X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
Odpowiedz

Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)

Oceń ten wątek:
  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 27 listopada 2013, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu - bylas prywatnie czy na NFZ?
    Bo moze od tego zalezy stopien zaangazowania lekarza. :)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2013, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem wam, że ja niby póki co nie mogę wyrazić jakiejś bardziej konkretnej opinii o dr zemście ale.. już na pierwszej (i jak dotąd przez liczne przeciwności losu naszej jedynej) wizycie podczas zbierania tzw. wywiadu zapodał tekst cos w stylu - posiew jest potrzebny żeby nie czekać niepotrzebnie 3 miesięcy na inseminację... najpierw nie zwróciłam uwagi ale później zaczęłam myśleć, no kurna czyli on w ciemno bez jakichkolwiek naszych wyników z góry założył, że trzeba inseminacje i to jak najszybciej. trochę mi się to nie podoba nie powiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 14:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2013, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki, ja znowu muszę się wyżalić (w sumie to ten wpis powinnam zamieścić na wątku wszystko źle). od trzech dni masakrycznie boli mnie kręgosłp (zapalenie) ale zagryzałam zęby, płakałam z bólu ale leków nie brałam no bo jak ta głupia łudziłam się, że może w tym miesiącu sie udało i mogłabym zaszkodzić dzidzi bo to bardzo silne leki i nie można ich brać w ciąży. dziś ponieważ temperatura znowy spadła i pojawiło sie palamienie a ja nie byłam w stanie sie podnieść z łóżka z bólu wziełam leki myśląc że @ zawitała. no ale kurde plamienie zniknęło (mimo wszytsko jestem przekonana że to jakaś dziwna @ widmo bo były i skrzepy i cyśki przestały boleć). mysle a moze to jednak ciąża, to zrobiłam test - negatywny oczywiście. załamana zadzwoniłam na oddział zeby tym razem wreszcie mnie polozyli. zadzwoniłam koło 14 i co usłyszłam?! pani M. nie ma, już poszła do domu bo ona pracuje niby do 12! ja pier*ole dziwne że jak poprzednio próbowałam sie zapisać i dzwoniłam rano to z uporem maniaka kazali mi dzwonić po 13 koło 14! zly.gif ja to nie wiem czy ja mam az takiego pecha czy co... jak jutro o 8.00 rano znowu mnie spławią to kurna mać napiszę skargę do dyrekcji a co, wolno mi, w koncu jestem starym, obolałym, zdesperowanym, wkurzonym prawnikiem bezpłodnym w dodatkubeczy.gif. nie no żartuje oczywiśie ale szlag mnie juz trafia zalamka.gif w dodatku przed chwilą byłam w wc i cholerne plamienia ustały... wtf? :(

    Ania_84, sjoanka lubią tę wiadomość

  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 29 listopada 2013, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawko!
    Nie martw sie wzieciem lekow - na poczatku nie ma jeszcze polaczenia z organizmem matki wiec chyba nic sie nie stalo.
    Oby ci bol szybko przeszedl.

    Ja dzisiaj kuruje malzonka - no bo ma katar i boli go gardlo wiec baaardzo chory jest.

    Ania_84, turkawka, cedr697 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochane pomóżcie, doradzcie bo nie wiem co robic. ciąg dlaszy mojej historii-otóż dziś temp. nieznacznie bo nieznacznie ale wzrosła, plamienia nadal są nawet większe niż wczoraj, co nie zmienia faktu, że okresem tego nazwać w żadnej mierze nie można. ponieważ jednak nie łudzę się, że to cokolwiek innego jak początek @ to spróbowałam znowu przyatakować Magdalenę K. o zapis na oddział. i co? dowiedziałam się że Pani K. jest dziś na urlopie i będzie dopiero w poniedziałek!!! :( i nikt inny mnie nie chce zapisać. a wiem że jak zadzwonię w poniedziałek to szanowna Magdalena o władzy absolutnej zapisze mnie dopiero we wtorek o ile nie wstanie lewą nogą, bo jak wstanie lewą to powie że nie ma miejsc i żeby zgłosić się za miesiąc. a we wtorek to chyba za późno będzie. i KU*WA MAĆ znowu mi przez nią przepadnie kolejny już miesiąc. jestem załamana, naprawdę ZAŁAMANA. co ja mam teraz robić, myślicie, że może iść prywatnie zrobić chociaż podstawowe hormony, ale jakie?? doradzcie mi coś proszę! W grudniu @ mi wypada w okolicy świąt i sylwstra więc nawet nie ma co liczyć, że w tak newralgicznym czasie dostąpie łaski przyjęcia na oddział. a ilez kurde ja mogę jeszcze czekać. mam już 31 lat, wiem że mam rozjeb*ne hormony. przecież po miesiącu tablet się nie nastawią to wymaga czasu. i ile jeszcze, no ile :( :( :( co Wy o tym myślicie. a może zwalic im się w poniedziałek z bagażem podręcznym i zastosować strajk okupacyjny dopóki mnie nie przyjmą? ma to sens? dodam tylko, że mieszkam 50 km od Kielc. mąż oczywiście musiałby wziąć urlop żeby mnie przywieść. :(

