X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 16 października 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robię te z allegro i mam wynik pozytywny, wiec chyba to zależy.

    Ogólnie też staram sie nie stresowac i nie myslec, najgorzej jak juz sie wkurze :P to po krótkim czasie aż jestem zła na siebie, ze dałam sie wyprowadzic z równowagi i odrazu sobie uświadamiam, że nie moge sie teraz stresowac ;)

    o Evanlyn też mam 24 lata a po ślubie jesteśmy 2 lata - jak to szybko zleciało :) widzę, że nie tylko my czekaliśmy z decyzja o rozpoczęciu starań :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 22:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie jak ma być to będzie Wasze nerwy i spinanie nic tu nie pomoże. Młodziutkie jesteście więc dajcie sobie czas. Kochajcie się wtedy kiedy macie na to ochotę a nie wtedy kiedy trzeba. Cierpliwości Wam życzę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 23:34

  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 16 października 2015, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla. wrote:
    Ja robię te z allegro i mam wynik pozytywny, wiec chyba to zależy.

    Ogólnie też staram sie nie stresowac i nie myslec, najgorzej jak juz sie wkurze :P to po krótkim czasie aż jestem zła na siebie, ze dałam sie wyprowadzic z równowagi i odrazu sobie uświadamiam, że nie moge sie teraz stresowac ;)

    o Evanlyn też mam 24 lata a po ślubie jesteśmy 2 lata - jak to szybko zleciało :) widzę, że nie tylko my czekaliśmy z decyzja o rozpoczęciu starań :)
    My po slubie 3 lata ale wcześniej się odkladalo na bok decyzje o dziecku. Najpierw praca itd. no a teraz wielkie nic.Moze wcześniej jakby się nie przejmować tym wszystkim to by wypalilo. Tak sobie często mysle.

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tak miałam,zadawałam sobie mnóstwo pytań czy nie za późno po co czekałam, ale to nic nie zmieni. A zadręczać się tym wszystkim nie ma sensu.

  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 16 października 2015, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie. Taka widocznie była droga nasza. A może i wtedy tez bylyby problemy. Trzeba zyc tym co jest teraz.

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 16 października 2015, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra uciekam do lozeczka bo już spiaca jestem . Dobranoc.

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc :)

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 16 października 2015, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev wrote:
    Sytuacja wygląda następująco:

    Dzis 14 dc brak pecharzykow dominujących czyli NIC ;( .

    Pocieszający jest jedynie fakt ze macica i endometrium jest wzorowe.

    Lekarz kazal brac leki bez zmian przez 2 miesiące ( dostalam jakis lek na tarczyce dodatkowo jedynie ) , zrobc badania i za 2 miesiące przyjść do Niego. Jesli leki nie zaczna dzialac ( glowie CLO bo puki co nie dziala chyba :( ) to powiedział ze zmieni mi leki i dawki .

    Zastanawiam sie czy w nastepnym cyklu nie przejsc sie do innego gin . ( na NFZ ) tak z ciekawosci co mi powie .

    Aaa no i do endokrynologa w nastepnym miesiacu.

    Jestem podlamana nie ukrywam... .

    Hej, Ev :) bardzo mi przykro, że Clo na Ciebie nie zadziałało... Ale może ovu będzie później jak w poprzednim cyklu? ja na Twoim miejscu wybrałabym się jeszcze do innego lekarza, mimo wszystko, nawet jeszcze w tym cyklu, tylko później. A jak chcesz iść na NFZ, to ze wspomaganiem płodności różnie bywa, to jest ruletka - zależy, na kogo trafisz. Dopytaj wcześniej w rejestracji, kogo rejestratorki Ci polecają ze względu na starania o dziecko, żebyś trafiła na lekarza, który będzie w stanie faktycznie Ci pomóc. (ja tak zrobiłam i w moim przypadku zadziałało, niestety, lekarka miała wypadek...)

    Widziałam, że rozmawiałyście o testach LH. Załączam moją instrukcję LH test Domowe Laboratorium (na allegrowych bylo tak samo, ale już mi się skończyły) ;)
    -brak kreski/słaba kreska = negat
    -dwie mocne kreski/mocniejsza kreska testowa = pozytyw (oznacza, że ovu nastąpi prawdopodobnie w przeciągu 24-36 h). Testy LH nie potwierdzają ovu, tylko wyrzut LH do organizmu - ovu (jeśli występuje) jest po PIKu LH.
    Inna sprawa, że testy mogą mieć różną czułość w zależności od firmy ;)

    pozdrówka, wielu owocnych starań i samych zdrowych ciąż życzę :)

    http://iv.pl/images/62345393804414838361_thumb.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 23:56

    Selja, Ev lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 17 października 2015, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev wrote:
    Owulacyjne ?? nie wiem czy to ma sens w ogole .

    Evelyn, ponoć przy PCOs robienie testów ovu jest przez lekarzy uznawane za stratę pieniędzy, ale co lekarz to opinia, nie? ;)

    Ev, dziewczyny z PCOs czasem sięgają po testy, więc może widzą w tym jakiś sens.
    w zeszłym cyklu miałam aktywny prawy (spęcherzykowany) jajnik i testy ovu mi wyszły. niestety, nie wiem, czy ovu była faktycznie, bo nie byłam na monitoringu.

