Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
anusia24 wrote:Hej dziewczyny!
Pozdrawiam gorąco cieżarne, oby Wam te dolegliwosci mocno nie dokuczały
Ja dzisiaj jestem strasznie rozproszona, na niczym skupic sie nie moge ;/
Pietruszka, ja dzisiaj tez bylam na badaniach
zgodnie z zaleceniem mojej Pani doktor poszlam na badanie progesteronu (21 dc). Hmm patrzac na moj wykres z kolei cudow sie nie spodziewam, owulacji raczej nie bylo...
Eh.. tyle.
Faktycznie Anusia, szalony ten Twój wykres... ale jak na mój spojrzysz, to mam skok temperatury straaaasznie późno, no i nie powiedziane, że jeszcze 2 dni się utrzyma...ale byłoby miło
Selja lubi tę wiadomość
-
ev ja wczoraj byłam bardzo zmęczona ale to dlatego ze wstalam po 6 a przeważnie spie do 8 jak nic

ja mam na odwrót ostatnio bylam przygnębiona bardzo a teraz humor niesamowity
oby tak jak najdłużej
Ev lubi tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)

-
Doszlismy z mezem do wniosku ze ta temperatura zalezy od temperatury ktora ustawiamy na noc w grzejniku

A tak poważnie to w sumie ciesze sie ze w tym miesiacu zrobilam te pomiary, przynajmniej utwierdzilam sie w tym ze faktycznie jest cos nie tak i trzeba cos z tym zrobic...
Twoj wykres za to wyglada baaardzo obiecujaco!
Zycze ci aby te kolejne dwie kropki nie spadly i zeby w kolejnych (juz starajacych) cyklach wykresy tez tak wygladaly
!
Vesper lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyPalma ale ty masz super ze tak szybko udało ci sie dostac do lekarza

Napewno bedzie widac pecherzyk ciążowy a reszta ta nie wiem po jakim czasie, czy zółtko już bedzie widoczne.
Ev samopoczucie do bani coś jak u missy.
Byłam zapłacic rachunki i zrobic zakupy.
Na obiad robie gołąbki bo chodzą za mną od kilku dni.
Po za tym to niby czuje sie glodna a nie moge nic przełknąć
tak jakby w gardle mi stało eh....
Ev, palma, Ola_85, missy83 lubią tę wiadomość
-
Palma, ah te ciążówkowe hormony! To może już Ci taki nastrój do końca zostanie?
Życzę Ci tego!
Dzięki Anusia:) też mam taką nadzieję.
Właśnie odebrałam wyniki krwi, różyczka dopiero w poniedziałek. Generalnie nic mi nie mówią, muszę poszperać w necie
A jak to jest z różyczką? Jeśli będę musiała się zaszczepić, to ze staraniami trzeba poczekać 3 czy 6 miesięcy? Bo rożne źrodła różnie podają.
palma lubi tę wiadomość
-
Więc tak:
toksoplazmowa ujemna
wirusowe zapalenie wątroby B ujemne (jak to jest ze szczepieniem? ktoświe?)swoją drogą dziwne, bo przyjmowałam 3 dawki tej szczepionki 10 lat temu... a mam przeciwciał 0,563 przy normie więcej niż jeden jeśli się je posiada
Generalnie wszystko ujemne, ale na część zapewne powinnam się zaszczepić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 15:06
-
Pietruszka, znalazłam coś takiego

