X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z UK
Odpowiedz

Staraczki z UK

Oceń ten wątek:
  • mon88 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 listopada 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila14m wrote:
    Czesc dziewczyny

    Mozna sie dolaczyc do grupy? Ja tu jestem nowa. Mieszkam w Londynie. I troche problemow z zajsciem jak my wszytkie :(
    Jakie sa wasze doswiadczenia z NHS i pomoca itd My sie staramy od 24 miesiecy i nic i mam wraznie ze jestesmy sami z tym wszytkim bo na NHS nie mozna liczyc przynajmiej tutaj w Londynie. Prosze o jakies rady itd

    Pozdrawiam

    Hey Ila14, ja tez z mezem staram się już ponad rok i nic :( ale dopiero teraz postanowiliśmy ze zaczniemy cos robic w tym kierunku tu w UK i w piątek ide do GP. Czytalam ostatnio dużo o inseminacji, jest kilka klinik w Londynie które za ok 900£ robia taki zabieg.... Robilismy ostatnio badania w Polsce w Gamecie w Gdyni i moje amh jest tylko 0.899 a i maz tez najlepszego nasienia tez nie ma :(

  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 1 listopada 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krrropka wrote:
    hej Ila

    w jakim sensie nie możecie liczyć na NHS? Nie chcą Was umówić z GP czy jak?


    Tzn ze od roku jesteśmy w klinice nie płodności przy NHS i marne rezultaty nic nikt mi nie wyjaśnia miałam 2 cykle clomidu z których nic nie wyszło lekarz nawet sie nie pofatyguje żeby coś innnego zalecić tylko mamy calyczas rozmawiać z pielęgniarka po tych tabletkach zle sie czuje spada mi libido i brak śluzu itd ale nikt nie słucha po za tym wszystkie wyniki mam super i maz tez wiec sama już nie wiem miesiąc temu niby znaleźli cystę w macicy nie daleko pęcherza zrobili mi zabieg pod narkoza by usunąć po czym okazało sie ze nic nie było a niby miałam skany i było wiec nie rozumiem po co dawać narkozę truć organizm jak nic tam nie było tylko komuś sie wydawało po za tym żaden z lekarzy nawet mnie nie zapytał jak sie czuje itd 4h po już nie wypisali i to z wypisu wyczytałam ze nic nie wycięli jakiś absurd i tak wkolko ale w ciąże jakoś zajść nie mogę od 2 kat a niby wszystko super niestety nie stać mnie żeby w Anglii chodzić do prywatnej kliniki wiec nie mam wyjścia trzeba sie męczyć z niewykfalikowantm personelem nie wiem moze to tylko Londyn ale ja mam takie doświadczenia

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 1 listopada 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila14m to faktycznie słabo...
    a wiesz może jakie badania robili?
    drożność sprawdzałaś?

    może na początek wysmaruj im pismo, że jesteś niezadowolona z lekarza, twoje uwagi są lekceważone, robią bezsensowne zabiegi i że chcesz zmiany lekarza, albo kliniki. Podobno często taka skarga pomaga i zaczynają się poważnie pacjentem zajmować.

    a nie proponowali Wam nic w kierunku in vitro?

    to, że po zabiegu po 4 godz Cie wypisali, to akurat tutaj normalne ;)

    mon88 powodzenia!

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 2 listopada 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila14m wrote:
    Tzn ze od roku jesteśmy w klinice nie płodności przy NHS i marne rezultaty nic nikt mi nie wyjaśnia miałam 2 cykle clomidu z których nic nie wyszło lekarz nawet sie nie pofatyguje żeby coś innnego zalecić tylko mamy calyczas rozmawiać z pielęgniarka po tych tabletkach zle sie czuje spada mi libido i brak śluzu itd ale nikt nie słucha po za tym wszystkie wyniki mam super i maz tez wiec sama już nie wiem miesiąc temu niby znaleźli cystę w macicy nie daleko pęcherza zrobili mi zabieg pod narkoza by usunąć po czym okazało sie ze nic nie było a niby miałam skany i było wiec nie rozumiem po co dawać narkozę truć organizm jak nic tam nie było tylko komuś sie wydawało po za tym żaden z lekarzy nawet mnie nie zapytał jak sie czuje itd 4h po już nie wypisali i to z wypisu wyczytałam ze nic nie wycięli jakiś absurd i tak wkolko ale w ciąże jakoś zajść nie mogę od 2 kat a niby wszystko super niestety nie stać mnie żeby w Anglii chodzić do prywatnej kliniki wiec nie mam wyjścia trzeba sie męczyć z niewykfalikowantm personelem nie wiem moze to tylko Londyn ale ja mam takie doświadczenia

    Witajj Ila

    Moje doswiadczenie z NHS to tez raczej kiepskawe. W kwestii staran po 11 miesiacach wizyt u GP i specjalisty w szpitalu w koncu udalo nam sie uzyskac refundacje na IVF i za 2 tygodnie mam pierwsze spotkanie w tek sprawie. Ale na samych wizytach wczesniejsych to pozal sie Boze - 5 minut i koniec konsulatcji na ktora czekalo sie 3 miesiace. Nawet nie postarano sie zeby zrobic mi jakies sensowne badania.