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 29 listopada 2013, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego to trudno zmusic do jakichkolwiek witaminek.
    Dobrze ze profertil zaczal lykac bez gadania.
    Dzisiaj na snadanko wycisnelam sok z pomaranczy - najlepsza naturalna witaminka.

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 29 listopada 2013, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawko - nie mam pojecia co ci doradzic.
    A po co mialas sie zglosic do szpitala?
    Badania z 3 dnia cyklu mozesz zrobic i prywatnie.
    Sa to http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/hormony-plciowe-badania-hormonalne_34323.html

    turkawka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu test robiłam wczoraj - negatyw, dziś już nie, bo i tak wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie. poszłabym na bete, ale u mnie na prowincji wynik bety zrobionej w piątek odbiera się w poniedziałek wiec i na tym polu udupiona jestem.

    a o sytuacji z panią Magdą mówiłam już w poradni, bo jak odbieraliśmy wyniki męża zapytali czemu ja nie zrobiłam. opowiedziałam im jak było, co pani z poradni (ta z krótkimi blond włosami) skwitowała, że coraz bardziej denerwuje ją "ta dziewczyna" i że chyba się doigra bo to niedopuszczalne takie traktowanie, bo mam skierowanie i ona mi łaski nie robi, że mnie przyjmie, to jej obowiązek i jak nie ma łóżek "to niech je dostawi" bo ja mam mieć zrobione te badania i już. i następnym razem mam jej to powiedzieć. tylko, że problem polega na tym, że jej nigdy nie ma to jak mam jej cokolwiek powiedzieć? :(
    zrobię tak jak radzisz, tzn. zadzwonię w pon. na wszelki wypadek będę w gotowości bojowej do drogi. a jak nie to zrobię prywatnie badania bo nie mam zamiaru dłużej czekać.
    dziękuję Aneczko :*
    :( :( :(

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sjoanka - miłam się zgłosić, żeby zrobić badania kompleksowo, z tego co wiem to robią hormony plus cukier, plus usg itp. sporo tego jest i prywatnie obawiam się, że pochłonie trochę kasy dlatego zapisałam się do tej głupiej poradni. ale cóz, skoro mają mnie gdzies to nie pozostanie mi nic innego jak prywatnie zrobić. Dzięki

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acha dziewczyny i jeszcze jedno pytanie, czy te moje plamienia, dajmy na to dzisiejsze można uznac jako pierwszy dzień @? bo już sama zgłupiałam. zawsze @ przychodziła z grubej rury - a teraz takie pitu pitu nie wiadomo co to. do tego mój wykres jest co najmniej dziwny. mogłybyście zerknąć pliss

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2013, 12:12

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Widocznie Pani Madzi woda sodowa walnela do głowy - ale coz sie dziwic jak pracuja tak z panem doktorem W ...;/ on jets taki sam - ostatnio slyszalam ze dziewczyna na niego czekala 3 h w poradni bo obil inseminacje - po czym powiedzial zeby zaczekala bo musi isc na oddzial - i o ta czekala godzine jeszcze jak sie okazalo zapomnial o niej i pojechal do domu <sciana>

    o masakra!

  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sie Zemsty ostatnio spytalam bo mam tez takie dluzsze plamienia przed okresem to powiedzial ze liczyc pierwszy dzien od pierwszej krwi.

