Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Demeter wrote:A ja wam powiem kochane, że ten cykl jest raczej moim ostatnim cyklem starań. Niestety siła wyższa. Mój mąż za dwa tygodnie ma operację i zaraz po zabiegu będzie musiał przyjmować przez pół roku leki, co za tym idzie nie będzie szansy na ''zapłodnienie'' bo jego żołnierzyki już zupełnie oklapną. Nie wiem co jeszcze się może wydarzyć za te pół roku ale wiem, że jest już dla mnie za późno. Generalnie to wyć mi się chce ale co ja mam zrobić...poddać się,już nie mam sił na to wszystko. Ta sytuacja mnie przerosła. Nie potrafię tego udźwignąć. Dawałam sobie czas do końca roku ale teraz to już mi został ten cykl, płodne dni mi się zaczynają lada dzień ale i tak nic z tego nie bedzie. Podsumowując to wszystko jestem pewna, że problem leży po stronie mojego męża. Niestety przez jego ego nie będe miała tego na papierze ale to już nie ma znaczenia, pies pogrzebany...
Muszę się pogodzić z tą cała sytuacją i jakoś to wszystko poukładać, będzie mi ciężko bo sama zostałam z problemem i nie mam wsparcia w rodzinie w tej kwestii. Myślałam, że ten rok będzie łaskawszy dla mnie ale okazał się gorszy. Nie chodzi tylko o starania...Z mężem od dłuższego czasu też się nie umiem dogadać, właściwie tylko w łóżku się dogadujemy ale dla mnie to za mało. Czuję, że wszystko mi się sypie. Chciałam wzmocnić nasz związek drugim dzieckiem ale może to lepiej, że się nie udało, jak widać nic się nie dzieje bez przyczyny.
Wiem, że przynudzam ale naprawdę nie mam z kim o tym porozmawiać...
po tym co piszesz to serio, nie ciekawie to wyglą, ale myslę, że w Twojej sytuacji trzeba szukać pozytywów
- masz męża (zawsze są kryzysy w związku i tego nie przeskoczysz, na bank znajdziesz sposób żebyście się dogadali)
- nie jesteś starą panną!
- masz dziecko (masz dla kogo żyć)
Szukaj pozytywów i nie poddawaj się !
Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze <przytulam>słońce82, missy83 lubią tę wiadomość
Bobitta
-
Witam serdecznie piekne słonce z rana, dzień zapowiada sie calkiem przyjemnie śniło mi się dzis ze miałam malutkie niemowle, woziłam je w wózeczku i usypiałam, a gdy zasnął chodziłam po domu zeby nikt go nie obudził, potem wstał i wraz z moim chłopakiem przytulaliśmy go a malenstwo tak super sie usmiechało. piekny sen tak ciepło na serduszku mi sie zrobiło )
a jak u Was kochane?
ja od dzis na uczelnie zaczynam latacaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Nitka88 wrote:Kurcze Ev przykro mi bardzo chociaz jeszcze ponizej linii nizszych temperatur nie siega Jesli to @ to niech Ci juz przyjdzie zebys miala szybciej mozliwosc tym razem owocnego dzialania
No właśnie a w ogolę to dziwi mnie ze mierzyłam sobie teraz o 11:00 bez wcześniejszego wstawania z łózka temp i 36,46 ... dziwne -
słońce82 wrote:Ev dzisiaj przechodzę dokładnie to samo co Ty, temp.mi wzrosła, ale co z tego, jak piersi przestały boleć, jedna wielka huśtawka, można się wykończyć.
Oj można mi jest strasznie niedobrze od wczoraj ;( juz sama nie wiem od czego , ale mdli i mdli ( -
Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum. Staramy się od 20 cykli, czyli równe 20 miesięcy bo cykle mam 30 dniowe. Jesteśmy po badaniach nasienia, które nie wyszły rewelacyjnie. Bo sklejają się, w związku z czym tylko 7% jest o prawidłowej budowie. A ja jestem aktualnie po badaniu hsg. Jeden w normie, a drugi się nie uwidocznił Mamy już 5 letnią córeczkę, którą udało nam się zmajstrować w drugim cyklu. Przeszłam już wszystkie stany, od płaczu przy miesiączce, po wkurzenie przy kolejnych ciążach koleżanek. Teraz staram się być obojętna. Choć jak przychodzi plamienie, a potem krwawienie to psychicznie czuje się nie najlepiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 11:58
missy83 lubi tę wiadomość
-
Elza wrote:Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum. Staramy się od 20 cykli, czyli równe 20 miesięcy bo cykle mam 30 dniowe. Jesteśmy po badaniach nasienia, które nie wyszły rewelacyjnie. Bo sklejają się, w związku z czym tylko 7% jest o prawidłowej budowie. A ja jestem aktualnie po badaniu hsg. Jeden w normie, a drugi się nie uwidocznił Mamy już 5 letnią córeczkę, którą udało nam się zmajstrować w drugim cyklu. Przeszłam już wszystkie stany, od płaczu przy miesiączce, po wkurzenie przy kolejnych ciążach koleżanek. Teraz staram się być obojętna. Choć jak przychodzi plamienie, a potem krwawienie to psychicznie czuje się nie najlepiej.
Witaj ) Gratulujemy córeczki i mocno trzymamy kciuki za rodzeństwo . Jesli czujesz ze cos ci siedzi na sercu lub masz ochotę pogadać, zadać pytanie PISZ , postaramy sie zawsze wesprzeć i doradzić .Elza lubi tę wiadomość
-
Elza wrote:Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum. Staramy się od 20 cykli, czyli równe 20 miesięcy bo cykle mam 30 dniowe. Jesteśmy po badaniach nasienia, które nie wyszły rewelacyjnie. Bo sklejają się, w związku z czym tylko 7% jest o prawidłowej budowie. A ja jestem aktualnie po badaniu hsg. Jeden w normie, a drugi się nie uwidocznił Mamy już 5 letnią córeczkę, którą udało nam się zmajstrować w drugim cyklu. Przeszłam już wszystkie stany, od płaczu przy miesiączce, po wkurzenie przy kolejnych ciążach koleżanek. Teraz staram się być obojętna. Choć jak przychodzi plamienie, a potem krwawienie to psychicznie czuje się nie najlepiej.
Wiem co czujesz, mam 6-letniego synka, od dwóch lat staramy się o drugie dziecko i nic pomimo, że badania ok. Koleżanki, kuzynki, kobiety, które chodziły z brzuchem, w tym samym czasie co ja z synkiem, już dawno mają drugie dziecko, a my nadal nic. Ale ktoś tu fajnie napisał, że trzeba patrzeć na siebie, każdy ma swoje życie, może to jeszcze nie czas na nas, chociaż moje latka lecą Ostatnie miesiące byłam już nastawiona, że już raczej nam się nie uda i ktoś na tym forum napisał, że takie właśnie myślenie może sprawić, że naprawdę nam się nie uda, także od tego miesiąc nastawiam się, że jak nie w tym cyklu to na pewno w następnych się uda A jak mam chwile zwątpienia, to dziewczyny tutaj skutecznie sprowadzają mnie na ziemiemissy83, Elza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEv ma sens bo chociaz się uspokoisz i bedziesz wiedziała na czym stoisz
Wiem co przechodzisz obecnie miałam tak samo tylko no tobie spoznia sie o wiele dluzej wiec jak najbardziej polecam bete aby miec czarno na białymsłońce82, Ev, Natalii00 lubią tę wiadomość