Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Oda teraz to nic tylko bierz swojego w obroty i niech wióry lecą
:D:D:D ten cykl ma się dla Ciebie zakończyć happy endem 
będziemy z niecierpliwością czekać na wieści
Welonka w Poznaniu to lało a lało a żeby było śmieszniej przed chwilą zaczęło grzmieć xD przynajmniej w nocy będzie się dobrze spać
-
Odda spokojnie masz potwierdzona owu ściany się trzęsły jak to sonka mówi terz tylko czekać na efekt;) ja w tym cyklu liczę na złoty strzał.
ja mieszkam blisko rzeki i ona wszystko ściąga mój rejon omijają burze a jak sa to spokojne nawet chociaż dla mnie to każda jest straszna bo boje sie burz :d
odkąd podjęłam się leczenia próbowałam porozmawiać o tym z siostrą z która mam dobry kontakt zawsze było mi ciężko zacząć raz rzuciłam że mama ucieszy siebo będzie mieć niedługo może wnuka (zaczynałam stymulacje wtedy)ale rozmowa szybko zakończyła się , we wtorek siostra pojechała nad morze i dzisiaj pisała do mnei co mi lekarz powiedział (nikt nie znał prawdziwego powodu laparoskopii)i nie wytrzymałam i wszystko jej powiedziałam i wiecie dużo lżej mi ale zabroniłam mówić jej mamie .Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 20:04
Sońkaa lubi tę wiadomość
-
agaaa90 wrote:Oda teraz to nic tylko bierz swojego w obroty i niech wióry lecą:D:D:D ten cykl ma się dla Ciebie zakończyć happy endem będziemy z niecierpliwością czekać na wieści
Welonka w Poznaniu to lało a lało a żeby było śmieszniej przed chwilą zaczęło grzmieć xD przynajmniej w nocy będzie się dobrze spać
oj będzie burza jak nic już są ciemne chmury... okno otwarte jak szeroko
Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś... -
U mnie burze od samego rana. Od 17 to całkiem się rozszalała teraz spokojniej jest ale grzmi dalej i się błyska i lać nie przestaje. Aż mnie na spanie wzięło masakra.
Oda bardzo się cieszę! Mam nadzieję że czas szybko zleci i we trzy zaczniemy szczęśliwy czas dla nas wszystkich!
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Ja już nie mam co męczyć męża, bo już po owulacji, przynajmniej 12 h, a pewnie już i 24 po, to mam nadzieję, że wczorajsze szaleństwa się okażą owocne
Welonka - dobrze jest powiedzieć komuś, pewnie. Szczególnie jeżeli to bliska osoba, której ufasz. Zawsze to dodatkowe wsparcie, na pewno się przyda. Ja jeszcze nic nie mówię nikomu, poza mężem. Z przyjaciółkami rozmawiam na zasadzie, że coś działamy, ale zobaczymy. Więc na razie też nie pytają. A może ich to nie obchodzi
No dziewczyny, dzięki za kciuki i słowa otuchy, odliczamy, zróbcie coś, żeby te 2 tyg minęły szybko!!
gacka89 lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Hej Dziewczyny, jestem tu nowa staram się od roku, na razie nic, drugi cykl piję zioła ojca sroki 3, widzę efekty w śluzie i chyba mam owulacje (test ovu delikatna druga kresta - od listopada nie miałam potwierdzonej ovu). CHciałabym, żeby się udało, ale też teraz bardziej odpuściłam. Chętnie dołączę do społeczności.
-
Pewnie, jestem z wawy, mam 27 lat, starania od 1 roku - wszystkie badania porobione, byłam na diagnostyce na karowej 2 razy w szpitalu, raz u mnie z psychiką lepiej, raz gorzej (teraz mam lepszy okres). Chciałabym mieć dzidziusia, ale dochodze do takiego momentu, że uczę się cierpliwości, a im bardziej chodziłam po lekarzach czułam się fizycznie i psychicznie dużo gorzej i wyniki były średnie. Teraz tylko ziółka wieczorem i jest super. Mój mąż robił badanie spermy, ale też wyszły ok. Zostaje tylko czekać i po prostu ciszyć się sobą
-
Dobrze trafiłaś, szczególnie jeżeli masz złe momenty, tutaj łatwiej sobie z nimi radzić masz kókko staraczek do wsparcia
Najlepiej wrzucić na luz i płynąć
A ktory masz teraz dzien cyklu? Robisz testy owu?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Jodła witaj;)
Agaaa ,Oda potrzebuje waszej pomocy zwracam sie do was bo wiem , że jesteście po laparoskopii chodzi o cięcie na wysokości jajników lewe cięcie mi na około spuchło zrobiła się taka twarda otoczka i siniak czy jest to normalne ? jestem po juz po ściągnięciu szwów , czy może być to spowodowane od wysiłku bo ostatnio troszkę przesadziłam .