    Mimo wszystko jednak uważam, ze monitoring jest najważniejszy i cieszę się, że korzystasz z tej opcji! głowa do góry, kochana!

    Ev lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2015, 03:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Hej, Ev :) bardzo mi przykro, że Clo na Ciebie nie zadziałało... Ale może ovu będzie później jak w poprzednim cyklu? ja na Twoim miejscu wybrałabym się jeszcze do innego lekarza, mimo wszystko, nawet jeszcze w tym cyklu, tylko później. A jak chcesz iść na NFZ, to ze wspomaganiem płodności różnie bywa, to jest ruletka - zależy, na kogo trafisz. Dopytaj wcześniej w rejestracji, kogo rejestratorki Ci polecają ze względu na starania o dziecko, żebyś trafiła na lekarza, który będzie w stanie faktycznie Ci pomóc. (ja tak zrobiłam i w moim przypadku zadziałało, niestety, lekarka miała wypadek...)

    Widziałam, że rozmawiałyście o testach LH. Załączam moją instrukcję LH test Domowe Laboratorium (na allegrowych bylo tak samo, ale już mi się skończyły) ;)
    -brak kreski/słaba kreska = negat
    -dwie mocne kreski/mocniejsza kreska testowa = pozytyw (oznacza, że ovu nastąpi prawdopodobnie w przeciągu 24-36 h). Testy LH nie potwierdzają ovu, tylko wyrzut LH do organizmu - ovu (jeśli występuje) jest po PIKu LH.
    Inna sprawa, że testy mogą mieć różną czułość w zależności od firmy ;)

    pozdrówka, wielu owocnych starań i samych zdrowych ciąż życzę :)

    http://iv.pl/images/62345393804414838361_thumb.jpg


    Tak ale chodzi o to ze slaba kreska oznaczac moze dni plodn dlatego sie ukazuje przed owulacja o to nam chodzi :D bo zaraz po slabych sa mocne kreski :D

    Karolla. lubi tę wiadomość

  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 17 października 2015, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    Tak ale chodzi o to ze slaba kreska oznaczac moze dni plodn dlatego sie ukazuje przed owulacja o to nam chodzi :D bo zaraz po slabych sa mocne kreski :D
    U mnie tak właśnie jest. Słaba kreska juz pokrywa się z płodnym sluzem, ale owulacje pokazuje gruba krecha

    katsuyoshi, Karolla. lubią tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 17 października 2015, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogie staraczki.
    W ramach specjalnej akcji Klinika Leczenia Niepłodności INVICTA zaprasza na BEZPŁATNE KONSULTACJE LEKARSKIE. Podczas spotkania z doświadczonym specjalistą będziecie Państwo mogli uzyskać odpowiedzi na nurtujące Was pytania. Wizyty odbywają się w Klinikach Leczenia Niepłodności INVICTA w Gdańsku, Gdyni, Słupsku, Warszawie i we Wrocławiu.


    Wiecej na stronie

    https://www.klinikainvicta.pl/promocja-konsultacje/


    Ja skorzystalam w lipcu - przyjął nas fajny lekarz przejrzał badania zrobił mi usg i zlecił badania. To on nas wysłuchał i wpadł na to ze mogę mieć insulinoopornosc.

    Nie korzystam z ich usług bo chodzę do pani doktor która ma gabinet blisko mnie i sama pracuje w novum ale gdyby nie ona to pewnie bym tam wrócila.

    Nie bójcie się że beda proponowac in vitro od razu to zwykła wizyta mi bardzo pomogła. Dodatkowo zrobilam u nich amh z 50% rabatem to tez nie mało ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 08:14

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dzisiaj znowu miałam zarwaną noc z synkiem :/
    Nie dawno wstałam dopiero i jakoś tak jestem bardzo przybita :(
    Ryczeć mi się chce czuje sie taka jakas zdołowana i w ogóle sama :(
    Ide sobie zrobic kawe...
    Ma ktoś jakiś pomysł na obiad???
    Od 2 dni mam na coś ogromną ochote a nie mam pojęcia na co :/

  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 17 października 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś chciałam sobie zmierzyć temperaturę dla orientacji. I nie wiem co o tym myśleć:
    godzina 5:38 - 36,6 termometr nie pikną*
    godzina 6:00 - 36,8 termometr nie pikną*
    godzina 6:03 - 36,7 termometr pikną

    godzina 9:00 - 37,1 termometr pikną* (wedle teorii mojego gina, jeśli liczyć by co godzine -0,1 to wyszło by 36,8 )

    BEZ SENSU


    * termomert pikną = poinformował o końcu pomiaru

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 09:41

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 17 października 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ev nie martw się, i uszy do góry!!! Ja dziś zaczynam podwójną dawkę CLO i zobaczymy... Ale może warto przejść się do jeszcze innego lekarza? Moja gin po pierwszej nie udanej stymulacji zwiększyła dawkę, więc może u Ciebie też powinno to iść tym tropem? Ja tarczycę robiłam rok temu i zawsze miałam wyniki ok, ale może sobie też powtórzę...