    Krropka ma racje tez bym napisala complain - raczej Ci nie zaszkodzi a moze cos wskurasz. Ja jak mialam problemy z cera to poki nie krzyknelam wrecz u GP przychodzac po raz 6 juz chyba, ze to juz jest jakis zart ze nadal nie chca mnie wyslac do termatologa. I w koncu wyslali list.

  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 2 listopada 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon88 wrote:
    Hey Ila14, ja tez z mezem staram się już ponad rok i nic :( ale dopiero teraz postanowiliśmy ze zaczniemy cos robic w tym kierunku tu w UK i w piątek ide do GP. Czytalam ostatnio dużo o inseminacji, jest kilka klinik w Londynie które za ok 900£ robia taki zabieg.... Robilismy ostatnio badania w Polsce w Gamecie w Gdyni i moje amh jest tylko 0.899 a i maz tez najlepszego nasienia tez nie ma :(

    Mon88 a nie mysleliscie o refundacji IVF - jak pojdziecie do GP to od niego wlasnie trzeba zaczac.

  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 3 listopada 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie wczoraj dostałam list z kliniki ze skoro jesteśmy zdrowi itd ro zapraszają nas do kliniki w sprawie konsultacji i przygotowania do IVF Haha ciekawe jaka jest kolejka do IVF w Londynie bo jak znam życie to pewnie długa jak wszystko w tej metropoli No cóż zobaczymy co minpoeiedza nam datę na polowe grudnia napewno dam znać wam co i jak trzymajcie kciuki :) aaa miałam was pytać czy słyszałyście o tym znajoma mi mówiła ze Wzaleznosci gdzie sie mieszka przysługuje 1-3 prób za darmo IVF czy słyszałyście o tym podobno u mnie jest tylko jedna pózniej trzeba płacić


    Co do dermatologa NewAgeMissK wiele razy mówiłam żeby mnie wysłał GP ale oni tutaj ignorują nawet jak mu mówiłam ze byłam w PL pod stała kontrola w PL od 15lat oni maja to gdzies wkurza mnie ze cały czas tu trzeba sie prosić w Polsce nigdy nie musiałam poprostu mój rodzinny zawsze słuchał i nie oszczędzali tak jak tu mimo ze w Polsce trudniej z kasa w NFZ

    No dobra zobaczymy co mi powiedzieć grudniu mam nadzieje ze zakończy sie to wszystko pozytywnie bo szczerze już od jakiegoś czasu zaczynam kapać depresje bo to wszystko już tak długo a ja nie wiedząc czemu nie mogę zajść a niby wszystko jest ze mną super tzn ze zdrowiem Haha nigdy nie pomyslam ze będę miec problem z zajściem zawsze brałam anty i myślałam ze odstawię siup i zajdę :(

    Pozdrawiam was i miłego weekendu wkoncu piątek :)

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 3 listopada 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila to fajnie, oby coś ruszyło. Ale i tak jestem zdziwona, że tak długo czekali z IVF, u mnie jak tylko zobaczyli że wyniki dobre, to już na chyba 2 czy 3 spotkaniu lekarz zapytał czy chce próbować z nim, czy dać mi od razu skierowanie na IVF.

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Niunka87 Przyjaciółka
    Postów: 99 77

    Wysłany: 3 listopada 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    jestem tu nowa i tez starajaca sie
    w Uk 11 lat
    przez ponad piec lat chodzilam do lekarzy bralam clomid mialam laparoskopie
    lekarze nie zgodzili sie na in vitro bo maz ma dziecko z wczesniejszego zwiazku
    w dodatek powiedzieli ze i tak nie mam szanc a mam PCOS wiec szanse sa zwlaszcza ze po ponad
    pieciu latach zaszlam w ciaze bez zadnych lekow i mam teraz ponad dwuletnie Szczescie.
    od dwuch lat probuje zajsc w ciaze z drugim ide na dniach do gp
    pozdrawiam