Kończę ostatni listek kwasu foliowego i chciałam zamienić na kompleks witamin co polecacie myślałam PregnaPLUS -
No właśnie, kochane, tylko z tymi ścianami to w te upały ciężko, też tak macie? Mnie się nawet oddycha z trudem, a co dopiero o szaleństwach mówić Na szczęście jestem przed owu, więc mnie tak jeszcze czas nie pili mocno
jodła30, witamy w zacnym gronie Mamy tu taki niepisany pakt, że w tym cyklu, któraś musi zaciążyć, bo mamy słabe statystyki, więc uważaj, bo może padnie na Ciebie 
agaaa, ja też zostawiam wszystko na ostatnią chwilę! Nie cierpię tego u siebie, ale tak już niestety mam, później wszystko w biegu
Pytałaś o objawy owu, to czy ja wiem? Chyba nie mam za bardzo jeszcze, ale myślę, że jestem jakiś niecały tydzień przed.
Tonę... topię się... help me!
10 cs szczęśliwy
-
Jodła witaj ja też z tych 27-letnich niby coraz bliżej 30-stki, ale jak w grudniu lekarz pytał mi się o wiek i powiedziałam mu ni to żartem ni to serio, że zegar tyka to on sie uśmiechnął i powiedział (wtedy kiedy jeszcze o moim pcos nie było wiadomo), że nie mam się przejmować wręcz się uśmiechnął mówiąc, że jeszcze jestem młoda ale co potem wyszło to wyszło ...
-
U mnie lekarze też mówią, że nie mam co się stresować, że mam czas bo oni mają pacjentki długo po 30... rozumiem ich, ale wiadomo każdy chce i każdemu się wydaje, że jest najważniejszy itp. u mnie jest też spore napięcie w rodzinie, oczekiwanie, kiedy będzie ten dzidziuś. rodzice, rodzina nic nie wie, że się staramy itp. nawet nikt poza mężem nie wiedział, że byłam dwa razy w szpitalu. po prostu nie chce ich nakręcać, uniknąć pytań i spojrzeń, że kolejny miesiąc się nie udało... teraz tych pytań jest dużo mniej niż kiedyś, ale raz miałam strzał w serce - na imprezie rodzinnej jeden wujek podszedł do mnie i powiedział, że ja to chyba muszę się bać porodu i wyglądu po ciąży skoro nie mam dziecka ... no po prostu szok przeżyłam po czymś takim... ludzie potrafią być mega niekulturalni. rozumiem takie podśmiewanie się itp ale rozmowy na poważnie mogą naprawdę boleć ... mimo że mam spory dystans do życia i do siebie
-
a tak w ogóle - teraz mam robiony monitoring hormonów z krwi: umie, któraś z was to ładnie zinterpretować, czy mam owu czy nie??
moje wyniki:
5 dc
fsh 5,34
lh 7,16
estradiol 40,40
12 dc (dzisiaj)
fsh 13,60
lh 83,50
estradiol 328,00
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 21:56
-
jodła, każda z nas to zna, trzeba się uzbroić w grubą skórę niestety... Ja też z nikim nie gadam, nie zwierzam się, koleżanki wiedzą tak ogólnie, że mam jakieś tam małe problemy i że się staramy, mamy nie chcę martwić, a poza tym nikomu się nie tłumaczymy, jesteśmy w tym razem.10 cs szczęśliwy
-
Welonka po pierwszej laparo wszytsko pieknie. W drugiej rozcieli mnie na poprzedniej bliznie i mia takie zgrubienie i stwardniałe, ale czy u ciebie to ok to nie wiem.
Do tej pory mam bardzo brzydka blizne, dziure wręcz.
A boli Cię to? Nic się nie sączy? Lepiej to obserwuj a jak masz szanse to podejdz to lekarza pierwszego kontaktu - niech rzuci okiem.
Mi gon powiedziała, jak miałam 27 lat ze na co ja czekam? Ze juz mlofsza nie bede a duzo trudniej z kazdym rokiem!! Mowilam ze meza nie mam jeszcze na oku nawet... a kilka dni pozniej moj ukochany odwiadczyl mi sie po 3 mc znajomosci
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia
