam już też od razu dzisiaj u ginekologa, bo zwijam się niestety z bólu, co bardzo mnie stresowało. Dosłownie zaczynam wariować. Ale okazało się, że nie ma się czym stresować. Wszystko się rozciąga, a że jestem szczupła to bardzo odczuwam. Dodatkowo zrobił się torbiel na jajniku i to 4 cm od razu (jeszcze 2 tygodnie temu go nie było), ale jest szansa, że się wchłonie. Jednak co najbardziej szokujące - są widoczne dwa pęcherzyki! 🙈
Czekamy teraz do potwierdzenia żywej ciąży. Surrealistyczne to wszystko. Ale po moim przykładzie widać, że wszystko jest możliwe i to w najmniej spodziewanym momencie.
Rany, cóż za cudowna wiadomość 🤩 gratulacje 🎉 i trzymam kciuki żeby wszystko było jak najlepiej 🤞
Oby takich wiadomości pojawiało się tutaj więcej. 🤞🤞🤞
Jeśli chodzi o starania to my za chwilę startujemy 🤭 i ewentualne testowanie wypadnie pod koniec lipca. Postaram się wytrzymać do pierwszego dnia @. Nie robię sobie zbytnio nadziei... A czasem nawet nachodzą mnie wątpliwości czy to dobry czas i czy poradzimy sobie z trójką.🫣🫣🫣
Ounai lubi tę wiadomość
2021 🩷
2023 🩵
...⏳🦋 -
Nutka15 wrote:Hermionka gratulacje!!! 😍 Czekamy na dalsze wiadomości od Ciebie 😘
A u mnie sprawy się trochę pokomplikowały i mamy zagwozdkę życiową 🙈 były pogłoski, że pod koniec roku mają mi nie przedłużyć umowy. Więc było parcie, żeby zajść do tego czasu w ciążę. Teraz obróciło się to wszystko o 360 stopni i dowiedziałam się, że mam jednak dostać wtedy umowę na czas nieokreślony 🤯 no i teraz nie wiemy, co robić 😞 czy po prostu współżyć bez zabezpieczeń, ale bez żadnej presji, bez wyliczeń, a nawet bardziej w stronę, że lepiej będzie, jak się nie uda, czy poczekać te kilka miesięcy ze staraniami. Boje się, że jak wybierzemy drugą opcję, to za te kilka miesięcy zaś będziemy fiksować, będzie parcie, żeby szybko się udało i nic nie będzie wychodzić z tego, tak jak było teraz i będziemy pluć sobie w twarz, że jednak trzeba było nie marnować tego czasu... Nie ukrywam, że mam fajna prace, choć stresująca, ale trochę mi szkoda ją stracić, ale mam też duże parcie na drugiego bobaska... Ehh... Ciężki temat...
Ja bym nie czekała. Później jak się chce i jest parcie to różnie wychodzi. Rodzina najważniejsza, a pracę z fajnej można zmienić na jeszcze fajniejszą. Sama piszesz, że to pogłoski, więc na dwoje babka wróżyła z tą umową. Jeśli pracodawca jest w porządku to po powrocie da Ci nową umowę, a świadczenia wszystkie i tak się będą należały. Kochać się bez zabezpieczeń bez presji i wyliczania konkretnych dni ! 😁 -
Milunia wrote:Ja bym nie czekała. Później jak się chce i jest parcie to różnie wychodzi. Rodzina najważniejsza, a pracę z fajnej można zmienić na jeszcze fajniejszą. Sama piszesz, że to pogłoski, więc na dwoje babka wróżyła z tą umową. Jeśli pracodawca jest w porządku to po powrocie da Ci nową umowę, a świadczenia wszystkie i tak się będą należały. Kochać się bez zabezpieczeń bez presji i wyliczania konkretnych dni ! 😁
No też mamy takie podejście, że rodzina jest najważniejsza dla nas, przez to bardzo się zastanawiamy co robić. Może okazać się też, że mamy jakieś problemy i nie wyjdzie tak, czy siak i pod koniec roku zacząć się badać i leczyć. A jak będziemy czekać, to wszystko się opóźni... Ale ten luz w głowie, że się nie musi za szybko udać na pewno nam pomoże. Teraz miałam takie parcie, że o niczym innym nie myślałam i byłam w takim dołku, że nie wychodzi, że odbijało się to na wszystkim... A czy pracodawca mi przedłuży umowę po ciąży, wątpię 🙈
elodie_08 lubi tę wiadomość
-
_Hope wrote:Rany, cóż za cudowna wiadomość 🤩 gratulacje 🎉 i trzymam kciuki żeby wszystko było jak najlepiej 🤞
Oby takich wiadomości pojawiało się tutaj więcej. 🤞🤞🤞
Jeśli chodzi o starania to my za chwilę startujemy 🤭 i ewentualne testowanie wypadnie pod koniec lipca. Postaram się wytrzymać do pierwszego dnia @. Nie robię sobie zbytnio nadziei... A czasem nawet nachodzą mnie wątpliwości czy to dobry czas i czy poradzimy sobie z trójką.🫣🫣🫣
Też mam takie wątpliwości, odebrałam wyniki badań, od których dużo zależało, wynik kwasu mam super więc możemy się starać to teraz zastanawiam się czy to dobry czas, czy na pewno mąż chce, a nie ja za bardzo naciskam i z paru dni gdzie nie mogłam się doczekać starań i marzyłam o bobo tak dziś mam zjazd pełen wątpliwości. -
krolik wrote:Też mam takie wątpliwości, odebrałam wyniki badań, od których dużo zależało, wynik kwasu mam super więc możemy się starać to teraz zastanawiam się czy to dobry czas, czy na pewno mąż chce, a nie ja za bardzo naciskam i z paru dni gdzie nie mogłam się doczekać starań i marzyłam o bobo tak dziś mam zjazd pełen wątpliwości.
Oj bardzo dobrze Cię rozumiem i fajnie, że nie tylko ja tak mam. 😉
My mamy na pokładzie 4-latkę i 1,5-rocznego synka. Wątpliwości pojawiają się po ciężkim dniu. 🫣 Zawsze marzyłam o 3 dzieci z niewielką różnicą wieku, a teraz nadchodzą momenty, że kalkuluję za i przeciw...🫣
Ale młodsza już nie będę, a potrzeba siły, by zająć się taką drużyną.💪2021 🩷
2023 🩵
...⏳🦋 -
Hope nigdy nie ma odpowiedniego momentu na ciążę. Do ciąży z drugą córka nie byłam przekonana, bo nowa praca, martwiłam się, że ją stracę, pierwsza córka za mała itd. Mąż namawiał, to się zgodziłam, ale w głębi serca wiedziałam, że chce. Pracowałam prawie do końca ciąży i co i już do tej pracy nie wróciłam 😅 także z perspektywy czasu uważam, że to była najlepsza decyzja jak patrzę na dziewczynki. Takie mam też wyobrażenia o kolejnym dziecku, że dopełni to wszystko , ale obawy są i będą zawsze.
Witynja lubi tę wiadomość
-
Też jestem szczupla. Może to też argument dla rodzinnego 😂bambusek-94 wrote:Hej, u mnie w zeszłym roku zdiagnozowano IO, gdzie lekarz rodzinny też nie chciał uwierzyć bo "przecież jest pani szczupła "... także tak to wygląda niestety 😅
Przed diagnozą borykałam się z trądzikiem który leczyłam od lat nastoletnich bez przerwy wszystkimi możliwymi kuracjami. Miałam też bardzo nieregularne cykle (podwyższone androgeny przez wysoką insulinę). Po wprowadzeniu diety wiele rzeczy się unormowało, ale przyznam że są takie momenty że ciężko stosować się do wszystkich zaleceń dietetyka. I nie chodzi mi o pojedyncze cheaty jedzeniowe, ale o takie tygodnie gdzie ciężko znaleźć czas na porządne gotowanie 😏
Chciałam żeby mi to potwierdzili i skierowali do diabetologa bo no chciałabym wiedzieć oficjalnie co i jak. To jedyne co zalecili dietę keto 😅😅
Podejrzewałam jakaś nietolerancję to też jedyne co odstawić gluten. Oczywiście bez diagnostyki
bambusek-94 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
czy któraś z Was była może w takiej sytuacji, że Wasz partner albo mąż brał antybiotyk, a akurat wypadały dni płodne i chcieliście się starać ?
Nie jest tak obłożnie chory a do ndz bedzie juz koncowka antybiotyku i chyba i tak czy siak bedziemy dzialac bo szkoda nam miesiaca😂 -
Mój był teraz chory w weekend jak wypadały mi dni plodne, ale spontanicznie wyszło że działaliśmyoliwia79 wrote:Cześć Dziewczyny,
czy któraś z Was była może w takiej sytuacji, że Wasz partner albo mąż brał antybiotyk, a akurat wypadały dni płodne i chcieliście się starać ?
Nie jest tak obłożnie chory a do ndz bedzie juz koncowka antybiotyku i chyba i tak czy siak bedziemy dzialac bo szkoda nam miesiaca😂
-
Milunia wrote:Jakich używasz testów owulacyjnych? Jak długo je robisz? Ja używam zwykle z domowe laboratorium i po piku przestaje.
Milunia - ja używam easy home. Zaczynam testować dzień po @ i kończę jakiś dzień/dwa po piku. ogólnie nie są za tanie, ale polecam
👩🏼29 | 👨🏼 31
odstawienie tabletek anty 11.2023
starania od 03.2024 😓
👩🏼:
WZJG od 2017r.
