X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 5 listopada 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evanlyn wrote:
    Demeter w sobotę juz będę wiedziała a w niedziele dowie się mąż i Wy :D mąż musi wiedzieć pierwszy :P

    Jasny gwint przecież ja tyle nie wytrzymam:)
    Nie masz litości kobieto...

    Josephine lubi tę wiadomość

    Demeter
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba że to ja nie wytrzymam i polecę od razu do Niego u mu powiem :D w niedziele będzie miał kaca bo w sobotę idziemy na roczek brata córki...

    Chyba nie będzie magicznej niedzieli :( nie chce widzieć swojego skacowanego męża kiedy mu powiem że będziemy mieli dziecko :(

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Angelika091992 Koleżanka
    Postów: 35 9

    Wysłany: 5 listopada 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demeter trzy ostatnie cykle 34, 30 i 27 dni cyklu.

    Angelika091992
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika091992 wrote:
    Demeter trzy ostatnie cykle 34, 30 i 27 dni cyklu.
    Kochana nie masz się czym martwić, takie różnice to żadne różnice. Myślałam, że masz raz tasiemce a raz krótkie. Ja mając właśnie takie cykle jak opisujesz zaszłam w ciążę po 9 miesiącach starań. Teraz mam książkowe i nic przez półtora roku ale u mnie pewnie problem po męża stronie.

    Evavlyn no to jak twój M będzie miał banie a na pewno będzie miał, bo taka okazja aby wypić to faktycznie kiepski pomysł z tą niedzielą. To albo sobota albo po skacowanej niedzieli.

    Właśnie wróciłam z psem ze spaceru. Boże jaki ziąb. Jak ja przeżyję te pół roku tak kiepskiej pogody...Chciałabym już maj.

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    Demeter
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demeter wrote:
    Kochana nie masz się czym martwić, takie różnice to żadne różnice. Myślałam, że masz raz tasiemce a raz krótkie. Ja mając właśnie takie cykle jak opisujesz zaszłam w ciążę po 9 miesiącach starań. Teraz mam książkowe i nic przez półtora roku ale u mnie pewnie problem po męża stronie.

    Evavlyn no to jak twój M będzie miał banie a na pewno będzie miał, bo taka okazja aby wypić to faktycznie kiepski pomysł z tą niedzielą. To albo sobota albo po skacowanej niedzieli.

    Właśnie wróciłam z psem ze spaceru. Boże jaki ziąb. Jak ja przeżyję te pół roku tak kiepskiej pogody...Chciałabym już maj.
    Demeter ja tez nienawidzę zimy :( dla mnie mogłoby być cały rok 30 stopni i bym nie narzekała :( nie cierpię śniegu, deszczu i innych mokrych i zimnych paskudztw :(

    Demeter lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Josephine Ekspertka
    Postów: 229 62

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym chciała już wiadomo co :p

    Evanlyn, missy83, Ola_85, Aga Inwestująca lubią tę wiadomość

    11.10.2018 Naprotechnologia
    IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
    "Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! "
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Josephine wrote:
    Ja to bym chciała już wiadomo co :p
    Wszystkie by już chciały :P

    missy83, Ola_85 lubią tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evanlyn przybijam pionę, okres jesienno-zimowy wyrzucam z roku kalendarzowego. Wkurza mnie to ubieranie kilku warstw na siebie i przede wszystkim brakuje mi słońca, dzięki któremu mam ochotę do życia.

    Josephine musimy się uzbroić w cierpliwość.
    Może się uda w końcu.
    Tak na marginesie to nawet moja mama postawiła już krzyżyk na naszych staraniach a stricte na moim M.
    Myślałam, że chociaż w niej będę miała wsparcie w ''tych'' sprawach, no ale ...hmm. Jak to zawsze mówi mój mąż...gówno leci z wentylatora.

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    Demeter
  • Josephine Ekspertka
    Postów: 229 62

    Wysłany: 5 listopada 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice akurat nic nie wiedzą o staraniach, rodzice M tez nie ale chcą już bardzo wnuków. Zostawiliśmy to w tajemnicy dla siebie :p ze względu na to, że ślubu jeszcze nie mamy.

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    11.10.2018 Naprotechnologia
    IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
    "Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! "
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze zrobiliście Josephine, im mniej wiedzą tym lepiej. Nie będą zadawać krępujących pytań.
    Ja uciekam do wyra pooglądać co nie co w tv. Dobrej nocki:)

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    Demeter
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Josephine, u mnie też nie wiedzą ani moi ani jego rodzice :) i za szybko im nie powiemy w razie jakiegoś nieszczęścia... MOja mama by się załamała bardziej niż ja.

    Demeter przykro mi. Ja nie mogę w mojej rodzinie tylko znieść tego gadania że już 3 lata po ślubie a dzieci nie ma. Moja babcia już mnie wysyłała na badania dlaczego nie mogę mieć dzieci...

