X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszkanatki sama kiedyś właśnie w identyczny sposób odwlekałam starania o dziecko, a bo praca, a bo później przynajmniej na L4 z umową dostanę jakieś pieniążki na dziecko,a to chciałam być lojalna wobec szefa i przepracować chociaż pół roku,a potem zajść w ciąże... A teraz sobie pluję w brodę, gdy kolejny miesiąc okazuje się, że nie jestem w ciąży, że może gdyby wcześniej, że może wtedy by się udało, że tyle czasu zaprzepaściłam... A teraz rok się kończy, prawdopodobnie stracę pracę w styczniu, bo moja firma upada i jestem w czarnej dupie, ale mam inne priorytety. Broń Boże nie mówię tego z przekąsem w Twoją stronę, tylko po prostu po kilkunastu miesiącach starań bezowocnych człowiek przewartościowuje swoje życie.


    Ufff, witam po nieobecności :) Czytam Was, czytam :)

    Vesper lubi tę wiadomość

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agape wrote:
    Pietruszkanatki sama kiedyś właśnie w identyczny sposób odwlekałam starania o dziecko, a bo praca, a bo później przynajmniej na L4 z umową dostanę jakieś pieniążki na dziecko,a to chciałam być lojalna wobec szefa i przepracować chociaż pół roku,a potem zajść w ciąże... A teraz sobie pluję w brodę, gdy kolejny miesiąc okazuje się, że nie jestem w ciąży, że może gdyby wcześniej, że może wtedy by się udało, że tyle czasu zaprzepaściłam... A teraz rok się kończy, prawdopodobnie stracę pracę w styczniu, bo moja firma upada i jestem w czarnej dupie, ale mam inne priorytety. Broń Boże nie mówię tego z przekąsem w Twoją stronę, tylko po prostu po kilkunastu miesiącach starań bezowocnych człowiek przewartościowuje swoje życie.


    Ufff, witam po nieobecności :) Czytam Was, czytam :)

    Dziękuję za wypowiedź Agape, nie odebrałam tego złośliwie, nie jestem przewrażliwiona , a nawet powiem, że masz rację! Wiem to wszystko, ale sama wiesz, że to musi być decyzja obojga partnerów. Co z tego, że ja chcę, nie ważne, czy mam pracę czy nie, jak mój mąż się boi, dmucha na zimne i chce, bym była chociaż w ten sposób zabezpieczona (bo nigdy nie wiadomo). W moim przypadku jestem po studiach, od 6 miesięcy szukam pracy (człowiek strasznie na głowę w domu dostaje:/ zwłaszcza, że w trakcie studiów pracowałam ale na umowy o dzieło), wreszcie coś tam się pojawiło na horyzoncie, więc mam nadzieję w końcu i mieć pracę i móc się starać.

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem Cię doskonale,bo sama po studiach szukałam ponad pól roku jakiejś konkretniejszej pracy na umowę. Życzę Ci,żeby wszystko poszło po Waszej myśli!:)

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wielkie ;)

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszka natki ja miałam dokładnie tak jak Ty z moim mężulkiem... Miało być najpierw praca ja i on - ja 3 miesiące żeby tylko na L4 iść i kasiurkę łupać ;) na szczęście w czerwcu M dostał tak dobrą pracę że całkiem zmienił zdanie i stwierdził że sam da radę utrzymać rodzinkę i teraz uważa że ja będę tylko rodzić i chować dzieci :D mężczyźni się boją tej odpowiedzialności za rodzinę, mam wrażenie że stresują się że wszystko spadnie na ich barki i będzie im ciężko :)

    I Twój dojrzeje do tej decyzji :) ja mojego też nie naciskałam i dobrze bo teraz złe bym się z tym czuła i miałabym wrażenie że zostałam z tym sama i tylko ja się z tego cieszę a to nie byłoby za fajne. Cierpliwość się opłaca i trzymam kciuki żeby wszystkie wasze plany się zrealizowały :) <3

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evanlyn ;) mój też ma dobrą pracę, spokojnie zarabia na nas dwoje i na dzidzie ze 2 by wystarczyło :D ale się tak uparł, że muszę mieć pracę i koniec! A ja się teraz biedna stresuję, że tę pracę mam już prawie, a tu może ciąża? :O co on powie wtedy? Bo jutro idę na badania medycyny pracy i pewnie coś wyjdzie (np OB). A wtedy logiczne, że mnie nie zatrudnią :P
    No i czy ta nieszczęsna depilacja laserowa mogła jakby co źle wpłynąć... :( tym się martwię...


    Tak w ogóle, dziwna rzecz u mnie, może któraś tak miała:
    rano po przebudzeniu tempka wyższa, (36,7) a później cały dzień 36,4-36,5?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 16:58

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    Evanlyn ;) mój też ma dobrą pracę, spokojnie zarabia na nas dwoje i na dzidzie ze 2 by wystarczyło :D ale się tak uparł, że muszę mieć pracę i koniec! A ja się teraz biedna stresuję, że tę pracę mam już prawie, a tu może ciąża? :O co on powie wtedy? Bo jutro idę na badania medycyny pracy i pewnie coś wyjdzie (np OB). A wtedy logiczne, że mnie nie zatrudnią :P
    No i czy ta nieszczęsna depilacja laserowa mogła jakby co źle wpłynąć... :( tym się martwię...


