X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • Staraczka '93 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mam mały problem. Może któraś z Was może mi pomóc... Staramy się z mężęm o drugie dzieciątko, to nasz 3 cs. Cykle mam co 30-34 dni. Od 15 dc robiłam testy owulacyjne, śluz był rozciągliwy, 17 dc test owulacyjny pozytywny, śluzu nadal było dużo i ból owulacyjny w tych dniach. z tym że temperatura nie bardzo wzrasta. i system nie zaznacza owulacji. Czy to moze oznaczać, że ten cykl jest bezowulacyjny. Czy ktoras z Was tak miala?

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper, czy Ty jesteś psychologiem? :D albo jakimś erudytą :D Bo masz świetne porady i pięknie je formułujesz! No w sumie miałam w tym cyklu i masę bóli, masę leków, masę emocji związanych z rozmowami o pracę a potem z oczekiwaniem na odpowiedź... więc może faktycznie.

    Ale do rzeczy!!!

    Dzwoniłam do labu, wynik w 14dpo mniej niż 0,100, spadła temperatura do 36,3, ale nie przekroczyła czerwonej linii przerywanej, jest tuż nad.
    Czy wynik jest wiarygodny? Czy mogę bez stresu pójść na to RTG klatki piersiowej, pewna, że maleństwu nie zaszkodzę, bo go tam nie ma?? Nigdy bym sobie nie wybaczyła, gdybym zrobiła mu krzywdę... a może przebadać betę jeszcze raz np w poniedziałek? Czy to już jest zbędne?

    Po edytowaniu:
    Pani w labie się upiera, że mam zapytać gina czy mogę iść na rtg? ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 15:11

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszka <3

    Dzięki za miłe słowo! żadne z tych ;) ale odkąd pamiętam przyjaciele przychodzili do mnie na zwierzenia ;)

    Wiesz, co wydaje mi się, że wynik bety nie zostawia złudzeń, ale jest cień szansy, że do zagnieżdżenia doszło 12 dpo (a nie wiesz pewnie na 100%, kiedy była owu) i wtedy przyrostu bety jeszcze nie widać za bardzo... byłoby go widać dopiero jutro, pojutrze dopiero, stąd sugestia Pani w labie, żeby zapytać gina o zdanie...

    Tak mówią o tym internety:

    Kluczowe 6 – 12 dni

    Już 48 godzin po zagnieżdżeniu zapłodnionej komórki jajowej otwiera się możliwość wykonania testu ciążowego.
    Jeśli dojdzie do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji (choć może potrwać nawet 12 dni), to już 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie hCG (wyższe niż 1 mIU/ml). Wówczas otwiera się możliwość przeprowadzenia testu ciążowego.

    Stężenie hCG

    Ze względu na możliwość wystąpienia mikroporonienia (mimo zapłodnienia nie dochodzi do zagnieżdżenia w macicy i zapłodniona komórka jest wydalana na zewnątrz organizmu), dopiero hCG powyżej 5 mIU/ml oznacza ciążę. Można więc przyjąć, że każdy wynik poniżej 5 mIU/ml (5 IU/L) to wynik negatywny. Tymczasem rezultat powyżej 25 mIU/ml (25 IU/L) jednoznacznie oznacza ciążę. Przy niejednoznacznym wyniku, należy powtórzyć badanie po kilku dniach, przy czym wzrost stężenia hCG sugeruje ciążę.

    Jak się bardzo stresujesz, to zapytaj swojego lekarza albo powtórz betę, ale szanse na maleństwo nie są duże... (nie wiem, czy Cię to pocieszy czy zasmuci).

    Staraczka,

    Program może Ci jeszcze zmienić krechę ;) poczytaj o tym w pytaniach i odpowiedziach. Najpewniejszym potwierdzeniem owu jest ciąża, a potem monitoring. testy LH mówią tylko o tym, że organizm się przygotowuje do owu, ale znów śluz płodny dobrze świadczy. Poczekaj jeszcze spokojnie kilka dni. Jeśli 18 dni po owu nie będziesz w ciąży, to idź do gina.

