X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marrta, no tak, pisałaś, przepraszam. Jestem trochę "zakręcona" od wczoraj.. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem wam, ze mam tyle do roboty dzisiaj, że nawet mi się nie chce.. Nie mam na to siły. Wczoraj przyjęłam to dobrze, a raczej tak myślałam, a dzisiaj się podłamałam..

  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny u mnie znow rewolucje, musialam sie wczoraj znow teleportowac do rodzicow na wies...

    Szarlotka przykro mi, kurcze a juz tak ładnie sie zapowiadalo :( No ale w Nowym Roku napewno sie uda! Musi! Jestem z Toba :D
    Kat piekne te Twoje USG! Bardzo wyraznie widac dzidzi :) widze ze bardzo pragniesz córeczki wiec trzymam kciuki! Nie martw sie, napewno z tymi wynikami wszystko bedzie dobrze <3

    Kochane zycze Wam udanego Sylwestra, a w Nowym Roku duzo zdrówka i spokoju! <3

    p19uskjoxacp4928.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3455

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja dopiro teraz bo do poludnia zakupy a teraz dzieci i salatki i pieczenie i jeszcze musze masami poprzekpadac w miedzy czasie chlopakom jesc pic i dopiero usiadlam dobrze ze budyn stygnie.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    część jestem Agnieszka . wybaczcie co o sobie robiłam coś durnego . 6 miesięcy temu urodziłam córkę Zosię a w domu mam jeszcze 7 letnia weronikę . po połogu zdecydowałyśmy razem z mężem żeby zacząć się zabezpieczać postanowiłam żeby spróbować antykoncepcję doustna wcześniej zawsze była gumka wiec po 2 zjedzonych opakowaniach i normalnym po okresie zorientowałam się nie mam tabletek zamówiłam w aptece bo miałam tylko odpis wiec w innej nie mogłam zrealizować i nie wiem co mi odbiło i 6 dni po okresie wzięłam tabletki (moja głupota trzeba było w ogóle nie brać okres miałam 2,12 a stosunek bez zabezpieczenia gumki był ok 17,12 i teraz nie mam okresu na razie i nie wiem czy we mnie nie ma jakiegoś dzikiego lokatora ;) niby mój się niby nie zrobił "tego " do środka on ale
    teraz mam założona wkładkę i czasem mam takie brązowe plamki wczoraj trochę różowaty śluz
    dodam że przed ciąża @ był mniej więcej po 28 dni w tamtym miesiącu cykl 27 dni jak myślicie o mojej głupocie ?

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku! <3

    Ola_85 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego w nowym roku ;*

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3455

    Wysłany: 31 grudnia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwego Nowego Roku dziewczynki mi sie szykuje nocka z rocznym maluchem ale mam strrrracha

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wszystkiego naj w Nowym Roku! Zafasolkowanie, szczęśliwych ciąż, szybkich porodów, zdrowych dzieciaczkow, no i zdrowia przede wszystkim!

    katsuyoshi, Szarlotka123 lubią tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie dziewczyny mają chyba jeszcze szampana w głowach że tu taka cisza :D
    Ja nie spie już od 6 :D
    A Nowy rok sobie przespaliśmy ... :D
    No bo i tak my nie mielismy balu zadego czy coś, synek zasnął o 23:00 a ja juz ledwo na oczy patrzałam i tez sie polożyliśmy . A że w mojej okolicy domu za bardzo strzelania nie bylo to w sumie nie slyszalam nawet ze to północ byla kiedy spałam :D
    W sumie w tamtym roku tez spalismy bo maly mial zaledwie kilka miesiecy.Zas znowu 2 lata temu tez spalismy bo wtedy musielismy na rano do pracy oo i tak wygladaja nasze 3 lata witania nowego roku .
    Z Reszta ja nie zaluje bo wole sie jednak wyspac niz potem w ciagu dnia sie meczyc bo maly wtedy nie spi.

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3455

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poszlam spac po 23 mialam nocke z rocsniakiem i powiem ze sie nie wyspalam ciagle co sie ruszyl to ja sie wybudzalam

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    Ja poszlam spac po 23 mialam nocke z rocsniakiem i powiem ze sie nie wyspalam ciagle co sie ruszyl to ja sie wybudzalam
    A no widzisz :D
    Mój fakt spi juz u siebie w pokoju ale kiedy mu sie cos sni i uslysze jakis glos,pisk,placz od razu zrywam sie z lozka bo mysle ze sie obudzil :)

  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    Wszystkie dziewczyny mają chyba jeszcze szampana w głowach że tu taka cisza :D
    Ja nie spie już od 6 :D
    A Nowy rok sobie przespaliśmy ... :D
    No bo i tak my nie mielismy balu zadego czy coś, synek zasnął o 23:00 a ja juz ledwo na oczy patrzałam i tez sie polożyliśmy . A że w mojej okolicy domu za bardzo strzelania nie bylo to w sumie nie slyszalam nawet ze to północ byla kiedy spałam :D
    W sumie w tamtym roku tez spalismy bo maly mial zaledwie kilka miesiecy.Zas znowu 2 lata temu tez spalismy bo wtedy musielismy na rano do pracy oo i tak wygladaja nasze 3 lata witania nowego roku .
    Z Reszta ja nie zaluje bo wole sie jednak wyspac niz potem w ciagu dnia sie meczyc bo maly wtedy nie spi.

