Staraczki z Francji
-
WIADOMOŚĆ
-
Koora test pappa i bilan serique maternel to to samo. Wyliczają prawdopodobieństwo wystąpienia trisomi. Jeśli ryzyko wyjdzie wysokie to albo test z kwi który bada dna albo amniopunkcja.
Olive kurcze Ty chyba podświadomie stworzyłaś sweterek dla córeczki 🙈
Co do płci to u mnie mąż zawsze chciał mieć córeczkę ☺️ Także powiedzenie ze faceci chcą mieć syna się nie sprawdziło u mnie 😅
U nas ząbek się przebił i jest lepiej 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2021, 13:31
Lejla92, Olive, Koora lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Co tak wszystko tu ucichlo Opowiadajcie dziewczyny co u Was!
Ja dzis zaczynam urlop polaczony z chomage partiel, mam spokoj na 3 tygodnie Mielismy jechac do Polski pod koniec przyszlego tygodnia, ale jeszcze wszystko jest zbyt niepewne, wiec rezygnujemy, sprobujemy w czerwcu, tez bede miec 3 tygodnie wolnego
Wczoraj sprzedalismy jeden z naszych dwoch samochodow, fajna perelka 200 koni mechanicznych 😭 Ale zbyt czesto cos nowego wyskakiwalo do naprawy, w koncu mielismy dosc. Teraz szukamy czegos wiekszego, jednoczesnie dynamicznego ale tez przestronnego w srodku, no bo wiadomo 😬
Dziewczyny czy kiedy robicie pierogi ruskie, to jezdzicie potwarog do polskiego sklepu, czy zastepujecie go jakims innym serem ogolnie dostepnym?
🇫🇷
👩🏻 35, wszystkie wyniki w normie ✅
🧔🏻 41, OAT
IVF ICSI, pierwsze podejscie:
20.02 punkcja 🐣🐣🐣🐣
25.02 transfer B5AA 💚
9dpt - hcg 200
11dpt - hcg 457
19dpt - hcg 15020
28dpt - 1 USG - mamy serduszko! 💓 zarodek 7-8mm
20/04 - 2 USG - 3,6cm
04/05 - b.prenatalne - dzidzia 6.1cm, wszystko dobrze 🙏🏻
22/11/2021 - mamy córcię! 💓💓💓
17/11 - FET blastki 4.1.1 / 11 dpt beta <5 😞
20/12 - FET bl 3.1.1 cykl sztuczny + embryoglue + ananas
8dpt 23,1 hcg --- 10dpt 34,8 hcg
14 dpt 149,7 hcg --- 16dpt 385,9 hcg
18dpt 1015,8 hcg --- 22dpt - 3490 hcg
31dpt - 1 USG - jest serduszko !!!💓Kropcio ma 10,4mm 🥰
10w1d - 2 USG - 3,2cm 🥰
12w2d - prenatalne - wszystko w normie 🥳 bobo 6cm, prawdopodobnie dziewczynka 🎀
Została ❄️ B2 -
Hej hej no cisza się zrobiła 😳
Koora ja z serem nie pomoge bo albo przywożę pierogi z Polski albo przywożę z serem mamę do klejenia 😅
My do Polski jedziemy w lipcu najprawdopodobniej 😁
Nam wyszedł 4 ząbek wiec ostatnie dni to wychodziłam na spacery i rano i popołudniu by sobie w łeb nie strzelić 🙈 w wózku zawsze lepszy humorek 😃
Zapisałam dziś Ninę na poniedziałek do takiego á la żłobka tyle że rodzice są obecni. Idzie się na na pare godzinek są inne dzieci do zabawy, zabawki itp Cieszyłam się że Nina pozna inne dzieci i będzie miała się z kim bawić, a ja może poznam jakiegoś rodzica tez, zawsze to jakaś zmiana a nie tylko siedzę całymi dniami sama...i..i...mąż stwierdził że patrząc na sytuacje sanitarną to może zły pomysł, bo dzieci tez chorują na covid i już teraz sama nie wiem co mam robić 😏🤷♀️
A tak na marginesie to dziewczyny w ciąży pamiętajcie że jeśli chodzi o żłobki we Francji to zapisy są od 5 mc ciąży 😏Olive lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Koora ja zawsze jadę bądź zamawiam ser polski, wtedy najpyszniejsze wychodzą nigdy nie próbowałam z fr i nawet nie wiedziałabym co kupić.
