Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakie to miłeagaaa90 wrote:Kasiulka nie lam sie :* wiem ze jest trudno,ale niestety nawet jak mowimy sobie ze odpuszczamy emocjonalnie to szczerze, oszukac mozemy kazdego ale nie sama siebie... To caly czas siedzi nam w glowie i nie da sie inaczej... Ja juz na widok ciezarnych czuje tak wielka zazdrosc ze plakac sie chce.... Musimy sie starac bardziej niz inne kobietki o ciaze,ale wierze ze nam sie uda
Dziękuję Ci Kochana za wsparcie! :*
agaaa90 lubi tę wiadomość
-
Pilik beta ładna:)moze udaj sie do inego gina doradzi Ci jak brac progesteron, ja przed ciąża tez miałam bardzo niski progesteron teraz w ciazy biorę duphaston 3x1.
U mnie niestety ciągle jakies plemienia mam brac duphaston i czekać di wizyty ..
-
Kasiulka nie obarczają się tym że mogliście sobie szkodzić żelem. Zaopatrz się na następny cykl w conceive (czy jak to tam się pisze...) i wspomagajcie. Dużo dziewczyn pisze ze przy nim super odczucia
Welonka mam nadzieję że plamienia szybko miną i z nimi stres!
-
Kasiulka szkoda że nie było mnie popołudniu na forum oszczędziłabym ci jeżdżenia.Ja też robiłam z siebie kretynkę literując w aptekach i o zgrozo (przy kolejce ludzi) tłumacząc na co mi to bo Pani pierwszy raz słyszy. A wkońcu trafiłam na fajną farmaceutkę, która powiedziała mi, że są środki które nie są puszczane do aptek stacjonarnych i tylko w tych internetowych można je kupić. I tak zrobiłam, żel w fajnej cenie, a przy okazji zaopatrzyłam się w zapas kwasu foliowego i innych rzeczy w promocyjnych cenach.Kasiulka90 wrote:No i cóż. Najeździłam się bez sensu. W trzech aptekach musiałam paniom literować nazwę, a w piątej (ostatniej) pani mi bez sprawdzania powiedziała, że nie ma, bo już kilka osób wcześniej pytało. Co za popyt! Odechciało mi się tych całych starań... Skoro nawet ślina zła, to już sama nie wiem. Mój mąż ma tyle cierpliwości na moje humory... Oznajmił mi, że idziemy za kilka dni na masaż. Zaproponował wyjazd na wspólny weekend - wyjazd do jakiegoś fajnego miasta. Mega się tym cieszę, ale ciągle jestem rozdrażniona i mi się ryczeć chce. Już się łudziłam, że się tym wszystkim nie przejmuję, ale ostatnio moja mama znowu mnie o to spytała i znowu się bardziej przejęłam ;(20 cs, II iui , 12 dni po beta 94, 14 dni po beta 325.
-
Pilik, Duphaston to nie luteina, więc chyba nie wychodzi w badaniu, prawda? Kiedyś coś takiego czytałam, ale musiałabym odświeżyć. Doczytaj, bo może niepotrzebnie się przejmujesz i to 16 to Twój naturalny
A nie myślałaś, żeby jutro iść na betę? Bo ja chyba tak pójdę... Jestem niemal pewna, że wyjdzie dobrze - spadnie Ci stres z głowy
Swoją drogą - zrobiłaś eksperyment?
Chodzisz prywatnie? Ja często jak czekam w kolejce, jest sporo dziewczyn 'dopisanych' danego dnia. Wystarczy spytać, czy lekarz przyjmie i przyznam, że jeszcze się nie spotkałam z sytuacją, żeby odmówił. Ostatnio tylko lekarz spytał kobiety, czy jest w ciąży - i po potwierdzeniu się zgodził.
Welonka, ech, tyle stresów w tej ciąży. A kiedy następna wizyta?
Kasiulka - to jeszcze tak na ślepo powiem Ci, jakich rzeczy ja się przez ostatnie miesięcy dowiedziałam - może też o którychś nie słyszałaś. Zdania są różne, więc nie traktuj tego jako wyroczni, tylko wskazówki.
Kawa, tak jak olej z wiesiołka i cola, mogą powodować mikroskurcze macicy i najlepiej unikać po owulacji.
Podobno nie zaleca się też herbaty miętowej, jako wczesnoporonnej. Herbata zielona też podobno niewskazana. Tak samo morwa i dziurawiec.
