Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Hej.
Dziewczyny dziekuje za cieple slowa
U mnie jeszcze nic sie nie ruszylo ale mam jeszcze troche czasu
Teraz duzo czasu z dziecmi spedzam bo wiadomo jak jest.
Misia na tym etapie serdusxko moze bic szybko i jest to normalne w 2 trym.zaczyna zwalniac.
Pozdrawiam Was wszystkie -
nick nieaktualny
-
Akinom 59 wrote:Freju kochanie lekarz mi powiedział że przy takim endometrium żaden zarodek nie ma szans się zagnieździć
a mój powiedział, że miał ciąże z 6 mm i nie takie rzeczy widział
Ja tam trzymam kciuki. A bierzesz coś na poprawę endometrium? Z tym nie miałam problemu, więc nie wiem, ale jak chcesz to Ci poszukam co można brać bo widziałam, że coś tam kobiety biorą. -
nick nieaktualnyFreja000 wrote:a mój powiedział, że miał ciąże z 6 mm i nie takie rzeczy widział
Ja tam trzymam kciuki. A bierzesz coś na poprawę endometrium? Z tym nie miałam problemu, więc nie wiem, ale jak chcesz to Ci poszukam co można brać bo widziałam, że coś tam kobiety biorą. -
nick nieaktualnyFreja000 wrote:a mój powiedział, że miał ciąże z 6 mm i nie takie rzeczy widział
Ja tam trzymam kciuki. A bierzesz coś na poprawę endometrium? Z tym nie miałam problemu, więc nie wiem, ale jak chcesz to Ci poszukam co można brać bo widziałam, że coś tam kobiety biorą. -
Misia78 cudowne wieści!!! Serduszko dobrze bije, nie masz się co martwić. 😊
Inessa, jak Ty długo masz czekać?
Ja chodziłam bez bicia serduszka prawie dwa tyg i lekarz pow.że od razu szpital. Zresztą, mój organizm sam by nie ruszył.2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
Hej.
Krótko o mnie
ja lat 39 a rocznikowo 40😉
córka lat 10 i córeczka 18 mcy
Nadal karmię piersią
w lipcu ubiegłego roku zaczęliśmy się starać o 3 dziecko.
Udało się szybko bo w 3 cs starań.
No ale niestety...
Był tydzień różnicy z om i usg a u mnie nie było opcji przesunięcia owulacji...
wizyta w 7 tc wg om, serduszko biło ale dziecko za małe...
4 dni później plamienie i na wizycie brak akcji serca...
Zabieg.
Niestety .w wieku 40 lat ok 40% komorek jajowych jest uszkodzonych...
i tak też się prawdopodobnie zapłodniła...
Miałam mieć w tym miesiącu 3 i ostatni cykl stymulacji clo - mam niedrożny prawy jajowodów i owu tylko po jego stronie zazwyczaj ale po clo z obu jajników (przy 2 dziecku przeszliśmy 3 inseminacje)
no ale klinika zamknięta...
A czas leci....
Kiedyś chciałam mieć tylko 1 dziecko....
Mam podejrzenie że przeszłam właśnie ciąże biochemiczna ale wolę o tym nie myśleć.
Miesiączka przyszła w terminie tylko wcześniejsze objawy dały mi do myślenia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2020, 23:35
-
nick nieaktualnyBetti37 wrote:Hej.
Krótko o mnie
ja lat 39 a rocznikowo 40😉
córka lat 10 i córeczka 18 mcy
Nadal karmię piersią
w lipcu ubiegłego roku zaczęliśmy się starać o 3 dziecko.
Udało się szybko bo w 3 cs starań.
No ale niestety...
Był tydzień różnicy z om i usg a u mnie nie było opcji przesunięcia owulacji...
wizyta w 7 tc wg om, serduszko biło ale dziecko za małe...
4 dni później plamienie i na wizycie brak akcji serca...
Zabieg.
Niestety .w wieku 40 lat ok 40% komorek jajowych jest uszkodzonych...
i tak też się prawdopodobnie zapłodniła...