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to masz "to coś" w sobie Vesper :D

    Tak, czytałam już coś podobnego i właśnie się zastanawiałam jak to się może mieć do mnie. Pewnie faktycznie maleństwa nie ma, ale że w poniedziałek mam gina, to jeszcze rano podskoczę na betę dla pewności.
    Wiesz, to jednocześnie radość i smutek, bo bałam się, że tyle leków przyjmowałam, że w sumie wolałabym, żeby to nie był ten cykl. Ale wiadomo, że dzieciątka chcę ;)
    Zobaczymy co jutro temperatura powie, a poniedziałkowa beta już sytuację rozstrzygnie, no chyba, że doczekam się do tego czasu @.

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <3 dzięki, kochana <3

    Jeśli możesz się wstrzymać z badaniem rtg do poniedziałku, to ja bym tak zrobiła dla pewności i spokoju sumienia. Będziesz mieć spokojniejszy weekend ;) Wiesz, jeszcze się może okazać, że w poniedziałek będziesz już niedysponowana i sprawa sama się rozstrzygnie. Niemniej, antybiotyk faktycznie mógł przesunąć owulację, więc nie dziwię się, że nie chcesz ryzykować.

    Pomyślałam sobie, że wynik progesteronu też pomógł by rozwiązać sprawę ;)
    Jak by był teraz poniżej 9 w skali do 27, to ciąża miałaby małe szanse utrzymać się bez wspomagania, niestety. Albo świadczyłoby to o tym, że nie doszło do zapłodnienia i progesteron spada naturalnie (to dzięki temu spadkowi pojawia się @).

    Ja do tej pory się zastanawiam, czy w zeszłym cyklu miałam mikroporonienie czy po prostu plamienie pojawiło się na skutek gwałtownego spadku proga - do poziomu nieciążowego ;) dzisiaj zapytam o to endo ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko :D masz po prostu dar wczuwania się w problemy innych :)

    No jasne! Spokojnie mogę jeszcze chwilę poczekać z tym badaniem, nic się nie stanie. Pewnie, że nie chcę ryzykować! No nic, dam znać co i jak, a teraz sobie nie zawracam tym głowy. Czas mnie nie goni, jak nie teraz to i za tydzień te badania zrobię, ale żeby była ta pewność ;)

    Idziesz dziś do endo?
    Ciągle po tych lekarzach latamy... mój to już aż się złości czasem, że wymyślam :P

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, nie było mnie tu jakiś czas. Ale właśnie wróciłam od gina i torbiel którą miałam 26.11 - 6cm dziś 1.3cm!!! :) Wiec nowy rok nowe szanse!!! :)

    Ola_85, palma, Meg0809 lubią tę wiadomość

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewuszki

    Hej, Pietruszka, z tym bieganiem do lekarzy, to ja nie wiem. Już mi wystarczy odkrywania siebie ;)

    Po wizycie u endo, lista jak w podpisie. Należę do szczęśliwców, którzy okazali się mieć cały komplet schorzeń :P Kolejne leki dostałam.
    Ale za to AMH ponoć piękne i piękna owulacja na podstawie trzech wyników progesteronu.
    Mąż ma się zbadać dwa razy, a nie raz i mam dzwonić jak zaciążę ;)
    Moja endo jest optymistką ;)

    Malutka, cieszę się bardzo, że torbiel się zmniejszyła! super! :D

    pietruszkanatki, Meg0809 lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Malutka super że torbiel maleje ! :D oby tak dalej
    Vesper ekstra że przynajmniej owu masz pochwaloną :D to już bardzo dobrze :P najwazniejsze to nastawienie lekarza, jesli on jest pozytywnie nastawiony automatycznie na nas to przechodzi :D

    u mnie w sumie nic nowego się nie działo, jednak do lekarza ide dopiero 28.12 bo wczesniej nie ma jak, zauwazylam jednak ze wieczory sa dla mnie ciezkie, spie do 9 a o 19 jestem juz padnieta i najchetniej bym szla juz spac, piersi troche bolą i czasem brzuch zaboli a tak reszta ok ;)

    miłego dnia <3

    katsuyoshi, Vesper, Meg0809 lubią tę wiadomość

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KOCHANE dziewczyny z racjii tego ze wylatuje na swieta nie bedzie mnie z wami przez dwa tygodnie.Wracam po Nowym Roku.