Ujemny wynik HBsAg zasadniczo nie wymaga potwierdzania innymi metodami i świadczy z bardzo dużym prawdopodobieństwem o braku zakażenia HBV. Nie wymaga to żadnego szczególnego postępowania poza faktem, że osoby HBs-ujemne, które nie były dotychczas szczepione przeciwko HBV powinny dla własnego bezpieczeństwa poddać się szczepieniom ochronnym.
http://www.fozik.pl/porada/antygen-hbs-wynik-ujemny/3277/2.html
Na toxo nie da się zaszczepić, niestety.
Z różyczką chyba bezpieczniej odczekać 6 miesięcy, ale też słyszałam o 3
Missy, Kat, Ev, kochane ciężarówki
trzymajcie się ciepło! smutki precz! ponoć pierwszy trymestr jest najbardziej emocjonujący, jeśli chodzi o huśtawki nastrojów. Życzę Wam poprawy samopoczucia
!
Palma, daj znać, co u lekarza
Anusia, u mnie chyba też tempka od grzejnika zależy
anusia24, pietruszkanatki, Ev, missy83, Selja lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
No jeśli chodzi o toxo to można tylko uważać co jak i gdzie się je. Ja całe szczęście mam fioła na tym punkcie więc powinno być ok.
Na WZW B się po prostu zaszczepię, wiem, że można podawać tę szczepionkę już w ciąży więc jak dobrze pójdzie to 3 dawka taka będzie
Ja z kolei gdzieś dziś czytałam (teraz nie mogę znaleźć, że były jakieś badania na kobietach, które nie wiedziały, że są w ciąży i tych które wiedziały, podawano im szczepionkę na różyczkę i nie wpływało to na dzieciątko, więc (podobno) zmieniono w tym roku i można się nawet po miesiącu po szczepieniu starać, ale ile w tym prawdy???
Na wzw się zaszczepię w poniedziałek, nie będę z tym czekałą na ginekologa bo chyba tego to nie wymaga, zobaczymy co z różyczką, oby były przeciwciała
-
Ech, chcę ten piernik z mysiablog

Pietruszka, dopytaj najlepiej lekarza o szczepienia
ja osobiście chyba bym nie ryzykowała szczepionki w ciąży, ale możliwe, że moje obawy są nieuzasadnione 
Dobrego weekendu, dziewczyny
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Anusiu,
Przykro... to oznacza, że owu nie było jeszcze, ale to nie znaczy, że jej jeszcze nie będzie... dziewczyna z wątku PCO miała owu ok 30 dc i zaszła w ciążę
inna jeszcze później, jest jej wpis na drugim wątku założonym przez Ev.
u mnie też ciężki dzień, więc rozumiem...
trzymaj się
anusia24, Selja lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny
-
katsuyoshi wrote:Boże ale cisza wszedzie.
Chyba przygotowania do świat pełna parą u was.
Hej. No cisza wlasnie. Pogoda taka smetna to się nie chce nikomu pisać. Ja wlasnie rozpoczelam urlopik do końca roku i teraz będę mieć więcej czasu dla siebie
ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI
, 28.04.16 2 IUI 

-
nick nieaktualnyPalma po 1 jestes w mlodej ciazy wiec nie nastawiaj sie ze bedzie cos widac po za pecherzem ciazowympalma wrote:hej sorki ze nic sie nie odzywam, ale ja zyje narazie w stresie, jutro ide do lekarza i tak bardzo sie boje ze bedzie pusty pecherzyk albo cos w tym stylu


Na która idziesz do lekarza?
Ja jutro tez
na 10.30
Vesper lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPalma po 1 jestes w mlodej ciazy wiec nie nastawiaj sie ze bedzie cos widac po za pecherzem ciazowympalma wrote:hej sorki ze nic sie nie odzywam, ale ja zyje narazie w stresie, jutro ide do lekarza i tak bardzo sie boje ze bedzie pusty pecherzyk albo cos w tym stylu


Na która idziesz do lekarza?
Ja jutro tez
na 10.30
-
nick nieaktualnyno wiadomopalma wrote:kat domyślam się ze nie zobaczę zbyt wiele bo troche za wczesnie, ale jednak stresik gdzies tam czuje
ja ide na 9

ja jutro mam tylko lekarza a on powinien zapisac mnie do poloznej mam nadzieje ze nie bede musiala dlugo czekac.
Ola_85 lubi tę wiadomość
-
Vesper, to rób ten piernik koniecznie! Tylko zatrudnij kogoś do ścierania marchewki bo to niewdzięczne zajęcie... zwłaszcza jak robisz x4, ja tarłam około 13 marchewek

Palma, daj znać co powiedział lekarz, i tak jak mówią dziewczyny, nic się nie przejmuj bo to młoda ciąża
na pewno będzie dobrze.
Wszyscy faktycznie chyba zalatani, ja już mam prawie wszystkie prezenty, mieszkanie ogarnięte, nic, tylko czekać na Święta
Vesper lubi tę wiadomość






