Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiestety u mnie tescik biały😔dzięki dziewczyny za pamięć. Okres pewnie dziś lub jutro, sądząc po temperaturze. A tak się nakręciłam,serduszka były w dobrym czasie...i nic. Zaczynam podejrzewać, że nasionka mojego M. potrzebowałyby wsparcia! Macie może coś godnego polecenia??
-
nick nieaktualnyGin kazał mi przyjsc 13 maja ale troszke sie martwie czy to nie za duzy odstępmilam wrote:Jak tam Monika, kiedy masz wizytę? Maciejka czy ty już testowałaś w tym cyklu? A Kalcia?
Kobiety po poronieniach chyba powiny byc czesciej monitorowane i tak rozważam zmiane lekarza
Nunia lubi tę wiadomość
-
No ja też pewnie poszlabym wcześniej. Z taką historią powinno się czesciej monitorować stan dziecka. Po poronieniach czekanie jest najgorsze i bardzo stresujące.Akinom 59 wrote:Gin kazał mi przyjsc 13 maja ale troszke sie martwie czy to nie za duzy odstęp
Kobiety po poronieniach chyba powiny byc czesciej monitorowane i tak rozważam zmiane lekarza
No i lekarz do którego mamy zaufanie to podstawa. -
zrobiłabym tylko USG dla pewności. Objawy wciąż masz?Akinom 59 wrote:Gin kazał mi przyjsc 13 maja ale troszke sie martwie czy to nie za duzy odstęp
Kobiety po poronieniach chyba powiny byc czesciej monitorowane i tak rozważam zmiane lekarza
Lady- dziękuję, że pytasz - ostatnia beta 30, teraz badam już tylko w szpitalu - raz na 2 tygodnie.
Co do starań - w tym cyklu już się nie zabezpieczyłam 🙈, jednak obawiam się, że cykl był jeszcze bezowulacyjny☹️. Dziś 29dc i cisza...
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hekate42 to nawet szybko ta beta spadła myślę 🙂 Nie raz czytałam, że może i parę miesięcy spadać, więc tylko się cieszyć, że już tak nisko😌 No cykle bezowulacyjne mogą się nam przytrafiać ale jeszcze nie wszystko stracone-dojdziesz jeszcze bardziej do siebie i będzie piękna owulacja😊 Cały czas będę Ci kibicować 😘
Moniś ojj to faktycznie długo trochę 😣 Sama wiesz, czy chcesz czekać, czy zrobisz podgląd u innego lekarza 🙂 ahh niech już minie ten pierwszy, przeciągający się trymestr.... Kciuków nie puszczam 😘
Kalcia dziękuję 😘 czuję się naprawdę dobrze. Poza zaparciami, wzdęciami nie mam żadnych nieprzyjemnych objawów. Synka czuję już od dawna i czekam aż da mi solidnie popalić 😂 czego nie doświadczyłam z córką ze względu na łożysko z przodu 🤷🏼♀️ Tobie życzę powodzenia w staraniach-obyś szybko mogła ujrzeć te 2kreseczki 😁
Maciejka ajj szkoda szkoda ale nie poddawaj się 😘 Oj ile ja miałam takich pięknych cykli zmarnowanych-normalnie żal mi było tych jajeczek 🙈 Trzymam kciuki mocno za owocne starania 😌
Akinom 59, Hekate42 lubią tę wiadomość
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
nick nieaktualny
-
Eh były odwołał się do wyroku co zostały mu prawa odebrne napisał zażalenie a w nim jednego słowa prawdy o mnie nie ma tylko same pomówienia nawet nie myślałam że takie historie jest on w stanie nawymyślać. Do tego to wszystko odbija się na starszym synu bo zrobił mi się nerwowy boji się ojca i to wszystko dobija się w domu, nie dość że trudny wiek bon17lat to ta sytuacja go przerosła a żeby było mało od lat wynajmowaliśmy dom okazało się że jest kupiec na dom i musimy się wyprowadzić a w naszej okolicy znajdź coś na wynajem graniczy z cudem to tak po krotce napisałam ale jestem kłębkiem nerwów boję się że nie donoszę ciąży przez ten stres, piszę to i płakać mi się chceAkinom 59 wrote:Co sie dzieje kochana?mów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 20:57