    Co u mnie jest czasami zawodne bo mialam juz kiedys krwawe plamienie na pare dni przed okresem a potem nic przez 3 dni i dopiero pierwszy dzien - taki z bolem brzucha. Od takiego zazwyczaj licze.

    turkawka, Ania_84 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sjoanka wrote:
    Jak sie Zemsty ostatnio spytalam bo mam tez takie dluzsze plamienia przed okresem to powiedzial ze liczyc pierwszy dzien od pierwszej krwi.

    Co u mnie jest czasami zawodne bo mialam juz kiedys krwawe plamienie na pare dni przed okresem a potem nic przez 3 dni i dopiero pierwszy dzien - taki z bolem brzucha. Od takiego zazwyczaj licze.

    to zobacze jak się sytuacja rozwinie. jak nie ustapi to potraktuje że pierwszy dzień cyklu był dziś lub wczoraj.

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sjoanka wrote:
    Jak sie Zemsty ostatnio spytalam bo mam tez takie dluzsze plamienia przed okresem to powiedzial ze liczyc pierwszy dzien od pierwszej krwi.

    Co u mnie jest czasami zawodne bo mialam juz kiedys krwawe plamienie na pare dni przed okresem a potem nic przez 3 dni i dopiero pierwszy dzien - taki z bolem brzucha. Od takiego zazwyczaj licze.
    Mam pytanie pokazywalas mu moze wykresy ??

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Ja stosuje zasade- ze jesli plamienie- to nie wydostaje sie na wkladke.
    Jak juz sie wydostaje na wkladke i jest tego troche wiecej to zaznaczam lekkie krwawienie :)

    wiesz- jak tak bedzie dalej ze bedziesz lekko plamila - to idz lepiej do gina..na tygdoniu - w sumie masz 11dpo - wiec sa dwie opcje - albo maluch sie zagniezdza :) -albo masz zahwiany progesteron i dlatego tez plamisz przed @ - ja jak mialam taka dziwna @ to okazalo sie ze nie wszystko sie zluszczylo - i musialam jeden miesiac poswiecic na doprowadzenie wzystkiego do normy

    u mnie wygląda mi to bardziej na tą drugą opcję tzn. zachwiany progesteron. dlatego tak bardzo zależy mi na badaniach.

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    A ile masz zazwyczaj od owulki dni do 1 dnia @
    zazwyczaj 14, chociaż w poprzednim cyklu 12

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    turkawka wrote:
    u mnie wygląda mi to bardziej na tą drugą opcję tzn. zachwiany progesteron. dlatego tak bardzo zależy mi na badaniach.
    Ja bym zrobila tak- jak wpon nie uda ci sie porozmawiac z szanowna pania M - to idz we wtorek do lekarza- i powiedz ze juz masz dosc ciaglego olewania i niech ci wypisze badania na ormalnym skierowaniu i napisze w ktorych dniach masz je zrobic - na to samo wyjdzie tak naparwde co bys lezala w szpitalu - bo oni w 1 dzien pobieraja krew pozniej lezysz nic nie robia w drugi dzien glukoza i znowu nic - trzeci musisz przelezec bo tylko za 3 dni im placa i w ktorys z tych dni robia usg - co tak naparwde moga zrobic rowniez normalnie

    turkawka lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokazywalam.
    Ale dopiero co zaczelam i mialam 2 w tym jeden z wyrywanym zebem wiec taki ze skokami temperatury. I 3-ostatni dopiero co rozpoczety

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sjoanka wrote:
    Pokazywalam.
    Ale dopiero co zaczelam i mialam 2 w tym jeden z wyrywanym zebem wiec taki ze skokami temperatury. I 3-ostatni dopiero co rozpoczety
    Bo ja chyba na nastepna wizyte wezme wykresy - choc po osyatniej wizycie mam na nich tez focha :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2013, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak właśnie zrobię. plus urządzę małą awanturę tzn. wezmę małża w tym celu bo ja mam charakter trusi i pewnie siądę cicho w kącie ze łzami w oczach i ściśniętym gardłem, ale mój waleczny małż to co innego. wreszcie jego charakterek na cos mi się przyda ;)

    Ania_84, sjoanka lubią tę wiadomość

‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