    Zycze Wam zdrowych i pogodnych
    Świąt Bożego Narodzenia.
    Niech ten czas spędzony w gronie najbliższych
    napełni Wasze serca spokojem i radością.
    Niech błogosławieństwo Bożego Dzieciątka
    towarzyszy Wam przez całe Wasze życie,
    a szczere i najpiękniejsze
    Bożonarodzeniowe życzenia
    spełniają się w każdym momencie.

    katsuyoshi, Vesper, palma, Evanlyn, Demeter, Meg0809 lubią tę wiadomość

    km5s8ribs34fnes6.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka, to dobre wieści, że torbiel się zmniejszyła ;)

    Vesper, też mam dosyć :D więc Cię rozumiem. To fajnie z tą owulacją, chociaż wiesz, że w tym aspekcie było ok ;) Endo optymistka ale to dobrze, na pewno nie wyszłaś od niej zdołowana ;)

    Palma, to chyba normalne, jak możesz, to po prostu od tej 19 rób już sobie "wolne" poleż, pooglądaj tv :)

    A ja dziś tempka 36,1 i jak byłam w toalecie to krew poleciała, jak nie spinam mięsni kegla to nie leci(w stanie spoczynku). Nie wiem, czy można to nazwać miesiączką? W sumie na wykresie zaznaczyłam jako lekkie krwawienie? ;/

    Vesper lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • biedroneczka_91 Debiutantka
    Postów: 8 4

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie Panie:-)
    Dołączam się i ja.
    Mam za soba pol roku staran bez pomocy lekow i pol roku z pomoca. Niestety okazalo sie ze tylko jeden jajowod jest sprawny. Do tego nieregulane cykle i PCOS:-(
    Po przerwie zaczynam starania od nowa i oby te byly owocne:-)
    Trzymam za wszystkie kciuki:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 13:18

    Ola_85 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 Tobie również życze Wesołych Świąt i spokojnego ducha . Aby nowy rok był dla was lepszy i spełniły się wszystkie marzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku i szampańskiej zabawy <3

    Palma i dobrze że dopiero masz 28 wizyte u lekarza :) Nie ma sensu wczesniej a tak chociaż bedzie już coś widac ;)

    Ja tą położną mam 23 a na USG mam termin na 30 :D Dzis dostalam pocztą list ze jestem zapisana na pierwsze USG i to jeszcze przed nowym rokiem zobacze dzidziusia <3

    Vesper, palma, Ola_85, Meg0809 lubią tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat, no to będzie super sylwester, dzieciaczek już do Ciebie pomacha pewnie i usłyszysz jego serducho <3

    Ola, dziękuję za pamięć i życzenia, ja również życzę Ci, aby najbliższy rok okazał się dla Ciebie wspaniały i żebyś spędziła Święta w dobrym humorze i w rodzinnej atmosferze :)

    Pietruszka, ale masz dziwne objawy. To chyba okres jednak, ale poczekaj do końca tygodnia, to się okaże...

    Palma, objawy typowo ciążowe, wszystko, jak sądzę, ok :)

    Biedroneczka, witaj, nasza Ev, również posiadaczka PCOs szczęśliwie zaciążyła, więc i my jesteśmy dobrej myśli :)

    palma, katsuyoshi, Ola_85, biedroneczka_91 lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Kat, no to będzie super sylwester, dzieciaczek już do Ciebie pomacha pewnie i usłyszysz jego serducho <3

    Ola, dziękuję za pamięć i życzenia, ja również życzę Ci, aby najbliższy rok okazał się dla Ciebie wspaniały i żebyś spędziła Święta w dobrym humorze i w rodzinnej atmosferze :)

    Pietruszka, ale masz dziwne objawy. To chyba okres jednak, ale poczekaj do końca tygodnia, to się okaże...

    Palma, objawy typowo ciążowe, wszystko, jak sądzę, ok :)

    Biedroneczka, witaj, nasza Ev, również posiadaczka PCOs szczęśliwie zaciążyła, więc i my jesteśmy dobrej myśli :)
    Serduszko powinnam już słyszec 23go :) Mam nadzieje że je usłysze i że bedzie mocno biło :) Modle się o to ! Na tej wizycie położna powinna mi takim aparatem wysłuchać serduszko tak jak mialam na pierwszej wizycie z synkiem. Najpierw mi naciskała brzuch a potem wziela ten aparat ustawiła częstotliwosc i słyszeliśmy serduszko.