    Szczesliwa mama 2015 :)
    staramy sie o drugie
  • Maaggi Autorytet
    Postów: 436 198

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe dziewczyny!!!
    Niunka ja tez mam już jedno dziecko i staram się o drugie już ponad dwa lata. W wakacje byłam u GP dowiedzieć się, czy mogę liczyć na jakaś pomoc z NHS. Powiedziałam mu, ze sprawdziłam sobie hormony na własna rękę to mnie zapytał, to czego od nich oczekuje. Oni nie są w stanie dla mnie nic więcej zrobić poza badaniami krwi. Zapytałam o badanie drożności jajowodow to mi powiedział, ze raczej się nie kwalifikuje, a jeżeli nawet ktoś się zdecyduje mi to zlecić to będę stać w bardzo długiej kolejce, bo nie jestem pacjentem priorytetowym. O in vitro mogę zapomnieć, bo już mam jedno dziecko. Zaczęłam chodzić do lekarza prywatnego, ale to niestety drogo wychodzi.

    oar83e3kqybw7azu.png

    IMSI 26.06.2018
    Beta 10dpt 157.7 :) 12dpt 278.7
  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 4 listopada 2017, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krrropka nie wiem moze to tez poprostu Londyn i jest dużo ludzi i kolejki ktoś mi tak powiedział żeby tutaj sie do specjalisty dostać to trzeba 2 razy dłużej czekać wiesz ile musiałam sie nachodzić do Gp i wyprosić by wogole mnie wysłał na jakieś badania krwi itd żeby zobaczyć jak moje hormony masakra jakaś dlatego to wszystko tez odwleka sie w czasie i jest strasznie frustrujace i jak tu zajść jak człowiek podenerwowany cały czas

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 4 listopada 2017, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Niunka87

    Witamy w grupie ja tez nowa :)

    Słuchaj ja ma takie pytanie czy jak brałaś clomid to miałaś problem ze śluzem bo ja brałam 2 razy nic mi on nie dał ale zauważyłam ze mi śluz w dni płodne zanikł i miałam wtedy straszny problem i nie wiem czy ja tak tylko zareagowałam czy więcej dziewczyn ma taki problem

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 4 listopada 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila14m wrote:
    Dziewczyny właśnie wczoraj dostałam list z kliniki ze skoro jesteśmy zdrowi itd ro zapraszają nas do kliniki w sprawie konsultacji i przygotowania do IVF Haha ciekawe jaka jest kolejka do IVF w Londynie bo jak znam życie to pewnie długa jak wszystko w tej metropoli No cóż zobaczymy co minpoeiedza nam datę na polowe grudnia napewno dam znać wam co i jak trzymajcie kciuki :) aaa miałam was pytać czy słyszałyście o tym znajoma mi mówiła ze Wzaleznosci gdzie sie mieszka przysługuje 1-3 prób za darmo IVF czy słyszałyście o tym podobno u mnie jest tylko jedna pózniej trzeba płacić


    Co do dermatologa NewAgeMissK wiele razy mówiłam żeby mnie wysłał GP ale oni tutaj ignorują nawet jak mu mówiłam ze byłam w PL pod stała kontrola w PL od 15lat oni maja to gdzies wkurza mnie ze cały czas tu trzeba sie prosić w Polsce nigdy nie musiałam poprostu mój rodzinny zawsze słuchał i nie oszczędzali tak jak tu mimo ze w Polsce trudniej z kasa w NFZ

    No dobra zobaczymy co mi powiedzieć grudniu mam nadzieje ze zakończy sie to wszystko pozytywnie bo szczerze już od jakiegoś czasu zaczynam kapać depresje bo to wszystko już tak długo a ja nie wiedząc czemu nie mogę zajść a niby wszystko jest ze mną super tzn ze zdrowiem Haha nigdy nie pomyslam ze będę miec problem z zajściem zawsze brałam anty i myślałam ze odstawię siup i zajdę :(

    Pozdrawiam was i miłego weekendu wkoncu piątek :)

    Ila to dobre wieści w sumie!!!! My mamy pierwsze spotkanie w klinice IVF juz za niecałe dwa tygodnie. Tak to prawda ze w zależności od tego jaki kod pocztowy jest rożna ilość refundacji. Ale tutaj na forum ivf w Anglii dziewczyny z Londynu były które miały nawet 2 podejścia plus mrozaczki. Ja bede miałam niestety tylko jeden świeży cyklu.
    My tez nigdy nie myśleliśmy ze będziemy mieli problemy a tu proszę. Mój M ma oligozoospermie a ja to jeszcze nie wiadomo na 100% czy Ok ze wszystkim bo jak wyszedł problem męski to nie mieli ochoty sprawdzać co u mnie. Wiec pewnie wszystko wyjdzie w klinice chyba.