Miałam mieć w tym miesiącu 3 i ostatni cykl stymulacji clo - mam niedrożny prawy jajowodów i owu tylko po jego stronie zazwyczaj ale po clo z obu jajników (przy 2 dziecku przeszliśmy 3 inseminacje)
no ale klinika zamknięta...
A czas leci....
Kiedyś chciałam mieć tylko 1 dziecko....
Mam podejrzenie że przeszłam właśnie ciąże biochemiczna ale wolę o tym nie myśleć.
Miesiączka przyszła w terminie tylko wcześniejsze objawy dały mi do myślenia...Betti37 lubi tę wiadomość
-
Hej. Wywalili nas 😜
Na szczęście znalazłam
Misia wspaniałe wieści ❤
Ja mam takie huśtawki nastrojów że hej. Raz radość i spokój którą mogłabym dzielić między ludzi, a potem smutek i strach bo wydaje mi się że coś jest nie tak. Aaa oszaleję
Betti witaj na pokładzie ✊Betti37 lubi tę wiadomość
-
Betti37 wrote:Hej.
Krótko o mnie
ja lat 39 a rocznikowo 40😉
córka lat 10 i córeczka 18 mcy
Nadal karmię piersią
w lipcu ubiegłego roku zaczęliśmy się starać o 3 dziecko.
Udało się szybko bo w 3 cs starań.
No ale niestety...
Był tydzień różnicy z om i usg a u mnie nie było opcji przesunięcia owulacji...
wizyta w 7 tc wg om, serduszko biło ale dziecko za małe...
4 dni później plamienie i na wizycie brak akcji serca...
Zabieg.
Niestety .w wieku 40 lat ok 40% komorek jajowych jest uszkodzonych...
i tak też się prawdopodobnie zapłodniła...
Miałam mieć w tym miesiącu 3 i ostatni cykl stymulacji clo - mam niedrożny prawy jajowodów i owu tylko po jego stronie zazwyczaj ale po clo z obu jajników (przy 2 dziecku przeszliśmy 3 inseminacje)
no ale klinika zamknięta...
A czas leci....
Kiedyś chciałam mieć tylko 1 dziecko....
Mam podejrzenie że przeszłam właśnie ciąże biochemiczna ale wolę o tym nie myśleć.
Miesiączka przyszła w terminie tylko wcześniejsze objawy dały mi do myślenia...
Witaj na pokładzie!
Jestem w Twoim wieku, mam jedno dziecko. Od czerwca walczę o drugie. W ciążę zachodzę dość szybko, ale niestety w 10 tyg dowiaduję się, że serduszko nie bije. I tak już dwa razy.
Mam nadzieję, że jeszcze nam się uda!Akinom 59, Betti37 lubią tę wiadomość
2017 - synek ♥
10.2019 - [*] 10tc.
03.2020 - [*] 10tc. zespół Edwardsa
10.2020 - [*] 8tc. zespół Edwardsa
MTHFR C667T hetero
MTHFR A1298C hetero
PAI-1 4G hetero -
Misia78 wrote:Freja jaki robisz test i dlaczego ten i dokładnie w jakim tygodniu?
Lekarz mi kazał od dziś trzymać się terminu z usg, szkoda ze w Belly nie można zmienić w swoim Kalendarzu.
sanco. Bo tak lekarz powiedział, a zresztą faktycznie chyba najdokładniejszy. 25go marca. To będzie 12 tydzień.
Akinom, a więc tak: i przy 6 mm można ciążę donosić. Bo chodzi nie jego grubość, ale o jego receptywność, czy jakoś tak nie pytaj, nie wiem, tylko tyle doczytałam.