    A tak nawiasem kiedy bierzecie CLO? Rano czy wieczorem?

    Ev lubi tę wiadomość

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 17 października 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    a ja dzisiaj znowu miałam zarwaną noc z synkiem :/
    Nie dawno wstałam dopiero i jakoś tak jestem bardzo przybita :(
    Ryczeć mi się chce czuje sie taka jakas zdołowana i w ogóle sama :(
    Ide sobie zrobic kawe...
    Ma ktoś jakiś pomysł na obiad???
    Od 2 dni mam na coś ogromną ochote a nie mam pojęcia na co :/
    Ja tez dopiero wstałam teraz, kawke pije bo niemoge się obudzić. Ta pogoda tak na mnie wpływa chyba. Pomysl na obiad hmmm chyba sama nie wiem co będę robic. Nic mi się nie chce jak na razie. Najpierw się chyba za sprzątanie wezme bo dom zapuszczony po całym tygodniu.

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzanna wrote:
    Ja tez dopiero wstałam teraz, kawke pije bo niemoge się obudzić. Ta pogoda tak na mnie wpływa chyba. Pomysl na obiad hmmm chyba sama nie wiem co będę robic. Nic mi się nie chce jak na razie. Najpierw się chyba za sprzątanie wezme bo dom zapuszczony po całym tygodniu.

    No ja wczoraj kupiłam kurczaki i mieso mielone i tak teraz nie wiem może zrobie klopsy z kapustą posiekaną bo mi zostało pół główki kapusty po ostatnim obiedzie który miałam 3 dni temu a szkoda by było aby się zmarnowała w sumie.
    Teraz gotuje sobie jajeczka i zrobie sobie kanapki z jajkiem .
    Tutaj w UK te jajka mają krótka ważnosc :/ szybko sie psują nie to co u nas w PL jak kupisz to w lodówce moge sporo czasu być a te w UK po tygodniu robią mi się w srodku sine ...a jak je sie ugotuje az smierdzą takie są te jajka dlatego jak kupuje to staram się je wykorzystac do 3 dni bo tez mi szkoda zeby się zmarnowały jednak to wszystko kosztuje jakby nie patrzeć.
    Wędliny np kupuje w polskim sklepie a szczególnie laski kiełbasy dla synka bo jednak w tych angelskich nie ma wyboru bynajmniej u mnie w miescie wszedzie tylko jakas surowa biała albo jakieś dziwne parówki...
    Dobrze ze u mnie są 4 polskie sklepych zawsze jest co wybrać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 09:55

  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 17 października 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Jaki ponury dzień, pada i pada...

    Kat, ja jak już nie mam pomysłu to własnie mieso mielone ratuje obiad :) Moze nic szczegolnego, ale my czasem lubimy zjesc po prostu mieso mielone z sosem jak do spaghetti do tego zamiast klasycznego makaronu ryż.

    Zastanawiam sie czy nie wykupić tej luteiny...ale boje sie, ze jak odstawie po 10 dniach to wywola @, szkoda, ze nie dopytalam o to lekarza.

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla. wrote:
    Cześć dziewczyny :)
    Jaki ponury dzień, pada i pada...

    Kat, ja jak już nie mam pomysłu to własnie mieso mielone ratuje obiad :) Moze nic szczegolnego, ale my czasem lubimy zjesc po prostu mieso mielone z sosem jak do spaghetti do tego zamiast klasycznego makaronu ryż.

    Zastanawiam sie czy nie wykupić tej luteiny...ale boje sie, ze jak odstawie po 10 dniach to wywola @, szkoda, ze nie dopytalam o to lekarza.

    Zdecydowałam ze zrobie dzisiaj mielone :) ale nie takie zwykłe tylko z dodatkiem posiekanej kapusty do tego duzo przypraw,cebuli,czosnku ,sól,pieprz,przyprawa do mielonego,majeranek,papryka :)
    Bardzo lubimy ten rodzaj połączenia z sosem i do tego ziemniaczki bedą :)
    U mnie do południa świeciło słoneczko ale na dworzu zimno, teraz jest pochmurno także.. całe szczescie dzisiaj nigdzie nie wychodzę gdyż wczoraj zrobiłam zakupy i na obiad miałam na dziś a jutro tylko ziemniaczki kupic lub zrobie jakiś rosołek albo pomidorówkę wtedy tylko makaronik i pomidorki się zobaczy,,,
    Synek nie dawno zasnął wiec na spokojnie obiad sie robi .
    Mój dzwonił z pracy ze grypa go łapie naszczescie mamy z polski prosto z farmy miód wiec bedzie sobie pił herbatke z miodem , dobrze że jestem juz po owulacji hihi :)

  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 17 października 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero sobie siadłam na tylku. Od rana sprzątam , nawet nie miałam kiedy obiadu zrobić. Zjedlismy tylko pizze. Jutro trzeba będzie jakiś solidny obiad za to zrobić. Ja jeszcze przed owulacja, jeżeli oczywiście będzie. Dzis 10 dc i już cos się zaczyna wodnisto robic.

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