TSH ☑️
Glukoza ☑️
Insulina ⬆️
Prolaktyna ☑️
Progesteron ⬇️
Owulacja potwierdzona na USG -
Hermionka wrote:Dziękuję Wam bardzo!!!
Dzisiaj rano już robiłam oczywiście betę 😂 wyszła 659, do powtórzenia za dwa dni. Wychodzi 4t5d. Byłam już też od razu dzisiaj u ginekologa, bo zwijam się niestety z bólu, co bardzo mnie stresowało. Dosłownie zaczynam wariować. Ale okazało się, że nie ma się czym stresować. Wszystko się rozciąga, a że jestem szczupła to bardzo odczuwam. Dodatkowo zrobił się torbiel na jajniku i to 4 cm od razu (jeszcze 2 tygodnie temu go nie było), ale jest szansa, że się wchłonie. Jednak co najbardziej szokujące - są widoczne dwa pęcherzyki! 🙈
Czekamy teraz do potwierdzenia żywej ciąży. Surrealistyczne to wszystko. Ale po moim przykładzie widać, że wszystko jest możliwe i to w najmniej spodziewanym momencie.
Hermionka- gratulacje ❤️❤️ trzymaj się ciepło👩🏼29 | 👨🏼 31
odstawienie tabletek anty 11.2023
starania od 03.2024 😓
👩🏼:
WZJG od 2017r.
TSH ☑️
Glukoza ☑️
Insulina ⬆️
Prolaktyna ☑️
Progesteron ⬇️
Owulacja potwierdzona na USG -
Hej dziewczyny, ja tak wchodzę tutaj teraz raz po raz do Was, ale nadrobiłam wszystko
Hermionka, gratuuulacje 🩷 cieszymy się razem z Tobą i mocno trzymamy kciuki. Dwa pęcherzyki? Dołożyłaś ładnie do pieca 🤭 oczywiście w pozytywnym słowa znaczeniu 🫶🏼
Ja w piątek mam monitoring, ten cykl znów na Lamettcie + mioveli NAC. Szczerze tą stymulację przeszłam o wieeeele lepiej niż poprzednią.
Także cieszę się, efekty zobaczymy w piątek na USG.
Czekaaamy… 🙏🙏
catmole1, oliwia79 lubią tę wiadomość
👩🦰 niedoczynność tarczycy, PCOS, brak owulacji, AMH-12,83.
🧔♂️w trakcie badań nasienia, hormony ✅
11/2024 początek starania 👶
11/2024-04/2025 naturalne starania 🤰
05/2025 stymulacja Lametta+Miovelia NAC 💊
05.06/2025 mamy jeden pęcherzyk, zastrzyk Ovitrelle 💉 -
catmole1 wrote:Milunia - ja używam easy home. Zaczynam testować dzień po @ i kończę jakiś dzień/dwa po piku. ogólnie nie są za tanie, ale polecam
A w jakim celu się testuje jak już wiadomo, że jest pik? Pytam, bo się nie znam bo dopiero zaczęłam przygodę z testami owu. -
Ale ze co? Beda bliznieta? Gratulacje!!!Hermionka wrote:Dziękuję Wam bardzo!!!
Dzisiaj rano już robiłam oczywiście betę 😂 wyszła 659, do powtórzenia za dwa dni. Wychodzi 4t5d. Byłam już też od razu dzisiaj u ginekologa, bo zwijam się niestety z bólu, co bardzo mnie stresowało. Dosłownie zaczynam wariować. Ale okazało się, że nie ma się czym stresować. Wszystko się rozciąga, a że jestem szczupła to bardzo odczuwam. Dodatkowo zrobił się torbiel na jajniku i to 4 cm od razu (jeszcze 2 tygodnie temu go nie było), ale jest szansa, że się wchłonie. Jednak co najbardziej szokujące - są widoczne dwa pęcherzyki! 🙈
Czekamy teraz do potwierdzenia żywej ciąży. Surrealistyczne to wszystko. Ale po moim przykładzie widać, że wszystko jest możliwe i to w najmniej spodziewanym momencie.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Milunia wrote:A w jakim celu się testuje jak już wiadomo, że jest pik? Pytam, bo się nie znam bo dopiero zaczęłam przygodę z testami owu.
Dla pewności, że na pewno zaczyna spadać. Przynajmniej ja robię z tego powodu. Zazwyczaj mam pik w jeden dzień, ale na przykład w zeszłym cyklu ciemną krechę miałam dwa dni z rzędu 🙃🙃
Witynja lubi tę wiadomość
👩🏼29 | 👨🏼 31
odstawienie tabletek anty 11.2023
starania od 03.2024 😓
👩🏼:
WZJG od 2017r.
TSH ☑️
Glukoza ☑️
Insulina ⬆️
Prolaktyna ☑️
Progesteron ⬇️
Owulacja potwierdzona na USG
