Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Evanlyn wrote:A mogłabyś zrobić tak żeby było widać tylko te kreski tak z bliska? bo hmm no nie wiem
Nie mogę właśnie zrobić innego zdjęcia bo z tego wszystkiego wyrzuciłam go do kosza Jezuniu jak ja bym chciała być w ciąży. I mam nadzieje ze to krwawienie skąpe a nie okres to był.Anulka24 -
nick nieaktualnyAnulka24 wrote:http://www.fotosik.pl/zdjecie/c503194a8c897ad2 i robiłam dzień przed miesiączka. I powiem Wam ze dostałam jasno czerwonego krwawienia ale ten okres był skąpy. Inny niż zwykle i zero boli podbrzusza czy czego kolwiek tam. I choćby to miałby być okres to wiecie dziewczyny zazwyczaj kobiety mają sucho po mniemanym okresie a ja mam mokro. Gęsty, biały i rozciągliwy sluz to raz. Dwa mam bóle w okolicach pachwiny i ból kości ogonowej i tak samo mam bóle piersi a już dawno powinnam ich już nie mieć skoro byłby to okres. i nie wiem co mam myśleć. Widzicie co kolwiek na tym teściku?
-
nick nieaktualny
-
katsuyoshi wrote:Ja niestety nic na nim nie widze po za jedną kreską... robiłas dzien przed @ wiec jesli jest ciaza to powinna byc druga widac juz dosyc ladnie a tutaj przygladam sie bardzo twojemu zdjeciu i nic nie widac.
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anulka24 wrote:Nie mogę właśnie zrobić innego zdjęcia bo z tego wszystkiego wyrzuciłam go do kosza Jezuniu jak ja bym chciała być w ciąży. I mam nadzieje ze to krwawienie skąpe a nie okres to był.
-
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie. No trudno jeśli się okaże że to nie fasolka to bd próbować dalej. I tak mam 24 lata ale bardzo juz mi się marzy mieć dzidziusia. Tym bardziej ze że swoim jesteśmy już ponad 7 lat. Kochamy się i chcemy owoc tej naszej miłości. Ale widocznie jeszcze nie jest pisana Nam fasoleczka. A po drugie jestem po ciężkiej operacji embolizacji tetniaka mozgu. Może to też ma jakiś wpływ na zaciazenie.Anulka24
-
Spokojna głowa, może jesteś za bardzo zestresowana i zasmucona staraniami? Poczytaj rady ojca Sroki ja zaczynam starania dopiero od przyszłego cyklu, ale to, co on tam radzi samo w sobie wprawia mnie w dobry nastrój np, że powinnaś być po sprzątaniu całego domu, umęczona i wtedy brać się za próbę
Anulka24 lubi tę wiadomość
-
Vesper wrote:Hej, dziewczyny, wpadam na chwilę, bo mam jeszcze robotę, ale widzę, ze martwicie się owu.
Ja mam podejrzenie PCOs. Mam obraz prawego jajnika PCO, ale oba owulują i sądząc po wynikach proga, nieźle.
Ale coś w hormonach jest.
Anusia, ja też sama zaczęłam badania.
Zrób jeszcze:
-badanie tarczycy (TSH wraz z FT3, FT4 - to na NFZ u rodzinnego; oprócz tego anty TG i antyTPO kontrolnie); tarczyca w ciąży to podstawa - od tarczycy zależy też płodność (chyba, ze już badałaś)
- prolaktynę 7dc (zbyt wysoka blokuje owu)
- androgeny (ja miałam wolny testosteron i DHEAs 2-5 dc; potem androstendion).
androgeny wyszły mi podwyższone (androgeny są podwyższone przy PCOs), stąd moja dalsza diagnostyka (od tego stosunku LH i FSH już się odchodzi w diagnostyce, szuka się głębiej przyczyny).
aby stwierdzić PCOs mam jeszcze zrobić (to już tylko na skierowanie) krzywą cukrową i insulinową oraz kortyzol, androstendion i DHEAs po dexamethasonie (chodzi o to, na jakim tle są problemy, czy związane z insuliną czy z nadnerczami)
Dopiero wtedy będę mogła powiedzieć, że to faktycznie mam, czy nie
pewnie mam, ale lekką wersję , bo owu jednak jest i druga faza cyklu też niezła.
dla endo w drugiej fazie badałam 3 razy progesteron od 20 dc (7dpo, 9 dpo, 11 dpo); dla niej mam też zrobić monitoring cyklu o USG jamy brzusznej.
Owu jest, pomagam jej suplementami (przy PCOs selen, cynk, inofolic), na prolaktynę, która blokuje owu stosuję niepokalanka. Pomagają mi też zioła ojca sroki nr 3 pite do owu.
Jestem też na diecie na Hashi i diecie o obniżonym IG (a w każdym razie się staram ).
Jest nieźle, więc proszę: don't panic! wszystko jest do opanowania!
No i wiadomo, dobry lekarz
Madziulla, ja miałam polipa dwa lata temu, a nie plamiłam...
wg mnie to może być bardzie stan zapalny...
jak mi coś jeszcze wpadnie do łba, to napiszę
TSH 3,49 (pół roku temu było 4,01, ale nic z tym nie robilam)
FT3 3,20
FT4 1,11 (według Twojego kalkulatora ft4-23,38% natomiast ft3- 31,58%)
W poniedzialek mam wizyte u gin i zobacze jak mi sie z nia bedzie gadalo, co poradzi. Ale mysle ze napewno tez wezme sie za te pozostale badania zeby juz wiedziec na czym stoje. Bardzo Ci dziekuje za odpowiedź Trzymam za Ciebie mocno kciuki, oby ten wysilek przyniosl zamierzony rezultat -
nick nieaktualnymissy83 wrote:Ja jestem po owulce. I się zastanawiam czy zacząć brać luteinę czy nie. Rozmawiałam dziś z ginem przez tel.,już relacjonowałam na poprzedniej stronie...
Mam krótkie cykle - to nawet jakby mi się cykl wydłużył o te 2 lub więcej dni,to wielkiej różnicy co do średniej długości cyklów by to nie zrobiło.
Niby lekarz mi powiedział: że najpierw niech pani zajdzie w ciążę,a potem niech suplementacja prog.w razie czego właśnie... Jakoś on uważa,że jak owulka doszła do skutku,endometrium pogrubione,to z progiem problemu nie ma,że "zaczął działać"..
...a ja mam obawy,że właśnie jakby wystąpił niedobór prog to w czasie trwania II fazy by nie udało się z zagnieżdżeniem/ utrzymaniem ....missy83 lubi tę wiadomość