Poprawić można:
1. dietą (oczywiście podstwa to brak cukru i białej mąki):
raz dziennie lampka czerwonego wytrawnego wina (nie w ciąży oczywiście )
sok z granatu (ale taki 100%, ja akurat piłam bo ma właściwości przecizapalne)
migdały
suszone morele
siemię lniane
2. suplement:
dong quai, bierzesz od zakończenia krwawienia/plamienia do owulacji
3 leki:
estrofem
Przy Twoich biochemicznych na 100% bym zrobiła krzywe cukrową i insulinową. To bardzo częsta przyczyna biochemicznych. No i potem resztę tych, które tam pisałam dla Dagmary.
Moim zdaniem w naszym wieku szkoda czasu na czekanie, ze może tym razem się uda.
Misia78 lubi tę wiadomość
-
Akinom 59 wrote:Ja też w sumie!je nigdy nie miałam problemu z endometrium,ale jestem 2 miesiąc po poronieniu więc może coś szwankować,no i 3 razy miałam ciążę biochemiczne więc i tym razem pewnie tak będzie bo kreseczka slabiutka
a masz jeszcze testy? Zrobiłaś kolejny? Ile jesteś po owu? -
nick nieaktualnyFreja000 wrote:a masz jeszcze testy? Zrobiłaś kolejny? Ile jesteś po owu?
-
baby wrote:Hej. Wywalili nas 😜
Na szczęście znalazłam
Misia wspaniałe wieści ❤
Ja mam takie huśtawki nastrojów że hej. Raz radość i spokój którą mogłabym dzielić między ludzi, a potem smutek i strach bo wydaje mi się że coś jest nie tak. Aaa oszaleję
Betti witaj na pokładzie ✊
Baby, dobiłam prawie do ciebie, jestem w 8t4d.
Dziś umowilam się na ten refundowany test pappa. Idziesz na to? Na sanco lub harmony pójdę jak coś tam wyjdzie nie tak. Ale raczej i tak pójdę.
-
Witajcie dziewczyny,witaj Betti😘😘😘
Betti urodzilam mojego Maksa 6 lat temu w wieku 41 lat,bez problemow zaszłam w ciażę i cała ciaża bezproblemowa ze sttony maluszka tylko mój kręgosłup czesto nie dawał rady,masz duże szanse i nie przestawaj próbować jeśli takie twoje marzenie😘
Misia super ze z maluszkiem wszystko ok,ten test pappa to tylko statystyki i w sumie nic nie wnosi wiec od ciebie zależy czy będziesz sie nim przejmowała.
Monia slonko to że spadla nie znaczy ze jutro nie skoczy w gorę,trzymam mocno kciuki ✊✊✊✊
Powidzcie jak sobie radzicie z sytuacją,u mnie deprecha na progu,moj mąż panikuje ,chce nas wywieźć na dzialke,daleko od ludzi,zadupue straszne,bez telewizora,net słabiutki i młody z zespolem który nie usiedzi na dupci ,masakra jestem przerazona😢😢😢😢😢Samanta1006 -
Cześć Dziewczyny,
też chętnie dołączę z racji wieku (41)
Kurczę, nie widziałam tego wątku wcześniej, hmm, szkoda.
Ja na początku starań bo tak się życie ułożyło. Problemem są niepękające pęcherzyki, to akurat można ujarzmić. Można, gdyby nie koronawirus... jak Wam ta epidemia pokrzyżowała plany? dostajecie się do lekarza mimo wszystko? -
Allende wrote:Cześć Dziewczyny,
też chętnie dołączę z racji wieku (41)
Kurczę, nie widziałam tego wątku wcześniej, hmm, szkoda.
Ja na początku starań bo tak się życie ułożyło. Problemem są niepękające pęcherzyki, to akurat można ujarzmić. Można, gdyby nie koronawirus... jak Wam ta epidemia pokrzyżowała plany? dostajecie się do lekarza mimo wszystko?
Zrobiłam głupote bo wzięłam leki i nie będzie monitoringu...
Mam nadzieję że wszystko przebiegnie tak jak w we wcześniejszych cyklach stymulacji....
Nie będę jednak wiedzieć czy pęcherzyk urósł, czy był w dobrym jajniku i czy pękł...Allende lubi tę wiadomość