    Witaj Kat.

    No my po 1 byliśmy w domu. Przywitalismy Nowy Rok , wypiliśmy sybolicznie szampana i do domku. Tez wole się wyspac bo jak nie pospie w nocy to już potem w dzień jestem nie do zycia i dzień zarwany. To co przespie w nocy to moje. A dziś od rana rześcy jesteśmy. Ja nie pilam a mój trochę wypil ale nie opil się i dziś spoko. Wczoraj zaczelam zastrzyki - tak się balam i się trzeslam ze sama bym sobie nie wbila igly ale mój spisal się na medal i podolal choć nie usmiechalo mu się bo nie lubi takich rzeczy. Ja chyba sama nie dałabym rady bo trzeslam się jak galareta. W sumie to nie bolało nawet tylko takie uczucie beznadziejne i sam widok igly człowieka tak paralizuje.

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 1 stycznia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja sylwka spędziłam w Szczyrku i zostaje tu do niedzieli. Wczoraj miałam nie miła sytuacje i bardzo się boję jej skutków, otóż nasz znajomy nie wiedział o mojej ciąży i pod moją nieobecność nalal mi wódki do soku po czym ja zlapalam łyka tego soku. Nie dużo wódki tam było i mam nadzieje ze nic złego się nie stanie dziecku. Mój M zrobił odrazu jemu awanturę ze takich żartów się nie robi, przeprosił ale co z tego jak juz było po fakcie :((((

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Hej dziewczyny ja sylwka spędziłam w Szczyrku i zostaje tu do niedzieli. Wczoraj miałam nie miła sytuacje i bardzo się boję jej skutków, otóż nasz znajomy nie wiedział o mojej ciąży i pod moją nieobecność nalal mi wódki do soku po czym ja zlapalam łyka tego soku. Nie dużo wódki tam było i mam nadzieje ze nic złego się nie stanie dziecku. Mój M zrobił odrazu jemu awanturę ze takich żartów się nie robi, przeprosił ale co z tego jak juz było po fakcie :((((
    Palma spokojnie skoro prawie nie poczulas tego alkholu i jak sama twierdzisz bylo tego tam malo to dzidzi nic nie zagraza co innego jakbys wypila tego naprawde duzo.
    Oczywiscie dobrze ze twoj tak zareagowal ! Moj tez by sie wkurzyl ! Bo nikt nie a prawa narzucac komus czy pic czy tez nie.
    Ale nie masz czym sie martwic .

    palma lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agawera wrote:
    część jestem Agnieszka . wybaczcie co o sobie robiłam coś durnego . 6 miesięcy temu urodziłam córkę Zosię a w domu mam jeszcze 7 letnia weronikę . po połogu zdecydowałyśmy razem z mężem żeby zacząć się zabezpieczać postanowiłam żeby spróbować antykoncepcję doustna wcześniej zawsze była gumka wiec po 2 zjedzonych opakowaniach i normalnym po okresie zorientowałam się nie mam tabletek zamówiłam w aptece bo miałam tylko odpis wiec w innej nie mogłam zrealizować i nie wiem co mi odbiło i 6 dni po okresie wzięłam tabletki (moja głupota trzeba było w ogóle nie brać okres miałam 2,12 a stosunek bez zabezpieczenia gumki był ok 17,12 i teraz nie mam okresu na razie i nie wiem czy we mnie nie ma jakiegoś dzikiego lokatora ;) niby mój się niby nie zrobił "tego " do środka on ale
    teraz mam założona wkładkę i czasem mam takie brązowe plamki wczoraj trochę różowaty śluz
    dodam że przed ciąża @ był mniej więcej po 28 dni w tamtym miesiącu cykl 27 dni jak myślicie o mojej głupocie ?
    Myślę, że mogłaś sobie zburzyć cykl braniem tabletek w nieodpowiednim terminie. Ale zawsze możesz zrobić test ciążowy i sprawdzić czy nie ma lokatora.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwego Nowego Roku kochane :) dużo zdrówka, szczęścia, spełnienia najskrytszych marzeń, osiągnięcia założonych celów. Cierpliwości i pokory.
    Radości z życia codziennego, z tych małych i wielkich rzeczy.

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palma spokojnie, na pewno nie miało to żadnego zlego wpływu.
    Zaczynam czuć się okresowo, zabija mnie moje przeziębienie. Będę testować w pon, ale ze względu na całą sytuację lepiej chyba by bylo jakby nic nie wyszło tym razem, mogłabym w koncu porządnie się leczyć, bo te babcine sposoby to ehhhh.....

    Sówka35 lubi tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mam taką nadzieję że nic złego się nie stało, wiadomo że to tylko łyk był więc wódki nie dużo. Ale stresik b ogromny :D dzięki ze mnie uspokoiłyscie :*
    ps. Szczęśliwego Nowego Roku :*

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc wroclam z mazur byłam u przyjaciol na Sylwestra.Wszystkim zycze upragnionych dwoch kreseczek :)

    km5s8ribs34fnes6.png
‹‹ 396 397 398 399 400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