Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No ja już po! Było całkiem spoko, myślałam że rano w sklepach jest mało ludzi....ale po dzisiejszym dniu zmieniam zdanie! Co prawda stały za mną i pilnowaly a to jest najgorsze, ale dałam radę! Tak szybko zlecialo jeszcze jutro idę i chyba dopiero od poniedziałku, nawet przez chwilę nie pomyślałam o babelku więc jest dobrze! Buziaczki dziewczyny :*
anusia24, martta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha nie no bez przesady z ta blondynka Tak mi sie napisalo bo ostatnio duzo siedze w cyferkach Ale ogolnie z tego co widze to srednia Twoja temperatura oscyluje wokol 36,8, takze +/- 0,1 stopnia mysle ze nie powinno poki co o niczym zlym swiadczyc Zobaczymy jak bedzie jutro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 20:34
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Kiedys z kolezanka Vesper (mam nadzieje ze w koncu kiedys do nas wroci) zauwazylysmy ze temperatura w pomieszczeniu ma duzy wplyw na te pomiary Na te delikatne wahania moga miec wplyw rozne czynniki... Takze wiesz, taki spadek co dzisiaj mialas, nie uznalabym za spadek
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny musze się wyżalić...odkąd zaczęliśmy starania (3 miesiace) mój organizm totalnie płata mi figle. Przed staraniem miałam cykle do 23/24 dni. Teraz potrafię mieć nawet 26 -dniowe. Na dodatek piersi po owulacji nie bolały mnie nigdy -tylko przed okresem. Teraz zaraz po ovu bolą (jak mogę się tylko domyślać -prolaktyna). Czemu idzie tak wszystko na przekor?musze iść do gin zapytać czy mam dobre podejrzenia. Czy może poczekać aż się unormuje.przecież jeszcze 3 miesiące temu było inaczej.
-
A i mierze temperaturę. Ovu wychodzi 12/13 dzień. Czyli niby normalnie. A w ciazy nie jestem. W tym cyklu tez dzień po ovu zaczęły bolec mnie piersi. Chciałabym żeby to była ciąża ale przecież ciąża się od razu nie objawia..jestem taka jakaś zrezygnowano. A to dopiero początek
-
Hej
U mnie była ta sama sytuacja tylko ze u mnie z 30 dniowych zrobily się 45 dniowe... Napewno myslenie o tym troche tu przeszkadza bo czlowiek sie nakreca i nagle zaczynaja sie pojawiac rozne objawy... Musisz odwrocic jakas swoja uwage
W moim przypadku po 3 miesiacach wykonane zostaly badania, okazalo sie ze wyniki nie byly najlepsze (obraz PCO i problem z tarczyca), ale odkad zaczelam brac leki (odpukac) cykle znow sa 30 dniowe i mam nadzieje ze niedlugo i nam sie uda Zycze powodzenia i napewno konsultacji z lekarzemzona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bym poszła do lekarza od razu po tym, może hormony zaczęły Ci szaleć
Dziękuję Kochana, uspokoiłaś mnie trochę. A no właśnie.. zobaczymy co przyniosą najbliższe dniWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 20:54
anusia24, zona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny napisze wam moja smutna wiadomosc.Moj mąż nie cieszy się z ciąży jestem w 7 tc, ciąża planowana i bardzi chciana. Mąż mi w niczym nie pomaga ciągle krzyczy i doprowadza mnie do strasznych nerwów i wypomina ze nie pracuje a to druga ciaza. Dzis cały czas płacze zabrał się rano wyłączył tel. od 3godzin siedze i rycze
-
Ojej Olu Kurde no i wez tu zrozum chlopa... U mnie tez jest tak ze niby strasznie chcemy (oboje) a co do czego jak trzeba sie starac to ciagle sa jakies wymowki -.- ... No i ostatnio tez juz zaczynamy miec do siebie pretensje;/
No ale w Twoim przypadku wydaje mi sie ze Twoj maz moze jeszcze nie oswoil sie z ta wiadomoscia, napewno mu przejdzie! Szczerze Ci powiem że takie zachowanie jest nie do przyjecia bo powinnas miec teraz spokoj! Staraj sie nie brac tego do glowy. Napewno jeszcze to do niego dotrze i Cie przeprosi...
Pamietaj nie denerwuj sie! Dla dziecka! moze wez sobie od niego dzien wolnego, pojedzcie gdzies z synkiem do dziadkow albo w jakies inne fajne miejsce??
Eh...
chlopy... -
dziekuje za słowa otuchy,wczorajszy stres i ta sytuacja rzeczywiscie na fasolke wplyneły w nocy bolał mnie brzuch ale juz jest ok.Postanowiłam olac sprawe,nie bede sie przejmowac moze mu przejdzie a jak nie to sama dam rade.A alimenty bedzie płacic.
Na pocieszenie na targu dzis kupiłam sliczne rozowe tulipanyanusia24 lubi tę wiadomość