    Vesper lubi tę wiadomość

  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane <3
    Wracam do Was po przerwie :) W ostatnim czasie sporo sie u mnie dzialo robilam badania potem bylam poza miastem, dzis wrocilam bylam u endokrynologa, skladalam wniosek o paszport, wysylalam pocztowki... :D Caly czas Was podczytywalam ale nie mialam czasu pisac lub po prostu bylam padnieta... W kazdym razie jestem w miare na czasie :D

    Vesper widze ze jestes coraz wiekszym autorytetem:D Nie dziwi mnie to ze ludzie do Ciebie lgną bo naprawde emanujesz pozytywną energia <3 Od razu pochwale Ci sie ze wykluczyli u mnie Hashimoto, anty tpo i anty tg mam bardzo w normie ;) Narazie dostalam tylko leki na zbicie tsh, i dostalam skierowanie na usg tarczycy ale to w poniedzialek. trafilam na troche dziwna endo, mialam wrazenie ze mnie zbywa, na te plciowe hormony mocno nie zwrocila uwagi wiec skonsultuje to jeszcze z gin bo wizyte mam 4 stycznia. Progesteron tak jak mowilam wczesniej wyszedl slaby ale... moj wykres... sama nie wiem co o tym myslec. Skok temp byl zaraz po tym badaniu wiec mam mieszane uczucia...


    Pietruszka baaaaaaaaaardzo Ci gratuluje ze dostalas sie do tej pracy <3 <3 <3 W koncu bedziesz mogla spokojnie zaczac starania. Bardzo sie ciesze <3 Czytalam Twoje rozterki odnosnie durexów i mysle ze w ciazy raczej nie jestes, a te plamienia to moze faktycznie juz miesiaczka, wiesz jednak stres jaki mialas w ostatnim czasie tez mogl sie jakos odbic na tych sprawach... W kazdym razie trzymam za Was mocno kciuki <3


    Olu Tobie rowniez wszystkiego dobrego! Oby przyszly rok obfitowal w pozytywne zdarzenia, zycze Ci duuuuzo zdrówka i wszelkiej pomyslnosci <3


    Wszystkie ciezarne Panie goraco sciskam i tule <3 Jak najmniej stresu jak najwiecej radości! <3

    Vesper lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynki pytanie do was czy ktoras z was wie o co chodzi z dniami plodnymi w tym programie....dzis wyskoczylo mi na zielono swiatlo ze mam dzien plodny a mam 30 dc????

    km5s8ribs34fnes6.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedys bawilam sie zmieniajac roznie te dane i wykres to zazwyczaj dni plodne wyskakiwaly mi jak odpowiedni sluz zaznaczylam (w sensie rozciagliwy albo wodnisty) :P Niezaleznie od dnia cyklu

    p19uskjoxacp4928.png
  • biedroneczka_91 Debiutantka
    Postów: 8 4

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Kat, no to będzie super sylwester, dzieciaczek już do Ciebie pomacha pewnie i usłyszysz jego serducho <3

    Ola, dziękuję za pamięć i życzenia, ja również życzę Ci, aby najbliższy rok okazał się dla Ciebie wspaniały i żebyś spędziła Święta w dobrym humorze i w rodzinnej atmosferze :)

    Pietruszka, ale masz dziwne objawy. To chyba okres jednak, ale poczekaj do końca tygodnia, to się okaże...

    Palma, objawy typowo ciążowe, wszystko, jak sądzę, ok :)

    Biedroneczka, witaj, nasza Ev, również posiadaczka PCOs szczęśliwie zaciążyła, więc i my jesteśmy dobrej myśli :)
    Dziekuje za wsparcie lecz u mnie jest trudniej bo niestety jeden jajowod mam sprawny tylko... Ale goraco wierze ze sie uda zreszta jak kazdej z was:-)

    katsuyoshi, Vesper lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biedroneczka_91 wrote:
    Dziekuje za wsparcie lecz u mnie jest trudniej bo niestety jeden jajowod mam sprawny tylko... Ale goraco wierze ze sie uda zreszta jak kazdej z was:-)
    Najważniejsze uzbroić się w cierpliwosc :) Bo stres tutaj nie pomoże.

    Vesper lubi tę wiadomość

‹‹ 369 370 371 372 373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