Evil, co do żłobka to ja nie daje małego. Serce by mi pękło ze tyle lat starań a ja tak szybko się dziecka pozbędę. Do 3 roku życia będe z nim w domu wydaje mi się ze bycie z mama to najlepsze co można dać dzieciom. Nie jestem przekonana ze oddawanie pod opiekę tak małych dzieci obcym - jest najlepszym wyjściem na poczucie bezpieczeństwa i budowania swojej wartości ☺️ Spędzanie czasu z rówieśnikami oczywiście jest dobry ale nie koniecznie musi ten kontakt być codzienny. Pozatym dzieci w żłobku nie bawią się ze sobą.. Sytuacje, problemy i emocje z którymi dziecko sobie nie radzi na tym etapie życia powinna wyjaśniać mama która zawsze wytłumaczy, przytuli i pocieszy. Takie jest moje zdanie ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2021, 22:13
👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Lejla ja tez nie daje. Narazie chciałam właśnie to rozwiązanie o którym pisałam wyżej, by poszła się bawić a ja byłabym obecna. Ogolnie to ja tez zawsze mówiłam ze będę siedzieć z dzieckiem w domu do 3rż i raczej będę ale patrząc na nią widzę że przydałby się jej kontakt z rówieśnikami, nie całodzienny ale chociaż jakiś minimalny
Lejla92 lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Hej dziewczyny, my do Pl jedziemy w... Przyszłym tygodniu 😱
Co do ruskich, to polskich serów nie kupuje, ale jak mnie najdzie ochota, to robię ruskie na serku ricotta pomieszanym, że startą scamorzą, która podkręca smak.
Mój Mały 2x w tygodniu chodzi do nounou i bardzo sobie to rozwiązanie chwalę. Odkad był maluszkiem, to wodził oczami i uśmiechał się do wszystkich dzieci (oraz do psów ) . U nounou jest ich 4-5 i rzeczywiście bawią się razem. Podają sobie zabawki, gadają po swojemu etc. Na razie jest tam najmłodszy, i w ciągu pierwszego miesiąca zrobił bardzo duży postęp w rozwoju ruchowym, myślę, że to właśnie wpływ przebywania z innymi dziećmi. no i u, nounou wszystko jest inne- zabawki I przede wszystkim jedzenie, co też ma duży wpływ na jego akceptację potraw, których ja nie gotuję, ale z którymi pewnie spotka się w szokle/przedszkolu po 3 roku życia. No i domowe zabawki są jak nowe po dwóch dniach u opiekunki 😁 muszę przyznać, że on naprawdę lubi tam jeździć. Jak tylko nounou otwiera drzwi, to on wyciąga do niej ręce i się śmieje 😄 nie, nie jestem zazdrosna, po prostu wiem, że tam ma towarzystwo i zajecia, ktorych ja mu w domu dać nie potrafię 😄 a ja mam czas na ogarnięcie domu, ogrodu i zakupów 😁
Jakiś czas temu dyskutowaliście o pobożnych rodzinkach, które mogą krzywo patrzeć na ivf. Cóż, ludzie są dziwni, ale z mojego doświadczenia taka głośna kosciolkowosc przykrywa zwykle niezle szambo... Brałam ślub kościelny, do tego trzeba było różnych papierków w tym o odbyciu szkolenia z 'kalendarzyka malzenskiego', ksiądz dał nam kontakty do dwóch instruktorek, bogobojnych kobiet... no i poszliśmy na spotkanie do tej kobiety w jej domu... Kobieta przed 40, samotna matka trójki dzieci i babcia noworodka. Jej 16letnia córka urodziła dziecko 5 miesięcy wcześniej 😱 jestem z tych osób, które wiedzą, że w życiu się różnie układa i takie sytuacje po prostu się zdarzają, nie widzę w tym problemu. ale wkurza i irytuje mnie, kiedy ludzie którzy nie potrafią żyć ani wychować własnych dzieci w wartościach, które tak publicznie wyznają, biorą się za pouczanie innych o grzechu i tym co dobre a co złe 🤦♀️ jeśli chcesz pouczać innych, to świeć przykładem.
Nasze rodziny wiedzą i ivf ale dziecka ochrzcić nie zamierzam. Jak dla mnie kościół ma za dużo na sumieniu a do rachunku sumienia, wymaganego od wszystkich wiernych, jakoś się nie spieszy. Pozatym nie potrafiłabym 'zapisac' dziecka do organizacji, która jawnie sprzeciwia się jego istnieniu.Evli, Koora, Olive lubią tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Hej,
Co do ruskich to ja albo kupuje w twarog w ruskim sklepie rosyjski niczym sie nie rozni od polskiego a jak nie mam to robie twarog z jogurtow domowy.
Co do żłobków to każdy robi jak mu jest wygodnie , to rozwiazanie o ktorym pisze evli jest super bo jestes z dzieckiem a i nowe mamy poznajesz wiec plus dla obu stron. A co do zachorowań na covid to moja starsza chodzi do przedszkola oczywiscie choruje normalnie byl raz ze robilam jej testy bo miala objawy i bylo u niej w przedszkolu kilka przypadkow ale negatyw wiec zwykly wirus no i kazde dziecko predzej czy pozniej bedzie musialo przejsc przez ten etap , ona siedzial ze mna w domu do 3 rż i nie chorowała a jak poszla do przedszkola to była chora co dwa tyg i nie tylko na gorne drogi odechowe ale łapała innego radzaju bakterie i wirusy ale wychorowaliśmy sie i teraz to tak raz na sezon standard i to jest normalne.
Mały też bedzie ze mna do 3 rż w domu , na mała nie wpłyneło to źle na jej rozwoj psychiczny fizyczne merytoryczny a nawet myśle ze pomogło bo jak szła do przedszkola to był już odpieluchowana 2,5 roku wtedy miała a dzieci które chodziły do tego przedszkola od najmlodszej klasy czyli 1,5-2 wiekszość jeszcze nosiła pieluchy i ssała smoczki bo zazwyczaj albo rodzic pracuje i nie ma czasu konkretnie zajc sie tematem albo dzieci tak reagowały na stres rozłaki albo tesknoty ze nie potrafily rostac sie z pieluch i smoczkiem bo to był ich taki komfort, ale wiadmo każde dziecko inne. Co do relacji z rówieśnikami to też nie wpłyneło to na nia i myśle ze bardziej w tym temacie gra role osobowość dziecka bo widać po dzieciach jedni sa otwarci na nowe znajomości drudzy pomimo ze sa przedszkolu od małego maja dystans dla mojej córki duże znaczenie miał fakt ze jest jedynaczka i to było bardzo widać po jej zachowania były typowe dla jedynaka.Kazdy robi jak uważa i jak może bo nie każdy może sobie pozwolić na siedzienie w domu z dzieckiem do 3rż dzisiaj to myśle że to taki troche luksus. -
To zależy jakie się ma podejście do wychowania. Jeżeli się ma dziecko bo się chciało i myśli się już o tym w ciąży żeby oddać je w inne ręce do opieki i wychowywania to jedno. W domu tez można dużo rzeczy nauczyć. Można spędzać czas bardzo kreatywnie, nie koniecznie bawiąc się tylko plastikowymi zabawkami. Dziecko widzi rodziców jako autorytet a nie obce panie czy dzieci które nie radzą sobie z emocjami a panie często nie skupiają się na jednym dziecku tylko na kilku, jednak w domu mama może zawsze wytłumaczyć problem i nauczyć jak dobrze postępować. Ale tak jak napisałam ze to jest każdego indywidualna sprawa. A co do spędzania czasu z rówieśnikami to można chodzic na jakieś dodatkowe spotkania z mamami, zajęcia itd. Po prostu wydaje mi się ze dziecko na tym etapie powinno mieć kogoś na kogo może liczyć w każdej sytuacji. Ile jest takich dzieci co są stawiane do kąta bo zrobiło coś złego a tak naprawdę nikt mu nie wytłumaczył dlaczego tak się nie robi? Pozatym luksusem można nazwać tez leczenie nieplodnosci, nie wszystkich stać na badania zabiegi leki lekarzy itd. Ile jest par które się poddają bo nie maja po prostu na to forsy..
Olive jak się czujesz? Czujesz już kopniaki?
Koora jak sprawdzają Ci się kosmetyki do brzuszka? Mi dość spory urósł i póki co nie ma żadnego rozstępu ale smaruje się jak szalona, jeszcze nigdy nie miałam tak miękkiej i nawilżonej skory jak na brzuszku 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 11:49
👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Hehe ale dałam temat do dyskusji 🤪
Ja zobacze jak to będzie, narazie chciałam chodzić z nią a od września miałam w planach zostawiać ją raz, max 2 razy w tyg na 4 godzinki. Zobaczymy jak wyjdzie to w praniu. Jeśli będzie to wyglądało tak jak u EllaDe że będzie szła z uśmiechem na twarzy to fajnie, jeśli będzie płakać non stop to nie widzę sensu, zobaczymy.. Wszystko zależy od tego czy będzie jej się podobało 😉
Lejla smaruj brzuszek smaruj, rozstępy zazwyczaj jak mają wyjść to wychodzą pod koniec ciąży lub przy skurczach dopiero 🥴 Ja miałam lekkie po bokach ale już ich nie widać 😁2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Ja mam straszna tendencje do rozstępów, jestem szczupła ale już jako nastolatka chyba za szybko urosłam i mam na udach i pupie. Smarowałam przeróżnymi maściami chodziłam tez na zabiegi bo oczywiście w wieku dojrzewania to był dla mnie koniec świata- jak to w tym wieku takie rozstępy.. teraz się do nich przyzwyczaiłam choć nowe koleżanki czasem zadają pytanie od czego bo nogi są dość jędrne tylko te rozstępy... dlatego wolałabym uniknąć ich na brzuchu. Chociaż powiem szczerze ze wczoraj byłam w szpitalu u doktorka i już 16kg na plusie ... to sporo przez 6miesiecy powiedział... 🙉 a ja do niego cóż zrobić jak mieszkam w królestwie rogalików bagietek i pain au chocolat 🥖🥐🧀 🤷🏽♀️🤷🏽♀️🤷🏽♀️👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Lejla jedz jedz teraz masz wymówkę że w ciąży 🤪 pozniej już jej mieć nie będziesz 😂
Ja przytyłam jakoś koło 17 czy nawet 20 (bo na samej końcówce już nie ważyłam się ). Jeszcze 5 mi zostało ale to dlatego że brak mi silnej woli by odstawić nutelle 🙈 chodze na spacerki i się łudzę że same pójdą te kg 😅Lejla92 lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli - co do nutelli, hmmmm.... Nie jadam. Raz na jakiś wakacjach w bardzo ciepłym kraju, sprzedawali takie duże sloiki nutelli w sklepiku dla turystów. Sloiki stały za szyba w pełnym słońcu. Ten tłuszcz palmowy się oddzielił od tej czekoladowo-orzechowej mazi... Na górze była warstwa przezroczystego tłuszczu, na dole brązowa maź... Odkąd to zobaczyłam, nie tykam tego czegoś 🙈niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Dziś rano miałam badanie połówkowe i jestem przetargana emocjami. Lekarka nie mogła wszystkiego dobrze obejrzeć i pomierzyć bo malutka nie ułożyła się najlepiej no i mam bardzo mało wód płodowych 😭 wysłała mnie do szpitala, żeby sprawdzili czy czasem nie sączą mi sie. Na szczęście okazało się, że to nie to i umówili od razu usg na przyszłą środę z jakąś super dobrą lekarką. Lekarz mówił, że wód jest mało ale wystarczy małej i najważniejsze że nerki pracują. Dziewczyny ze strachu nawet nie wiedziałam o co mam pytać, dobrze, że mąż ze mną był.
Malutka waży już 583g wiec tłumacze sobie, że dobrze się rozwija i że wszystko będzie dobrze. Teraz leżę, wlewam w siebie litry wody z nadzieją, że to coś pomoże 🤞i odganiam wszystkie czarne myśli 🥺
-
Hej, to ja zacznę od końca.