    Tak w ogóle, dziwna rzecz u mnie, może któraś tak miała:
    rano po przebudzeniu tempka wyższa, (36,7) a później cały dzień 36,4-36,5?
    A jesteś pewna że we wszystkie płodne dni się zabezpieczaliście? Mało prawdopodobne żeby Durex przepuścił...

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, we wszystkie na 100%. Generalnie podchodzimy do tego bez spiny, bo jesteśmy małżeństwem, ale wiem, że mąż byłby "zdziwiony" :D

    W sumie II faza może trwać nawet 16 dni, więc na dniach coś będę wiedziała ;)

    Evanlyn, Vesper lubią tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja swojego na początku na NPR namówiłam żeby mi zaufał bardziej :D do dziecka w sumie sam już doszedł jak zobaczył jaka jestem odpowiedzialna :D Twierdził że nie pasuję do dziecka jeszcze bo sama tak wyglądam :D Jak on się zdecydował w lipcu to ja się przestraszyłam i stchórzyłam :D ale teraz wrócił instynkt i niespodzianka :D

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha :D coś w tym jest! A jak już samo wyjdzie, to się człowiek na pewno cieszy :) też bym się cieszyła, ale póki co zachowam zdrowy rozsądek ;)

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    haha :D coś w tym jest! A jak już samo wyjdzie, to się człowiek na pewno cieszy :) też bym się cieszyła, ale póki co zachowam zdrowy rozsądek ;)
    No ja Cię rozumiem :) wszystko po kolei i w swoim czasie. Ja 3 lata słuchałam od rodziny kiedy i kiedy że przecież można studiować i mieć dziecko ale ja wiedziałam swoje :) Moja babcia nawet wysyłała mnie na badania żeby sprawdzić dlaczego nie mogę mieć dzieci...starszym ludziom do głowy nie przychodzi że można używać zabezpieczeń :P

    pietruszkanatki, Vesper lubią tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie rozbawiłaś z tą babcią :D
    Powiem Ci więcej, to pokolenie, a także pokolenie starszych rodziców (po50) nie rozumie, że jest coś takiego jak dni płodne i niepłodne :D i z nimi się możesz kłócić, a część z nich uważa, że dzidzię możesz zrobić codziennie :D

    To tak zapytam z ciekawości, pracujesz teraz? Czy też kisisz się w domku bez umowy o pracę? :D

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    To mnie rozbawiłaś z tą babcią :D
    Powiem Ci więcej, to pokolenie, a także pokolenie starszych rodziców (po50) nie rozumie, że jest coś takiego jak dni płodne i niepłodne :D i z nimi się możesz kłócić, a część z nich uważa, że dzidzię możesz zrobić codziennie :D

    To tak zapytam z ciekawości, pracujesz teraz? Czy też kisisz się w domku bez umowy o pracę? :D
    Studiuje :) ostatni semestr inżynierki :) miałam skończyć w marcu, znaleźć pracę, pracować 3 mies i dopiero się starać o dzidzię ale na szczęście zmienił zdanie :)

    A z tamtym przyznam Ci rację :P

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to młodziutka musisz być ;) jestem pełna podziwu, że tak odpowiedzialnie podchodzisz do roli macierzyństwa ;) w sumie dobrze, bo szybko odchowasz sobie dzidzię i potem śmiało bardzo młoda możesz wracać czy to na studia, czy rozpocząć pracę ;)

    To tak, internetu wtedy nie było, nie wiedzą :D

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no 24 lata mam :P chce się wyrobić przed 30. z dziećmi żeby później móc się spokojnie odchudzać :D

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też niedawno 24 skończyłam :P zacne postanowienia :D Trzymam kciuki!

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :D ja za Was też :)

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce aby ten rok juz sie zakonczł....mam cicha nadzieje ze w nowym roku dolacze do was na fioletowa.Jade jutro do bazylki kupic rozaniec..

    km5s8ribs34fnes6.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olu, wiem, że łatwo mi mówić, bo nie mam pojęcia jak to jest długo się starać, ale musisz być silna. Staraj się czerpać jak najwięcej radości z przebywania ze swoim synkiem i bliskimi, skup się na małych szczęściach dnia codziennego. Ja wierzę, że Nowy Rok zawsze dodaje nam energii i wiele zmienia, więc pewnie i w Twoim wypadku tak będzie ;)

    Ola_85 lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) wiem że cisza, ale potrzebuję konstruktywnej opinii.

    Otóż chciałam zrobić betę hcg, zadzwoniłam do laboratorium czy coś wykaże 2tyg po owulacji, a pani powiedziała, że nie, najwcześniej 3tyg po owulacji może być słabo dodatki :/ sama nie wiem co myśleć, bo w internecie aż roi się od informacji, że dziewczyny robią betę już 10dpo. Muszę zrobić tę betę jak najszybciej, gdyż mam skierowanie na rtg klatki piersiowej do nowej pracy, a przecież za żadne skarby nie chcę zaszkodzić maluszkowi, jeśli tam jest.

    Proszę o jakieś informacje ;)

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
‹‹ 366 367 368 369 370 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