-
nick nieaktualnyOj ciężkie to życie a zwłaszcza w ciąży, no byli mężowie mają fantazje! Ja tez bylam w ciazy gdy sie rozwodziłam i to było potworne! Wiem ze nie jest łatwo ale pamietaj ze to sie kiedys skonczy, i bedzie dobrze! Syna poslij do psychologa dobrze mu to zrobi i upora sie ze swoim strachem i emocjami,a ty sprobuj metod relaksacyjnych, weź kilka głębokich oddechów i mysl pozytywnieNikola.1984 wrote:Eh były odwołał się do wyroku co zostały mu prawa odebrne napisał zażalenie a w nim jednego słowa prawdy o mnie nie ma tylko same pomówienia nawet nie myślałam że takie historie jest on w stanie nawymyślać. Do tego to wszystko odbija się na starszym synu bo zrobił mi się nerwowy boji się ojca i to wszystko dobija się w domu, nie dość że trudny wiek bon17lat to ta sytuacja go przerosła a żeby było mało od lat wynajmowaliśmy dom okazało się że jest kupiec na dom i musimy się wyprowadzić a w naszej okolicy znajdź coś na wynajem graniczy z cudem to tak po krotce napisałam ale jestem kłębkiem nerwów boję się że nie donoszę ciąży przez ten stres, piszę to i płakać mi się chce
Byli mężowie do puki widzą nasz żal złosc smutek jakąś reakcję to mają w tedy satysfakcję i sie jeszcze bardziej nakręcają ale gdy zobaczy ze cie to nie rusza w koncu sie znudzi i odpusci
Masz fajnego faceta u boku dacie radę kochani wierzę w to mocno miłość wszystko zwycięży!! Trzymaj sie kochana moxno i nie daj sie ! Myśl o dzidzi -
Nikola, wierzę, że sobie poradzisz. Musisz tylko uwierzyć. Syna wyspokój i siebie również postaraj się trzymać w ryzach. Musisz być silna - masz dla kogo🤗„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Dzięki dziewczyny za dobre słowo jakoś to musi być tylko najgorsze w tym wszystkim jest poczucie że człowiek się stara dba o dzieci pilnuje lekcji chodzi po lekarzach nie śpi w nocy jak chore jest na każde ich zawołanie żeby im pomóc a taki dupek po 10 latach przypomi sobie ze ma dzieci o których nie wie nic i chce zgrywać wielkiego tatusia na pokaz chyba
-
Cześć 🙂AnRaSaAr wrote:Cześć dziewczyny Ania lat 41 I staramy się o pierwsze dziecko.
Powodzenia w staraniach ✊
Napisz nam coś więcej o sobie, proszę.
starania naturalne?„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Staramy się już od dłuższego czasu. I niestety bez skutku. Ja chodziłam na badania kontrolne i wiedziałam że żadnego problemu nie ma. Wiec Moja druga połówka stwierdziła, że to chyba z nim jest cos nie tak. Trzy miesiące temu postanowiliśmy udać się do kliniki. Tam zaczęto robic nam dogkebniejsze badania. Te potwierdziły, że mimo że mam 41 lat mam wyniki książkowe. Jednek u mojego partnera wyszedł problem z Nasieniem. Powinien mieć plemników ponad 15 mil. Ma ledwo 4. I niestety powiedzuano nam, że u nas jedyna możliwość to in vitro. Więc jutro zaczynam zastrzyki, zobaczymy co z tego nam wyjdzie. Trochę mnie to przeraża ale mam nadziej ze dam radę.
Ania
Akinom 59, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Hej, ja też jestem tu nowa mam 39 lat i starmy się z moim mężem o dzidziusia od pół roku bezskutecznie, teraz właśnie zastanawiamy się nad klinika, chcemy się wybrać w tym tygodniu, to byłaby nasza pierwsza wizyta, mam pytanie czy po wizycie od razu podejmuje się jakieś kroki ku leczeniu, czy od razu podejmuje się decyzję o sposobie zapłodnienia?Starania o drugie dziecko od 10/2020 na luziku
od 01/2021 starania z testami owu i dokładną obserwacją
Cykle regularne co 32 dni
13.09- beta 147