Olive wysyłamy Ci dobre myśli! To najważniejsze żebyś się jak najmniej stresowala i będzie dobrze! 😊
Nutella hmm... Uwielbiam ale u nas w sumie długo stoi jeden słoik, na szczęście zapominam że go mam ale czasami najdzie mnie ochota na naleśniki z nutella i bananem 😂 koleżanka mówiła mi o jakimś super zamienniku, smakuje lepiej podobno i nie zawiera oleju palmowego więc to ja pewno lepsza opcja, muszę dopytać co to jest 🙃🙂
Lejla, ja też mam takie rozstępy z okresu dojrzewania i to całkiem sporo, dlatego też mam obawy że będę miała na brzuchu, niestety u mnie to rodzinne 😥
Co do tematu żłobków to ja w sumie nie wiem co bym zrobiła ale jeśli będę kiedyś miała możliwość to chciałabym zostać z dzieckiem w domu jak najdłużej, a z moich obserwacji wynika ze dzieci są różne i nie wszystkie potrafią się integrować czy lepiej rozwijać nawet jeśli są wcześnie w żłobku, myślę że tutaj i tak duże znaczenie ma atmosfera i czas poświęcony dziecku w domu. A też Znam przykład ze matka siedzi jak niewolnica w domu z dziećmi i wiecznie im coś organizuje i dzieci w ogóle nie potrafią się same bawić bo ona im we wszystkim pomaga. A potem ma pretensje ze na spotkaniach rodzinnych dzieci same się bawią i dorośli im nie pomagają 😅
Chyba pisałam Wam ze wróciłam na chwilę do pracy, opiekuje się dzieckiem. Skończył ostatnio 4 latka, jak miał około 2 to zapisali go do garderie na poranne zajęcia, zauważyłam że zaczął więcej i lepiej mówić, ale nie umiał się bawić z innymi. Teraz jest podobnie, ogólnie wszystko z nim niby ok ale jak idziemy do parku to woli sam biegać, zbierać kwiatki (doprowadza mnie to do szału bo niedługo zabraknie kwiatków w parku 😂), no i generalnie krzyczał na początku miesiąca ze boi się dzieci... Teraz już się nie boi bo wrócił do szkoły od poniedziałku ale dalej nie bawi się z nikim... Więc chyba po prostu ten typ tak ma. Umie sam sobą się zająć i naprawdę w domu potrafi sam wymyślać sobie zabawy i często nawet mnie wygania hehe 😆
Odnośnie pierogów to ja chyba jestem jakas dziwna bo nie lubię ruskich, poza tym nie umiem robić. Próbowałam ostatnio ulepić bezglutenowe ale chyba źle się do tego zabrałam lub coś z tą mąka było nie tak ze stwierdzilam ze to niewarte zachodu... Więc jak mam możliwość to kupuje lub zamawiam gotowe 😅
A i jeszcze nawiązując do ivf to ja też poki co nie zamierzam raczej chrzcić dziecka, będzie ciężka przeprawa z rodziną ale będziemy myśleć jak nam się uda 😊
Koora miłego odpoczynku mimo pozostania w FR 🙂
Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
~brak decyzji, wiele przeciwności
~grudzień 2022 wracamy do kliniki
~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się
2x IUI: luty❌ marzec ❌
IVF stymulacja z gonalem
06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
11.06 transfer ❌
Mamy ❄❄
- drożność OK
- adenomioza
- obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić -
Mia, Evli dzięki za miłe słowa. Mam nadzieje, że martwię się na zapas. Dziś psychicznie czuje się lepiej i wierze, że będzie dobrze 🤞chyba wczoraj małej udzielił się mój stres bo w ogóle nie czułam jej ruchow, dopiero dzis tak delikatanie 🤞Doppler i ogólnie wyniki mam dobre, więc tym bardziej nie rozumiem czemu mam mało wód. Wczoraj lekarz w szpitalu mówił, że dość często mają takie przypadki i wszystko jest ok. Mam nadzieje, że tak też będzie i u mnie ale chyba już do porodu nie przestanę się martwic 🤷
Koora ja też ruskie przywożę z Polski. A jak mam wielkiego bóla na pierogi to robię ze szpinakiem i fetą, polecam 😋
EllaDe baw się dobrze w Polsce 😁
My do Polski wybieraliśmy się pod koniec maja/początek czerwca ale już wczoraj mąż mi zapowiedział że żadnych wyjazdów do porodu. Mam małą nadzieje, że na jakiś weekend tutaj uda mi się go namówić 😁
Co do opieki nad dzieckiem to sama nie wiem co zrobię. Uważam, że w tej kwestii nie ma jednego, słusznego wyboru. Każdy wybiera idealną dla siebie i w danym momencie opcje.