  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 4 listopada 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Niunka87
    A myśleliście może o in vitro prywatnie? Albo o konsultacji w Polsce ?

  • Niunka87 Przyjaciółka
    Postów: 99 77

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki Wam :)
    lla14m to bylo bardzo temu ale z tego co pamieyam to
    tez nie mialam sluzu ale chyba nie mialam owulacji w ogole
    bo testy owulacyjne nie wykrywaly, pare razy mialam usg to tez nie wskazywalo
    na owulacje. masz okazje zrobic usg podczas owulacji?

    Szczesliwa mama 2015 :)
    staramy sie o drugie
  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 5 listopada 2017, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NewAgeMissK my na początku zaczęliśmy od prywatnej i zrobili badania itd ale pózniej takie sumy zaczęli wołać ze zrezygnowaliśmy i poszliśmy do Gp by robić przez NHS a co do konsultacji w Polsce myśle ze to nie ma sensu przynajmniej dla mnie bo mój maz to Anglik i nie chce go ciągać po za tym chce by rozumiał p co chodzi itd No i czasowo nie bardzo mogę non stop latać do PL

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Ila14m Autorytet
    Postów: 398 111

    Wysłany: 5 listopada 2017, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunka87 tak mam wiec wszytko mi powiedzą wkoncu czy jest ok!

    Ila

    Syn -Nataniel - 15.03.2022 💕
    Syn -Ernest 25.04.2019 - IVF


    0bf99834af045fe21dee7239d60deaae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 5 listopada 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ila14m wrote:
    NewAgeMissK my na początku zaczęliśmy od prywatnej i zrobili badania itd ale pózniej takie sumy zaczęli wołać ze zrezygnowaliśmy i poszliśmy do Gp by robić przez NHS a co do konsultacji w Polsce myśle ze to nie ma sensu przynajmniej dla mnie bo mój maz to Anglik i nie chce go ciągać po za tym chce by rozumiał p co chodzi itd No i czasowo nie bardzo mogę non stop latać do PL

    Niektore dziewczyny lataja do Polski, ale to faktycznie sprawa indywidualna zalezna od rodzaju pracy i mozliwosci oczywiscie. A w grudniu zaczynacie z pierwszym spotkaniem w klinice, juz dostaliscie papiery o refundacji?

  • Greta2017 Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: 5 listopada 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aora, szukałam i szukałam i nikogo nie znalazłam . Jednak zostaje najtrudniejsze logistycznie rozwiązanie czyli jak coś to będę latała do PL.
    Tak na marginesie powiem Wam,że zaryzykowałam i poszłam ze swoimi wynikami z PL oraz historią do angielskiego gina i wiecie co mi powiedział?,że nie liczy się z leczeniem w PL ani z niczym z tym związanym. Bez komentarza. Pozostaje mi tylko to co przeczuwałam że będzie.

  • Aroa Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 5 listopada 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greta, moich wynikow tez nie uznali. Powiedzieli, ze sa nieczytelne i ciezkie do zimpretowania.
    Jedna z GP mi powiedziala, ze jak bede badac sie w Pl to mnie wykopia z kliniki, bo to podwazanie autorytetu lekarza... tak wiec wszystkie kolejne wyniki zachowam dla siebie.

    Mam pytanie do dziewczyn, ktore podchodzily badz beda podchodzic do iui- po jakim czasie moge sie o nie starac??? Jest to rok bezowocnych staran czy wszystko zalezy od wynikow i ogolnie od sytuacji??

    fc09d64f6342c120b458b72c472b241b.png
  • NewAgeMissK Ekspertka
    Postów: 425 85

    Wysłany: 5 listopada 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aroa nam od razu zaproponowali ivf ale całkiem możliwe ze jest podobnie z iui wiec chyba najpierw trzeba wydreptać swoje u GP i koniecznie mówić się starania są dłuższe niż 1 rok. GP może zlecić badanie hormonów czy drożności jajowodów i badanie nasienia i jak już nic nie wymyśli to wtedy kieruje dalej. Nas do szpitala do specjalisty od niepłodności który po stwierdzeniu oligozoospermii od razu wystrzelił ze tylko ivf nam zostało. Wysłał papiery o refundację i potem już sprawy są przekazywane do kliniki. W przypadku iui to pewnie specjalista od niepłodności w szpitalu łowieniem podjąć decyzje o inseminacji.

    Ila14m lubi tę wiadomość

‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