Trzeba uważać na półsurowe mięso (stek, tatar) albo podczas krojenia mięsa (osobna deska, osobny nóż), bo z mięsa najłatwiej zarazić się toksoplazmozą.
Tu fajna tabelka: https://parenting.pl/produkty-zakazane-w-ciazy
Jak ognia unikasz Ibupromu, Paracetamol jest bezpieczny.
Niektóre kremy specjalistyczne też są niewskazane - wszelkie kremy z kwasami czy z retinolem, ja np. zrezygnowałam z Effaclaru - w ciąży jest niewskazany, nie jestem pewna, jak długo utrzymuje się w organizmie.
Po IVF podobno zakazują współżycia ze względu na skurcze macicy i problemy z zagnieżdżeniem - ale nie wiem, jak to się ma do normalnych starań.
Hmm, to chyba tyle z tego, co mi przyszło do głowy. Oczywiście tak jak mówię - część z tych rzeczy może być przesadzona i musisz sama doczytać i uznać, na co sobie pozwalasz, a z czym będziesz ostrożna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 20:28
Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Tak zrobię. Za chwilę siądę do kompa, zrobię research i zamówię. Po prostu chciałam ten żel już, natychmiast - jak wszystko, kiedy coś mi się ubzdura xD No ale trudno, poczekam najwyżej kilka dni na przesyłkę. Dzięki za radęNataliie wrote:Kasiulka szkoda że nie było mnie popołudniu na forum oszczędziłabym ci jeżdżenia.Ja też robiłam z siebie kretynkę literując w aptekach i o zgrozo (przy kolejce ludzi) tłumacząc na co mi to bo Pani pierwszy raz słyszy. A wkońcu trafiłam na fajną farmaceutkę, która powiedziała mi, że są środki które nie są puszczane do aptek stacjonarnych i tylko w tych internetowych można je kupić. I tak zrobiłam, żel w fajnej cenie, a przy okazji zaopatrzyłam się w zapas kwasu foliowego i innych rzeczy w promocyjnych cenach.
-
Mi masz racje z tym duphastonem on nie wpływa na wynik progesteronu .
Tez słyszałam ze herbata zielona miętowa ,pokrzywa nie są wskazane przy staraniach ,ale co dziwne miętę poleca sie w ciazy na mdłości.
Następna wizytę mam dopiero31.10wiec musze jakoś wytrzymać narazie tłumacze sobie ze ta druga macica oczyszcza sie ze starej krwi . -
Welonka to już za tydzień, przeleci
Mi wiem że nie wpływa. Ale myślę czy przy moim naturalnym 16, dawkowanie 2x1 będzie wystarczające. Jutro na betę nie chce, za szybko. Zreszta jutro idę do rodzinnego i liczę że wyciągnę od niego skierowanie na tsh, krzepliwość, b12, d3, morfologię i mocz. A może i betę mi zleci. Zobaczymy ile się uda
tak czy siak w środę bym poszła ze skierowaniem bo i po 48h lepiej badać. Mija ginka na urlopie, dlatego jestem w kropce. Najgorsze że moja druga, awaryjna ginka też ma właśnie urlop. Zmówiły się chyba ...
-
welonka wrote:Maruda pamiętam ze nawet tutaj na owu kiedys notatka była na temat zielonej herbaty .
Przemyślę to Na pewno chcę spróbować z ovarinem, kupię go pod koniec tygodnia.
Nie wiecie może jak długo będzie trzeba czekać z po zabiegu nacięcia?
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Sań a jak u Ciebie?
Mi eksperyment testowy zrobiłam od góry płytkowe vitam i bobo żółty, strumieniowy bobo niebieski, niby najczulszy. Wszystkie testy z jednego moczu przy becie 340.
I jeszcze od siebie - wszystkie testy z ostatnich dni mają różowe cienie. Nawet te które były wtedy białe całkiem.
Testy 5 minut po „regulaminowy” czas
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/23e04c9837fa.jpg
15 minut po
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b779de336ab.jpg
I pół godziny po
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a449d59c8fea.jpg
Marudaruda, Kasiulka90, mi88, Paulinaaa, agaaa90, SanKwt lubią tę wiadomość
-
Wczoraj zakupiłam bobo żółtego i pink:)
Magda - mbc, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
W rossmanie jeden i drugianyzratak wrote:pink widziałam w rossmanie a gdzie kupiłaś żółtego bobo?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualny