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Josephine Ekspertka
    Postów: 229 62

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja to powoli zaczynam się zastanawiać czy wszystko z nami w porządku bo u mnie w rodzinie jak ktoś chciał dziecka to jak na zawołanie "pyk" i już wesoła nowina obiegała cała rodzinę. Z Mojego M strony to akurat jego starszy brat jest już ponad rok po ślubie i też jeszcze nic im się nie kleje bo jego żona wiecznie po lekarzach biega i efektów nie widać. Może dlatego, że pierwsze dziecko straciła w 3 misc bo miała wypadek. :/ niby długo się nie staramy ale jak dla mnie te 4 cykle to za długo. I właśnie dziwi mnie zjawisko tych niby wpadek za pierwszym razem skoro tak wiele osób stara się o to od lat już nie mowie, że miesięcy.

    11.10.2018 Naprotechnologia
    IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
    "Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! "
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Josephine wrote:
    No ja to powoli zaczynam się zastanawiać czy wszystko z nami w porządku bo u mnie w rodzinie jak ktoś chciał dziecka to jak na zawołanie "pyk" i już wesoła nowina obiegała cała rodzinę. Z Mojego M strony to akurat jego starszy brat jest już ponad rok po ślubie i też jeszcze nic im się nie kleje bo jego żona wiecznie po lekarzach biega i efektów nie widać. Może dlatego, że pierwsze dziecko straciła w 3 misc bo miała wypadek. :/ niby długo się nie staramy ale jak dla mnie te 4 cykle to za długo. I właśnie dziwi mnie zjawisko tych niby wpadek za pierwszym razem skoro tak wiele osób stara się o to od lat już nie mowie, że miesięcy.
    Zwykle tak jest że jak się bardzo chce to jak na złość :( nic

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Josephine Ekspertka
    Postów: 229 62

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo życie bardzo przewrotne jest. Ech dobrze, że mój M wraca jutro z "delegacji" w końcu ukojenie swoje nerwy w jego ramionach :p

    Ola_85 lubi tę wiadomość

    11.10.2018 Naprotechnologia
    IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
    "Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! "
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    Mi moja gin ogólnie powiedziała ostatnio, że gdyby nie policystyczne jajniki to wogóle nic by nie wskazywało na to, że mam jakieś problemy - ani z waga, dieta, owłosieniem i cerą. Dlatego skłania się ku laparoskopii... Zobaczymy 12 zapadnie ostateczna decyzja. I powiem jej o tym testosteronie. A ten korzeń lukrecji gdzie dostanę?

    Malutka, u mnie tak samo ;) dopóki nie zaczęłam się badać dokładniej, a teraz jeszcze dokładniej (tarczyca, hormony płciowe, adrogeny i teraz badania, o których Ci pisałam).
    Nie mam problemów ani z cerą, ani z wagą, ani z owłosieniem, dotychczas nie byłam na żadnej diecie zdrowotnej :P nie można potwierdzić, ani wykluczyć PCOs, jeśli nie zrobi się dokładniejszych badań. Więc ja się przebadałam sama - a teraz prowadzi mnie endo.

    korzeń kupiłam w zwykłym zielarskim. w tym samym cyklu piłam też inne zioła na jajniki.
    u mnie lukrecja zadziałała tylko na testosteron wolny, inne androgeny są powyżej normy :P

    Laparo stosuje się bardziej przy endometriozie... ja bym się pobadała na Twoim miejscu. jeden gin też mi zaproponował laparo i HSG od razu, ale wolę zacząć od leków i wyregulować poziom hormonów. Bez tego laparo może nic nie dać, wg mnie... ale - to moja droga - więc zrobisz jak uważasz ;)

    zdrowia!

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 5 listopada 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Anusia :)
    rozciągliwy śluz jest płodny, taki jest najlepszy ;)

    Zuzanna - a nie lepiej prze inseminacją zrobić badanie drożności HSG? nie zminimalizuje to ryzyka ciąży pozamacicznej? ja bym to na twoim miejscu jeszcze z kimś skonsultowała... zdrowia, kochana!

    Witaj Angelika :)
    ja też mam niedoczynność tarczycy (spowodowaną Hashimoto) i tendencję do wysokiej prolaktyny, a do tego jeszcze całą masę innych rzeczy ;) (u mnie cykle 35, 28, 31, 30, 29 ;)) spokojnie, będzie dobrze!

    do zobaczenia, Palma, czekamy :)

    evanlyn kibicuję <3

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O.o

  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    O.o
    Co się stało?

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evanlyn wrote:
    Co się stało?
    A nic .
    Poczytałam sobie o czym pisałyscie kiedy ja z małym spałam, położyłam sie z nim bo wiedziałam ze drzemke sobie zrobi no i sie nie myliłam.
    Teraz licze tylko na to ze do godz 1 pójdzie spac...dobrze ze sie z nim jednak połozyłam bo nie wytrzymałabym do 1..

    Evanlyn lubi tę wiadomość

  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 5 listopada 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    A nic .
    Poczytałam sobie o czym pisałyscie kiedy ja z małym spałam, położyłam sie z nim bo wiedziałam ze drzemke sobie zrobi no i sie nie myliłam.
    Teraz licze tylko na to ze do godz 1 pójdzie spac...dobrze ze sie z nim jednak połozyłam bo nie wytrzymałabym do 1..
    Tak myślałam że pewnie śpisz :) jak się czujesz?

    Czytałaś to pewnie już wiesz że przekładam magiczną niedzielę na magiczną sobotę ;)

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
‹‹ 246 247 248 249 250 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