A jeśli chodzi o kościół to ja pochodzę z rodziny, jak to się mówi, wierzącej ale niepraktykujacej 😂 mąż teoretycznie też, wiec jak braliśmy ślub, tylko cywilny, to nie było problemów. Teraz wspomina, że chce ochrzcić małą, ja nie za bardzo. Dla niego duże znaczenie ma żeby nad dzieckiem czuwały aniołki 😂🙈😇 Więc jak to będzie, nie wiem 🤷
Co do rozstępów, to poki co nie mam, ale przytyłam tylko 3,5kg 😱 (dieta cukrzycowa robi swoje ale martwię się czy jednak to nie za mało) i sumiennie smaruje się 2razy dziennie masłem karité. Słyszałam, że rozstępy to kwestia genetyczna więc nie robię sobie nadziei, że mnie ominą 😂W ogóle to bardzo swędzi mnie skora po bokach brzucha, a olejek bio-oil nic mi się pomagał 🥺 dopiero to masło, ale efekt, tak jak pisze Lejla, miękka i nawilżona skora 😁
Przypomniało mi się coś jeszcze. Ostatnio bardzo miło zaskoczyła mnie teściowa bo zapytała czy chciałabym, żeby przyjechała jak urodzę żeby mi troche pomóc. Niestety moja mama nie będzie mogła, a teściowej nie brałam pod uwagę bo pracuje ale mówiła że jeśli będzie taka potrzeba to może się zorganizować i dostać miesiąc wolnego. No i moje pytanie do mamusiek jak to było u Was po porodzie? -
Olive jeśli mała dobrze rośnie i przepływy są dobre to super 😁
Co do odwiedzin po porodzie to przyjechali moi rodzice na tydzień jakoś 10 dni po porodzie. Na sam porod nie chciałam nikogo, chciałam odpocząć chwile i te pierwsze dni być tylko w trójkę 😁Olive lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Trzymaj się Olive będzie wszystko dobrze 😘 do mnie tez przyjeżdzają rodzice w sierpniu 🙃 teściowa pewnie tez
Olive lubi tę wiadomość
👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Hej dziewczyny
Do mnie na pewno przyjedzie mamuśka na poród i pierwsze dni/tygodnie 😊 a teściowa i teść są na miejscu i są bardzo pomocni, miałam szczęście 😉
Kurczę dałyscie mi do myślenia tym żłobkiem i zostawanie w domu.. Zupełnie się nad tym jeszcze nie zastanawialiśmy 😟 Na pewno będziemy chcieli wrócić po rodzeństwo, wiec tak sobie myśle czemu nie zostać w domu i iść za ciosem ? Zdaje sobie sprawę ze tak łatwo się teraz mówi a później mogę zupełnie inaczej na to patrzeć, ale nie chcemy czekać nie wiem ile, nie mamy już po 20 lat.
Również mam na pupie i biodrach rozstępy z okresu dojrzewania, dlatego smaruje brzuch jak szalona od samego początku 🤪 smaruje rano kremem Lejli mustella , a na noc bi-oil. Trochę jestem zawiedziona tym drugim, bo rano się budzę i skóra jest dosłownie sucha ☹️ Muszę jakieś dobre masło wyszukać 🧐
Olive kurcze strasznie mocno trzymam kciuki, żeby badanie w środę nie wykazało nic niepokojącego! Najważniejsze ze malutka ma się dobrze. Dużo piłaś do tej pory? Mi wszyscy głowę susza o to żebym Piła wodę, a ja tak nie umiem dużo i tez mnie to gdzieś tam z tylu głowy martwi.. Mój J kupił mi Pulco fraise citron, i odkąd dolewam go do butelek, to pije dużo więcej 👍🏻 Koniecznie napisz nam jak poszło badanie 🤞🏻🤞🏻
No i kupiłam twaróg i jutro będę robić ruskie po południu 🤪
Trzymajcie proszę kciuki za moje jutrzejsze prenatalne, od prawie tygodnia śni mi się to badanie.. Boje się troszkę, to tego pewnie będę musiała być sama w kabinecie 😞Evli, Olive lubią tę wiadomość
🇫🇷
👩🏻 35, wszystkie wyniki w normie ✅
🧔🏻 41, OAT
IVF ICSI, pierwsze podejscie:
20.02 punkcja 🐣🐣🐣🐣
25.02 transfer B5AA 💚
9dpt - hcg 200
11dpt - hcg 457
19dpt - hcg 15020
28dpt - 1 USG - mamy serduszko! 💓 zarodek 7-8mm
20/04 - 2 USG - 3,6cm
04/05 - b.prenatalne - dzidzia 6.1cm, wszystko dobrze 🙏🏻
22/11/2021 - mamy córcię! 💓💓💓
17/11 - FET blastki 4.1.1 / 11 dpt beta <5 😞
20/12 - FET bl 3.1.1 cykl sztuczny + embryoglue + ananas
8dpt 23,1 hcg --- 10dpt 34,8 hcg
14 dpt 149,7 hcg --- 16dpt 385,9 hcg
18dpt 1015,8 hcg --- 22dpt - 3490 hcg
31dpt - 1 USG - jest serduszko !!!💓Kropcio ma 10,4mm 🥰
10w1d - 2 USG - 3,2cm 🥰
12w2d - prenatalne - wszystko w normie 🥳 bobo 6cm, prawdopodobnie dziewczynka 🎀
Została ❄️ B2